Seriale

[RappaR]

Shield midseason final. Mniejsza miazga niż wcześniej, ale jeden z najbardziej pozytywnie zaskakujących seriali, naprawdę wnieśli się na wysoki poziom jeśli chodzi o bohaterów i zwroty akcji. Polecam.

[wowo]

dla mnie 5 sezon the wire był bardzo dobry a wątki dziennikarskie nie takie złe ale rzecz gustu

 

Właśnie skończyłem 1 sezon Homeland i nie wiem czy stwierdzenie Loraka, że mamy następce The wire to była ironia czy specjalnie nas podpuścił, żeby to obejrzeć. 

 

Jedyne co w tym serialu jest dobre to muzyka, reszta to moda na sukces.

[Luki]

dla mnie 5 sezon the wire był bardzo dobry a wątki dziennikarskie nie takie złe ale rzecz gustu

 

Właśnie skończyłem 1 sezon Homeland i nie wiem czy stwierdzenie Loraka, że mamy następce The wire to była ironia czy specjalnie nas podpuścił, żeby to obejrzeć. 

 

Jedyne co w tym serialu jest dobre to muzyka, reszta to moda na sukces.

 

Jak 1 Ci się nie podobał to nie polecam kontynuować bo wg mnie poziom się nie wznosi a opada. 

 

Choć jak dla mnie serial jest w miarę ok. Nic szczególnego, ale całkiem nieźle się ogląda.

 

Ale z The Wire to prócz tego, że jest amerykańskim serialem to za wiele wspólnego nie ma.

[blackmagic]

Ogólnie mało który serial jest w stanie wytrzymać porównanie z jakimkolwiek serialem ze stajni HBO, a co dopiero z THE WIRE. Shiieeeet

[lorak]

dla mnie 5 sezon the wire był bardzo dobry a wątki dziennikarskie nie takie złe ale rzecz gustu

 

Właśnie skończyłem 1 sezon Homeland i nie wiem czy stwierdzenie Loraka, że mamy następce The wire to była ironia czy specjalnie nas podpuścił, żeby to obejrzeć. 

 

Jedyne co w tym serialu jest dobre to muzyka, reszta to moda na sukces.

pisałem na serio i podtrzymuję tą opinię wraz z czwartym sezonem zbliżającym się do końca, bo po słabszym trzecim (analogiczny do gorszego drugiego w "the wire") znowu jest znakomicie. choć może trochę za bardzo miejscami to wszystkie idzie w stronę "24". nie żeby Jack Bauer był słaby, oj nie, to była przednia rozrywka ale w ramach swojej konwencji fantasy. a od "homeland" oczekuję jednak realizmu.

[tangiers]

Dobra, ale wiecie że ulubiony film Loraka to:

 

 

 

z kolei ,,forumowy samiec alfa'' Bastillon uważał, że training day > godfather (sic!) ;]

 

każdy ma swoje gusta...

 

btw. czas się zabrać w końcu za Shadow Line i dokończyć Banshee, któe polecam w ramach rozrywki; np. jest scena gdzie dzielny szeryf(byly skazaniec czywiscie) leci na solo z jakąś gwiazdą MMA - czytaj dużym murzynem. Serio.

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez tangiers

[Me Myself and I]

Co racja to racja: 

 

świetny cover i chyba najlepsze zakończenie sezonu w SoA...

 

taaak to był chyba najlepszy motyw który zapamiętałem z całości, genialna muzyka i kopara do ziemi. aż chciało się oglądać od razu dalej. a ile ja się tej wersji naszukałem w mp3 po tym odcinku...

 

 

 

Dobra, ale wiecie że ulubiony film Loraka to:

 

http://www.allposters.com/IMAGES/MG/189669.jpg

 

 

co masz do Starship Troopers? ;]

 

a Homeland potwierdzam, 4 sezon moim zdaniem najlepszy (bo nie ma płaczliwej rodzinki), pierwszy był fajny, 2 i 3 takie niewiadomo_co i trochę odcinanie kuponów od popularności. teraz musieli zmienić koncepcję i dobrze im to wychodzi. tylko faktycznie trochę idzie w stronę 24

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez Me Myself and I

[barcalover]

A propos dyskusji z poprzedniej strony...

 

[Luki]

Dobra, ale wiecie że ulubiony film Loraka to:

 

 

 

z kolei ,,forumowy samiec alfa'' Bastillon uważał, że training day > godfather (sic!) ;]

 

każdy ma swoje gusta...

 

btw. czas się zabrać w końcu za Shadow Line i dokończyć Banshee, któe polecam w ramach rozrywki; np. jest scena gdzie dzielny szeryf(byly skazaniec czywiscie) leci na solo z jakąś gwiazdą MMA - czytaj dużym murzynem. Serio.

 

Z łojcem chrzestnym to jest ciekawa historia bo ja znam całą masę ludzi, którzy kino znają dobrze a za tym właśnie filmem nie przepadają (nawet za jedynką!).

 

Chyba najważniejsza jest tutaj kwestia kolejności w jakiej ogląda się film/czyta książkę. Ja historię Dona poznałem z filmu i to z nim kojarzę wszystkie charakterystyczne dialogi, akcje i postacie. Myślę, że jak ktoś najpierw weźmie się za książkę może na to patrzeć z trochę innej perspektywy, zwłaszcza jeżeli film oglądał po zobaczeniu wielu nowych arcydzieł. Coppola mimo wszystko miał dośc tradycyjny sposób kręcenia, który dziś już raczej nie trzyma przy ekranie.

 

A przynajmniej tak mi się wydaje.

[Me Myself and I]

dokładnie tak jak z Grą o Tron - po przeczytaniu książki serial mnie nie zachwyca, jest dobry, zgoda, nawet bardzo dobry. Ale żeby piać nad nim z zachwytu to nie

[Luki]

Dlatego, jak po pierwszym sezonie GoT przeczytałem książki to nawet za kolejne sezony się nie brałem. Nie ma sensu. Jak za 10 lat trochę pozapominam to obejrzę wszystkie sezony naraz.

[wowo]

Lorak no o gustach się nie dyskutuje. Dla mnie ogromna mizeria, zresztą w ogóle te głośne seriale z mega hypem w większości przypadków kompletnie do mnie nie trafiają (House, Suits, Bed, Tron, Homeland, Dexter). W zasadzie w ostatnim czasie to bronią się dzielnie tylko Kevin jako prezydent, Sherlock i True Detective a i tak moim zdaniem są przeceniane (zwłaszcza House of Cards). 

 

Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie za to Black Mirror. Nie wiem czy ktoś polecał ale naprawdę byłem pod wrażeniem po obejrzeniu całości. Trafnie pokazane problemy społeczne, kilka ciekawych wizji przyszłości z różnych perspektyw, dobrze odwzorowana mentalność ludzi i procesy jakie zachodzą w grupach. Naprawdę warto moim zdaniem.

[Chytruz]

 bo po słabszym trzecim (analogiczny do gorszego drugiego w "the wire")

 

Stahp, drugi jest kluczowy dla całego storyline.

 

[Findek]

Ej, gusta gustami ale porównywanie Homeland, czyli zwykłej sensacyjki, do The Wire jest niesprawiedliwe i to kurewsko. I nie o to chodzi żeby mitologizować The Wire gdyż nie ma takiej potrzeby.

 

24 czy Homeland to tylko i wyłącznie rozrywka i płytka rozkminka. The Wire to pół-dokument, pół-sensacja, tak bym to nazwał. W ogóle cel obu seriali jest zupełnie inny, ale jeśli chcesz porównywać seriale pomiędzy gatunkami Lorak, to spoko. Tylko powiedz mi, co jest porównywalne w Homeland do The Wire ? Gra aktorska ? Nawet się nie waż.

[just like mike]

Co po The Wire polecacie mi obejrzeć? Myślałem nad The Corner, które chyba było wstępem do The Wire? Na jakieś Breaking Bad, Walking Bad, Game Of Thrones nie mam póki co ochoty.

[double.]

Kto jeszcze nie ogladnal Peaky Blinders niech się zabiera, totalna miazga, ten serial ma wszystko.

[Findek]

Co po The Wire polecacie mi obejrzeć? Myślałem nad The Corner, które chyba było wstępem do The Wire? Na jakieś Breaking Bad, Walking Bad, Game Of Thrones nie mam póki co ochoty.

Deadwood.

[just like mike]

Deadwood.

Nie lubie strasznie takich klimatów, odpada. A inny serial z HBO, który chyba się nazywał "OZ" warty obejrzenia?

[Me Myself and I]

z krótkich (1 seria) które kiedyś dobrze mi się oglądało:

Day Break - http://www.imdb.com/title/tt0801425/

Invasion - http://www.imdb.com/title/tt0460651/

 

poza tym Damages (szczególnie 1,2 sezon) i Justified zawsze i wszędzie

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez Me Myself and I

[Gość (Przemek...)]

Co po The Wire polecacie mi obejrzeć? Myślałem nad The Corner, które chyba było wstępem do The Wire? Na jakieś Breaking Bad, Walking Bad, Game Of Thrones nie mam póki co ochoty.

The Shield, a po polsku to było "Świat gliniarzy" czy jakoś tak. Każdy odcinek kończy się jak sezon.