Skocz do zawartości

ATF - GOAT Polak


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

To pokazuje ogólnie ze u nas cieniutko z legit bohaterami na tle świata. I dodatkowo połowa wyborów mało polskie. A to mąż Francuz i kariera na obcej uczelni a to inna narodowość i tylko wygibas mniejszości narodowej typu UA lub LTW ewentualnie panowie biegle po niemiecku ratuje ogół wyborów. A z tych największych bez wątpliwości narodosciowych  to jeden agent a drugiego opluwają i tak nie wiadomo na ile niesłusznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, julekstep napisał:

meh, słabo wpisuje się w rolę

to tak jakby przy analogicznej zabawie na e-nba.it jakiś Luciano picknął Spartakusa :P 

Powstanie Spartakusa nie miało tak negatywnych skutków dla Rzymu. Po pierwsze było znaczie krótsze, po drugie Rzym zakończył je zwycięsko, po trzecie Rzym od czasu powstania Spartakusa nie zaczął chylić się ku upadkowi. Spartakus nie ma podejścia do Chmielnickiego. 

Na tę chwilę przypominam sobie tylko jedną postać historyczna, która bije Chmielnickiego w niszczeniu własnego mocarstwowego kraju i mordowaniu własnych ludzi. Oczywiście to Lenin. 

Edytowane przez DRK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ignazz napisał:

To pokazuje ogólnie ze u nas cieniutko z legit bohaterami na tle świata. I dodatkowo połowa wyborów mało polskie. A to mąż Francuz i kariera na obcej uczelni a to inna narodowość i tylko wygibas mniejszości narodowej typu UA lub LTW ewentualnie panowie biegle po niemiecku ratuje ogół wyborów. A z tych największych bez wątpliwości narodosciowych  to jeden agent a drugiego opluwają i tak nie wiadomo na ile niesłusznie. 

Naah. Po prostu jesteśmy krajem, który historycznie jest średnio związany z zachodem/przez lata na niskim poziomie rozwoju gospodarczego/ze złymi doświadczeniami historycznymi, więc część kategorii wypada słabo. Przez 45 lat mieliśmy JPII/Wałesę/Lewandowskiego/Świątek/pewnie jeszcze kogoś, tak że above average dla 40mln kraju w skali światowej. 

Chmielnicki to po prostu naginanie zasad, bo nie sądzę by w historiografii w ogóle rozważano jego ,,polskość'', w erze przed państwami narodowymi.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naszym kraju w pewnym momencie magnateria tak to ustawiła ze bez Chmielnickiego to by to tez walnęło. Oczywiście po „prośbie” wmieszana w kwestie UA została Rosja która bardziej niż nas obawiała się chanatu krymskiego i to jest główny problem oceny Chmielickiego. Bez niego tez by była lipa. Dookoła absolutyzm a u nas bawili się w atf żarcia picia i warcholstwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ignazz napisał:

W naszym kraju w pewnym momencie magnateria tak to ustawiła ze bez Chmielnickiego to by to tez walnęło. Oczywiście po „prośbie” wmieszana w kwestie UA została Rosja która bardziej niż nas obawiała się chanatu krymskiego i to jest główny problem oceny Chmielickiego. Bez niego tez by była lipa. Dookoła absolutyzm a u nas bawili się w atf żarcia picia i warcholstwa. 

Trochę tak, ale sądzę że powstanie Chmielnickiego wszystkie te procesy przyśpieszyło i zintensyfikowało. Było pierwszą cegiełką wybitą z gmachu Rzeczpospolitej. Gdyby go nie było procesy, o których piszesz zapewne  także  zaszłyby. Uważam jednak że znacznie wolniej. I mam taką tezę (to już trochę historia alternatywna) że nam zabrakło parę lat, może dziesięć, aby nie doszło do II i III rozbioru. I nie chodzi mi nawet o te nasze reformy, które miały wzmocnić państwo. Wystarczyło wytrzymać do 1800 roku i zachować słabe, bo słabe ale własne państwo, z własnym królem. Nasi zaborcy poszli na wojnę z rewolucyjną Francją i Napoleonem w której poczatkowo Prusy i Austria zostały upokorzone, a Rosja mocno pokiereszowana. I choć ostatecznie Napoleon w 1812-15 przegrał to do Kongresu Wiedeńskiego zasiadalibyśmy w lepszej konfiguracji. 

Edytowane przez DRK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DRK napisał:

Ten pick to jest GOAT w kategorii szkodników. No doubt. To taki szkodnikowy Lewandowski.Nikt nie ma do niego podejścia. Wcześniej pisałem o politycznych skutkach jego destrukcyjnej działalności. Teraz słowo o zbrodniczej. Tylko jeden przykład. Z wielu. Batoh. Bitwa z 1652 roku. Kozacy  i Tatarzy odnoszą zwycięstwo nad armią Rzeczypospoliej. Tatarzy biorą tysiące jeńców polskich. Liczą tradycyjnie na  okup, że rodziny wykupią jeńców,(a była to głównie szlachta m. in  brat Sobieskiego). Chmielnicki nie mógł tego znieść. Sam wykupił od Tatarów jeńców i kazał wszystkich wymordować. Batoh jest nazywany sarmackim Katyniem

Nie sądzę, żeby ktoś picknął większego szkodnika wobec kraju i większego zbrodniarza. 

Potrzymaj mi browara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ignazz napisał:

To pokazuje ogólnie ze u nas cieniutko z legit bohaterami na tle świata. I dodatkowo połowa wyborów mało polskie. A to mąż Francuz i kariera na obcej uczelni a to inna narodowość i tylko wygibas mniejszości narodowej typu UA lub LTW ewentualnie panowie biegle po niemiecku ratuje ogół wyborów. A z tych największych bez wątpliwości narodosciowych  to jeden agent a drugiego opluwają i tak nie wiadomo na ile niesłusznie. 

Piękny naród tylko elity c***e!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.