Eastern Conference Round 1: (4) Cleveland Cavaliers vs (5) New York Knicks

[vero1897]

12 minut temu, ignazz napisał:

Niereformowalność niektórych graczy na takim poziomie szokuje co akcje. Co akcje. 

Co akcje i co akcje. 

Przecież to już w tej lidze norma, to jaki to daje ostatecznie efekt to już tylko kwestia ile taki gracz ma skilla. Taki Randle do zaorania na tym poziomie bo on w tej serii wiedzie w tym prym.

12 minut temu, ignazz napisał:

Są emocje walka i szarpanie o wynik ale jakości czysto koszykarskich mało. 

Trochę brzmi jak NBA w latach 90 a przecież tego właśnie większość chciała. Jak to mówią: uważaj o co prosisz...

Nie ten temat odkopałeś to miało być do serii vs Heat.

Edytowane 9 Maja 2023 przez vero1897

[Reikai]

2 godziny temu, Alonzo napisał:

 Mitchell trafił na cholernie dobrą defensywę (z rewelacyjnym Hartem !!!) i tym razem pałowanie przez niego rzutów nic nie dało. Nawet nie szło mu wymuszanie FT. Źle nie zagrał, ale w tej serii nie było poza początkiem jego heroball i mu sie dostało. 

 

No nie wiem. To znaczy bardziej bym winil tu podkoszowych Cavs za taki wpierdol w tej serii, ale Mitchell zrobil tu 23.2 PPG na 51.8 TS% i 29% za trzy. Jakies 3 osobiste na mecz. Rok temu z Mavs zagral kilka razy lepiej, a i tak dostal duzo shitstormu, tu wygladal jeszcze gorzej. Poza jakims rookie sezonem to chyba jego najgorsza seria w zyciu.

Dostaje mu sie troche za bycie liderem oczywiscie, bo problemy Cavs byly wieksze niz Mitchell, ale nie mozna stwierdzic ze ''zle nie zagral''.

[memento1984]

6 godzin temu, Reikai napisał:

No nie wiem. To znaczy bardziej bym winil tu podkoszowych Cavs za taki wpierdol w tej serii, ale Mitchell zrobil tu 23.2 PPG na 51.8 TS% i 29% za trzy. Jakies 3 osobiste na mecz. Rok temu z Mavs zagral kilka razy lepiej, a i tak dostal duzo shitstormu, tu wygladal jeszcze gorzej. Poza jakims rookie sezonem to chyba jego najgorsza seria w zyciu.

Dostaje mu sie troche za bycie liderem oczywiscie, bo problemy Cavs byly wieksze niz Mitchell, ale nie mozna stwierdzic ze ''zle nie zagral''.

Mitchell totalnie zawiodl od g3 do g5 -> kompletny collapse. Garland nijaki - tzn jak jest presja i trzeba zdobywac punkty bo twoi bigs sa dymani to ani on ani Mitchell tego nie dzwigneli. Trener ktory tepo szedl w zaparte i bez zadnych adjustments g3-g5, nie mial wplywu na marazm podkoszowych. Allenowi (25 lat, wlasny prime) juz nigdy nie zaufam, totalnie mailed-it-in - z taka salary to powinien byc starter, moga go starac sie wymienic, ale jak nie ma "marketu" na niego to nie ma co szalec, on jest 3cim-4tym problemem Cavs. Mobley to jest poprostu 2roczniak, co tu wymagac? Love by przynajmniej pomogl moze dociagnac do g6, seria moglaby wygladac odrobine inaczej - nie mieli go prawa oddac w takim momencie, a osoba ktora doprowadzila tylko i wylacznie swoimi decyzjami do TR moze sie pojsc i pizdnac centralnie w ryj mlotkiem.

*jak malo ta wygrana NYK znacyzla nad totalnie rozlazlymi Cavs pokazuje seria z Miami. tylko refsi (jak w g2 vs Heat) moga uratowac NYK przed porazka

Edytowane 9 Maja 2023 przez memento1984

[Pan A.]

16 godzin temu, memento1984 napisał:

*jak malo ta wygrana NYK znacyzla nad totalnie rozlazlymi Cavs pokazuje seria z Miami. tylko refsi (jak w g2 vs Heat) moga uratowac NYK przed porazka

Ale na co Ty liczysz takimi tekstami? Może kibice Knicks majo teraz przepraszać Szanownego Ladies&Gentleman1984 ze Stolicy Świata Cleveland bo Knicks raczyli z nimi wygrać? 

[memento1984]

8 godzin temu, Pan A. napisał:

Ale na co Ty liczysz takimi tekstami? Może kibice Knicks majo teraz przepraszać Szanownego Ladies&Gentleman1984 ze Stolicy Świata Cleveland bo Knicks raczyli z nimi wygrać? 

Cavs byli w dupie i zmarnowali sezon - wygrana z Cavs, sportowo znaczyla tyle, co przyslowiowy "Chinczyk co zjadl miske ryzu". dlaczego ktos mialby mnie przepraszac? Pan Autobus pojdz postaw autobus gdzie indziej! na co ja musze liczyc? chyba na "jajco" biorac pod uwage Twoja glupia odpowiedz. nie wiem, idz pozdrow kogos innego  ze Stolicy Swiata Cleveland, mnie tam nie ma, elo elo.

[Pan A.]

12 godzin temu, memento1984 napisał:

Cavs byli w dupie i zmarnowali sezon - wygrana z Cavs, sportowo znaczyla tyle, co przyslowiowy "Chinczyk co zjadl miske ryzu". dlaczego ktos mialby mnie przepraszac? Pan Autobus pojdz postaw autobus gdzie indziej! na co ja musze liczyc? chyba na "jajco" biorac pod uwage Twoja glupia odpowiedz. nie wiem, idz pozdrow kogos innego  ze Stolicy Swiata Cleveland, mnie tam nie ma, elo elo.

Bla bla bla "Cavs moralnym wygranym serii z NYK!" Bla bla bla

Ps. mam nadzieję, że w Twoim przypadku powiedzenia, że "czas leczy rany", nie okaże się pustym frazesem!

[agresywnychomik]

@memento1984 daj juz spokój bo jeszcze ktoś pomyśli że coś ci pękło...

P.s. Za rok też z wami wygramy

 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

W dniu 9.05.2023 o 17:17, memento1984 napisał:

Mitchell totalnie zawiodl od g3 do g5 -> kompletny collapse. Garland nijaki - tzn jak jest presja i trzeba zdobywac punkty bo twoi bigs sa dymani to ani on ani Mitchell tego nie dzwigneli. Trener ktory tepo szedl w zaparte i bez zadnych adjustments g3-g5, nie mial wplywu na marazm podkoszowych. Allenowi (25 lat, wlasny prime) juz nigdy nie zaufam, totalnie mailed-it-in - z taka salary to powinien byc starter, moga go starac sie wymienic, ale jak nie ma "marketu" na niego to nie ma co szalec, on jest 3cim-4tym problemem Cavs. Mobley to jest poprostu 2roczniak, co tu wymagac? Love by przynajmniej pomogl moze dociagnac do g6, seria moglaby wygladac odrobine inaczej - nie mieli go prawa oddac w takim momencie, a osoba ktora doprowadzila tylko i wylacznie swoimi decyzjami do TR moze sie pojsc i pizdnac centralnie w ryj mlotkiem.

*jak malo ta wygrana NYK znacyzla nad totalnie rozlazlymi Cavs pokazuje seria z Miami. tylko refsi (jak w g2 vs Heat) moga uratowac NYK przed porazka

 

[Reikai]

Jak Lebron przeszedl do LA, to przez rok-dwa byl placz na ten temat i cisniecie po LA w kazdy mozliwy sposob, az mialem zbierac na jakas porade psychologiczna, takze teraz i tak nie jest zle

[memento1984]

9 godzin temu, Pan A. napisał:

Bla bla bla "Cavs moralnym wygranym serii z NYK!" Bla bla bla

Ps. mam nadzieję, że w Twoim przypadku powiedzenia, że "czas leczy rany", nie okaże się pustym frazesem!

jade po Cavs, ze kompletnie nie przygotowani do gry w PO, z taka intensywnoscia i ferocity, ze liderzy sie obsrali i zostali polknieci przez NYK i wysrani (...i ze to nic nie oznacza dla NYK bo Cavs to "...kompletnie nie przygotowani do gry w PO, z taka intensywnoscia i ferocity, ze liderzy sie obsrali i zostali polknieci przez NYK.")

a tu mi jakis bot pisze ze staram sie miec Cavs jako moralnych zwyciezcow he he he he he

8 godzin temu, agresywnychomik napisał:

@memento1984 daj juz spokój bo jeszcze ktoś pomyśli że coś ci pękło...

P.s. Za rok też z wami wygramy

 

kopiuj wklej:

jade po Cavs, ze kompletnie nie przygotowani do gry w PO, z taka intensywnoscia i ferocity, ze liderzy sie obsrali i zostali polknieci przez NYK i wysrani (...i ze to nic nie oznacza dla NYK bo Cavs to "...kompletnie nie przygotowani do gry w PO, z taka intensywnoscia i ferocity, ze liderzy sie obsrali i zostali polknieci przez NYK.")

 

7 godzin temu, T+?%hZ

 

<5zzb~5l>

oj tak, ANALIZAAAAA (godziny spedzone, gwarantowane!) -> Cavs weszli do PO jako 4 ta druzyna RS ale grali na koniec sezonu taki basket ze nie zasluzyli na bycie top8. Sa poprostu za slabi, niedojrzali jeszcze do gry na takim poziomie i maja Maliniaka jako trenera.

 

7 godzin temu, Reikai napisał:

Jak Lebron przeszedl do LA, to przez rok-dwa byl placz na ten temat i cisniecie po LA w kazdy mozliwy sposob, az mialem zbierac na jakas porade psychologiczna, takze teraz i tak nie jest zle

jak Lebron nie wchodzi do PO to jest wydarzenie bez precedensu? Ja tam nawet nie cisnalem, ot smiechowy wpis przypominajacy o c***owosci tamtego rosteru, raz na 2-3tygodnie? to wy tam dyskutowaliscie z jakimis durniami, dzien-w-dzien, ja to conajwyzej bylem jakims "lurkerem" z jedna odpowiedzia na 68 postow?

Edytowane 11 Maja 2023 przez memento1984