Miami Heat 2022/2023

[ely3]

9 godzin temu, Koelner napisał:

Dedmon

Oddali za darmo do SPurs i jeszcze drugą rundę 2028. Chyba zejście z kasy raczej

[ignazz]

W praktyce spurs będąc pod linia minimum poprawiło Heat SC i zapłaciło 110.000 za wspomniany 2rd. 
Teraz o kontrakt Dedmona jest mniej środków do oddania do innego klubu ale i mniej brakującego minimum. Tani zakup 2rd. Podobno gracz ma być zwolniony wiec nie zmienia to nic w plotkach na temat sprzedaży innych centrów ( Zach lub Jakob)

1,78 tyle oszczędzili Miami a są i tak poniżej podatku. Może inny ruch szykują?

[Koelner]

Heat wyciągną tego PJ Washingtona z Hornets?

[Koelner]

22 godziny temu, Kubbas napisał:

 

Polityka Pata trochę zawiodła czyli "albo grubo albo wcale". Brak chociażby małych trejdów lub pozbycie się Lowryego Robinsona to porażka deadline. Wszyscy wiemy od dwóch lat, że  Heat brakuje wojska.

[marceli73]

3 godziny temu, Koelner napisał:

 

Polityka Pata trochę zawiodła czyli "albo grubo albo wcale". Brak chociażby małych trejdów lub pozbycie się Lowryego Robinsona to porażka deadline. Wszyscy wiemy od dwóch lat, że  Heat brakuje wojska.

Lowrego to oni nigdy nie powinni brac. Riley zawiodl podczas ostatnich lat. stracil zmysl do dobrych tradow. 

[Koelner]

14 godzin temu, marceli73 napisał:

Lowrego to oni nigdy nie powinni brac. Riley zawiodl podczas ostatnich lat. stracil zmysl do dobrych tradow. 

Pamiętaj że byli o rzut Jimmiego od finałów. A do dzisiejszego spotkania, Tobias Harris over me?

[Koelner]

Dawać te PO

[marceli73]

15 godzin temu, Koelner napisał:

Pamiętaj że byli o rzut Jimmiego od finałów. A do dzisiejszego spotkania, Tobias Harris over me?

Jak wtedy sluchalem jak miami chca tego starego chcacego lukrowny kontrakt za 30 baniek rocznie to mi sie niedobrze robilo. Co te kluby maja zeby przeplacaC TAKICH DZIADKOW JAK Lowry i Paul?@#$$  Jak juz to mogli o Van Fleeta sie starac a teraz wiadomo ze Van Fleet nie jest takim zelaznym kandydatem do pozostania w Toronto. . 

[Kubbas]

Lowrego to każdy powinien brać 

A że jest w tym sezonie połamany nic nie zmienia

[BMF]

Legenda Heat i beGM, więc warto odnotować.

Miałem nadzieję, że zakończy karierę wtedy kiedy LeBron i zrobi najbardziej absurdalny rekord w historii NBA (najwięcej sezonów), ale jednak jest zbyt tough na taki trolling (nie na przedłużenie kariery o dekadę tho ;]), a szkoda. 

[ignazz]

nie dać tego opublikować Alonzo to zwykłe świństwo

jeszcze odpalić to o 1:00 w nocy

[Kubbas]

Jimmy forma z bubble

co gosc gra, ogolnie tak ci Heat sie czaja czaja

Alonzo dobrze mowiles, jakas kontuzja cos, dobre trafienie z forma 

[Koelner]

Ma zajebiscie silna psychikę, zajebiscie silna 

[Koelner]

[Koelner]

[Kubbas]

No ten sezon Miami się szykował na taki colapse teraz jeszcze jakby dostali Bulls to czuje ze mogą ich Bulls popchnąć 

A Raptors no kto wie?

[Raven2156]

Powiem wam i przez właśnie taki scenariusz jestem mega przeciwnikiem tego całego Play-In.

Czysto teoretycznie Heat przegrywając 2 mecze z rzędu mogą odpaść (mimo bilansu 44-38 w RS) a Bulls wygrywając 2 mecze z rzędu (mając bilans RS 40-42) mogą trafić finalnie do PO.

Nawet gdyby zsumować te mecze i doliczyć do RS to Heat byliby 44-40 a Bulls 42-42.

W bańce miało to sens. Teraz? Nie widzę żadnego powodu dla którego liga przy tym pozostała poza tylko czysto teoretycznym minimalizowaniem tankowania i zebraniem jeszcze więcej hajsu dla NBA przez rozegranie większej ilości meczów. 

Ja jestem na nie.

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez Raven2156

[Reikai]

Playiny to najlepsze co spotkalo NBA w ostatnich latach, dzieki temu do konca mielismy walke na noze przez 11 druzyn na zachodzie i 10 na wschodzie. Wczesniej ostatni miesiac gry to byla juz popelina.

[kcp78]

3 minuty temu, Raven2156 napisał:

Powiem wam i przez właśnie taki scenariusz jestem mega przeciwnikiem tego całego Play-In.

Czysto teoretycznie Heat przegrywając 2 mecze z rzędu mogą odpaść (mimo bilansu 44-38 w RS) a Bulls wygrywając 2 mecze z rzędu (mając bilans RS 40-42) mogą trafić finalnie do PO.

Nawet gdyby zsumować te mecze i doliczyć do RS to Heat byliby 44-40 a Bulls 42-42.

W bańce miało to sens. Teraz? Nie widzę żadnego powodu dla którego liga przy tym pozostała poza tylko czysto teoretycznym minimalizowaniem tankowania i zebraniem jeszcze więcej hajsu dla NBA przez rozegranie większej ilości meczów. 

Ja jestem na nie.

'Minimalizowanie tankowania' to realna korzyść tego systemu. I niejedyna. Mnie cieszy np, że heat to przegrali. To bezjajeczna drużyna zbudowana na farcie (szczęście do wyłuskiwania wartościowych rolesów za grosze!; doceniam ich skauting, jak najbardziej!). Łaskawie przypominam, że znakomitą większość spotkań w rs wygrali różnicą ledwie paru punktów, co pokazuje, z jednej strony, mocny mental (doświadczenie lowry'ego ma tu kluczowe znaczenie), z drugiej zaś, jest bardzo wymiernym świadectwem przeciętnej sumy talentu...

[Raven2156]

Godzinę temu, Reikai napisał:

Playiny to najlepsze co spotkalo NBA w ostatnich latach, dzieki temu do konca mielismy walke na noze przez 11 druzyn na zachodzie i 10 na wschodzie. Wczesniej ostatni miesiac gry to byla juz popelina.

Okej z tym jestem w stanie się zgodzić. Ale wciąż nie uważasz, że przy scenariuszu obu przegranych gier i awansie np. Bulls, Heat będą delikatnie poszkodowani?