Seriale

[Julius]

trzeba miec k**** czas na te wszystkie seriale, a jak to w zyciu.. im lepsze gówno tym bardziej wciąga...

 

ale jak tak reklamujesz, o moze sobie zarzuce jakos po weekendzie na torrenta, poki co dostalem nowy obiektyw i jade w góry zdjęcia cykać :mrgreen:

 

jebać prace, jebac studia, chill

 

i tymi optymistycznymi słowami zegnam was i życzę udanego ASW ;]

[Luki]

Masz jakieś dobre źródło 'promocji' tego serialu?

Ale nie z sieci sklepów na 't'.

 

A Dexter to był dobry tylko na początku, nie wiem jak was ale mnie to on zaczął nudzić, nie robił takiego wrażania, ogólnie.

Za to dla mnie absolutnym mistrzem jest House i to jest serial, którego chyba nie da się pobić. Znaczy da się, ale lecąc właśnie na komercję jest to niemozliwe.

[mistrzBeatka]

house to jest mistrzem schematu, wlasciwie kazdy odcinek taki sam - male wprowadzenie na pacjenta (choroba wylazi na wierzch )- jakis watek poboczny - diagnoza - burza mozgow a potem i tak house najczesciej dochodzi do jakiejs konkluzji

[Luki]

Tak, tylko, że wielkość House'a to nie choroby i ten schemat, ale postać House'a, dialogi i mnóstwo różnorakich smaczków.

[falcao]

Tak, tylko, że wielkość House'a to nie choroby i ten schemat, ale postać House'a, dialogi i mnóstwo różnorakich smaczków.

to akurat racja

[Karczuś]

Dokładnie, w przypadku House MD przypadki medyczne to tylko pretekst do pokazania relacji i zachowań między bohaterami.

Co z tego, że serial jest schematyczny, skoro leci właśnie 6-ty sezon, a ja bawię się równie dobrze jak przy pierwszym? ;]

[Findek]

6 serii potrzebowali, żeby poznac istotę serialu.

[Przem]

W zasadzie nie oglądam seriali, ale dwa jakoś mnie wzięły.

House jest naprawdę dobry , ale megafenomenalny jest The Sopranos.

 

Nie chce mi się opisywać, ale wątków i rewelacyjnych aspektów życiowych i relacji ludzkich oraz porównań jest multum. Zgrane w psychologiczną całość. Upadki ludzi i ich słabości. A co kurde najważniejsze że ostaci nie są schematyczne i się zmieniają co nie jest czesto widywane w serialach. Prawie nigdy.

[Fartman]

6 serii potrzebowali, żeby poznac istotę serialu.

Co tam w mensie slychac ? :]

[Findek]

6 serii potrzebowali, żeby poznac istotę serialu.

Co tam w mensie slychac ? :]

Uśmiechnąłeś się sam do siebie jak to pisałeś ? Mam taką nadzieję, gdyż dowcip jest wyszukany i cięty, nie może przejść bez echa.

[Fartman]

6 serii potrzebowali, żeby poznac istotę serialu.

Co tam w mensie slychac ? :]

Uśmiechnąłeś się sam do siebie jak to pisałeś ? Mam taką nadzieję, gdyż dowcip jest wyszukany i cięty, nie może przejść bez echa.

To bylo pytanie, nie mialbym serca zasmiac sie z twojej wszechobecnej powagi.

[Findek]

6 serii potrzebowali, żeby poznac istotę serialu.

Co tam w mensie slychac ? :]

Uśmiechnąłeś się sam do siebie jak to pisałeś ? Mam taką nadzieję, gdyż dowcip jest wyszukany i cięty, nie może przejść bez echa.

 

To bylo pytanie, nie mialbym serca zasmiac sie z twojej wszechobecnej powagi.

Daleko mi do powagi, dopóki nie pojawia sie żenada.

[Bastillon]

widze findek ze koniecznie chcesz wygrac nagrode douchebag roku

[Kubbas]

A mnie nadal niszczy Two and a Half Men - jest prostu jak konstrukcja cepa, ale niesamowicie LAJTOWY po prostu siadasz i pełen relax, nakręcili 7 sezonow, a wg mnie nie ma wielkiej róznycy między 1 a 7 miszcz.

 

Zastanawaim się, czy po sesji nie jebnac sobie jakegos tasiemca w stylu stargate... dobre to jest ?

word word word word word

 

http://www.youtube.com/user/Kubbas2

[PI3TR45]

bida Kubuś

 

to kopie banie:

 

knockout :mrgreen:

[Kubbas]

:mrgreen:

 

Wrzuciłem cały ten odcinek to chyba z sezonu 2, jakiś czas temu dodawałem

 

http://www.youtube.com/watch?v=tN3eXcvADRE

 

Serial jest genialny

[Me Myself and I]

jak ktoś ma ochotę na bezmyślne odprężenie po ciężkim dniu to polecam Spartacus: Blood and Sand. Fabuła prosta jak drut, niech nikt się nie łudzi że to Rzym 3. Po pierwszym odcinku bylem zniesmaczony hektolitrami sikającej krwi i seksem w co drugiej scenie, ale z odcinka na odcinek serial się rozkręca i wszystko nabiera lepszych proporcji. No i ta rzeźnia która odbywa się co odcinek... :shock:

 

trailer:

 

PS. serial zdecydowanie nie jest familijny do oglądania z dziewczyną/rodziną 8)

 

PS2.

dla fanów Rzymu polecam 4-tomową sagę o Juliuszu Cezarze autorstwa Conna Igguldena "Imperator" - życie Cezara w wersji fabularnej + epickie opisy bitew (no i całkiem spory kawałek o powstaniu Spartakusa jest - jak się ganiali po całej Italii)

 

[Robinson]

Fajna szósta sera LOSTa.

 

Ma jedną ogromną zaletę - Terry O'Quinn

 

gra aktorska tego pana w tym sezonie godna jest na najwyższych pochwał i najcenniejszych aktorskich nagród

[Me Myself and I]

Wujek Samo Zło:

 

[Koelner]

zastanawia mnie jak ludzie mogą mieć czas na seriale?

 

oprócz zainteresowań powiązanych z forum czyli oglądanie nba ,czytanie stronek ,pisanie postów są jeszcze inne jak mecze z innych dyscyplin ,spędzanie czasu z kobitom ,szkoła ,praca ,najebka z kolegami ,zakupy ,czytanie książek i gazet,granie czasami w jakąś gierkę i połowę czasu czyli spanie.

gdzie tu jeszcze miejsce na house'a?