Detroit Pistons 2023/24 - ,,20 lat minęło..."

[LONGER01]

Wymiana TOR-NYK, idealnie wjechała. Raptors dzisiaj w b2b i bez trzech graczy z rotacji.

[vero1897]

12 minut temu, LONGER01 napisał(a):

Wymiana TOR-NYK, idealnie wjechała. Raptors dzisiaj w b2b i bez trzech graczy z rotacji.

Brzmi jakoś dziwnie znajomo.

[Grzechu]

21 godzin temu, DRK napisał(a):

Już wymieniałem, z mojego punktu widzenia głównych winowajców: Owner, GM, HC, artykułowalem (z przymrużeniem oka) pretensje do kibiców za bezczynność, nigdy nie potrafiłem przetrawić Wisemana (Bey ma pewnie zawsze pod ręką laleczkę Voodoo  Jamesa i kiedy ten tylko pojawia się na parkiecie, Saddiq robi użytek z igiełek).

Dla mnie w odwrotnej kolejności - GM, HC i Gores (zdaje się naciskał mocno na zatrudnienie Monty'ego, no i pytanie na ile wpływał na inne decyzje, ale tego się nie dowiemy). Monty dał się kupić za wielki kontrakt więc to bardziej wina klubu, że się na niego uparli jak facet chciał sobie zrobić przerwę od roboty i ma problemy rodzinne na głowie. Można było wziąć kogoś innego na rok a potem zobaczyć, co dalej. A na pierwszym miejscu zdecydowanie nasz GM za to, jaki roster zmontował, trade po Wisemana, zakup zwłok Joe Harrisa i tak dalej

Dzisiaj musi być wygrana, już bardziej nie dało się im wyczyścić drogi do zwycięstwa przez tą sytuację w Toronto  

[josephnba]

1 godzinę temu, LONGER01 napisał(a):

Wymiana TOR-NYK, idealnie wjechała. Raptors dzisiaj w b2b i bez trzech graczy z rotacji.

Sugerujesz win z gwiazdką

[Zaphod]

Panowie, pewnie będzie jinx, ale chyba TO JEST TEN DZIEŃ. Chłopaki grają naprawdę dobrze, obrona szczególnie, Duren czyści tablicę jak złoto. W ataku też ok, chociaż straty Hayesa przyprawiają o ból głowy. Fajnie Knox! A w dodatku jeszcze Cade się nie rozkręcił, ani Bojan.

[DRK]

Nawet Wiseman plusowy z trzema blokami w 7 minut. 

[josephnba]

Blisko 

 

Już tego nie spieprzą 

[Zaphod]

Ladies and gentlemen - MAMY TO

Na osłodę tego koszmarnego roku Tłoki zagrały dobry mecz i nie zabrakło szczęścia. Wszyscy dowieźli swoje, jednak można! Wyróżniam Burksa i Knoxa, świetne zawody w ich wykonaniu. No i Cade - tym razem prawdziwy floor gereral w II połowie, 0 strat w meczu (!).

[josephnba]

Będzie pite

[Grzechu]

W końcu się udało... Ale się ta końcówka ciągnęła. Emocje prawie jakby grali w finałach  

[josephnba]

Teraz, Grzechu napisał(a):

W końcu się udało... Ale się ta końcówka ciągnęła. Emocje prawie jakby grali w finałach  

I radość podobna

[DRK]

Co za piękne zakończenie jakże koszmarnego roku. W całym 2023 ledwie 10 wygranych. Ale Cade w końcu się w tym grudniu rozkręcił , te drugie połowy w kilku meczach miał naprawdę godne. No i Duren też koniecznie musi się meldować, bo bez niego to nijak.

[ignazz]

[Winchester]

Detroit! 
 

Dzisiaj zagrali jak zespół właśnie o taką pomoc - Knox i Burks mi chodziło jeżeli drugoplanowe postacie dają wsparcie to gra wygląda sprawniej. 
Może z minusów Killian.. te straty, chociaż raz czy dwa razy coś w defie pokazał. 
Bogey - mam coraz większe przekonanie, że jednak warto go oddać - co daje w ofensywie to zabiera w defie. Oczywiście potrzebujemy weteranów ale patrząc na jego wartość to już większa nie będzie. 
Brakowało też obrońcy na Siakama ale cóż mało jest graczy co pokryje kolesia z takim gabarytem i skillem - czy Stewart dałby radę? Mógłby być za krótki. 
 

Duuuren! To jest złoto i spoiwo, dzięki niemu i Cadowi wyglądamy jak kolektyw Daje większy spokój w obronie, walczy, zbiera - Bad Boy  

Cunningham .. chyba w tych bólach narodził nam się generał jakiego potrzebowaliśmy, nie forsuje swojej gry, jak nie wpadały rzuty to rozgrywał i to jak! 12 asyst i 0 TO. Do tego 100% z FT, a wywalczył ich sporo. 
Podoba mi się jego spokojna głowa, właśnie nie forsowanie swojej gry i to jak wspiera i wypowiada się w szatni, stara się podnosić morale zespołu. Co ważne najpierw wymaga od siebie, poprawia swoją grę, a nie wskazuje palcami na innych. 

Sorry Jokic, Splash Brothers, Giannis i Lillard czy Lebron ale nikt nie daje mi takich emocji jak Pistons i obojętnie czy gramy z Toronto czy Bostonem

[Dziuseppe]

Ale lipa, że wygrali, liczyłem na to 2-80 ehh, taką piękną historię mogli napisać.

[dannygd]

8 godzin temu, Grzechu napisał(a):

Ale się ta końcówka ciągnęła. Emocje prawie jakby grali w finałach  

Oni grali przecież elimination game w finałach

[DRK]

3 godziny temu, Dziuseppe napisał(a):

Ale lipa, że wygrali, liczyłem na to 2-80 ehh, taką piękną historię mogli napisać.

Chcielibyście. 

Teraz idziemy po 53-29.

[DRK]

Mocno naciagając narrację można napisać, że Pistons w ostatnich czterech meczach mają bilans 1-2-1.

Szkoda, że żaden z tych dwóch remisów nie przekuli w zwycięstwo. Miły do oglądania  mecz z Jazz. Wszystkie skuteczności na wysokich procentach, obrona nie specjalna, jedynie Kessler nie poznał się na zabawie. 

Ewidentnie Gores powinien wysupłać jeszcze trochę grosza i odkupić ten parkiet z SLC. Widać, ze byli Jazzmani BB i Burks mają tu swoje ukochane klepki i narzucali 13/24 3FGM. Szkoda, że Cade musiał końcówkę grać z 5 faulami i żadnej obrony z jego strony nie było. Poza tym Cade , po słabym występie w Houston wrócił do poziomu z grudnia. Powoli to już robi się tradycja, że 2H znacznie lepsza w jego wykonaniu niż pierwsza. O dziwo najbardziej plusowy Wiseman +11. 

Jazz gdyby grało więcej Collinsem (-12, 0zb w obronie, 0 bl, 0stl w 24 minuty) zamiast Kesslerem z ławki (+15, 6bl w 29 min) to nie cieszyliby się z tego zwycięstwa.

[josephnba]

8 minut temu, DRK napisał(a):

 

Jazz gdyby grało więcej Collinsem (-12, 0zb w obronie, 0 bl, 0stl w 24 minuty) zamiast Kesslerem z ławki (+15, 6bl w 29 min) to nie cieszyliby się z tego zwycięstwa.

 

 

Gdyby Pistons nie grali Cadeem tyle co grali to nie byłoby dogrywki 

 

Wesoła analiza, zrobiła mi dzień

[DRK]

4 minuty temu, josephnba napisał(a):

 

 

Gdyby Pistons nie grali Cadeem tyle co grali to nie byłoby dogrywki 

 

Wesoła analiza, zrobiła mi dzień

Kolejny dobry uczynek zaksięgowany

Collins wyszedł w S5 , co nie ma większej racji bytu. 

Cade w S5 całkiem słusznie.