Boston Celtics 2022/2023

[lorak]

jeśli chodzi o peak, to na pewno (abstrahując od tego, że Tatum jeszcze nie osiągnął peaku ;]), bo jest na półce legi MVP, a PP nigdy do tego poziomu nie doszedł.

[Reikai]

4 minuty temu, lorak napisał:

jeśli chodzi o peak, to na pewno (abstrahując od tego, że Tatum jeszcze nie osiągnął peaku ;]), bo jest na półce legi MVP, a PP nigdy do tego poziomu nie doszedł.

Nom, dla mnie też spokojnie już go pobił, ale trochę starszych fanów Celtics boli serduszko jednak w tym temacie, że jakiś gowniarz przebił legende.

[ptak]

1 godzinę temu, Reikai napisał:

Nom, dla mnie też spokojnie już go pobił, ale trochę starszych fanów Celtics boli serduszko jednak w tym temacie, że jakiś gowniarz przebił legende.

Przebije PP jak zdobędzie

Legendą to jest Larry.

[MA23]

2 godziny temu, Reikai napisał:

Ciekawy wątek na realgm był ostatnio.

Czy Tatum jest już > Pierce?

Pod względem umiejętności? Tak

Pod względem tego co osiągnął/osiągnął dla klubu? Nie

[ptak]

3 godziny temu, LAF napisał:

@ptak a od kiedy pierścień jest jakimś wyznacznikiem ? Co dał pierścień KD ? 

Dla kibiców Bostonu jest.

[Maju]

W obecnych czasach 90% 1 i 2gich opcji w zespolach bedzie indywidualnie lepszych od 'legend' z przed 10/20/30 lat.
Poziom gry wzrosl diametralnie, a cala koszykowka sie dosc mocno zmienila.

Ja zaczalem kibicowac Bostonowi w 2003/2004 roku, wiec juz za czasow kiedy zespol byl prowadzony przez PP i AW.
PP byl, jest i bedzie ikona Celtics. To byl full pakiet, ateraz mamy lidera - JT i serce - Smarta.  

Podsumowujac, sportowo: JT > PP pod kazdym aspektem. 
Natomiast w oczach 99% ludzi, ktorzy ogladali jednego i drugiego - mysle ze JT ma jeszcze dluga droge = duzo wyzej postawiona poprzeczke.

[ptak]

Tatum to pierwszy zawodnik którego koszulki sprzedają się w Bostonie lepiej niż te Larrego. To o czymś świadczy.

Ale powtórzę, w Bostonie liczy się może zdobyć 5xMVP a i tak zawsze mu wypomną, że nie zdobył mistrza.

[ptak]

43 minuty temu, january napisał:

Tatum wyjątkowo zagrał koszmarnie i to dlatego Cs przegrali.

No i byłoby bez OT, gdyby nie fart z trójką z 12 metrów o tablicę Jaylena (kapitalny mecz), a tak to Butler po rozjechaniu Cs pod koniec 4Q jeszcze musiał ich dobić w OT.

Z Miami bez centra Boston nie wygra. Chyba, że Tatum i Brown rzucą minimum 60pkt. Wrócił Butler i zrobił różnicę.

p.s nie znam się na koszykówce, ale przewidziałem ostatnia akcje meczu. 

Co do meczu. Na żywo napisałem, że 20 strat i finalnie 14 rzutów mniej (wtedy było 20, nadgonili pod koniec meczu) przy słabszej dyspozycji Tatuma nie pozwala na wygranie meczu. 

Jak ja bym chciał, żeby Griffin grał tak jak LAF to sobie wizualizuje.

[fluber]

 

[ptak]

12 godzin temu, fluber napisał:

 

Na już go chcą? Boston go nie odda, ale po sezonie to może być różnie 

[ptak]

No White się nie popisał. Griffin nawet dzisiaj na końcówkę nie wstał z ławki. Mogą go zwolnić?

[ptak]

No szału nie ma, ale Griffin coś jeszcze potrafi. Bo chyba to, że Smart jest lepszy od White'a to już ustalono. Fajny mecz bez Ala i Brogdona. Szkoda tylko, że Peitchard nie zagrał 

[ptak]

3 godziny temu, LAF napisał:

Nie było by tego W gdyby nie Griffin. Można się śmiać , ale nikt się nie spodziewał takiego występu Blake’a. To jak wsadził nad obrońca Raptors przypominało mi jego wsadki w LAC. Do tego mega ważna dobitka. 
 

Smart przez trzy i pół kwarty grał słabo. Był najsłabszym ogniwem. Ostatnie półtorej kwarty meczu przypomniał sobie, że jednak wychodzi w tej s5 i coś by trzeba było pokazać. No i pokazał. 

Wychodzi 5 kwart

Griffin jak w pół godziny miał podobny wynik co Kornet w połowę tego czasu. Jedno trzeba powiedzieć, widać doświadczenie i boiskowa inteligencję.

[ptak]

Meczyk był ciekawy jakieś 8 minut. Potem koniczynka zasłoniła słońce. Na chwilę obecną Celtics jest piekielnie mocne.

[Maju]

Powtórka z finalow. Tatum na jednej nodze.

[ptak]

8 godzin temu, LAF napisał:

White też słabo

Żadne zaskoczenie

To co Klay zagrał w pierwszej połowie to szok. No i Curry to jest kosmita z tymi rzutami za 3. 

Nie siedział Celtom rzut, liderzy GSW zagrali super to nie było żadnych podstaw żeby to wygrać.

 

[DRK]

Celci coraz mocniejsci na tym drugim lepszym świecie. Dziś w wieku 79 lat zmarł Paul Silas, dwukrotny mistrz z Bostonem w latach 70tych ( miał  jeszcze jeden pierścień z nieodżałowanymi Supersonics).

[ptak]

Przedziwny mecz, ale skończony dobrym wynikiem.

Tatum pokazał, że nie jest miękka faja. Nie ogarniam po jakiego grzyba pchali się pod kosz. Nie mam pojęcia jak Celtics stracili taka przewagę, podobnie jak nie ogarniam dlaczego Lakers tego nie zamknęli 

 

[ely3]

3 minuty temu, LAF napisał:

Jayson ciągnął za uszy Boston jak tylko mógł i pokazał, że jest chodząca definicją lidera.

Wiesz ja bym ci czasami zalecał usiąść w rogu i przemyśleć to co piszesz. W ciągu 24 godzin napisałeś ,ze wystarczy jeden zły gwizdek by Tatum stracił ochotę na grę.. A potem piszesz ,że to chodząca definicja lidera

Przeszukałem encyklopedie, słowniki i nigdzie nie widziałem w definicji lidera opisu ,że jest to ktoś kto łatwo traci zainteresowanie i poddaje sie przy pierwszym niepowodzeniu. 

[ptak]

Tatum nie jest liderem, jest najlepszym graczem. Ja (inni fani Celtics też) to bym chciał Smarta rzucającego regularnie 15pkt. To jest lider (szkoda, że ogólnie dzban)

W meczu z Clippers nic nie wychodziła tak jak trzeba. No chyba że mowa o Leonardzie i Georgu