Skocz do zawartości

Chicago Bulls 2022/2023


Thomas

Rekomendowane odpowiedzi

B2b wygrane na luzaku, dobre rotacje w obronie, wykorzystywanie Vucevicia pod koszem, mega efektywny Zach.

Beverley koszykarsko moze za wiele nie wnosi, ale na pewno trzyma za mordy ich konkretnie, bo widac ze sa o wiele bardziej zdyscypilowani, szukaja swoich przewag, jest mniej glupich rzutow, a i backcourt Beverley/Caruso dosc mocno irytuje przeciwnikow.  Mam nadzieje, ze sie doczlopaja do tego 8 seedu i troche pomecza Celtics, bo ci ewidentnie wygladaja z nimi gorzej niz z reszta ligi z jakiegos powodu i mecze Bulls Celtics byly w tym sezonie zajebiste.

Pojawila sie egzekucja odkad jest Beverley, Bulls zaczeli grac zagrywki a mniej jest tego najpierw ja, potem ty Derozana i Lavina. Jak ktorys wole o pilke na ISO, to Beverley macha mu reka zeby spierdalal i zaczynaja grac zagrywke, cos czego nie bylo w tym sezonie. Zach w catch and shoot jest w tym sezonie w czolowce w NBA i tak tez zaczeli grac Bulls.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LaVine wskoczył na 10 miejsce najlepszych strzelców w historii bulls, na 11 zepchnął Rose,a który ma 8001 pkt.  Gdzieś za rok wyprzedzi Dnga, a jeśli będzie w bykach do końca kontraktu to i Pippena łyknie.

A teraz trochę fantasy. Następnie podpisze kolejny pięcioletni kontrakt i zaatakuje Jordana.

 

punkty.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Reikai napisał:

 

 Dobrze, ze w koncu jest ktos kto pilnuje tego zespolu, bo z lawki trenerskiej tego nie ma. Karny kutas dla Vucevicia i Derozana za zamrozenie Lavina, gdy ten rzucil 40 pkt a mecz wyrywa sie spod kontroli.

no Beverley jest w tym dobry we wchodzeniu do takich druzyn i po prostu stawiania jakiegos poziomu w obronie tutaj Vucevic w ogole nie widzial co sie dzieje a wystarczylo pol kroku w pomocy dac, te zaslony na gorze na tym etapie niczym nie grozily

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba koniec marzen Bulls w tym sezonie na playoffy, ta trojka Haliburtona(i kolejna swietna out of timeout zagrywka Donovana) to byl gwozdz do trumny. Bulls mieli 60 FG% w tym meczu, a i tak udalo im sie przegrac. Nastepne kilka meczow mozna raczej wpisac w wiekszosci przypadkow L z automatu. Do tego ich pick jest tylko TOP4 protected wiec Magic sobie zacieraja rece na potencjalne dwa picki w TOP10 mocnego draftu. Plus to dziwne przedluzenie kontraktu z Donovanem latem, ktore wyszlo po kilku miesiacach. Jak pokazuje ten sezon, moze slusznie sie wstydzili tego.

Bulls popelnili bledy juz zeszlego lata kiedy totalnie sie nie wzmocnili z jakiegos powodu, kiedy wiedzieli ze z Lonzo sytuacja jest niejasna. Teraz przed nimi ciezkie decyzje, bo:
1.Trzeba stracic za darmo Vucevicia i przyznac sie do bledu z ta idiotyczna wymiana z Magic, albo brnac w to dalej i oczekiwac innych rezultatow oferujac mu extension.
2. Derozan latem skonczy 34 lata, nie broni(wczoraj to byla jakas katastrofa pod tym wzgledem) i nie rzuca za trzy.Jak widac formula z Lavinem raz ja, raz ty nie dziala, bo obaj kompletnie na siebie nie odzialowywuja w zaden sposob. Ma calkiem przyzwoity kontrakt, tu znow pytanie - handlowac, by lepiej obudowac Zacha, czy zostawic go i oczekiwac tych samych rezultatow?
3. Trade request Lavina? Nie zdziwiloby mnie to, gdyby faktycznie trafil do tych Knicks jak plotkuje sie od miesiecy. Jeszcze apropo samego Lavina, to zebral on mase gowna za poczatek sezonu , powiedzmy pierwsze 20 meczow kiedy byl swiezo po operacji i wygladal so so(jakies 20 ppg na sredniej efektywnosci). Plus wiadomo, duzy kontrakt to ludzie oczekiwali impactu Jokicia, a i trzeba zwalic na kogos niepowodzenie i niekompetencje Bulls w budowie zespolu, a cala wina zawsze idzie na lidera ktory zarabia najwiecej, nie patrzac na okolicznosci. Tym czasem od baaaardzo dawna Lavine gra swietny basket i tylko dlatego, ze Bulls sa slabi(Brak PG, center kompletnie bedacy obok druzyny, trener ktory sobie nie radzi) nikt tego nie zauwaza.

Lavine w listopadzie: 20.5/4.5/4.7 39.9 FG%, 2.7 3PM na 31.8%.
Lavine w grudniu: 24.5/4.3/4.0 52.1 FG%, 2.8 3PM na 42.9%
Lavine w styczniu: 26.1/6.2/4.2 46.2 FG%, 3.0 3PM na 36.8%
Lavine w lutym: 25.5/4.6/3.3 52 FG%, 2.1 3PM na 34.7%
Post ASB to w ogole gra kosmos.

Pomimo tego kiepskiego poczatku, staty za CALY SEZON mowia o tym, ze gra na efektywnosci lepszej niz taki Edwards, Brown, George czy Booker za ktorych fani Bulls narzekajacy na Zacha daliby sie pewnie pociac. Swoje chwalicie, cudzego nie znacie czy jakos tak. Pomijajac pierwsze 20 meczow wyglada to jeszcze lepiej, a nie wolno zapominac o progresie w D w tym sezonie, gdzie wyglada bardzo przyzwoicie w czolowej obronie ligi. Ogolnie obrona Bulls to jest jakis fenomen, bo w S5 jest trzech gosci ktorzy raczej nie slyneli nigdy z D - Derozan, Vucevic i Lavine. Tu nalezy sie szacunek Donovanowi za ulozenie tego, ale co z tego jak od dwoch lat jedynym pomyslem na atak jest pila na top key do Derozana/Lavina i ''probuj cos mlody''.

Ciezkie decyzje przed Bulls, do tego ich FO nie slynie z blyskotliwosci wiec obawiam sie, ze skonczy sie na przedluzeniu Vucevicia, oczekiwaniu na Lonzo bo przeciez 2 lata temu grali fajny basket przez 2 miesiace, wiec na pewno to zadziala :] Co z Vuceviciem, co z Coby Whitem? Spadajacy kontrakt Derozana tez moze byc fajnym assetem w lato. W co pojda Bulls, przedluzenie tej agonii czy moze twardy rest w przypadku, jak przyfarca z loteria? Wiadomo, jak trafi sie jakis Wemby czy Hendeson to raczej nie beda tego rozwalac, ale co jesli nie beda mieli swojego picku? Swoja droga, te ich wybory w drafcie to tez jest jakis dramat, ugh. Na koniec fajny komentarz jakiegos usera z reddit, bardzo trafne podsumowanie tej druzyny i tego jak zle sa skonstruowani.

 

Cytat

Welp.... Here we are again. After another painful L. Lets have a look at our roster shall we?

Point guards : Lonzo Ball(out of order), Patrick Beverley, Carlik Jones(dont even know why we gave him a contract, he gonna keep playing in the g-league and be the next Blakeney)

Combo guards : Alex Caruso, Coby White, Ayo Dosunmu

Shooting guard : Zach LaVine

SG/Small Forwards : DeMar DeRozan, Javonte Green, Dalen Terry

Small Forwards : Patrick Williams, Derrick Jones jr

Power Forwards : *cricket noises*

Centers : Nikola Vucevic , Andre Drummond

Patrick Beverley is a PG that doesnt really playmake or score, doesnt really shoot 3s and when he does he is not that good. He is not a great defender by all means, but he is an annoying pest that shadows his assignment. His biggest thing is his persona, he talks to his teammates, he tries to keep them focused, he is loud and communicates on what happens on defense.

Alex Caruso is a combo guard that doesnt really playmake or score, doesnt really shoot 3s and when he does he is pretty ... mid(?). He is a great defender, very smart while also being an annoying pest. Understands defensive spacing perfectly but is not very vocal while the game is live. When the game stops he talks.

Coby White is a combo guard that has improved his defensive commitment greatly this season, he is still a streaky and inconsistent shooter and scorer and he isnt really a good playmaker.

Ayo is... a questionmark. The question is... he hit the sophomore wall or thats his peak ability? He is super passive offensively, he seems to be a lagging behind defensively in comparison to his rookie year, he hasnt improved anything in his shooting(form, volume of 3s taken), he keeps either passing or missing wide open shots and when the defense is set it feels like he gets blocked every time he is trying to drive to the paint. He is not a playmaker at all and his best skill is running like a bull on the fastbreak, only then his finishes are strong and good.

Zach is a 27 year old shooting guard entering his prime years and lets be honest, the only MODERN all-star in our team. He is a guy that can score from all 3 levels, pretty damn efficient, he has shown multiple times that he can be a great on ball defender and lately (i think since Pat Bevs arrival) is showing to improve very much in team defense too (switches, covers etc). His kinda low bbiq, seemingly lack of leadership and very mid ball handling skills is what will not allow him to ascend to the superstar echelon and thats OK. He can be a GREAT 2nd option for any contending team and he is definitely deserving his max contract. Has been nothing but great for the team and the city. Improves almost every season from the time he arrived to Chicago and has never been coached from a GREAT coach or had a GREAT... fuck it, scratch great, a GOOD point guard next to him (Lonzo in my eyes isnt a REAL point guard, man never touched the ball in half court to start an offense. not with us, not with pelicans not with the lakers.)

DeMar... He is a great player. Truly a great player and a lovely person, thing is ... he is in the wrong era. His type of basketball is the Carmelo Anthony type of basketball only differences in their game is Carmelo was willing to shoot the 3 ball on a decent clip and DeMar is a better playmaker when he feels like playmaking. Other than that his game is kind of ISOball oriented, doesnt really move without the ball, doesnt really want to shoot the 3, altho he is willing to put his body and get charges he is not very willing to defend(which is weird to me, even during his younger days when he was pretty damn athletic he was pathetic defensively). For DeMar to contribute in winning basketball for a team that wants to contend or have a deep playoff run he needs to accept the Carmelo Anthony role. 6th man off the bench and do his thing in 20-25 mins tops leading the bench of said team.

Javonte Green. What can you say about Javonte? He is like the honey budgers, he doesnt give a fck. He goes balls to the wall every single possesion. He is not really talented but he is playing his heart out like its his last game on this green earth. I love players like Javonte, but can we afford more small guys that cant shoot the damn ball.?

Dalen Terry... i havent watch him in college. Kid seems like the joy of life. Always trying to bring everyone up, dances like crazy in the bench and the limited time he had on court he was always a spark plug, playing with a sense of energy. He is still pretty raw but you can see he has the dog in him. I wouldnt let him go... and i would definitely try to freaking develop him.

Patrick Williams. Man seems like he just woke up rolled over his bed and got in the court. He kinda sleepwalking. Altho he shows athletic abilities, that he can be fast, that he can erupt etc.. at the same time he seems sluggish and kinda "heavy". What im worried is his unwillingness to go for the box outs and the rebounds, his rebounding numbers are WAY too low for a guy with his size and build. And yet you can see something shining in him. He is definitely something you can work with and get a gem out of... But we dont seem to have anyone that cares enough to develop him and give him guidance from our coaching stuff.

Derrick Jones Jr... Good dude, plays with a chip on his shoulder, cant shoot the damn ball and seems like he gets his wrist injured the minute he hits the floor. conclusion is the same as with Javonte. We cant afford to have so many role players that cant shoot the damn ball.

Vucevic... Welp... i want him to be good. He is currently having his best season as a Bull (at least he is consistent and more efficient) but... take away his willingness to shoot the 3 and you got a decent bench piece. He cant jump or run, his hands are active but posting up isnt efficient modern day basketball, he is also taking a lot of mid rangers he shouldnt be taking. He is a terrible defender and a non existant rim protector. He is a good passer but not good or smart enough to build your offence around him being the control center.

Drummond. Yeah he is dumb as a doorknob. The man could be RIGHT now a top 10 center in the league. But he is so dumb that he is forcing every coach to bench him to oblivion. He could be one of the best rim running, rebounding, rim protectors in the league if he was just STICKING TO HIS FCKING STRENGTHS. BUT NO, he has to go DRUMMOND time and start trying to put the ball on the floor, or attempt stupid passes, or commit stupid fouls and get in foul trouble before you can say "when". If he could just condition himself back to his normal weight (he is kinda overweight rn) and stick to his strengths he could be start caliber. But he wont , you know it, i know it, hell... probably even he knows it.

After all that is it surprising we are 29-36?

Is it surprising we are dead last in 3 point attempts?

Is it surprising we are 21st in rebounding?

Is it surprising we are 22nd in assists?

Is it really surprising we are 22nd in blocks and 10th in turnovers ?

I dont know what AKME had in mind when they were constructing this roster... and i cant really tell what direction they are gonna go with it.

Retool? Rebuild? Or pull another AKME and double down once again on continuity in hopes that Lonzo will come back as the ultimate savior of the franchise?

Their WORSE move by far for me was SECRETELY extending Billys contract. That was disgusting.

 

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2023 o 13:07, Pan A. napisał:

A czy Ty i inni fani Bulls chcielibyście żeby Vuk został? Pytam serio bo dla mnie gość to maszyna do nabijania statsów, z których nic nie wynika...

Trudno jednoznacznie określić co w wątku Vuca może bardziej szokować, cena, która była wyższa niż za Butlera ( WCJ, czyli 7 wybór w drafcie, 2 x top 10 pick!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! plus przyjęcie kontraktu Aminu, i gdzieś tam na końcu odpalenie Lauriego) czy może fakt, iż Donovan nigdy tak naprawdę nie potrafił zrobić z niego 1 lub 2 opcji w ataku, bo warto przypomnieć, że po to był sprowadzony.  Póki co w tym sezonie tylko raz na 64 spotkania Nikola oddał +20 rzutów w meczu, będąc centralną postacią w ataku, wykręcając linijkę 43/14/4 .  Jak dla mnie Vuc mógłby zostać, gdyby obok niego grał ktoś pokroju Vanderbilta, którego chciałem w Bulls, ale dalsze funkcjonowanie z DDR i PW udającym pf-a nie ma sensu. Rozumie to też chyba sam zainteresowany, który zapewne wróci do Orlando.


W tym wszystkim można pokusić się o pewne podsumowanie, że to wina DDR, który swoją wręcz pojebaną skutecznością w zeszłym sezonie zafałszował prawdziwy obraz tego zespołu i faktyczny efekt pracy Donovana.

cEM2H8h.png

Edytowane przez tankathon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, jak ich pocisnalem i pogrzebalem to trzeba na wyjezdzie rozjebac Nuggets 20 pktami :] klasyczni Bulls 2022/2023. Z tym, ze zaraz mecz z Rockets wiec mozna sie szykowac na kolejny rollercoaster. Dzis swietny Vucevic i w koncu Patrick Williams, kurde ten drugi to potrzebuje moim zdaniem jakiegos psychologa albo dobrego melanzu, bo jest strasznie cichy, spokojny i wystraszony. Jak gra z pewnoscia siebie, to jest bardzo fajny. Ale, ze rzadko gra z pewnoscia siebie, to zazwyczaj snuje sie po tym parkiecie.

O Lavinie nie ma co mowic, od ASG tylko Embiid i Lillard maja wiecej punktow, ostatnie 7 meczow 30.7 PPG na  .725% TS. Jeden z najbardziej hot graczy w lidze obecnie, dlatego szkoda byloby przegapic playiny z Zachem w takiej formie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.03.2023 o 07:48, Reikai napisał:

To chyba koniec marzen Bulls w tym sezonie na playoffy

Raczej nie, tu będzie walka do ostatniego meczu żeby załapać się do play in, a tam już wszystko jest możliwe.

 

12 godzin temu, Reikai napisał:

O Lavinie nie ma co mowic, od ASG tylko Embiid i Lillard maja wiecej punktow, ostatnie 7 meczow 30.7 PPG na  .725% TS. Jeden z najbardziej hot graczy w lidze obecnie, dlatego szkoda byloby przegapic playiny z Zachem w takiej formie.

Pierwszy raz od kiedy w drużynie jest DeRozan, Zach wygląda jak lider zespołu.

 

12 godzin temu, Reikai napisał:

i w koncu Patrick Williams, kurde ten drugi to potrzebuje moim zdaniem jakiegos psychologa albo dobrego melanzu, bo jest strasznie cichy, spokojny i wystraszony. Jak gra z pewnoscia siebie, to jest bardzo fajny. Ale, ze rzadko gra z pewnoscia siebie, to zazwyczaj snuje sie po tym parkiecie.

O nim to już nie wiem co myśleć. Potrafi zagrać tak jak dzisiaj, a jutro będzie zupełnie niewidoczny. Jakiś tam postęp zrobił w tym sezonie, ale liczyłem na zdecydowanie więcej, w końcu numer cztery draftu do czegoś zobowiązuje. W tej chwili wymieniłbym go na Sochana bez zastanowienia, bo jedyny element w którym jest lepszy od Jeremiego to rzut za trzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Thomas napisał:

Pierwszy raz od kiedy w drużynie jest DeRozan, Zach wygląda jak lider zespołu.

 Zobaczymy na jak długo.

33 minuty temu, Thomas napisał:

O nim to już nie wiem co myśleć. Potrafi zagrać tak jak dzisiaj, a jutro będzie zupełnie niewidoczny. Jakiś tam postęp zrobił w tym sezonie, ale liczyłem na zdecydowanie więcej, w końcu numer cztery draftu do czegoś zobowiązuje. W tej chwili wymieniłbym go na Sochana bez zastanowienia, bo jedyny element w którym jest lepszy od Jeremiego to rzut za trzy.

Gdyby Williams miał częściej piłkę w łapach to można by było na niego narzekać, a tak mamy co mamy. Najbardziej aktywny miesiąc w tym sezonie to styczeń, w którym Pat notował  12.7 pts /  5.3 reb   i całkiem przyzwoite 42 % za 3 przy 4.4 rzutach na mecz. CHętnie bym zobaczył PW  rzucającego za 3 z podobną częstotliwością co Lauri, tylko raczej nikt mu na to nie pozwoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beverley pokazał dzisiaj klasę, waleczność i zaangażowanie na najwyższym poziomie, aż miło było popatrzeć.  Ktoś tu wcześniej napisał, że jego wartość sportowa jest żadna, proponuję obejrzeć dzisiejszy mecz.

Williams to co pisałem poprzednio, po dobrym meczu w następnym zupełnie niewidoczny. Rozumiem, że jest mało przy piłce, ale on przez 22 minuty które spędził dzisiaj na parkiecie nie zaliczył nawet jednej zbiórki.

LaVine potwierdził, że jest w topowej formie. Łatwość z jaką wbija się pod kosz i trafia imponująca. Rzut za trzy też ładnie mu siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Thomas napisał:

Beverley pokazał dzisiaj klasę, waleczność i zaangażowanie na najwyższym poziomie, aż miło było popatrzeć.  Ktoś tu wcześniej napisał, że jego wartość sportowa jest żadna, proponuję obejrzeć dzisiejszy mecz.

Williams to co pisałem poprzednio, po dobrym meczu w następnym zupełnie niewidoczny. Rozumiem, że jest mało przy piłce, ale on przez 22 minuty które spędził dzisiaj na parkiecie nie zaliczył nawet jednej zbiórki.

LaVine potwierdził, że jest w topowej formie. Łatwość z jaką wbija się pod kosz i trafia imponująca. Rzut za trzy też ładnie mu siedzi.

To byl najlepszy mecz Beverleya w Bulls i fajnie, ze mu rzut siedzial, ale do tej pory robil magiczne 4 punkty na 40.7% i 23% za trzy :D 

Fajny jest ten lineup Beverley Caruso Lavine Derozan Vucevic, pieknie zamkneli ten mecz w obronie, dwojka dobrych POA w obronie dawalo swietne efekty na pick and rollu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.