[2042] Draft i Free Agency - Komentarze

[Pablo81]

Teraz, julekstep napisał(a):

No to dalej Amare jest 'na teraz' duzo lepszym grajkiem ktorego brak Nuggets odczuja duzo mocniej niz brak Thabeeta (szczegolnie ze taki profil grajka byl im bardziej potrzebny niz jednowymiarowy Tabit)

W przypadku kontuzji kogoś z blokiem Thabeet jest świetnym graczem, niezastąpionym. Amare ma prawo grać tylko przy ww. def klocku. Poza tym po campach może, zacząć rzucać na słabych % przy dużej ilości rzutów.

Ja tam się dziwiłem, że Krzemo siegnal po Stoudemire.

[julekstep]

6 minut temu, Pablo81 napisał(a):

W przypadku kontuzji kogoś z blokiem Thabeet jest świetnym graczem, niezastąpionym. Amare ma prawo grać tylko przy ww. def klocku.

To dobrze ze Nuggets maja 3 graczy z blokiem  (zreszta sam Amare ma ok blok)

7 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Poza tym po campach może, zacząć rzucać na słabych % przy dużej ilości rzutów.

Przeciez to wszystko kwestia roli w ekipie

8 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Ja tam się dziwiłem, że Krzemo siegnal po Stoudemire.

Patrzac po wynikach to chyba nie zaluje

[SlaKB]

Godzinę temu, Alonzo napisał(a):

ja już swojego czasu straciłem DeRozana, który wybrał rok krótszy (5-letni), na niższych % (10 zamiast 12,5) od tankujacego wtedy Matiwrony wybierającego go dla Marcusa.  

W kwestie czy Rubio i Monroe byli warci  dla Ciebie więcej nie wnikam, ale dla ligi Rubio w Pistons to by było zbawienie. 

Dla ligi może i tak, ale biorąc pod uwagę jak potoczyło się dalej FA to skonczylbym z Rubio zamiast Ellisa, Wigginsem i Jeffersonem, czyli w sumie tak ni w pizdę ni w oko

[Pablo81]

4 minuty temu, julekstep napisał(a):

 

Patrzac po wynikach to chyba nie zaluje

No to gruba teza, że bez Amare nie mieliby wyników

[SlaKB]

58 minut temu, ignazz napisał(a):

Dziwnie Walczycie z Denver. A potem płacz i pisanie mutanty

Bardzo krótkowzroczna polityka. Spodziewałem się więcej. 

Moim celem nie jest walka z Denver tylko zbudowanie solidnego teamu, a wiadomo że w jedno offseason się to raczej nie dzieję. Szczególnie w mojej sytuacji gdy na starcie miałem w składzie tylko Watsona, to nie była taka kwestia, że mam PO team, a jak dodam Rubio nawet na maxie to wskoczę na półkę contenderow.

[julekstep]

5 minut temu, Pablo81 napisał(a):

No to gruba teza, że bez Amare nie mieliby wyników

Na pewno Amare mial duzo wiekszy udzial w tych wynikach niz Tabit.

To akurat dosc bezpieczna teza.

4 minuty temu, kuba2419 napisał(a):

Faried na spadającym możliwy do wyciągnięcia.

jesteś zbyt łaskawy!

[Pablo81]

16 minut temu, julekstep napisał(a):

Na pewno Amare mial duzo wiekszy udzial w tych wynikach niz Tabit.

To akurat dosc bezpieczna teza.

jesteś zbyt łaskawy!

Ale teza nie była, że Amare miał większy udział niż Thabeet, a że bez Amare też byłyby wyniki

[julekstep]

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

Ale teza nie była, że Amare miał większy udział niż Thabeet, a że bez Amare też byłyby wyniki

pierwotna teza była taka że największe straty Nuggets w to offseason to Young i Tabit 

[Pablo81]

W mistrzowskich Spurs Thabeet grał 25 mpg, a był słabszym graczem niż jest teraz.

3 minuty temu, julekstep napisał(a):

pierwotna teza była taka że największe straty Nuggets w to offseason to Young i Tabit 

Jak ma nie być dramy i histerii, to Amare jest największą stratą Denver

Edytowane 14 Listopada 2023 przez Pablo81

[Krzemo]

48 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Ja tam się dziwiłem, że Krzemo sięgnął po Stoudemire.

Amare zabezpieczał mi przede wszystkim punktowanie spod kosza na wypadek kontuzji Embiida. Dawał więcej opcji do kombinowania ze składem, był użytecznym zawodnikiem do wyjęcia niskim kosztem (z mojej perspektywy), więc dlaczego nie  Dobrze mieć takiego 6mana.

Thabeet  potrzebny był rzadziej, ale lepiej mieć na ławce zawodnika o takim profilu, niż nie mieć.  

Young też miał taki profil, który idealnie mi pasował, negocjacje były długotrwałe, ale trafił do Nuggets.  

Każdego z nich szkoda

Edytowane 14 Listopada 2023 przez Krzemo

[julekstep]

15 minut temu, Pablo81 napisał(a):

W mistrzowskich Spurs Thabeet grał 25 mogę, a był słabszym graczem niż jest teraz.

W tamtych Spurs Tabit był mniej istotny niż Amare w Nuggets

i nie był słabszy -> miał ciut mniej overalla (co ciekawe miał prawie ten sam potencjał) ale generalnie to był identyczny grajek (teraz ma więcej postD i handlingu, wtedy miał więcej driveD, zbiórki i inside)....aha i nie był AŻ takim paralitykiem fizycznie -> teraz to fizyczne bottom3 ligi (i nr. 4 jest daleko za pierwszą trójką)

szalenie jednowymiarowy gracz -> ofensywne zero (ligowe bottom15), w defensywie skill-wise drugi tier 'kołków' -> ale że fizycznie jest dramat (ligowe bottom3) to de facto typo leci do trzeciego tiera

8 minut temu, Krzemo napisał(a):

Young też miał taki profil, który idealnie mi pasował, negocjacje były długotrwałe, ale trafił do Nuggets.  

no Young to największa strata bo nie dość że świetnie tam fitował to jeszcze był x-factorem w najbardziej krytycznym - dla Nuggets - momencie sezonu (zatrzymanie runu Sonics pod koniec Q3 w G7)

Wieczny ostracyzm dla @Principe za oddanie go za gówno-pick!

Edytowane 14 Listopada 2023 przez julekstep

[Pablo81]

5 minut temu, julekstep napisał(a):

W tamtych Spurs Tabit był mniej istotny niż Amare w Nuggets

i nie był słabszy -> miał ciut mniej overalla (co ciekawe miał prawie ten sam potencjał) ale generalnie to był identyczny grajek (teraz ma więcej postD i handlingu, wtedy miał więcej driveD, zbiórki i inside)....aha i nie był AŻ takim paralitykiem fizycznie -> teraz to fizyczne bottom3 ligi (i nr. 4 jest daleko za pierwszą trójką)

szalenie jednowymiarowy gracz -> ofensywne zero (ligowe bottom15), w defensywie skill-wise drugi tier 'kołków' -> ale że fizycznie jest dramat (ligowe bottom3) to de facto typo leci do trzeciego tiera

Było już ofensywnie jeszcze większe zero. Nazywało się Ben Wallace i gdzie nie poszło podnosiło wyniki każdej organizacji. Z tego, co mi wiadomo, to każdy zespół musi mieć C, który broni pomalowanego. Najlepszy przykład - Toronto z McGee i bez niego. W Denver jest kilku blokujących, wiec, jak są wszyscy zdrowi to rola Thabeeta jest mniejsza, ale w przypadku kontuzji jest niezastąpiony. 

Edytowane 14 Listopada 2023 przez Pablo81

[julekstep]

8 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Było już ofensywnie jeszcze większe zero. Nazywało się Ben Wallace i gdzie nie poszło podnosiło wyniki każdej organizacji. Z tego, co mi wiadomo, to każdy zespół musi mieć C, który broni pomalowanego. Najlepszy przykład - Toronto z McGee i bez niego. W Denver jest kilku blokujących, wiec, jak są wszyscy zdrowi to Tola Thabeeta jest mniejsza, ale w przypadku kontuzji jest niezastąpiony. 

no tak, kołki są fajne -> ale było o 'stratach Nuggets'

dla Nuggets strata Amare jest bardziej bolesna niż strata Thabeeta bo mają taki a nie inny core (3 dryblasów i Rubio)

Ben Wallace to przede wszystkim gdzieś od 30tki to co rok grał za minimum i to była jego największa wartość xD (no i on - z tego co widzę na pliku gdzie miał już 35 lat - to fizycznie był ligowym średniakiem a i 'kołkowe' staty miał z 1szego tieru -> 4x 90+ i tylko driveD odstawało ale za to dorzucał dobry przechwyt w bonusie)

Z Toronto jest taki problem że tam zamiast McGee to na centrze z musu był katowany James Johnson bodajże (już nie mówiąc o Ilyasovie wcześniej lol) -> więc to kiepski wyznacznik czegokolwiek

Edytowane 14 Listopada 2023 przez julekstep

[Alonzo]

57 minut temu, SlaKB napisał(a):

Dla ligi może i tak, ale biorąc pod uwagę jak potoczyło się dalej FA to skonczylbym z Rubio zamiast Ellisa, Wigginsem i Jeffersonem, czyli w sumie tak ni w pizdę ni w oko

Nope

Przecież miałeś prawie cały cap space do wykorzystania - około 50mln$ z tylko CJ Watsonem (który nota bene ten swój długi kontrakt jeszcze ze mną podpisywał) w składzie. Spokojnie byś za to podpisał - Rubio, Jeffersona i Wigginsa, a jeszcze by na jakiegoś drugiego podkoszowego zostało. Do tego ktoś za MLE, LLE i minima, a podczas sezonu przejęcie jakiegoś kontraktu za część minimów ( i ewentualnie MLE). Oczywiście nie było wiadome jak FA się potoczy, ale ja analizując sobie Twoją strategię (przed III etapem FA pod kątem DeRozana) widziałem, że rozegrałbym to na Twoim miejscu nieco inaczej - no nic.. było - minęło.. 

Życzę wszystkim nabijającym się z kontraktu DeRozana dużo radości z wyśmiewania go na forum simki i jednocześnie tradycyjnego oglądania pleców Nuggets w kolejnych sezonach w potyczkach o drugie miejsce. 

[SlaKB]

Teraz, Alonzo napisał(a):

Nope

Przecież miałeś prawie cały cap space do wykorzystania - około 50mln$ z tylko CJ Watsonem (który nota bene ten swój długi kontrakt jeszcze ze mną podpisywał) w składzie. Spokojnie byś za to podpisał - Rubio, Jeffersona i Wigginsa, a jeszcze by na jakiegoś drugiego podkoszowego zostało. Do tego ktoś za MLE, LLE i minima, a podczas sezonu przejęcie jakiegoś kontraktu za część minimów ( i ewentualnie MLE). Oczywiście nie było wiadome jak FA się potoczy, ale ja analizując sobie Twoją strategię (przed III etapem FA pod kątem DeRozana) widziałem, że rozegrałbym to na Twoim miejscu nieco inaczej - no nic.. było - minęło.. 

Życzę wszystkim nabijającym się z kontraktu DeRozana dużo radości z wyśmiewania go na forum simki i jednocześnie tradycyjnego oglądania pleców Nuggets w kolejnych sezonach w potyczkach o drugie miejsce. 

I Rubio-Wiggins-Jefferson i przykładowy Chandler to według Ciebie contender?

[Krzemo]

6 minut temu, SlaKB napisał(a):

I Rubio-Wiggins-Jefferson i przykładowy Chandler to według Ciebie contender?

Mogłoby PO nie być ;] 

[Alonzo]

2 minuty temu, SlaKB napisał(a):

I Rubio-Wiggins-Jefferson i przykładowy Chandler to według Ciebie contender?

Nie, ale..

Godzinę temu, SlaKB napisał(a):

(...) a wiadomo że w jedno offseason się to raczej nie dzieję. (...)

Udałoby się Tobie pewnie zbudować playoffowy team, a kto wie kogo udałoby się podczas sezonu sprowadzić  

No nic.. tak się to FA potoczyło, nie inaczej. Też dla mnie kolejne doświadczenie.  

[SlaKB]

Żeby była jasność, ja nie mówię, że to było moje wymarzone FA, bo nie było, ale sprowadzanie wszystkiego do Rubio tylko dlatego, że gra w Nuggets nie ma sensu. W SimBaskecie ciężko przebudować się przez FA, bo jednak gracze zazwyczaj zostają w macierzystych teamach, a jeśli nie to podejmują czasem irracjonalne decyzje jak Monroe więc ja będę miał teraz sezon na przeczekanie i zobaczymy co dalej.

[julekstep]

14 minut temu, Alonzo napisał(a):

Życzę wszystkim nabijającym się z kontraktu DeRozana dużo radości z wyśmiewania go na forum simki i jednocześnie tradycyjnego oglądania pleców Nuggets w kolejnych sezonach w potyczkach o drugie miejsce. 

czy mi się zdaje czy LEGACY WIELKICH MAGIC 2038 rośnie z każdym dniem?

[kolader]

Monroe nie podjął irracjonalnej decyzji