ATF NAJ

[fluber]

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

https://www.transfermarkt.com/1-bundesliga/transfers/wettbewerb/L1/saison_id/1997

Nie pierwszy raz piszesz bzdury, licząc, że nikt nie sprawdzi.

Yyy

1.Bayern transfer record -9,35 mln

2.Hertha transfer record -6,35 mln

3.Kaiserslautern transfer record -4,83 mln

Być może nieprecyzyjnie się wyraziłem, ale chodziło mi o to ile w bilansie wyszło łącznie tego co wydali. Myślałem że to jasne że to mam na myśli w kontekście oceny siły zespołu ( różnice między wartością kupionych i sprzedanych piłkarzy co świadczy o realnym wydatku klubu na wzmocnienia)

[julekstep]

Grzybowa mój bottom3 luźno będzie  (ale ja jestem po prostu antygrzybowy totalnie)

[ignazz]

29 minut temu, fluber napisał(a):

Ziemniaczana 

29 minut temu, fluber napisał(a):

28 minut temu, jack napisał(a):

Chyba większą niespodzianką niż to, że 

Z borowików 

Edytowane 26 Listopada 2023 przez ignazz

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, ignazz napisał(a):

Ziemniaczana

bez spoilerów

[ignazz]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

bez spoilerów

Poniosło mnie. Przepraszam. 

[fluber]

3 minuty temu, ignazz napisał(a):

Poniosło mnie. Przepraszam. 

Widzę że wysportowane laski nie są w typie kolegów, szkoda.

[ignazz]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Widzę że wysportowane laski nie są w typie kolegów, szkoda.

Piękny umysł. Maria Curie nie pochwała tego wpisu. Belluci w szoku. Trenowała sporo. 

[DRK]

4 minuty temu, julekstep napisał(a):

Grzybowa mój bottom3 luźno będzie  (ale ja jestem po prostu antygrzybowy totalnie)

Nie mów hop. Jeszcze z 10 zupek będzie wybieranych. Może jak nie lubisz w smaku grzybków, to przynajmniej za aromat dasz grzybowej minimum np 11. miejsce. Niżej to już nie przystoi. 

Overall ciężko mi sobie wyobrazić brak grzybowej w górnej połówce choć rozumiem że każdy ma indywidualne gusta i smaki.

 

[julekstep]

1 minutę temu, DRK napisał(a):

Nie mów hop. Jeszcze z 10 zupek będzie wybieranych. Może jak nie lubisz w smaku grzybków, to przynajmniej za aromat dasz grzybowej minimum np 11. miejsce. Niżej to już nie przystoi. 

Overall ciężko mi sobie wyobrazić brak grzybowej w górnej połówce choć rozumiem że każdy ma indywidualne gusta i smaki.

w aromacie też nie lubię grzybów  (ale to typowo moje -> wiem, że sporo osób lubi to badziewie)

[fluber]

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Piękny umysł. Maria Curie nie pochwała tego wpisu. Belluci w szoku. Trenowała sporo. 

Mądra kobieta dba o zdrowie

[P_M]

22 minuty temu, fluber napisał(a):

Widzę że wysportowane laski nie są w typie kolegów, szkoda.

Problemem nie jest wysportowane ciało, tylko twarz:)

[fluber]

1 minutę temu, P_M napisał(a):

Problemem nie jest wysportowane ciało, tylko twarz:)

Każdy znajdzie coś dla siebie, jest w kim wybierać 

[P_M]

20 minut temu, DRK napisał(a):

Overall ciężko mi sobie wyobrazić brak grzybowej w górnej połówce choć rozumiem że każdy ma indywidualne gusta i smaki.

Niestety muszę się zgodzić z julkiem grzybowa to bottom  zabawy:)

[ignazz]

28 minut temu, fluber napisał(a):

Mądra kobieta dba o zdrowie

To teraz już Marie Curie wqurwiles. A tak broniłeś jej atrakcyjności po 40 sce w innych dyskusjach. Piszesz jak ci „czapka” stoi. 

[LAF]

Ogórkowa to chyba w TOP 3 co nie ? 

[DRK]

3 minuty temu, P_M napisał(a):

Niestety muszę się zgodzić z julkiem grzybowa to bottom  zabawy:)

Aż nie do wiary.

Żeby wszyscyście się grzybowej wyparli, ja się jej nie zaprę.

Piszę oczywiście o zupie z prawdziwych grzybów (najlepiej własnoręcznie zbieranych), a nie o wyrobie zupowogrzybopodobnym z torebki. Grzybowa naturalna  i ,,grzybowa" z torebki to dwa najodleglejsze światy. Wydaje mnie się że ze wszystkich tu proponowanych zup w przypadku grzybowej jest właśnie największy rozstrzał pomiedzy oryginałem, a torebkową podróbką.

 

6 minut temu, LAF napisał(a):

Ogórkowa to chyba w TOP 3 co nie ? 

U mnie TOP 4. Bardzo ją lubię.

[ignazz]

Dobrze zrobiona grzybowa rozwala system. Koledzy nie jedli albo dosladzali muchomory. 

Ktoś się podnieca pierogami ( słusznie) a łazanki do grzybowej to kropka nad i. To danie w daniu. 

Malutkie czarne łebki na talerzu to poezja smaku. 

[julekstep]

28 minut temu, LAF napisał(a):

Ogórkowa to chyba w TOP 3 co nie ? 

tak

24 minuty temu, DRK napisał(a):

Aż nie do wiary.

Żeby wszyscyście się grzybowej wyparli, ja się jej nie zaprę.

Piszę oczywiście o zupie z prawdziwych grzybów (najlepiej własnoręcznie zbieranych), a nie o wyrobie zupowogrzybopodobnym z torebki. Grzybowa naturalna  i ,,grzybowa" z torebki to dwa najodleglejsze światy. Wydaje mnie się że ze wszystkich tu proponowanych zup w przypadku grzybowej jest właśnie największy rozstrzał pomiedzy oryginałem, a torebkową podróbką.

mógłbyś tam dojebać trufli (czy co tam najbardziej podnieca GRZYBOSZY) -> i tak nie tknę  

[DRK]

9 minut temu, julekstep napisał(a):

tak

mógłbyś tam dojebać trufli (czy co tam najbardziej podnieca GRZYBOSZY) -> i tak nie tknę  

Nie jestem zwolennikiem trufli. Za to powiem Ci skąd u mnie zamiłowanie do grzybowej. Otóż u nas żurek był bardzo często z dodatkiem sporej ilości suszonych grzybów. Właśnie dzięki takiemu żurkowi ukierunkowałem się w stronę zupy grzybowej. Dlatego uwielbiam obydwie i oczywiście będą to u mnie dwa pierwsze wybory (grzybowa i tak z automatu). 

Jednak jest jedną rzecz, która dla mnie czyni grzybową większym rarytasem nawet niż żurek. Mianowicie jej dostępność, a raczej jej brak. Na żurek składniki masz przez okrągły rok, grzybowa jest nieco ograniczona sezonowo bo nie zawsze można iść do lasu i nazbierać pyszności. 

 

 

[RappaR]

https://www.instagram.com/reel/CzrjbnRtfky/?igshid=ODhhZWM5NmIwOQ==