Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, fluber napisał:

Pewność siebie, nieprzejmowanie się zdaniem głupszych od siebie, Sigrid, bieganie, katolicyzm, czytanie, chodzenie do teatru, posiadanie psa, wychodzenie że strefy komfortu. Dużo rzeczy. 

Polecasz katolicyzm, a zlapany na grzechu wypierasz go, bo tak wygodniej?

1 minutę temu, fluber napisał:

Jeśli chcesz osiągnąć coś, czego nigdy nie miałeś, musisz działać tak, jak nigdy nie działałeś

@julekstep darmowa probka coachingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

Nie watpiac w szczerosc przeprosin, wybaczam.

Spoko, czasem zapominam jak łatwo tu komuś sprawić przykrość, zranić. Niepotrzebnie zakładam ze wszyscy maja gruba skórę, dystans i nie są delikatni, to błąd. Cieszę się że to już zostało wyjaśnione i mam nadzieję, że nie będziesz do mnie żywił urazy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, starYfaN napisał:

To akurat semantyczny trick, nic więcej.

Niekoniecznie. Duża część postępu, to pójście pod prąd.

A co ma to wspólnego z tym powiedzieniem cytowanym przez Flubera?

2 godziny temu, fluber napisał:

To przecież nie jest moja teza. 

Autorem tych słów jest Zbigniew Herbert. 

Więc jak mam tu rozmawiać na poziomie skoro myśli Herberta to najgłupsza teza jaka można powiedzieć? 

A co wg Ciebie chciałeś osiągnąc cytując Herberta.

A i sam Herbert nie zawsze musi mówić mądrze bo czy np chciałeś w ten sposób wykazać ,że katolicy postępujący wg 10 przykazań to śmiecie płynące z prądem a grzesznicy wręcz przeciwnicy.

Dziwna pochwała grzesznika w Twoich ustach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Reikai napisał:

Fluber w 24h przeszedł z analiz rodem z Bravo Girl, do lekkiej braggi zaczepnej, aż do przeprosin, empatii i skruszonego misia.

 

Told ya, to nie może być jedna osoba.

on ciagle przeprowadza eksperyment - jesteśmy jego królikami doświadczalnymi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Reikai napisał:

Fluber w 24h przeszedł z analiz rodem z Bravo Girl, do lekkiej braggi zaczepnej, aż do przeprosin, empatii i skruszonego misia.

 

Told ya, to nie może być jedna osoba.

Jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorszy, to nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepszy

58 minut temu, ely3 napisał:

A co ma to wspólnego z tym powiedzieniem cytowanym przez Flubera?

A co wg Ciebie chciałeś osiągnąc cytując Herberta.

A i sam Herbert nie zawsze musi mówić mądrze bo czy np chciałeś w ten sposób wykazać ,że katolicy postępujący wg 10 przykazań to śmiecie płynące z prądem a grzesznicy wręcz przeciwnicy.

Dziwna pochwała grzesznika w Twoich ustach

Ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Sebastian napisał:

To właściciel trzepie, technolodzy zarabiają dla niego.

I to jest zrozumiałe,  bo zanim lek czy wyrób się uda trzeba przepierdzielić grubą kasę w błoto.

Ale jak czytam na tym forum to kasę zarabia się tak łatwo, że niektórzy z tu obecnych już za rok wyprą Gatesa z listy najbogatszych na świecie. A jak nie jego to chociaż wyprzedzą  Solorza na liście najbogatszych w Polsce. Bo przecież to takie proste. Kończysz studia, robisz projekt i pyk 20 baniek...

Człowieku czytaj ze zrozumieniem:

9 godzin temu, ely3 napisał:

Tam chyba chodziło o to ,że projekt jest wart 20 baniek a nie że tyle zarabiasz.

Ale skoro już wyrwałeś sie do tablicy @Sebastian to spytam: Dużo takich projektów napisałeś/zrobiłeś/zarządzałeś? Wiesz jak pozyskuje sie kasę i partnerów na takie projekty? Wiesz jak sie komercjalizuje? Czy tylko piszesz dla pisania i do tego dorzucasz ironię na poziomie gimnazjum, bo wydaje Ci się i coś kiedyś na google przeczytałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, rw30 napisał:

każda prawie praca tzw. biurowa

Jeżeli to miałaby być praca z Kolumbii to trudno coś takiego znaleźć. O ile sam pracuje częściowo zdalnie i mnóstwo znajomych pracuje prawie zdalnie, to nie znam nikogo kto nie musiałby się pojawić stacjonarnie chociaż te 1-2 razy w miesiącu, częściej 1-2 razy w tygodniu. W takiej konfiguracji to już chyba tylko jakaś freelancerka wchodzi w grę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.