Skocz do zawartości

Eastern Conference Round 1: (4) Cleveland Cavaliers vs (5) New York Knicks


memento1984

Wygrany w serii  

39 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wygrany w serii

    • Cavs - NYK 4:0
      0
    • Cavs - NYK 4:1
    • Cavs - NYK 4:2
    • Cavs - NYK 4:3
    • Cavs - NYK 3:4
    • Cavs - NYK 2:4
    • Cavs - NYK 1:4
      0
    • Cavs - NYK 0:4


Rekomendowane odpowiedzi

Wielkie gratulacje dla NYK, graja dobra uporzadkowana koszykowke i maja trenera ktory ma posluch posrod swoich zawodnikow. Trzeba posadzic Randle, bum i siedzi 4q. Mitchell kolejna kupa w MSG (4ta w tym sezonie), gra przeciwko samemu sobie i druzynie - probowal w g1 i g2 ale g3 i g4 go skresla jako lidera ktory rozumie koszykowke i wie jak prowadzic druzyne do sukcesu, szczegolnie kiedy nie ma trenera na lawce Cavs. W PO teraz wyglada na “gwiazde” pokroju Moranta/Younga.

wszystko w PO (3games, 1, 3, 4) opiera sie na schemacie robta co chceta (tak tez wygladalo 4 z 10 gier w RS) nie ma nawet zadnych plays/sets zeby 2 7footerow bylo na pozycji gdzie maja szanse zebrac ofensywna deske, patroluja stripe/obwod nie majac rzutu z dustansu/poldystansu. 

Nawet gdyby udalo im sie wyciagnac g5 i jakos dobrnac do g7 to tutaj w takiej konfiguracji trener/gwiazdy i balagan nigdy nie bedzie wiecej jak r1/r2

*O dziwo Levert i Okoro (mimo braku 3ki) to bym ich nie przekreslal.

**jakiekolwiek minuty Rubiodalej w tej serii to bedzie sabotaz. Podobnie brak minut dla Stevensa czy nawet jebanego Diakite ktory ma 2x charakteru za Allena/Mobleya i jest wlasnie kims takim jak byl Hartenstein grajac minuty dla Cavs rok temu. Bickerstaff to kukla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

***Hart jest niesamowity i zbiera jak szalomy, zawsze w dobrym miejscu i atakuje kosz przodem jak jakis Curry

Teraz, Kubbas napisał:

telefon w reke i jak najszybciej dzwonic do Nursea

Tylko niech go pokoloruja na czarno (vide Trudeau), i deal

Bickerstaff cala serie byl tylko w stanie zrobic podwojenie na brunsonie w g2 i zmotywowac cala druzyne do zapierdalania po obu stronach, agresywnie - reszta -> taka kontrola jak ja kurwiacy zza telewizora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj się posypało CLE niczym UTA w poprzednich latach... Top obrona w RS, nie istnieje w PO - a Allen nie potrafi bronić vs Robinson LOL, DM to jeździec bez głowy, która wali w mur i nie rozumie, że jak zaczyna grać bardziej zespołowo (co kuriozalnie potrafi - patrz vide G2) to dalej pałuje hero ball i ma stratę za stratą. Do tego Mitchell jest koszmarny w obronie, nawet Garland gra poziom lepiej od niego. Bardzo Cavs brakuje takiego Harta - Okoro ma potencjał, ale musi byc 2 way jak Hart, a nie jest.

Nurse to chyba po sezonie będzie miał sporo ofert... albo już je ma ;)

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał:

Brunson to superstar, ten WCF Mavs to chyba niedoszacowali ludzie jego wkładu w to, w tym roku potwierdza swoją wartość. Imponujące jest jak bardzo kontroluje to co sobie zaplanuje, żeby zrobić. Duża łatwość w tych akcjach, nie to co męczenie buły Mitchella po drugiej stronie

+1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Chytruz napisał:

Grac na dwie wieze i tak brac do ryja na bronionej desce.

A na atakujacej desce Allen i Mobley czeka na zbiorke na 15ft od kosza, czasem na obwodzie co by se od razu pierdolnal 3ke :) widac jak to jest zjebane tam nawet nie ma koordynacji zeby ktorys z 7footerow mial szanse zebrac tylko DM siepie jak mu sie widzi jak nawet nikogo nie ma na pozycji, nawet nie probuja walczyc o boxout soft as fuck a taki Hart Allenowi z gory wklada przy zbiorce.

Mi to wyglada na sabo ze strony Allena ktory sie chyba wkurwil na takie granie, to jest niepojete zeby gosciu stracil 99% zaangazowania miedzy g2 a g3/4. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, memento1984 napisał:

 

Mi to wyglada na sabo ze strony Allena ktory sie chyba wkurwil na takie granie, to jest niepojete zeby gosciu stracil 99% zaangazowania miedzy g2 a g3/4. 

Przypierdalanie się do Allena za wczorajszy mecz , podobnie do Mobleya jest trochę słabe,.Obok Garlanda, który zagrał rewelacyjnie, to ta dwójka zagrała wczoraj co najmniej przyzwoicie, przecież oni byli głównymi autorami runu Cavs w 3 Q , gdzie odrobili kilkunastopunktowy deficyt i nawet przez chwilę wyszli na prowadzenie, mnie się podobało jak Garland dogrywał Allenowi alley oopy i nawet przez chwilę wyglądało jakby Cavs byli w stanie odwrócić przebieg meczu., Sabotaż to odpierdalał Donovan przez cały mecz , a szczególnie w 4Q  - błąkał się po parkiecie i potykając się o własne nogi, tak jakby przyjechał jako turysta na zwiedzanie MSG.,Knicks w 4Q, mieli taką sytuację jak power play w NHL Donovana nie musieli podwajać,  ani nawet bronić bo był tylko obecny na parkiecie na sztukę , dzięki temu mogli całkiem go ignorować i grać jakby mieli przewagę jednego zawodnika 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się da tylko wrzucić najbardziej genialną pieść związaną z koszykówką. Liga potrzebuje Knicksów nakręcających koninkturę z cały szacunkiem dla obrzeży jak Boston

Hart w tej serii jest niesamowity. Dobrze broni . Robi mnóstwo drobnych rzeczy. Oczywiście Brunson wszedł na level all-nba. On jest najlepszym graczem w tej serii. To chyba była 3 kwarta jak zebrał piłkę w ataku zwiódł chyba Mitchella i trafił za 3 w ostatniej sekundzie akcji. ( a może ktoś zebrał i mu podawał. A chyba nawet tak było). Hala ekspdlowała. Celebrity row eksplodował. Madison jest specyficzna. Te zawieszone nad parkietem kładki .Atmosfera gęsta. 

Trzea im oddać ,że tam nie ma pikniku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mayor napisał:

Przypierdalanie się do Allena za wczorajszy mecz , podobnie do Mobleya jest trochę słabe,.Obok Garlanda, który zagrał rewelacyjnie, to ta dwójka zagrała wczoraj co najmniej przyzwoicie, przecież oni byli głównymi autorami runu Cavs w 3 Q , gdzie odrobili kilkunastopunktowy deficyt i nawet przez chwilę wyszli na prowadzenie, mnie się podobało jak Garland dogrywał Allenowi alley oopy i nawet przez chwilę wyglądało jakby Cavs byli w stanie odwrócić przebieg meczu., Sabotaż to odpierdalał Donovan przez cały mecz , a szczególnie w 4Q  - błąkał się po parkiecie i potykając się o własne nogi, tak jakby przyjechał jako turysta na zwiedzanie MSG.,Knicks w 4Q, mieli taką sytuację jak power play w NHL Donovana nie musieli podwajać,  ani nawet bronić bo był tylko obecny na parkiecie na sztukę , dzięki temu mogli całkiem go ignorować i grać jakby mieli przewagę jednego zawodnika 

Chlop przeszedl obok meczu w pierwszej polowie, wogole gra bez energii i jedyny mecz w ktorym naprawde bylo widac energie to g2. Jedna kwarta tu nic nie zmieni. Fakt, Donovan byl tak tragiczny ze to jest niepojete - wszystko co mozna bylo spierdolic + wiecej (potykal sie o wlasne nogi) to sie wydarzylo w g4.

Game2 dala mi nadzieje ze DM wie na czym polega liderowanie i mecz z linijka 17pt/13as + W jest lepszy nizeli jakikolwiek statline z L. Wczoraj to ani tego ani tego.

Bickerstaff jako HC mnie totalnie rozczarowuje, juz rok temu byla poruta w PLay In z Atlanta - i tu jest problem bo on jest idealnym asystentem (doctakiej druzyny jak mlode Cavs). teraz Cavs FO zrobilo sobie i jemu krzywde bo beda go musieli  wyjebac to nie dosc ze beda mu musieli placic (klasyk) to nie ma bata zeby on wrocil do roli asystenta (w Cavs) jak posmakowal HC.

*Garland jest super 2ga opcja przy dobrym liderze

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marceli73 napisał:

ja juz pisze od jakiegoś czasu ze trade Mitchella i on sam zjebał ten zespół i to wyraźnie widać. Dodać należy tez ze trener tu nic nie pomógł żeby to klikało. Grajac to serie NY pewnie mysla ze jakby się wjebali w ten trade z Utah to seria wyglądała by tak samo ale w druga stronę.

Nic  nie zjebal bo to byla druzyna bez poerwszej opcji, z super 2jka i nieprawdopodobnym talentem (jeszcze troche czasu) u Mobleya z kolekcja fajnych rolesow i konczaca sie finansowa flexibility (tj trzebazaczac przedluzac i zaczac placic tym, ktorych chca zachowac). Moze trzeba wrocic do komceptu z silnym i wysokim PFem i grac na trzy wieze co bedzie dzialac lepiej nizeli niepewny Okoro ktory jak nauczy sie atakowac obrecz przodem to bedzie pozyteczny z lawki.

Teraz, mayor napisał:

Przede wszystkim to kto miał dogrywać Allenowi alley oopy w pierwszej połowie kiedy Garland zszedł bo złapał szybko trzy faule a DM zwiedzał MSG i podziwiał świetną atmosferę. 

Ale Allen to glownie center a on sie porusza bez energii, jak w smole (on jest 6-9 a nie 7ft) a ofensywnie krecil sie wokol linii wolnych a tam to mozesz zlapac co najwyzej Randlea za spodenki a nie oopa czy zbiorke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2023 o 12:30, ely3 napisał:

Z lat w Jazz mogę powiedzieć ,że na PO Dona są dwie opcja. Pierwsza to go podwajać i potrajać ale to ryzyko bo Garland może wtedy mieć za dużo swobody.

Albo po prostu pozwolić mu grać jego hero ball bo wtedy reszta zespołu sama sie odetnie. Granie 1 na 1 i próba go zamęczenia się nie uda za bardzo . To już lepiej pozwolić mu rzucić te 45 pkt i odciąć kompletnie wysokich Cavs od gry

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.