Skocz do zawartości

Seriale


n_i_m_h

Rekomendowane odpowiedzi

niepolakane poczęcie tez jest ponoć plagiatem, a Jezus jest oparty na synu boga słońca, które to słońce ponoć gdzieś w grudniu przez 3 dni znajduje się w najniższym punkcie przez 3 dni i na dodatek na konstelacji w kształcie krzyża, stąd po 3 dniach zmartwychwstaje. a hawking uważa ze stworzyciel nie był potrzebny do powstania wszechświata. dlatego oglądajcie polskie seriale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na Discovery kiedys byl program, ojciec mi opowiadal ze Hesus mial laske- Magdalene Marie, byl zwyklym kolesiem, robil w drewnie blasze itp i nagle cos mu tam zwoje przestaly dzialac, stal sie kaznodzieja ...tu nie pamietam co mowil/mowili w discovery...ale pamietam ze wyszlo mi tak (ale to mi na discovery nie mowili o tym) ze Hesus nie zmartwychwstal tylko po prostu nie umarl, dostal powera po 3 dniach lezeniach, zmogl sie z lozka a potem naprawde zmarl z ran i wyniszczenia co jest analogiczne do pacjentow z OIOMu ktorzy bedac w stanie krytyczym, nagle ozywaja na dzien dwa by nastepnie umrzec -takie dluzsze 24-48 godzinne ostatnie tchnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niepolakane poczęcie tez jest ponoć plagiatem, a Jezus jest oparty na synu boga słońca, które to słońce ponoć gdzieś w grudniu przez 3 dni znajduje się w najniższym punkcie przez 3 dni i na dodatek na konstelacji w kształcie krzyża, stąd po 3 dniach zmartwychwstaje. a hawking uważa ze stworzyciel nie był potrzebny do powstania wszechświata. dlatego oglądajcie polskie seriale

na tej zasadzie to i np. większość książek fantasy jest plagiatem.

 

a discovery to bardzo wiarygodne naukowe źródło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justified

 

uslyszalem o nim na forum basketa i nie chce mi sie specjalnie rozpisywac ocb, bo w koncu kazdy zna filmweb, ale ta produkcja w ostatnim czasie bardzo przypadła mi do gustu i chyba na forum o niej nie bylo. Na plus zdecydowanie.

 

btw. weeds powrocilo i zle nie jest, to samo TG. czekam juz tylko na finalowy sezon Entourage, ktory miejmy nadzieje bedzie lepszy niz ostatnia siodma(?) seria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

It is always sunny in philadelphia bardzo fajna lajtwa komedia do pooglądania. Serial nie jest dość popularny, ale obejrzeć jak najbardziej warto. Oglądam w tej chwili jeszcze two and a half men i powiem szczerze nie rozumiem dlaczego serial jest tak popularny. Podobnie sprawa ma się z How i met your mother. Według mnie sitcomy aktualnie znajdują się obecnie w sporym dołku a na horyzoncie nie widać szansy na zmianę.

 

Findek od razu jak już piszę to zapytam. Co uważasz za tak niesamowitego w końcówce Eventu? Obejrzałem cały sezon pierwszy w zasadzie tylko dlatego że przekonałeś mnie do tego swoim komentarzem, i szczerze się zawiodłem. Nie dość że serial sam w sobie średniany to i zakończenie do przewidzenia i bez rewelacji, na pewno nie nazwał bym tego najlepszym zakończeniem w historii czy jak to tam napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niepolakane poczęcie tez jest ponoć plagiatem, a Jezus jest oparty na synu boga słońca, które to słońce ponoć gdzieś w grudniu przez 3 dni znajduje się w najniższym punkcie przez 3 dni i na dodatek na konstelacji w kształcie krzyża, stąd po 3 dniach zmartwychwstaje. a hawking uważa ze stworzyciel nie był potrzebny do powstania wszechświata. dlatego oglądajcie polskie seriale

na tej zasadzie to i np. większość książek fantasy jest plagiatem.

 

a discovery to bardzo wiarygodne naukowe źródło...

traktujesz The Bible na rowni z ksiazkami fantasy?

znaczy sie co? wierzysz w Gandalfa, Geralta z Rivii I Luka Skywalkera (btw: ponoc kilkaset tysięcy osób wyznaje religie Jedi).

jak byłem mały to mi wciskali kit jakie to niezwykle i cudowne i jedyne w swoim rodzaju to co jest w Biblii, a tu na starość sie okazuje ze w zasadzie to wszystko pozbierane z rożnych religii, albo z natury.

do tego ten nieszczęsny Hawking, byc może najtezszy mózg naszych czasów i jego Teoria Wszystkiego która nie wymaga ingerencji boga.

a ty piszesz ze fantasy to plagiat? pewnie ze tak, plagiat po bajkach mitach fairy tales i komiksach o superbohaterach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justified

 

uslyszalem o nim na forum basketa i nie chce mi sie specjalnie rozpisywac ocb, bo w koncu kazdy zna filmweb, ale ta produkcja w ostatnim czasie bardzo przypadła mi do gustu i chyba na forum o niej nie bylo. Na plus zdecydowanie.

 

viewtopic.php?f=7&t=3957&p=157143&hilit=Justified#p157143

viewtopic.php?f=7&t=3957&p=191109&hilit=Justified#p191109

 

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niepolakane poczęcie tez jest ponoć plagiatem, a Jezus jest oparty na synu boga słońca, które to słońce ponoć gdzieś w grudniu przez 3 dni znajduje się w najniższym punkcie przez 3 dni i na dodatek na konstelacji w kształcie krzyża, stąd po 3 dniach zmartwychwstaje. a hawking uważa ze stworzyciel nie był potrzebny do powstania wszechświata. dlatego oglądajcie polskie seriale

na tej zasadzie to i np. większość książek fantasy jest plagiatem.

 

a discovery to bardzo wiarygodne naukowe źródło...

traktujesz The Bible na rowni z ksiazkami fantasy?

znaczy sie co? wierzysz w Gandalfa, Geralta z Rivii I Luka Skywalkera (btw: ponoc kilkaset tysięcy osób wyznaje religie Jedi).

jak byłem mały to mi wciskali kit jakie to niezwykle i cudowne i jedyne w swoim rodzaju to co jest w Biblii,

i takie też jest, w wymiarze, dość umownie nazwijmy go "moralnym". zresztą dzięki tej kulturze chrześcijańskiej (opartej na biblii) powstała cała nasza cywilizacja zachodnioeuropejska.

 

a tu na starość sie okazuje ze w zasadzie to wszystko pozbierane z rożnych religii, albo z natury.

do tego ten nieszczęsny Hawking, byc może najtezszy mózg naszych czasów i jego Teoria Wszystkiego która nie wymaga ingerencji boga.

wymaga, wymaga, tylko on jeszcze o tym nie wie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i takie też jest, w wymiarze, dość umownie nazwijmy go "moralnym". zresztą dzięki tej kulturze chrześcijańskiej (opartej na biblii) powstała cała nasz cywilizacja zachodnioeuropejska.

a nie troche wbrew? w koncu wg. biblii centrum swiata jest Ziemia (a przynajmniej tak twierdził Kościół),

Galileusz i nauka jest be, a poznanie tajemnic wszechświata zawdzięczamy bardziej Grecji i filozofii niż Biblii.

rozwój technologii a wiec rozwój strony technicznej cywilizacji popychali ludzie raczej niechętnie widziani przez kościół (tzn. chętnie widziani na stosach).

chrześcijaństwo stworzyło dobra atmosferę do rozwoju : wojny, kolonializm itp.

a aspekt moralny? o przepraszam, słusznie "moralny".

miłosierdzie?

w końcu trzeba wybaczac księżom pedofilom nie? ksiądz pedofil tez człowiek ...

może kler jest takim piorunochronem - ma ściągać jak najwiecej grzechów, może wtedy zostanie mniej dla reszty ...

zgorzknialy sie robie na starość, ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i takie też jest, w wymiarze, dość umownie nazwijmy go "moralnym". zresztą dzięki tej kulturze chrześcijańskiej (opartej na biblii) powstała cała nasz cywilizacja zachodnioeuropejska.

a nie troche wbrew? w koncu wg. biblii centrum swiata jest Ziemia (a przynajmniej tak twierdził Kościół),

Galileusz i nauka jest be, a poznanie tajemnic wszechświata zawdzięczamy bardziej Grecji i filozofii niż Biblii.

rozwój technologii a wiec rozwój strony technicznej cywilizacji popychali ludzie raczej niechętnie widziani przez kościół (tzn. chętnie widziani na stosach).

chrześcijaństwo stworzyło dobra atmosferę do rozwoju : wojny, kolonializm itp.

a aspekt moralny? o przepraszam, słusznie "moralny".

miłosierdzie?

w końcu trzeba wybaczac księżom pedofilom nie? ksiądz pedofil tez człowiek ...

 

trochę stereotypami lecisz, jeszcze tylko zabrakło, byś napisał o tysiącach stosów w średniowieczu i płaskości ziemi ;]

dzięki kościołowi były warunki do rozwoju. a to, że księża rzekomo zwalczali naukę, to jeszcze pozostałość komunistycznego systemu edukacyjnego.

 

ps

co do Galileusza, to też tak często powtarzane bajki, a w rzeczywistości było tak, że karę wymierzono mu z powodu osobistych porachunków (zresztą i tak nie miał za bardzo naukowych argumentów by poprzeć swoje stanowisko) i była czysto symboliczna - odmawianie siedmiu psalmów w tygodniu i mogła to za niego robić jego córka. poza tym oczywiście "areszt" domowy, który polegał na tym, że żył tak, jak do tej pory (pałace biskupie, wille, służący, dyskusje z naukowcami itd.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeś qrxze jebnal z tym Galileuszem :-)

"nie miał za bardzo naukowych argumentów"?

hehehe

to jest cudne. już pomijając panią Kopernik, z której pracy Galileo korzystał, to qrcze każde dziecko może zaobserwować "naukowo argumenty" za tym ze Ziemia sie kręci.

jak rozumiem "naukowe argumenty" Kościoła za ziemiocentryzmem pochodziły z obserwacji Biblii.

podobnie jak plaskosc ziemi (hehe dzieki).

czy na "kulistosc" ziemi tez nie było "naukowych argumentów" a statki spadają z krawędzi dysku?

a w czasach kiedy Kościół prowadził Europę ku nowej swietlejszej przyszłości, całe szczęście ze Arabowie rozwijali matematykę fizykę i astronomie kontynuując dzieło grekow, bo dalej byśmy byli tysiąc lat za chinczykami.

ja nie twierdze ze chrześcijaństwo było tylko be, ale trochę przesadziles z tym ze tylko jemu zawdzięczamy cywilizacje.

co konkretnie zawdzięczamy Kosciolowi?

naukę nie. to co?

 

PS: Aha i nawet nie ma wielkiego znaczenie na co go skazali (Galileusza) tylko za co! za to ze ośmielił sie mieć teorie naukowe sprzeczna z wytycznymi Watykanu. bardzo to rozwojowe podejście.

PS2: jakie konkretnie stereotypy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeś qrxze jebnal z tym Galileuszem :-)

"nie miał za bardzo naukowych argumentów"?

hehehe

to jest cudne.

śmiało więc Xamel, powiedz jakie to argumenty przedstawił Galileusz podczas procesu i jaką miały one wartość przy ówczesnym stanie wiedzy. zresztą ty chyba nie wiesz, że sądzili go naukowcy tacy jak on i jego poglądy uznano za błędne ze względów naukowych (brak wystarczających argumentów), a nie ideologicznych. od czasu Kopernika głównie rozbijało się o paralaksę gwiezdną i dlatego nie chciano (jak najbardziej racjonalnie) uznać teorii heliocentrycznej. gdy jednak koło połowy XIX wieku dokonano już odpowiednich pomiarów, to bez większych problemów uznano heliocentryzm (tzn. on już był uznany wcześniej, ale nie można go było cały czas wystarczająco uzasadnić).

 

 

a w czasach kiedy Kościół prowadził Europę ku nowej swietlejszej przyszłości, całe szczęście ze Arabowie rozwijali matematykę fizykę i astronomie kontynuując dzieło grekow, bo dalej byśmy byli tysiąc lat za chinczykami.

haha.

arabowie.

zastanów się gdzie jest cywilizacja "arabska", a gdzie zachodnioeuropejska i dlaczego tak się stało.

 

ja nie twierdze ze chrześcijaństwo było tylko be, ale trochę przesadziles z tym ze tylko jemu zawdzięczamy cywilizacje.

nie tylko jemu, lecz przede wszystkim, ono było fundamentem.

 

co konkretnie zawdzięczamy Kosciolowi?

naukę nie. to co?

 

naukę zawdzięczamy kościołowi.

nawet Kopernik był przecież duchownym :D

 

 

PS: Aha i nawet nie ma wielkiego znaczenie na co go skazali (Galileusza) tylko za co! za to ze ośmielił sie mieć teorie naukowe sprzeczna z wytycznymi Watykanu. bardzo to rozwojowe podejście.

bzdura. skazali go z dwóch powodów: osobiste oraz brak argumentów Galileusza.

a gdyby skazywali każdego, kto miał sprzeczne poglądy z wytycznymi watykanu, to skazanych byłoby więcej niż w amerykańskich więzieniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej lorak zanim napisze cokolwiek innego przeczytaj to zdanie:

"Galileusz został skazany poniwaz nie miał argumentów na poparcie swojej teorii naukowej"

o qwa

hahahahahahahaha

 

dobra powoli i na poważnie:

uważasz ze sądzenie kogokolwiek i zabranianie mu głoszenia teorii naukowych, (ktore są sprzeczne z nauka Kościoła) jest w porządku ponieważ nie miał naukowych argumentów. cool. i jest to wspaniały przykład jak to Kościół wplywal na rozwój nauki. super. i nie sądzili wszystkich tylko np. palili książki. czy to tez stereotyp?

 

to szalenie naukowe podejście "uznawanie teorii". heliocentrycznej. przez kogo? przez Kościół zapewne.

no to super przysluzyli sie tym do rozwoju nauki :-).

stara teoria była niezgodna z pomiarami i obserwacjami.

nowa teoria była zgodna. co tu jest qrcze do uznania ? jakby nieuznali to trzeba nałożyć ekskomunike na wyniki pomiarów. i na wszechświat. łaski nie robili tym uznaniem, co najwyżej na durni nie wyszli.

 

Arabom sie przytrafil młodszy brat chrześcijaństwa, co nie zmienia faktu ze cywilizacja europejska pozyczyla sobie pózniej osiągnięcia naukowe Arabów. inaczej bylibyśmy w czarnej d...ziurze.

pewnie Einstein wymyslaby dopiero teorie grawitacji. nawet cyferki mamy arabskie a nie europejskie, ciekawe czemu ?

 

fundamentem rozwoju nauki była filozofia grecka (także przez Arabów) a nie chrześcijaństwo.

konkrety jakies masz na potwierdzenie tezy o rozwoju nauki przez Kościół. "choć będziemy wspierać tych jajoglowych, którzy podważają podstawy naszych wpływów".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuu, ale fajna dyskusja się zrobiła :P

No to po kolei

 

uważasz ze sądzenie kogokolwiek i zabranianie mu głoszenia teorii naukowych, (ktore są sprzeczne z nauka Kościoła) jest w porządku ponieważ nie miał naukowych argumentów. cool. i jest to wspaniały przykład jak to Kościół wplywal na rozwój nauki. super. i nie sądzili wszystkich tylko np. palili książki. czy to tez stereotyp?

A dlaczego Xamel przyssałeś się tego Kościoła? Ja wiem, że dla większości ludzi chrześcijaństwo=katolicyzm=Kościół katolicki, ale istnieją w samym kościele rzymskim 3 obrządki, nie licząc tzw. kościołów wczesnych (armeński, etiopski, syryjski, sylomalabarski, koptyjski i etiopski), które podlegają zwierzchnictwu Stolicy Apostolskiej. To tak na marginesie, bo poczytaj sobie łaskawie jak "postępowi" byli przywódcy Reformacji, ile stosów rozpalili Kalwin, Bucer, Jan z Lejdy czy Zwingli, by karać tych, co głosili, że jest inaczej niż w Biblii (Miguel Servet :!: ). Dzisiejsze, radykalne kongregacje religijne w USA, odrzucające już nie tylko ewolucję, ale np. możliwość transsubtancji w Kanie to właśnie w prostej linii ich duchowi potomkowie. A jak się znaleźli w Ameryce ci różni kwakrzy, prezbiterianie, metodyści, mennonici:?: Ano dlatego, że ta "postępowa", "miłująca naukę i różnorodność poglądów" Anglia żyć im nie dawała.

 

A przecież od czasów Maxa Webbera ludziom na Zachodzie tłucze się nieprawdziwy mit o tym, że katolicyzm to zacofanie i feudalizm, a protestantyzm to kapitalizm i postęp. No bardzo to piękne, tylko nieprawdziwe, bo co zrobić z potęgą katolickiej Hiszpanii czy tolerancyjnej ale katolickiego państwa polsko - litewskiego w XVI w. :?: Co zrobić z - doznającą tylko chwilowych osłabień - potęgą katolickiej, arcykatolickiej Francji XVI-XIX w. Co wreszcie zrobić z ultraprotestanckimi a biednymi jak myszy przez setki lat Skandynawami czy Szwajcarami :?: Webber, który teorię tę sformułował u schyłku XIX w. zapatrzony był w Holandię, zapominając jednak o tym, że nie religia a system polityczno-społeczny Rzeczypospolitej Niderlandów odegrał decydującą rolę, gdzie luterański stadhouder był przez setki lat szachowany przez kalwińskiego Wielkiego Pensjonariusza i Stany Niderlandzkie.

 

to szalenie naukowe podejście "uznawanie teorii". heliocentrycznej. przez kogo? przez Kościół zapewne.

no to super przysluzyli sie tym do rozwoju nauki :-).

stara teoria była niezgodna z pomiarami i obserwacjami.

nowa teoria była zgodna. co tu jest qrcze do uznania ? jakby nieuznali to trzeba nałożyć ekskomunike na wyniki pomiarów. i na wszechświat. łaski nie robili tym uznaniem, co najwyżej na durni nie wyszli

Bzdury pleciesz Wać Pan :roll: Jeszcze w 50 - 100 lat po Koperniku heliocentryczna koncepcja była tylko nowinką naukową, koncepcją wyczuwaną intuicyjnie, bo NIEUDOWADNIALNĄ naukowo :!: Obliczenia i sprzęt były zawodne, a wielcy astronomowie epoki pokopernikańskiej - Kepler, Gilbert, Brunowski, Gallileusz, nawet Heweliusz, byli w tej materii podzieleni. Wynikało to z faktu, że uznawany za największego z nich Tycho de Brage wyliczył ... dokładnie coś odwrotnego i do końca życia (to ten sam, od którego Czesi śmierć z przepicia nazywają "tychodebrahowką" :mrgreen: ) głosił teorie geocentryczną. Dopiero wiek XVIII i badania Newtona, Leibnitza, Halleya a przede wszystkim Bradleya z jego abberacją światła, potwierdziły teorię Kopernika - 200 lat po jego śmierć :!: Więc o co te pretensje do Kościoła katolickiego:?: Że co :?: Że nie popierał mglistej i niejasnej teorii :?: Nie bawmy się w demiurgów i nie popełniajmy błędu anachronizmu, próbując przykładać dzisiejsze pojęcia do ówczesnego stanu umysłów. Ostatecznie teorię heliocentryczną potępiły też kościoły protestanckie...

 

Arabom sie przytrafil młodszy brat chrześcijaństwa, co nie zmienia faktu ze cywilizacja europejska pozyczyla sobie pózniej osiągnięcia naukowe Arabów. inaczej bylibyśmy w czarnej d...ziurze.

pewnie Einstein wymyslaby dopiero teorie grawitacji. nawet cyferki mamy arabskie a nie europejskie, ciekawe czemu ?

Hmm, to, że renesans XIII wieku na Zachodzie (nie mylić z późniejszym Odrodzeniem:!: :P ) ma swoje źródło w imporcie myśl antycznej zza Pirenejów, to nikt z tym nie dyskutuje, choć w dzisiejszej nauce coraz częściej podkreśla się, iż w tym okresie, państwa średniowiecznej Europy były już same z siebie zdolne do dokonania gigantycznego skoku cywilizacyjnego, a glosatorzy dali tylko impuls. Ale tu pojawia się podstawowa wątpliwości:

 

Ekspansja arabska to jest VII - IX w. po Chrystusie i objęła ona - z grubsza - te prowincje, które należały do Cesarstwa Rzymskiego tak Wschodniego jak i Zachodniego (Judea, Egipt, Afryka Płn, Płw. Iberyjski). A zatem zagarniała siłą rzeczy dorobek tak późnorzymski jak i barbarzyński, nie wytwarzając/implementując nic swojego, bo czego miał się nauczyć potomek osadnika rzymskiego od brudnego nomady :?: Co więcej, prowincje te od IV wieku były oficjalnie CHRZEŚCIJAŃSKIE, bo wtedy chrześcijaństwo stało się religią państwową w Imperium. Bez względu zatem kto rządził na tych terenach w trakcie uderzenia arabskiego (Romajowie z Basileia tōn Rōmaiōn, Wandalowie w płn. Afryce czy Wizygoci w Hiszpanii), to były tereny chrześcijańskie, zamieszkałe przez chrześcijan, rządzone przez chrześcijan i przechowujące dziedzictwo antycznych przodków. Więc kto tu kogo cywilizował? I kto kogo obrabował z dorobku :?:

A poza tym, jakoś tak każdy atakujący średniowieczny model państwa i Kościoła patrzy na Zachód jakby ten 476 r. był jakimś przełomem :!: Tymczasem to kolejna bzdetna data, przyjęta umownie, bo historykom na Zachodzie w XIX w. trudno było przełknąć fakt, ze Rzym ciągle istniał, a jego stolica była w Konstantynopolu i to właśnie greckie Cesarstwo Wschodnie, przez 1000 kolejnych lat będzie dziedzicem potęgi, splendoru i poziomu tak życia jak i nauki Imperium - tak to było prawdziwe Basileia tōn Rōmaiōn :!:

 

Aha, i cyferki nie są arabskie tylko ... hinduskie. Te też "turbaniaści" zrabowali Indusom ze Wschodnich Indii 8)

 

fundamentem rozwoju nauki była filozofia grecka (także przez Arabów) a nie chrześcijaństwo.

konkrety jakies masz na potwierdzenie tezy o rozwoju nauki przez Kościół. "choć będziemy wspierać tych jajoglowych, którzy podważają podstawy naszych wpływów".

Aleś poleciał :mrgreen: Ale to już na dłuższego, kolejnego posta, a ja sie śpieszę, więc CUL :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maxec:

za dużo rzeczy naraz dotykasz, i za dużo rzeczy dokoptowujesz.

mnie np. wogole nie rusza katolicyzm vs. protestantyzm bo to dalej chrześcijaństwo.

mnie i teresuje impakt (moje ulubione słówko) filozofii greckiej vs chrześcijaństwa na rozwój nauki.

i naprawdę mnie nie interesuje czy teoria Galileusza była UDOWADNIALNA, tylko ze teoria naukowa była przyczyna rozprawy sądowej (fcuk, wyobraz sobie jakby teraz Kościół podał Hawkinsa do sadu za teorie z których wynika ze Bóg jest niepotrzebny? byłby śmiech do 10 pokolenia)

jak dla mnie Galileusz mógłby twierdzić ze zielone ludziki zabrały go na Marsa, i dały mu ustne dowody na potwierdzenie teorii Danikina (czy jak sie go pisze) i nie byłby to powód do stawiania go przed sądem.

co do Arabów

masz większa wiedzę. odpowiedz wiec na pytanie - czy nauka turbanow była w tamtym czasie do przodu w stosunku do europejsko/chrześcijańskiej?

i jesli była to ile szacujesz ze lat zaoszczedzili europejskim naukowcom?

2/3 pokolenia? mniej? wiecej?

to ze nauka jest podbierana to bardzo dobrze, hurra dla turbanow za zwedzenie cyferek itp.

kulturowe przenikania/dominowanie znowu mnie nie interesuje

ma to oczywiście wpływ na rozwój cywilizacji, ale raczej nie nauki

na koniec:

w rozwoju nauki ważna jest synchronizacja

Einstein wykorzystywał prace pewnego matematyka sprzed 50-100 lat ( nie pamietam + lenistwo)

którego prace uznano za niuzyteczne i nie mające zastosowania.

z kolei w chyba 19 wieku (sorry XIX) czy nawet XVIII (lenistwo) był fizyk ktory pięknie opracował teorie aerodynamiki skrzydła, i był gotowy wynalezc samolot jednak jakiś głąb zapomniał wynalezc do tego czasu silnik spalinowy (możliwe ze umarł na stosie).

jest tez drugi koniec kija : byl tez jakiś genialny hindus ktory sam w 20-30 lat wynalazl chyba 200 lat europejskiej matematyki. wiec kto tam wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xamel.

uważasz ,że palenie na stosie zastopowało rozwój cywilizacyjny Europy?

dlaczego tykasz religię?

jeśli religia była ogólnie wymyślona po to aby skuteczne było prawo czy umowy społeczne. kapłani czy później księża to mistrzowie manipulacji ,kierowania masom ,tacy dzisiejsi władcy mediów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nie sądzili wszystkich tylko np. palili książki. czy to tez stereotyp?

jakie naukowe książki spalono z polecenia kościoła? ile ich w sumie było i kiedy to miało miejsce?

 

 

stara teoria była niezgodna z pomiarami i obserwacjami.

 

z jakimi konkretnie? opisz może jak na tamten czas (czyli posługując się narzędziami dostępnymi wtedy) wyglądały wady i zalety tych dwóch teorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.