Nuggets 2024/25 - Booth przestań mi Jokicia prześladować

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, julekstep napisał(a):

sorry że nie znam całej historii Twojej aktywności na forum i nawiązuję tylko do tego co w danej chwili cytuję!

ohh, no tak, ruch w tym temacie od dawna taki srogi, że można się pogubić, ale przynajmniej się wyżyłeś na capsclocku, także mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy  

[Koelner]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

capsclocku, 

kojarzy mu się z kapsalonem 

[julekstep]

4 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ohh, no tak, ruch w tym temacie od dawna taki srogi, że można się pogubić, ale przynajmniej się wyżyłeś na capsclocku, także mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy  

mkay!

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

kojarzy mu się z kapsalonem 

japa tankerze

[dannygd]

1 godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie wiem jak ktoś w ogóle może próbować zrównywać warunki w jakich gra Jok i Shai

Przecież to co załączyłeś pokazuje nie efekt c***owości rest of 5 tylko głównie efekt tego, że zmiennikiem Jokica jest obecnie jeśli nie najgorszy, to przynajmniej bottom 3 C ligi DAJ, który w żadnym elemencie gry nie koreluje z Jokerem. Zagraj Gordonem na C i Watsonem na PF i masz Net +9, ale nie grają, bo Gordon jest co chwilę niedostępny. Aalbo wymień sobie np. Watsona/Brauna na IH i gruntownie te liczby sie zmienią w DEN, a dalej liczba porównywalnie dobrych graczy będzie taka sama.

Natomiast to jest efekt debilnej polityki Denver, którzy tak przed sezonem jak i w czasie trade deadline nie próbowali nic w tym aspekcie zmienić. I nie pitolcie mi, ze nie mogli, bo podpisali za blisko 9 mln Sarica + DAJ (o Westbricku nie wspominam) i odpuścili J.Huffa (LOL) kiedy na rynku za 8-10 mln dostępni byli Valanciunas czy Bitadze, a za min. to nawet Plumlee byłby lepszy w tej ekipie od DAJ.

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

masz na to jakieś dowody czy tak Ci się tylko wydaje?

Starczy?

[LeweBiodroSmoka]

15 minut temu, dannygd napisał(a):

Przecież to co załączyłeś pokazuje nie efekt c***owości rest of 5 tylko głównie efekt tego, że zmiennikiem Jokica jest obecnie jeśli nie najgorszy, to przynajmniej bottom 3 C ligi DAJ

nie mam wrażenia aby DAJ w tym sezonie był aż tak fatalny jak piszesz, wiadomo, nie jest nawet blisko tego by być grywalnym na dłuższą metę w drużynie z aspiracjami, ale jak na swój wiek wygląda naprawdę solidnie

dążę do tego, że rezerwowy center, to ostatnie na co bym zwrócił uwagę podczas nonJokić minutes, tam zwykle najbardziej zawodzi obrona obwodowa i egzekucja ataku, momentów jak w tym 2gim meczu z Oklą, gdzie Porter z Murrayem nie dają dogonić wyniku było w tym sezonie bardzo mało, jeśli nawet wszyscy prócz tego Jordana, to tacy jakościowi gracze, to czemu to w ogóle nie funkcjonuje?

18 minut temu, dannygd napisał(a):

Zagraj Gordonem na C i Watsonem na PF i masz Net +9, ale nie grają, bo Gordon jest co chwilę niedostępny.

Gordon póki co nie jest w stanie sprawdzać się w obronie nawet na swojej naturalnej pozycji, strasznie daje się mijać, wygląda jakby się oszczędzał albo po prostu w głowie siedzi mu obawa przed kolejnym urazem, więc te Twoje wyliczenia to tak póki co nie wiem na jakiej podstawie się biorą

21 minut temu, dannygd napisał(a):

Aalbo wymień sobie np. Watsona/Brauna na IH i gruntownie te liczby sie zmienią w DEN, a dalej liczba porównywalnie dobrych graczy będzie taka sama.

Okla ma przynajmniej pięciu graczy, którzy dają impact na poziomie top50 ligi, kilku innych ma szansę zmieścić się w granicach top100, nie mam pojęcia jak Ty dochodzisz, do takich wniosków, ale to raczej nie wygląda tak, że oceniając drużyny na przestrzeni 4/5 sezonu bierzemy pod uwagę ich najlepsze wersje z kariery, tylko patrzymy na tu i teraz, a w Nuggets tak naprawdę można się nie przyczepić tylko do Brauna, bo Murray z Porterem są dość nierówni i zawodzą zwykle w meczach z pretendentami, Thunder mają na tyle młody zespół, że ich drugim najlepiej opłacanym graczem jest z założenia ich rezerwowy center, tego, nawet jeśli te ruchy Nuggets były lepsze nie da się od tak zniwelować i z tym konkurować jeśli mówimy o głębi składu

29 minut temu, dannygd napisał(a):

Starczy?

widziałem, to zaraz po tym jak to napisałem, no nie jest to wynik za dobry, ale wciąż bliski top20 ataku ligi, a przy  tym jednak grę 2nd unitu mocno determinuje defensywa

[Lucas]

4 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

masz na to jakieś dowody czy tak Ci się tylko wydaje?

Nie muszę mieć dowodu na swoją subiektywna opinie. Mam wrażenie , że masz straszny problem ostatnio, co było widać przy dyskusji o choćby Jamalu wcześniej z tego typu dyskusja, która polega na przedstawieniu swojej opinii/wrażeń/odczuć.

Jakby wszystko zamknąć w cyferkach i dowodach, to po co w ogóle dyskusje na jakikolwiek temat?

Nie wiem czy "obiektywnie" moje odczucia są zgodne z cyferkami, ale tak uważam po tych paru meczach OKC co widziałem, choć nie jest to ogromna próbka minut.

Edit: ale widzę że po tym co Danny wrzucił, to specjalnie się nie pomyliłem też w stosunku do cyferek, ale ja odkąd przestałem w BeGM grać to praktycznie nie patrzę na te on offy i inne takie pierdoły.

Edytowane wczoraj o 00:24 przez Lucas

[dannygd]

1 godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie mam wrażenia aby DAJ w tym sezonie był aż tak fatalny jak piszesz, wiadomo, nie jest nawet blisko tego by być grywalnym na dłuższą metę w drużynie z aspiracjami, ale jak na swój wiek wygląda naprawdę solidnie

dążę do tego, że rezerwowy center, to ostatnie na co bym zwrócił uwagę podczas nonJokić minutes, tam zwykle najbardziej zawodzi obrona obwodowa i egzekucja ataku, momentów jak w tym 2gim meczu z Oklą, gdzie Porter z Murrayem nie dają dogonić wyniku było w tym sezonie bardzo mało, jeśli nawet wszyscy prócz tego Jordana, to tacy jakościowi gracze, to czemu to w ogóle nie funkcjonuje?

Przecież to co piszesz jest właśnie efektem c***owości DAJ. Ekipa może skupić sie na obronie obwodu, bo DAJ nie jest żadnym zagrożeniem, a po drugiej stronie parkietu jest baaaaardzo daleki czasów DPOY

1 godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Gordon póki co nie jest w stanie sprawdzać się w obronie nawet na swojej naturalnej pozycji, strasznie daje się mijać, wygląda jakby się oszczędzał albo po prostu w głowie siedzi mu obawa przed kolejnym urazem, więc te Twoje wyliczenia to tak póki co nie wiem na jakiej podstawie się biorą

Piszę o zdrowym Gordonie... chodzi o zrozumienie tej statystyki a nie to czy akurat ktoś ma kontuzje

2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Okla ma przynajmniej pięciu graczy, którzy dają impact na poziomie top50 ligi, kilku innych ma szansę zmieścić się w granicach top100

Musze przyznać, że Twoja analiza wręcz zaczyna mnie bawić... żeby ubrać coś w liczby i nie pi*****ić o widzimisię coś Ci pokażę za bball-index (gracze z min. 1000 minut):

OKC - wsparcie SGA daje w tym sezonie łącznie 21 pts LEBRON WAR (rok temu sam Jokić dawał 15  )

DEN - wsparcie Jokica 18, gdzie kluczowa różnica polega na tym, że zdrowy Gordon to jest impact ok. 5 (rok temu 5,35), a nie 1...

Co więcej zdrowy AG to lepszy impact u wszystkich, bo obrona nie kuleje. Natomiast gdybyś sie zastanawiał, to tegoroczny Braun> zeszłoroczny KCP, tegoroczny RW i Watson, są lepsi od zeszłorocznych Brauna i Watsona, a tegoroczny Strawther > zeszłoroczny Jackson

Z tych co zagrali w OKC małe minuty, a których tak gloryfikujesz: Caruso daje impact 1,8, a Chet 1,3.... a w DEN DAJ 0,5.

Podsumowując zdrowy Gordon robi raptem z (wg Ciebie c***owych) graczy DEN ekipe o porównywalnym (a może większym?) impakcie niż Ci przezajebiści z OKC  

 

2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

bo Murray z Porterem są dość nierówni i zawodzą

Murray ma wiekszy impakt niż rok temu. Więc cytując Ciebie...

2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie mam pojęcia jak Ty dochodzisz, do takich wniosków, ale to raczej nie wygląda tak

[julekstep]

9 godzin temu, dannygd napisał(a):

Murray ma wiekszy impakt niż rok temu. Więc cytując Ciebie...

Tu stane po stronie LBSa

To nie jest zaden argument bo Murray jest 'nierowny' z grubsza cala swoja kariere

Pewnie mam bias przez to ze Nuggets ogladam najczesciej...ale nie wiem czy byl w tej lidze bardziej chimeryczny zawodnik - i tu nawet nie jest kwestia ze on co mecz gra inaczej...on potrafi w jednej kwarcie wygladac jak absolutny superstar po to zeby w kolejnej wygladac jak jakis Will Barton

psycho

Edytowane 21 godzin temu przez julekstep

[Lucas]

Niesamowicie jak Minnesota posiada Denver, 0-3 w tym sezonie i dziś tylko West i Jokic się stawili. Brakuje mi trochę sportowej złości i agresji Nuggets vs Minnesota, bo powinni chcieć zrobić wszystko żeby im się zrewanżować za PO, a tu znów jakby przegrali mecz jeszcze w szatni.

Murray znów sobie z agresją rywala nie radził totalnie, Porter tez.

[balech]

Tylko Joker biegał jak pojebany, jakby tylko jemu zależało. Reszta śpiochy.