Skocz do zawartości

Detroit Pistons 2023/24 - ,,20 lat minęło..."


DRK

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, DRK napisał(a):

Collins wyszedł w S5 , co nie ma większej racji bytu.

Jazz promuje go na sprzedaż. Tak jak długo grali THT bo chcieli go wcisnąć komuś a teraz spuścili go na głęboką ławkę. Jak się kupiec na Collinsa nie znajdzie to będzie powrotna zamiana. Kessler w s5 a Collins z ławki

Bojan jakby grał zawsze jak dziś to by Pistons nie miało takiego bilansu. Ale pierwszy mecz z Jazz to on zatopil Detroit fatalną skutecznością

A ostatnie 30 sekund to juz w ogóle rewelka. Detroit nie jest tak słabe jak Wizards czy Spurs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ely3 napisał(a):

Jazz promuje go na sprzedaż. Tak jak długo grali THT bo chcieli go wcisnąć komuś a teraz spuścili go na głęboką ławkę. Jak się kupiec na Collinsa nie znajdzie to będzie powrotna zamiana. Kessler w s5 a Collins z ławki

Bojan jakby grał zawsze jak dziś to by Pistons nie miało takiego bilansu. Ale pierwszy mecz z Jazz to on zatopil Detroit fatalną skutecznością

A ostatnie 30 sekund to juz w ogóle rewelka. Detroit nie jest tak słabe jak Wizards czy Spurs

Jesteś tak słaby jak twój bilans 

Reszta to gdybanie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, DRK napisał(a):

Widać, ze byli Jazzmani BB i Burks mają tu swoje ukochane klepki i narzucali 13/24 3FGM.

Ale gdyby mniej ceglili w 4 kwarcie, mecz byłby wygrany. Na koniec były epickie trójki jak ta Burksa ale można było trafić wcześniej kilka łatwych rzutów   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Grzechu napisał(a):

Ale gdyby mniej ceglili w 4 kwarcie, mecz byłby wygrany.

Przecież oni za 3 w 4kwarcie mieli 5/11. Cały mecz rzucali na 58% . W 4 kwarcie mieli 45%. Nie wiem jak normalnie Pistons rzuca ale ja bym cegleniem tego nie nazwał

Oni jak wszedł Kessler po prostu mieli trudności z dostaniem się pod kosz i maszyna Detroit się zacięła

Plus zbiórki bo przy collinsie to Detroit zebrało 60% możliwych zbiórek w ataku ( to było na koniec 3 kwarty więc nie wiem jak finalnie to wyszło ).

56 minut temu, josephnba napisał(a):

Jesteś tak słaby jak twój bilans 

Reszta to gdybanie 

Tu się nie zgodzę bo jednak są wskażniki mówiące czy robisz wynik ponad stan czy poniżej możliwości. I dla Detroit one pokazuje ,ze Pistons powinno mieć ok 5 zwycięstw więcej niż ma. Trochę brak im szczęścia. Trochę doświadczenia . Trochę kontuzji.. Detroit z tak grającym Cade powinni zacząć częściej wygrywać choć niektóre mecze chyba ich mentalnie przerastały jak poprzedni z Jazz. Chyba presja ze idą na rekord przegranych z rzędu obciążała ich mocno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ely3 napisał(a):

.

Tu się nie zgodzę bo jednak są wskażniki mówiące czy robisz wynik ponad stan czy poniżej możliwości. I dla Detroit one pokazuje ,ze Pistons powinno mieć ok 5 zwycięstw więcej niż ma. Trochę brak im szczęścia. Trochę doświadczenia . Trochę kontuzji.. Detroit z tak grającym Cade powinni zacząć częściej wygrywać choć niektóre mecze chyba ich mentalnie przerastały jak poprzedni z Jazz. Chyba presja ze idą na rekord przegranych z rzędu obciążała ich mocno

To pogrubione to się sport nazywa 

Nie oni jedni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ely3 napisał(a):

Przecież oni za 3 w 4kwarcie mieli 5/11. Cały mecz rzucali na 58% . W 4 kwarcie mieli 45%. Nie wiem jak normalnie Pistons rzuca ale ja bym cegleniem tego nie nazwał

Staty mieli ogólnie niezłe, ale szkoda że w samej końcówce obaj przestrzelili kilka rzutów i to zdecydowało o przegranej bo Burks co prawda na koniec zrobił dogrywkę fartowną trójką ale efekt był jaki był 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, josephnba napisał(a):

To pogrubione to się sport nazywa 

Co nie zmienia faktu ,że wszystkie statystyki pokazują ,że Pistons sa po złej stronie szczęscia i ich bilans jest zaniżony. Tak jak np Jazz jest zawyżony i pewnie zaczynający się teraz trudny terminarz wyrówna bilans Jazz. I to wyrówna w dół. 

A Detroit powinni iść w góre bo nie mają tak koszmarnie mało talentu jak Wizards czy Spurs czy nawet Hornets

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęło się od inauguracji z Heat potem też było kilka meczów na styku.

Teraz Celtics, Jazz i w nocy Golden, szkoda że chociaż połowa tych meczy - a było ich pewnie z 8 - nie zakończyła się wygraną bo zdecydowanie inna byłaby narracja. 
Oglądałem praktycznie każdy mecz Pistons i nie wierze, że takie Spurs, Hornets czy Wizards grają lepiej. Szczególnie Ci ostatni. 
Czas sobie odpalić kilka mecz Wizards albo Spurs. 
 

Teraz temat Siakama się nasila myśle, że warto tylko czy mamy czym/kim handlować. 
Nie jest to idealny wybór ale nie powinnismy wybrzydzać bo patrząc na obecne możliwości może to być najlepsza opcja. Musimy poprawić swoją pozycje aby móc powalczyć o wartościowych agentów w lecie. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ignazz napisał(a):

Nie jest to idealny wybór dla Siakama ;)  po co on ma tu przychodzić? Na tym etapie wyczekiwania w Toronto raczej Golden czy Kings gdzie w obu przypadkach z marszu walczy o 2R minimum. 

Piszę to z perspektywy kibica Pistons stąd takie życzeniowe podejście. NBA to biznes nie takie zsyłki widziałem ale nawet jakby go wymienili to nie mam pojęcia co by musiało się wydarzyć aby przedłużył umowę. Jednak wierzyć mogę :) Liczę na scenariusz, w którym wezmą kogoś mocniejszego co sprawi, że będą bardziej atrakcyjnym teamem dla innych bo w draft 2024 jakoś nie wierzę. 
 

 

3 godziny temu, Reikai napisał(a):

Wczoraj gadalem z @Kubbas i dobrze rozkminil, ze Siakam bylby fajny w OKC.

Też o tym myślałem Siakam albo Markkanen i OKC może spokojnie myśleć o realnej walce o finały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Winchester napisał(a):

Zaczęło się od inauguracji z Heat potem też było kilka meczów na styku.

Teraz Celtics, Jazz i w nocy Golden, szkoda że chociaż połowa tych meczy - a było ich pewnie z 8 - nie zakończyła się wygraną bo zdecydowanie inna byłaby narracja. 
Oglądałem praktycznie każdy mecz Pistons i nie wierze, że takie Spurs, Hornets czy Wizards grają lepiej. Szczególnie Ci ostatni. 
Czas sobie odpalić kilka mecz Wizards albo Spurs. 
 

Teraz temat Siakama się nasila myśle, że warto tylko czy mamy czym/kim handlować. 
Nie jest to idealny wybór ale nie powinnismy wybrzydzać bo patrząc na obecne możliwości może to być najlepsza opcja. Musimy poprawić swoją pozycje aby móc powalczyć o wartościowych agentów w lecie. 
 

Siakam? 

Czy Pistons nie mieli czasami niejakiego Granta? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okropnie pechowy początek roku dla ballhandlerów. Morant po 9 meczach ponoć konczy sezon. Haliburton nie wiadomo czy out na dwa tygodnie czy dwa miesiące i jeszcze wczoraj z Denver Cade w 1H zszedł i chyba nawet na ławkę nie wrócił ( prawdopodobnie urazu nabawił się w poprzednim meczu z GSW). Dziś na szczęście choć jedno pozytywne info:

A przed Pistons akurat -sądzę -kluczowe 10 meczy ( z czego 9 u siebie😮)  w kontekście tego czy ,,poprawią" rekord porażek w sezonie 76 ers. Na rozpisce  w najbliższych meczach rywalami są m.in: SAC SAS HOU WASx2 CHA. Może wyjdę na huraoptymistę, ale pasowaloby przynajmniej 3 z nich wygrać. Dużą stratą byłoby gdyby przyszło w nich grać bez Cade'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DRK napisał(a):

Okropnie pechowy początek roku dla ballhandlerów. Morant po 9 meczach ponoć konczy sezon. Haliburton nie wiadomo czy out na dwa tygodnie czy dwa miesiące i jeszcze wczoraj z Denver Cade w 1H zszedł i chyba nawet na ławkę nie wrócił ( prawdopodobnie urazu nabawił się w poprzednim meczu z GSW). Dziś na szczęście choć jedno pozytywne info:

A przed Pistons akurat -sądzę -kluczowe 10 meczy ( z czego 9 u siebie😮)  w kontekście tego czy ,,poprawią" rekord porażek w sezonie 76 ers. Na rozpisce  w najbliższych meczach rywalami są m.in: SAC SAS HOU WASx2 CHA. Może wyjdę na huraoptymistę, ale pasowaloby przynajmniej 3 z nich wygrać. Dużą stratą byłoby gdyby przyszło w nich grać bez Cade'a.

Sacto, Hou Charlotte to raczej wtopy 

Sas pomimo porażek walczą więc osłabieni Pistons mogą mieć problem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, josephnba napisał(a):

Sacto, Hou Charlotte to raczej wtopy 

Sas pomimo porażek walczą więc osłabieni Pistons mogą mieć problem 

HOU na wyjazdach słabe, tylko 3 W.

Z CHA to już w tym sezonie raz Pistons wygrali :) Poza tym Hornets na wschodzie są tylko nad Wizards i Pistons to trzeba z nimi szukać zwycięstwa. Jesli nie z tymi druzynami to z kim.  A w sumie to w zeszłym sezonie grając bez Cadea jakimś cudem (chyba ze wzgledu na masowy tank wielu drużyn w lidze) nabili 17 W

Jeśli w styczniu DET nie nabije 3-4 zwycięstw to w lutym, marcu ciężko będzie wznieść się ponad magiczną barierę 10 W na koniec.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DRK napisał(a):

HOU na wyjazdach słabe, tylko 3 W.

Z CHA to już w tym sezonie raz Pistons wygrali :) Poza tym Hornets na wschodzie są tylko nad Wizards i Pistons to trzeba z nimi szukać zwycięstwa. Jesli nie z tymi druzynami to z kim.  A w sumie to w zeszłym sezonie grając bez Cadea jakimś cudem (chyba ze wzgledu na masowy tank wielu drużyn w lidze) nabili 17 W

Jeśli w styczniu DET nie nabije 3-4 zwycięstw to w lutym, marcu ciężko będzie wznieść się ponad magiczną barierę 10 W na koniec.

 

Z Bulls też wygrali na poczatku sezonu 

To nic nie znaczy w kontekście ich obecnej dyspozycji 

Tym bardziej że Cade pewnie trochę czasu będzie za linią boczną 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, josephnba napisał(a):

 

Tym bardziej że Cade pewnie trochę czasu będzie za linią boczną 

Informacje są, że 7-10 dni

https://www.hoopsrumors.com/2024/01/cade-cunningham-avoids-serious-knee-injury.html

2 godziny temu, josephnba napisał(a):

To nic nie znaczy w kontekście ich obecnej dyspozycji 

Wydaje mnie się, że najtragiczniejsza dyspozycja była koniec listopada/pierwsza połowa grudnia. Teraz jest deko lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, josephnba napisał(a):

nie biją się przecież absolutnie o nic 

W tym sezonie pozostało tylko walka o uniknięcie pobicia rekordu Filadelfii. Nie ukrywam, że mocno kibicuję, aby nie przejąć jednak gorącego kartofla z rąk 76ers. Niech sobie zostanie w Pensylwanii.

Oczywiście zdrowie first, ale 3mam kciuki by Cade za długo na L4 nie siedział :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym sezonie nie widziałem 3 meczy Pistons. Z jednej strony trochę się obawiam jak to będzie wyglądać bo z nim byłoby łatwiej o wygraną szczególnie patrząc na najbliższe dość wygodne mecze. Jednak:

a) jestem ciekawy jak to teraz będzie wyglądało, co wymyśli trener. W tamtym sezonie grali prawie cały sezon bez CC, 

b) często jak nie ma lidera to inny biorą ciężar na siebie co może tylko procentować na przyszłość, 

c) nie walczymy o nic więc zdrowie najważniejsze i to jest priorytet,

d) czy czy wygranie 1 meczy np ze Spurs/Wizards dużo zmieni? Totalnie nie. 
 

.. i tak będę oglądał te mecze 👆🏼

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.