beGM FA 2024 - argumenty bez komentarzy

[Szulim]

Na prośbę @człowiek...morza otwieram wątek na 2024

Edytowane 10 Stycznia przez Szulim

[ernie9005]

Przy ofercie dla Grimesa kierowałem się własnym wyczuciem rynku oraz ofertami które w rl NBA przyjęli gracze na podobnym poziomie jak Ayo Dosunmu i Payton Pritchard. Pytałem też kilku GMów przed ofertą, czy jest ona realna do przyjęcia dla zawodnika i nikt nie stwierdził, że jest znacznie zaniżona czy coś w tym stylu. Jeśli oczywiście ta propozycja może się ostać i nie ma żadnych przeszkód w CBA.

Jeśli chodzi o Orlando Robinsona to w rl Miami ma zagwarantowane minimum na ten sezon a na następny jego kontrakt nie jest gwarantowany, gra trochę w NBA a trochę w G league, natomiast ja oferuję mu pewną przyszłość w NBA na lata.

[Tecu]

76ers

Wypada jednak coś napisać a nie tak na sucho

 

Jared Butler

Mimo pięknych trymestrów Joela i Tyrese, wg wielu miałem ujemny bilans, czyli jest miejsce do grania w mojej drużynie i potrzeba do tego grajków. To w połączeniu z grą jednak w contenderze + magia przyciągania magnetycznego Joela i cudownego uśmiechu Maxeya oraz fakt, że u mnie to jest pierwszy wybór daje mi szansę podpisu. Niewielkie, ale jednak

Gdyby ten drugi rok był PO lub nawet bez tego roku to oferta Cavs byłaby dobra a tak trochę to TO psuje mu ofertę, ale to wciąż w tym roku lepsze pieniądze i pytanie czy wierzy w siebie by powalczyć o lepszy kontrakt niż minimum w przyszłym roku. Uczciwie trzeba przyznać, że oferta Cavs daje mu jakieś szanse na pokazanie się w PO jeżeli zagwarantują mu kontrakt.

 

Jontay Porter

Uwielbiam Jontaya, z uśmiechem wspominam oglądane mecze Missouri, śledzenie jego prób powrotu, summer league itd, wykorzystany wysoki pick w drugiej rundzie draftu, ryzykowałem wtedy dużo przy jego kontuzji i niestety wtedy nie wyszło.

Tak po ludzku, cieszę się, że wreszcie jest zdrowy i wreszcie znalazł miejsce w realu NBA.

Kasę dostaje w innych miejscach lepszą, pewnie trafi do Phoenix, ale i tak gratulujemy i powodzenia.

 

Duane Washington

Witamy?

Jamaree Bouyea

Powodzenia i do następnego spotkania.

Tosan Evboumwan

Witamy?

Edytowane 10 Stycznia przez Tecu

[ignazz]

Jared Butler w spurs 

proste ma największa szanse na pokazanie się bo będę go traktować tak samo jak innych zawodników bez preferencji i przymykania oka na zastój konkurentów. U mnie ma spora szanse na konwersje kontraktu na stały. Obserwuje go od draftu. I lubię. 
 

Co ważne nie zrobiłem pokaźnej listy graczy którymi chce załatać skład tylko wybrałem 1 wyjątkowe nazwisko. U mnie nie na obawy ze tych nazwisk mam tyle wskazanych ze nie trafi do mnie nawet jak wygram głosowanie. Jeden wybrany bo cenie. 

Co ważne. Gra na pozycji której bardzo potrzebuje. 

U mnie on ma mniejsza konkurencje w zespole do minut niż u niektórych wśród ludzi z dzisiejszej listy FA  

[Alonzo]

Odnośnie głosowania po 2T na graczy chciałem krótko o Ashtonie Hagansie:

Hagansa scoutowałem w NCAA oglądając mecze jego, Maxeya i Quickleya - w sumie dzięki temu scoutingowi dla właśnie Hagansa zwróciłem uwagę na Quickleya - tak, to było w tej kolejności.

Później wybrałem obu w drafcie i obu podpisałem na 2way. Hagans nie utrzymał się wtedy w lidze i dlatego po sezonie zrezygnowałem z niego. Teraz wrócił i fajnie jakbym miał obu moich Kentucky Boys znów razem. Bardziej niż podpisania go, życzę mu żeby utrzymał się w lidze na dłużej - kreator z bardzo dobrą obroną, ale słabym rzutem.

Pod nieobecność Mitchella z pewnością w 3T dostawałby u mnie minuty backup pg - wchodząc za Quickleya, ale też grając coś razem z nim. Nie duże - ale w tych meczach pewnie coś koło 8-12. Nie będę ściemniał, że będzie grał przez cały trymestr, bo tak nie będzie.

Oczywiście nie musze mówić, że gdyby utrzymał się w Lidze, to naturalnie Magic chcieliby go zapewne na dłużej pewnie też na 2way, a przyszłościowo na kontrakcie. Wszystko jednak zależeć będzie od tego, czy zakotwiczy w lidze na dłużej - na co mam szczerą nadzieję. 

Szczerze, to myślę, że Hagans jak miałby do wyboru Bulls i Magic, to wróciłby do organizacji, która dała mu szansę + do Quickleya, z którym razem grali w Kentucky, a później razem podpisali kontrakty 2way w Magic. 

Przeconvertowywanie i podpisywanie swoich 2way przez Magic, ma już sporą tradycję - Pelle, Silva, Quickley, Highsmith, Champagnie. Fajnie, jakby w kolejnym sezonie przeconvertowany został ktoś z grupy -  Swider, Mays lub właśnie Hagans.

[Pablo81]

Ashton Hagan

Najpierw odniosę się do opinii Alonzo, jak widzicie ciężko tutaj przebić się w rotacji a Donovan pauzuje jakieś 3 mecze. Później rotacja zespołu Alonzo

pg I. Quickley 32 (768)/ T. Mann 18,5  (501)

sg D. Mitchell 34 (748)/ T. Mann 7,5 (202)/ M. Branham 8 (176)/ Jaquez 7 (143)

 

I teraz ode mnie. Moim zdaniem biorąc pod uwagę , ze tu i tu dostał TW wybierze Chicago. U mnie jedynym true PG jest w tym momencie Derrick White , Saben pogrywa fajnie , ale raczej po powrocie Dej Bi spadnie z rowerka. Do tego Middleton nawet nie trenuje z drużyną więc kolejny guard może wypaść na długo ( a może i cały trymestr ). Myślę a raczej jestem tego pewien , że większe szanse ma się na pokazanie u mnie biorąc pod uwagę jak obecnie sytuacja kadrowa wygląda u mnie niż na Florydzie.  

[człowiek...morza]

czy ktos podrzuci ten temat do samej góry na czas FA?

[january]

LeBron James

1. Kwestia Bronny’ego

Nie mam pojęcia skąd pomysł, że nie dostosowanie się do jasnego życzenia LeBrona, tylko wręcz zrobienie mu na złość ma być tu jakimkolwiek plusem dla Grizzlies. Kilka innych osób też już to napisało. Przypomnę ( na razie sama kwestia młodego) po kolei co sie wydarzyło w RL:

1. Agent Jamesów publicznie mówi, że FA LJ i draft Bronnyego to 2 osobne sprawy.
2. Agent Jamesów zabrania innym teamom niż team LJ i team Duranta workoutow z młodym.
3. Będący w znacznie gorszej sytuacji niż moi LAL rl Lakers nie poświęcają 17 picku na Bronnyego tylko na wzmocnienia.
4. Agent Jamesów literalnie dzwoni po kolei do pozostałych teamów, by nie wybierali młodego.

W RL do takiego życzenia LJa znacznie mocniejsze i atrakcyjniejsze teamy niż nasze Grizzlies się oczywiście dostosowały, bo nie pluje siębez powodu w twarz taliej personie w NBA.
U nas Grizzlies napluli w twarz LJowi i agentowi LJa, w którego macie się jako głosujący wcielać, traktując ich (Jamesa i agenta Jamesów) jak cieci bez głosu.
I tu ktoś jeszcze pisze, że LJ idzie do Grizzlies po czymś takim? Wtf:)

2. Kwestia obrony tytułu.

Jest w stanie ktoś podać przykład superstara, który miast bronić mistrzostwa zawinął się do innej drużyny NBA? I to jeszcze do tej, którą dwa ostatnie sezony opędzlował w 1R PO?

3. Kwestia 7 pierścienia, siły Lakers/Grizzlies

LJ zrównał się u nas tytułami z Jordanem. Możliwość zdobycia 7 mistrzostwa to dla niego ogromna rzecz. W Lakers grać będzie obok dwóch innych legend – Duranta i Kury, w Memphis czeka tylko nie mający ostatnio udanych rozgrywek Giannis. Plus w LAL są Lively i Wallace, a Grizzlies nawet finansowo nie ma jak utrzymać Powella i Clarksona, czyli tu z drużyny odchodzą Conley, MPJ, Bruce Brown, Bogdanovic, Clarkson i Valanciunas. Naprawdę ktoś rzuca ideę, że LJ odejdzie od Kury i Durexa do tak słabych Grizzlies?

4. Kwestia paycutu Brona.

Takie niestety są przepisy z apron, że ściągając Duranta muszę poprosić LJ o wzięcie minimalnie mniej niż maxa. Tylko LeBron w RL był jak najbardziej gotowy na poważny paycut dla graczy znacznie gorszego kalibru niż KD (serio – na Valanciunasów i Klayów był gotów na paycut 15-20 mln). Dostałem tu jednak od Was-agentów feedback, że na wielki paycut pozwalający na użycie MLE nie mam co liczyć, więc składam ofertę pozwalającą mi obudować bardzo silne s5 (Curry-Wallace-Durant-LJ-Lively) za minima. Zapytać ktoś chce Brona, czy woli walczyć o 7 tytuł z Durantem obok, czy bez niego, ale za to mieć 3 mln$ więcej za sezon 24/25 (bo w ‘25 znów może dostać od Lakers maxa)?

5. Czemu 1+1 PO?

Bo taką umowę w RL wziął LJ.

I to jest clue – moi Lakers (będąc jako mistrzowie w znacznie silniejszej pozycji niż ci z rl) robią wszystko czego w RL chciał LeBron. Tylko tyle i aż tyle, więc naprawdę nie mam pojęcia jak wbrew RL, wbrew logice i wbrew wszystkiemu miałby odejść nagle u nas z LAL. Grizzlies nie mają tu pół argumentu.

Al Horford

Horford w karierze zarobił grubo ponad ćwierć miliarda dolarów. Obecnie ma 38 lat i to raczej już jego pożegnalny sezon w NBA. W Lakers dostaje możliwość zdobycia tego czego nie ma – tytułu na zakończenie swej bogatej kariery. Gra u boku superstarów, znanych sobie od kilkunastu lat (LJ, Curry, Durant) jako ostatni sezon wydaje mi się znacznie bardziej kusząca niż kolejny sezon w playin/1st round exit teamach. Dodam, że Al u nas od 2018 roku został wymieniony wielokrotnie (Celtics→Heat→Trailblazers→Suns→Cavaliers→Clippers→Heat→Pacers→Knicks), traktowany jako mięsko pod wymiany. Od Lakers dostaje jako od jedynych NTC, bo w LAL nie chcemy nim handlować, chcemy zdobyć z nim tytuł. Ciężko mi wyobrazić sobie przykład gracza bardziej chętnego na ring-chaserowanie niż 38 letni Al Horford bez pierścienia w karierze, ba, choćby bez 1 spotkania w finałach NBA i bujającego się po playinach w ostatnich latach.

[RonnieArtestics]

Miles Bridges i Aaron Nesmith 

jako macierzysty klub liczę na przedłużenie, bo dałem tez najwiecej kasy spośród innych drużyn. (Nesmith dostał tyle samo co oferta od Hornets tylko inaczej rozłożony kontrakt) 

 

mysle ze nobrainerem powinno być pozostanie w Pacers gdzie szykuje się tez zaraz po I rundzie FA dość fajne wzmocnienie składu i czeka nas walka o najwyższe cele w tym sezonie. 

Edytowane 17 Lipca przez RonnieArtestics

[bogans2]

Taurean Prince

Najdluzszy kontrakt. Najwiecej pieniedzy. Nawet w rl tyle nie dostal. Reoferty od NY nie bylo.. Duzo minut do wziecia za plecami Wagnera i Wigginsa. Postawilismy na niego juz w pierwszej rundzie, tuz po otworzeniu okienka FA. To chyba o czyms swiadzy. Ze go chcemy i to na kilka lat. Jak bedzie na chodzie to bedzie no brainer wziecie tego TO za dwa lata. Na start ma dwa lata gwarantowane i spokojna glowe. Brak innych kontr

Al Horford

Dalismy tyle ile w rl dostal od Boston. Mistrzowie go na tyle wycenili wiec tyle bedzie mial. Bez kombinowania i proszenia zeby zagral za duzo mniej. Czy Boston maja mniejsza szanse na repeat niz tutejsze LAL? Nie. To czego mu zaplacili? Bo go szanuja i doceniaja jego impact. To tak jak OKC. Minuty pewne. Wiemy po co go sciagamy. Trafia do mocnej druzyny a dzieki jego przyjsciu jest szansa na lepszy wynik niż w poprzednim sezonie. Oferta zlozona tuz po otwarciu okienka

 

Edytowane 17 Lipca przez bogans2

[Reikai]

Brook Lopez

Brook dostal extension, ktore wzgledem pierwszej, zaakceptowanej przez niego oferty, zostala podwyzszona o 10 mln. Oprócz tego dostal PO w ostatnim roku oraz NTC, takze moze totalnie decydowac o swoim losie. Oczywiscie nie bedzie potrzeby, bo Lopez ma zakonczyc kariere w Heat, ale dostal protekcje zeby nie przyszlo mu do glowy, ze za miesiac zostanie wymieniony do tankera.

Moim zdaniem no brainer.

[kuba2419]

LeBron James w Memphis Grizzlies 

 

1. Gra u boku Giannisa.

LeBron przychodząc do Memphis dostaję przede wszystkim okazję gry z TOP4 graczem ligi który na dodatek wciąż jest w swoim prime i jeszcze przez kilka dobrych lat będzie utrzymywał się wśród najlepszych.

Jak będzie wyglądał skład Grizzlies po przyjściu Lebrona? Mike Conley któremu skończył się kontrakt ale dostanie trzyletnie room MLE o wartości 25mln, Jordan Clarkson/ Norman Powell, Giannis Antetokounmpo plus s5 uzupełniał będzie pomijany przez wielu najlepszy rezerwowy poprzedniego sezonu czyli Naz Reid. W rotacji na chwilę obecną jest Amir Coffey + młodzi. Do tego trzeba zaznaczyć że Grizzlies będzie posiadać dwa spore TPE (13.5mln oraz drugi na około 20mln) aby uzupełnić odpowiednik skład.

 

2. Bronny James

Jak można było w wielu miejscach przeczytać czy usłyszeć od Lebrona że gra u boku syna jest jego kolejnym spełnieniem marzeń a opuszczenie Lakers i dołączenie do Memphis nie sprawia że przestanie grać o 7 mistrzostwo. Memphis z Giannisem, Lebronem, Conleyem, Clarksonem o Naz Reidem wciąż będa jednym z faworytów do gry w finałach oraz mistrzostwa.

James prowadzi swoją karierę na własnych zasadach i zawsze spełnia swoje cele/marzenia. Jedym z nich na początku było zdobycie mistrzostwa więc poszedł do Heat, chciał dać upragnione mistrzostwo Cleavland to wrócił i je wygrał. Zapragnął być blisko rodziny i syna, więc przeniósł się do Los Angeles i tam zwyciężał na własnych zasadach.

Myślę że kolejnym wyzwaniem dla Jemase będzie wygranie Mistrzostwa razem z synem i taką okazję jesteśmy w stanie dać mu w Memphis.

[Tecu]

76ers

 

Klay - dostawał u mnie maksa mimo kontuzji, czekałem cierpliwie na jego powrót, odrzucałem oferty, bo nie porzuca się rannych. Walczyłem długo by był w s5 a i tak dostawał do końca duże minuty. Ma jeszcze coś do udowodnienia, poszedł w realu do między innymi Irvinga, wydaje mi się, że dla tych paru milionów za ten sezon nie będzie uciekał, ale oczywiście wybór należy do niego. Wiele lat związany z klubem który w niego zawsze wierzył i teraz ma iść do mimo wszystko słabszego zespołu, którego właśnie gwiazda kłóci się o oczekiwanego maksa? Według mnie powinien zostać po tylu latach. Dałem mu tyle ile mogłem by zmieścić się pod drugim apron.

Klay, zostań w domu, zawsze w Ciebie wierzyliśmy w przeciwieństwie do innych.

 

Maxey - wiadomo, kontrakt taki jak w real NBA

Suns

JJJ - lider Phoenix, na którego stawiam i który jest w tej drużynie od początku. Dostałem kilka ofert, ale serio, strasznie go nie cenicie.

Pokazał w realu, że nie jest pazerny na pieniądze, aktualnie zarabia około 23 mln, dla drużyny podpisał team friendly kontrakt, lubi stabilizację. W beGM zarobił do tej pory sporo więcej niż w realu a ja chcę go zabezpieczyć na wiele lat w zespole gdzie będzie jednym z liderów, w zespole, który robi krok w tył by zrobić dwa kroki do przodu za rok.

Młody gracz, który ma jeszcze czas i który z chęcią zostanie legendą klubu.

 

Bane

Kolejna twarz zespołu, zespołu który miał swoje gorsze i lepsze dni. Nie jest to typ lidera, ale gracz ułożony, który zna swoje miejsce i który gra dla zespołu a nie na siebie.

Dostaje ode mnie suty kontrakt, który zabezpiecza go na 5lat gdzie dostaje 24 mln więcej niż od konkurenta. Gwarantowane 24 mln więcej+ PO gdy okaże się, że zasługuje na więcej. 

Gwarantowane 24 mln ekstra to nie jest coś co się ot tak odrzuca, dlatego myślę, że dałem mu uczciwy kontrakt. Czy jest to typ gamblera? Wg mnie nie.

 

[Ashigaru]

Szanowni Państwo, 

Miles Bridges, Deni Avdija oraz Jerami Grant otrzymali taką samą ofertę i otrzymali tę samą porcję informacji, które nakreślają plany i perspektywy Portland Trail Blazers:

I. Wzmocnienie zespołu

a) Portland Trail Blazers potwierdzają z radością przybycie Dejounte Murray'a, który znacząco wzmocni zespół. Jego umiejętności po obu stronach parkietu i doświadczenie na pewno przyniosą korzyści drużynie. 

b) Dodatkowo, do zespołu dołączy również solidny podkoszowy oraz dobry strzelec, co jeszcze bardziej zwiększy możliwości ofensywne i defensywne.

II. Stabilność młodego trzonu

Ważnym elementem strategii Portland Trail Blazers jest utrzymanie młodego core, w skład którego wchodzą Chet Holmgren, Jalen Suggs, Jalen Green oraz Jarace Walker. Żaden z tych kluczowych zawodników nie odejdzie z zespołu. 

III. Kontynuacja progresu

Zespół odnotował duży progres w ostatnim sezonie, a w nadchodzącym sezonie z całą pewnością Portland Trail Blazers podtrzymają tę tendencję. Generalny Manager jest pewy, że ciężka praca każdego z zawodników przyniesie widoczne efekty.

IV. Strategiczne wzmacnianie składu

W perspektywie kolejnych sezonów, Portland Trail Blazers będą nieustannie wzmacniać skład poprzez strategiczne wymiany, wykorzystując dostępne assety, a także pozyskując nowych zawodników w ramach FA.

V. Determinacja w dążeniu do sukcesu

Generalny Menedżer Portland Trail Blazers jest zdeterminowany, by osiągnąć jak najwyższe cele możliwie szybko. Jego zaangażowanie i strategia będą kluczowe w osiągnięciu sukcesów drużyny.

VI. Cel na najbliższy sezon

W nadchodzącym sezonie Portland Trail Blazers będą walczyć o jak najlepszy wynik, z celem minimum, jakim są Playoffy. Ambicje zespołu sięgają jednak znacznie wyżej, i Generalny Manager jest gotowy do walki o miejsce w czołówce.

VII. Spójność zespołu

Każdy z zawodników, który dołączy do drużyny, będzie integralną i komplementarną częścią rotacji. Profil każdego z zawodników, których zespół pozyskuje lub którego chce podpisać, doskonale pasuje do wizji składu, co umożliwia harmonijną współpracę.

 

Do każdego przypadku odniosę się we właściwym temacie.

[Alonzo]

Orlando Magic - extensions moich graczy

Po tym co się wydarzyło 2 lata temu z głosowaniami przy Lowrym i Mannie myślałem, że już naprawdę nie da się wymyślić nic bardziej niepoważnego, ale BeGM to gra która chyba nigdy nie przestanie zaskakiwać. 

Donovan Mitchell

Okazało się, że BeGMowi Orlando słynący z chyba największej w naszej grze lojalności do swoich graczy staną się również pierwszą drużyną, gdzie ich lider pogardzi supermaxem  - serio! Dwóch naszych GMów tak zagłosowało!

Naprawdę nie wiem jak mam to skomentować..

Magic nie zmieniają co trymestr koncepcji na drużynę i nie mówią, że ta nowa jest jeszcze lesza niż ta najlepsza trymestr temu, tylko konsekwentnie i aż nudnie do bólu realizują grę opartą na rozwoju swoich wychowanków. Bardzo by mi zależało na nie wrzucaniu mnie bezreflexyjnie do tego samego worka z drużynami, które co chwilę zmieniają pomysł na siebie. Głosując przy graczach Magic - chciałbym, żeby głosujący GMowie jako ta przysłowiowa 1/29 gracza głosowała faktycznie jak gracze Magic. Zdaję sobie sprawę, że to jest trudne przy 30 drużynach, ale w Magic naprawdę jest tak mało zmian, że bez problemu można dostrzec każdą istotniejszą. 

Cały czas podkreślam, że trio Mitchell/KAT/Gordon chcę w Magic na dobre i na złe do końca ich karier w Orlando.

Donovan Mitchell gra w NBA od 7 sezonów i ma jeszcze 2 lata kontraktu przed sobą. Ta legendarna $$$ z której go podobno ograbiłem (co jest oczywiście bzdurą i kłamstwem używanym jako niskich lotów propaganda szkalująca Magic - kto w to wierzy, sam sobie zwyczajnie szkodzi i swoją marną dyletancką wiedzą szkodzi też grze) to około 5mln$ - bo taka jest różnica między między tym 9-tym gwarantowanym rokiem a aktualnym maxem dla graczy z 7-9 letnim doświadczeniem w lidze. Może za rok to wzrośnie o jakieś 2mln$ - ale to i tak cały czas mało w porównaniu z tym że już w pierwszym roku obowiązywania supermaxa odzyska tą niby utraconą kasę podwójnie! 

Supermax to nic innego, niż max dla graczy z 10-letnim stażem w lidze (może jakieś bonusy się tam inaczej rozkładają). Gracz dostaje wtedy pensję wynoszącą około 35% salary - zatem krótko mówiąc to te same $$$ które gwarantuje sobie już teraz zamiast czekać na nie przez 2 kolejne sezony. Różnica jest zasadnicza - gracz już teraz ma komfort gwarancji maxymalnych pieniędzy przez 6 lat od teraz. Mając PO naturalnie będzie mógł wejść na rynek FA (tzn. mam szczerą nadzieję podpisać ze mną odpowiednio wcześnie kolejne extension) by w wieku 33 lat dostać jeszcze jednego maxa. 

U nas za mało patrzy się na to - co gracz faktycznie by zrobił będąc w środowisku w którym jest w BeGM. W rl Jazz była zupełnie inna sytuacja niż w naszych Orlando i zupełnie inne perspektywy - dlatego tam chcąc utrzymać Mitchella, Jazz dali graczowi PO, gdzie u nas w Orlando mijało się to z celem, gdyż żeby nie tworzyć konfliktu pomiędzy KATem i Mitchellem trzeba było dać im takie same umowy, a chcąc budować drużynę właśnie na tym duecie, racjonalnym ruchem było przesunięcie ich wysokich umów w czasie najpóźniej jak się da. - mam nadzieję, że to w jasny i klarowny sposób wytłumaczyłem - nikt tu nie oszukiwał tych graczy, a tylko kompromisowo dla klubu i graczy przesunął podwyżkę o rok. Te kilka mln$ przy regularnie rosnącym salary to zwyczajny mit. 

Aaron Gordon

Embiid i Gordon to gracze, którzy w naszej grze grają najdłużej w swoich BeGMowych klubach. Już 10 lat, a teraz zaczął się ich 11 sezon. O ile Embiid jest bezapelacyjnie gwiazdą, to Gordon jest elitarnym role playerem, który u mnie gra w roli defensora od samego początku - co było krytykowane jak dołączałem do gry, a później Gordon w rl trafił do Denver i po prostu gra w tej roli o której zawsze pisałem u nas. Dnc przedłużał jego kontrakt debiutancki, a później ja dałem Gordonowi extension nie czekając jak trafi na FA - zgodnie ze swoja klubową polityką. Rok temu chciałem mu znów dać extension, ale nie mogłem, bo było zbyt szybko. I mimo, że to extension było minimalnie niższe, to gdyby nie przepis uniemożliwiający mi podpisanie gracza wtedy, to to extension zostałoby przedłużone. 

Teraz widzę głosy na NIE. Gordon trafił do Orlando jak miał 19 lat. Teraz ma 29. Spędza tu całą karierę, jest pewny $$$ oraz roli w drużynie. Dodatkowo daje mu podwyżkę - i to solidną względem wcześniejszych umów po około 20mln$ za sezon - 25mln$, 26mln$ i 27mln$. - to daje 118mln$ w 5 najbliższych sezonów oraz pewność tego, że w Orlando chcą go do końca jego kariery. Porównywanie go do Anunobyego to jedno, ale czemu nie porównać go do Mikala Bridgesa, który mimo, ze dopiero dołączył do rl Knicks chce podpisać friendly kontrakt z NY. 

U mnie jestem pewien, że Gordon również poszedłby na rękę klubowi -mowa o opt in opcji na sezon 25/26. Dlaczego to opt in jest tak istotne? - ponieważ będę wtedy próbował zejść jeszcze raz z luxury tax, którego w tym sezonie raczej nie uniknę. Rozumiem też, że Gordon będzie chciał, żeby mu to wynagrodzić przy extension.

Inna kwestia to te kolejne 3 lata extension. 25/26/27 to fair $$$ dla hometown elit-role playera. Tu uważam, że klub by się porozumiał co do extension z graczem. I chciałbym, żeby osoby, które są na NIE napisały jak to widzą, bo Magic jak będzie taka wola GMów podniosą nieco ta propozycję extension w późniejszej części FA. Faktem jest, że Gordon by się z klubem co do extension dogadał i jako 1/29 liczę na Wasze opinie. 

 

[january]

Jak chodzi o Conleya to przypomnę, że z mistrzowskich Lakers za kasa ode mnie odchodzili Looney (nawet identyczna przebitka była finansowo jak tu) czy Monk, a Bulls to raczej silniejsza drużyna niż Grizzlies po tych ruchach co Memphis zrobiło. Także nie rozumiem głosów na niższa o 8 mln ofertę Memphis.

[LAF]

Ty się tam wytłumacz czemu Simeone bierze ofertę od Miami a nie od macierzystego zespołu a Lopez to zniżkę wziął w podobnej sytuacji u Ciebie i to dużo większą niż Simeone 
 

Gdzie zespół jest na dobrą sprawę bez stałego GM. Mi to tam rybka , ale spytam z ciekawości 

Edytowane 24 Sierpnia przez LAF

[Alonzo]

Aaron Gordon

O propozycji extension dla gracza w I rundzie FA napisałem post wyżej. 

Teraz podnoszę do extension - na 29/30/31.

Daje to z tym opt in w 25/26 śr. 27,5mln przez 4 lata z PO i solidną podwyżkę, gdyż Gordon grał do tej pory za 20-22mln$. 

Krótko meritum - Gordon gra całą karierę w Orlando, zatem co mu robi za różnice rozłożenie kontraktu 20/29/30/31 jak i tak ma te pieniądze gwarantowane? Nie musi walczyć o kontrakt, gdyż ponownie od macierzystego klubu ma z wyprzedzeniem propozycję extension. 

Prośba @Reikai (gdyż już zagłosowałeś) o nie wrzucanie wszystkich graczy bezrefleksyjnie do jednego worka. Czemu Gordon grający od dekady w Orlando, gdzie ma jasną i stabilną pozycję miałby robić problem z innym rozłożeniem kontraktu, żeby pójść swojemu klubowi na rękę? Nie przeprowadza się, nie musi na szybko sprzedawać w jednym mieście jednej rezydencji, by kupić w innym mieście inną. Nie musi przejmować się ryzykiem kontuzji, nie musi dodatkowo się mobilizować i grać słynnego contract year. Orlando daje mu poczucie stabilizacji i jak zawsze składa ofertę z wyprzedzeniem. Serio gracz widząc jak u nas gracze latają z klubu do klubu jak worki z ziemniakami na rynku w Radomiu nie wykazałby minimum wdzięczności dla klubu?  

 

Sacto Kings

Terry Rozier

3-letnie extension po 25mln. 

Chcę, żeby Kings postawili na Roziera - oczywiście może to pójść w obie strony, ale gracz dostając przyzwoita ofertę extension, dostaje też piłkę w ręce i staje sie podstawowym rozgrywającym Sacto. Przyszłość pokaże, czy to był dobry pomysł - szanse, że Rozier wypali oceniam 50/50, ale jestem optymistycznie jak zawsze nastawiony.

Josh Christopher

Chciałem mu zaproponować od Kings kontrakt Exibit 10, ale nowela życia mi to uniemożliwiła. Zrobił to Tecu od 76ers. Zdaję sobie sprawę, że przy ofercie minimalnej Christopher wybrałby pewnie ofertę od 76ers, dlatego dałem mu max tego, co mogłem z RoomMLE (Kings po ewentualnym podpisaniu Christophera są tuż przed hard capem). Kontrakt 3-letni w pełni gwarantowany. Kings lekko ryzykują dead money, gdyby Christopher nie wypalił, ale uważam, że warto zaryzykować. Długość kontraktu związana jest z uzyskaniem dla gracza pełnych praw Birda. 

O Christopherze mógłbym sporo napisać, gdyż bardzo dokładnie śledziłem jego grę podczas Summer League. Talent ofensywny jest oczywisty, pytanie, czy głowa dotrze, gdyż tu jest największe ryzyko - up&down. To powinien być kluczowy sezon dla jego losów w NBA. Trzymam za Josha kciuki! 

[kuba2419]

Conley

W poprzednim sezonie Mike wrócił do domu po X latach, w tym sezonie ze względu na chęć wzmocnienia zespołu Lebronem, zespół musiał zrezygnować z capholdu wszystkich zawodników. Mike mimo wszystko dostał zapewnienie że dostanie kontrakt z całego wyjątku.

Czy Bulls są drużyna lepsza? Memphis mają w składzie gracza kalibru MVP który jest w swoim prime,  do tego OG Anunoby, Myles Turner czy Jordan Clarkson co daje Conleyowi przynajmniej dwuletnie jak nie trzyletnie okienko na grę w contenderze na koniec kariery! A w Bulls? Może i w najbliższym sezonie będą w tym sezonie bić się o coś więcej niż 1rd exit ale już w kolejnych sezonach przy zawalonym salary na poziomie 190mln(wchodzi extension dla Sama Hausera) oraz perspektywa podpisania pewnie grubego extension dla Donte to raczej będzie w gronie graczy którzy będą na wylocie z Bulls po jednym sezonie...gdzie w Memphis będzie miał możliwość spokojnego dogrania do emerytury

[Tecu]

76ers

 

Josh Christopher

Kings 12/3

Sixers 10,5/2+1 PO

Po pierwsze bardzo proszę o zmianę szablonu, bo przez czyjś błąd jestem mocno poszkodowany.

Player option ma tu kapitalne znaczenie.

Jeżeli Joshowi nie wyjdzie kariera to zarobi 12 mln vs 10,5 

Różnica to 14% Niby dużo, ale  zostałby w klubie który w niego uwierzył, który podał mu pomocną dłoń i dał się wypromować.

Z drugiej strony gdyby mu wyszło i powiodłoby mu się w lidze to po dwóch latach nie podejmuje PO i zgarnia gruby hajs, czyli mój kontrakt w tej sytuacji jest dla niego lepszy.

Jeżeli w siebie wierzy to powinien brać kontrakt z 76ers, bo jest dla niego korzystniejszy przez PO.

Jeżeli w siebie umiarkowanie wierzy to ryzykuje tylko 1,5 mln a zostaje w klubie który w niego uwierzył.

Jeżeli w siebie nie wierzy to może brać kontrakt z Kings i olać treningi jeżeli jest tak mało ambitny.

 

76ers

Trey Lyles
Nuggets 10,59/1+1 PO
Thunder 7/2
Sixers 1y min

Ważne jest to, że vet min dla Lylesa wynosi ponad 3,3 mln

Nuggets mogą wygrywać, ale oferta Thunder w pierwszym roku zasadniczo nie różni się od mojej oferty. Gdyby nawet za rok dostał vet min (99,9% szans, że przynajmniej to dostanie) a vet min pewnie wzrośnie wraz ze wzrostem salary to będzie miał około 6,7-6,8 za dwa sezony. 

Po pierwsze wydaje mi się, że to żadna różnica (przeprowadzka, miasto inne, itd) a po drugie zostaje w drużynie, która ma większe szanse na dobry wynik, która na niego stawiał, która ma dziurę na pozycji Lylesa i w której osiągał niezłe rezultaty w ostatnich dwóch latach w tym finały NBA. Po trzecie za rok może mieć szansę na lepszy kontrakt a w przypadku Thunder nie.

I to wszystko miałby odrzucić za jakieś 0,2-0,3 mln minus przeprowadzka?

Gwarantuję mu min 20 min na mecz.