Random shit

[Wyparlo]

Strażnik więzienny i więzień też jedzą obiad z tych samych pieniędzy (podatnika).

 Z mojej strony biała flaga i wypisuję się z tej dyskusji.

[lorak]

43 minuty temu, josephnba napisał(a):

@Wyparlo bije od ciebie hipokryzją na kilometr 

Zarabiasz na bukach? Zarabiasz 

Stano zarabia na bukach? Zarabia 

Oczywiście ty zarabiasz nieporównywalnie mniej i to cię chyba boli 

Tłumaczysz się że ty wykorzystujesz buki a on je promuje 

Ale finalnie obaj macie z tego korzyści, on jest w takim miejscu że może z powodzeniem to promować i mieć pewny zysk, ty możesz co najwyżej obstawić i liczyć na zysk 

 

6 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie ma to żadnego znaczenia, forsa jest tak samo brudna, bo pochodzi z tego samego źródła

macie rację, że Wyparło też korzysta z tych "brudnych" pieniędzy. sedno jest jednak takie, że on nie namawia ludzi do grania, więc nie przyczynia się do tych wszystkich tragedii, gdzie ludzie wpadają w długi itd. natomiast Stanowski to robi, a tym samym wyrządza więcej złego.

[P_M]

7 godzin temu, Wyparlo napisał(a):

Ironia z Nets czy na poważnie?  Napisałem przecież, że już wszędzie kurs zjechał i jeden buk zaspał, co było świetną okazją, bo nawet z 12% podatkiem dalej to była mega okazja i zakład tylko uwaliła kontuzja Irvinga i Hardena w trakcie PO, bo tak pewnie już lali Bucks w serii, a potem byłyby jeszcze słabsze Hawks i Suns, gdzie Bucks ich ograli i wygrali mistrza. To tak jakby na Celtics 2024/25 dziś któryś buk dał na moment kurs 7,00 to też wszedłbym w to, a inne miały po 3,25 realnym, które teraz jest. O to się rozchodzi w zakładach, żeby grać "value".

Na poważnie, o ile rozumiem, że argumentem jest risk/reward ratio, o tyle co najmniej mało rozsądne w kontekście mistrza nba jest postawienie czegokolwiek, niezależnie od kursu na organizację taką jak Nets (wink wink)

7 godzin temu, Wyparlo napisał(a):

Bycie w tym 2-5% jest dlatego, że mam zbudowana siatkę informatorów - dostęp do agentów sportowych, dziennikarzy, programistów, którzy mogą mi wyliczyć szybko jakieś statystyki sezonowe z kilku sezonów o danej lidze, profesjonalnych graczy żyjących tylko z grania. Dzięki temu wiem o kontuzjach przed bukmacherem, problemach w drużynie przed bukmacherem, mam typy profesjonalistów, których nigdzie nie dają oficjalnie. A 95% przegranych bierze się z grania paragonu Manchester City + FC Barcelona + Lakers + Iga Świątek wygrają, gdzie takie kupony są marzeniem bukmacherów i naganiacze bukmacherscy dają właśnie zazwyczaj takie wzory grania i większość ludzi tak gra. Dlatego mi takich ludzi szkoda, bo są skazani na porażkę, a też jestem przerażony, że niektórzy potrafią przewalać u tylko jednego internetowego krajowego bukmachera milion złotych, ale ten temat w ogóle nie będzie wyciekał, bo nie na rękę to bukmacherom, a prawie wszystkie strony sportowe/dziennikarze sportowi w tym kraju są na pasku bukmacherów.

To akurat smutne, nie wiem czy dobrze bym się czuł zarabiając w ten sposób.

[Wyparlo]

16 minut temu, P_M napisał(a):

Na poważnie, o ile rozumiem, że argumentem jest risk/reward ratio, o tyle co najmniej mało rozsądne w kontekście mistrza nba jest postawienie czegokolwiek, niezależnie od kursu na organizację taką jak Nets (wink wink)

To akurat smutne, nie wiem czy dobrze bym się czuł zarabiając w ten sposób.

a) Łatwo się mądrzyć po fakcie, kiedy Nets pewnie szło po mistrzostwo i praktycznie tylko kontuzje w trakcie PO to zniszczyły.

b) Co jest w tym smutnego? Sam grasz na giełdzie i tam nie widzisz smutku?

[jack]

32 minuty temu, P_M napisał(a):

Na poważnie, o ile rozumiem, że argumentem jest risk/reward ratio, o tyle co najmniej mało rozsądne w kontekście mistrza nba jest postawienie czegokolwiek, niezależnie od kursu na organizację taką jak Nets (wink wink)

Postawiłem u buka kasę, że Lechia w obecnym sezonie zdobędzie Mistrzostwo Polski 

Oczywiście nie tyle bym żałował a tym bardziej nie tyle by traktować to jako inwestycję. 

[P_M]

11 minut temu, Wyparlo napisał(a):

a) Łatwo się mądrzyć po fakcie, kiedy Nets pewnie szło po mistrzostwo i praktycznie tylko kontuzje w trakcie PO to zniszczyły.

b) Co jest w tym smutnego? Sam grasz na giełdzie i tam nie widzisz smutku?

A) nie wiem czy łatwo, dla mnie Nets to taka niezbyt poważna organizacja

możesz się zaśmiać, ale jednak handlowanie/inwestowanie traktuję inaczej niż granie u buka. Pomimo, że pewien element gry na giełdzie owszem jest to zrównywanie tego imho nie jest ok, bo finalnie na giełdzie kupujesz kawałek przedsiębiorstwa, więc to fundamentalnie zmienia sytuację względem kupienia zakładu, który jest czystym hazardem. Anyway to jak opisałeś swoją przewagę względem tych "szaraczków" mi osobiście sprawiło dyskomfort moralny, ale nie musisz tego tak odbierać. To indywidualna kwestia. Aczkolwiek patrząc na to, że wykorzystując system jednocześnie krytykujesz kogoś, który reklamuje system, mając w tym systemie przewagę w dostępie do informacji, jest pewną niekonsekwencją.

[rw30]

W dniu 21.01.2025 o 01:09, Wyparlo napisał(a):

Jest nowy wywiad z Walusiem. Co się działo w RPA w tamtych czasach z jego perspektywy. Jedynie można sobie przewinąć do 48-49 minuty, bo najpierw gada o życiu w Polsce/PRL. Później już RPA i jest ciekawiej.

w sensie mam wierzyć na słowo kolesiowi, który mówi (z lekkim uśmiechem na ustach pod koniec wypowiedzi) coś takiego?

......nie dzięki

30:42 - 32:03

 

pozdrawiam z Langebaan

Edytowane 1 godzinę temu przez rw30

[LeweBiodroSmoka]

1 godzinę temu, lorak napisał(a):

macie rację, że Wyparło też korzysta z tych "brudnych" pieniędzy. sedno jest jednak takie, że on nie namawia ludzi do grania, więc nie przyczynia się do tych wszystkich tragedii, gdzie ludzie wpadają w długi itd. natomiast Stanowski to robi, a tym samym wyrządza więcej złego.

w porównaniu do kolegi ja nie zamierzam go porównywać ze Stanowskim, jednak mocno mi się gryzie taka postawa, zwłaszcza, że Stano wcale nie namawia ludzi do przepierniczania majątków i grania jak idiota, zresztą tu jest dobry fragment, od 2:57

sam nie widząc tego wcześniej, to znaczy nie pamiętałem dokładnie co mówił, wiedząc, że się kiedyś na ten temat wypowiadał, pisałem w podobnym tonie, można przesadzić dosłownie ze wszystkim i na wszystkim popłynąć, z perspektywy Stanowskiego, będąc dziennikarzem sportowym nie miał by możliwości rozwinąć chociażby Weszło bez hajsu z buków, bo generalnie ta branża na początku wieku była bardzo niedofinansowana, oczywiście, że jest to moralnie wątpliwe i tego nie zamierzam negować, nawet sam Stanowski jest tego świadomy, tak już jest ten świat skonstruowany, że duże pieniądze często są tam gdzie dzieje się ludzka krzywda, natomiast generalnie jeśli ktoś bez odpowiedniego backgroundu stawia u buka licząc na stały zarobek to z gruntu jest przegrany, to jest dobra zabawa podbijająca emocje ze śledzenia sportu, jeśli nie traktujesz tego z odpowiednim dystansem, to najpewniej popłyniesz

nie jestem zwolennikiem demonizowania wszystkiego co dla niektórych jest szkodliwe dla zasady, raczej wychodzę z założenia, że wszystko jest dla ludzi, polski sport zawodowy bez pieniędzy  z tej branży byłby o wiele uboższy, więc to też nie jest tak, że nie ma z tego żadnych profitów dla tego "społeczeństwa" zresztą cały sportowy świat bierze te pieniądze i pompuje w sport, dlaczego tutaj akurat Stanowski jest tak piętnowany, tego akurat nie rozumiem, zwłaszcza, że obok tego wszystkiego, to z tych pieniędzy stworzył kilka biznesów dających ludziom pracę, dodatkowo z własnej inicjatywy zebrał już pewnie grube dziesiątki milionów na cele charetatywne, te aspekty jakoś są dziwnie przemilczane, a raczej nie powinny

Edytowane 49 minut temu przez LeweBiodroSmoka

[rw30]

Wyparło lubię Twoje posty i w ogóle masz masę ciekawych uwag, ale może załóż topic o Stanowskim i tam sobie wpisuj hejty na niego, rozmawiamy o Walusiu niby a Ty jak zwykle (gdy tylko cokolwiek pada o Stanowskim)  z tymi bukami, jakby to świadczyło o tym że gość nie potrafi wywiadów przeprowadzać

 

alkohol na półkach jakos ma sie dobrze, może z tym najpierw zawalcz bo on spowodował wielokrotnie więcej ludzkich tragedii i traum niż te buki

Edytowane 26 minut temu przez rw30

[lorak]

LBS, w sumie się z tobą zgadzam, tylko wiesz, na tej samej zasadzie można powiedzieć, że WWII dała profity, bo niesamowicie pchnęła świat do przodu. mnie natomiast chodzi tylko o to, że nie powinno się zrównywać tego, co robi Wyparło, z tym, co Stanowski i wytykać jakiejś hipokryzji temu pierwszemu, bo na moralnej skali to są inne poziomy.

 

[josephnba]

2 godziny temu, lorak napisał(a):

 

macie rację, że Wyparło też korzysta z tych "brudnych" pieniędzy. sedno jest jednak takie, że on nie namawia ludzi do grania, więc nie przyczynia się do tych wszystkich tragedii, gdzie ludzie wpadają w długi itd. natomiast Stanowski to robi, a tym samym wyrządza więcej złego.

Ok reklamuje, tu nie ma dyskusji 

Ale czy namawia? 

Czy każda reklama to namawianie? 

Dostajemy reklamy na każdym kroku. Mniej lub bardziej szkodliwych dóbr/towarów 

Niedawno rappar śmiał się z Holandii która zakazała reklam lotów a wcześniej reklam stacji benzynowych a teraz lajkuje fakt że ktoś krytykuje  reklamowanie buka. 

Usługa jak każda inna. Jak jesteś jebniety i grasz bez opamiętania to robisz to jako osoba pełnoletnia na własne ryzyko.

Fastfoody odpowiadają w dużej mierze za dramatyczne pogorszenie się zdrowia i sprawności ludzi, przede wszystkim młodych i w mojej ocenie wyrządzają overall dużo więcej szkód niż bukmacherka, którą uprawia zdecydowanie mniej osób i do tego MUSZĄ być pełnoletnie 

A zakazanie nie są i @Wyparlo nie prowadzi żadnej krucjaty 

 

Jemu chodzi tylko i wyłącznie o stanowskiego i wylanie na niego pomyj za każdym razem 

[Koelner]

wszystko dla lajków, ostatnio dwa posty które mnie rozjebały:

- oburzenie kolesia, że jak szedł w Gdańsku to dziewczyny namawiały go do go-go

- oburzenie dupy, że jak odebrała Audi z salonu to dostała wino czerwone czyli została namówiona do alkoholizmu.

ludzie to pojeby w dzisiejszych czasach i chyba jakiś wstrząs typu wojna może trochę ograniczy te bezmyślne pi****lenie