Making The Case - Goat

[BMF]

Dlatego w top3 MVP voting byli Jokic, Embiid i Giannis. Dzięki, że wpadłeś. ;]

[ignazz]

Aby Greg siedzący w fotelu z kuflem piwa pomyślał ze w sumie mógłby grać w nba. 

Teraz, BMF napisał:

Dlatego w top3 MVP voting byli Jokic, Embiid i Giannis. Dzięki, że wpadłeś. ;]

Wiesz dobrze o czym pisze. 

[julekstep]

Kolejna nieudana ignazzowa krucjata mająca na celu propsowanie Duncana (bardzo docenianego na forum swoją drogą)?

Nowe, nie znałem!

[BMF]

Tak, podałeś statystykę, według której LeBron jest najlepszym defensywnym obwodowym w historii (#12 miejsce, na koniec kariery będzie top10).  Miło, że uważasz to za legit statystykę, zapamiętam na przyszłość. 

Reszta to już jakieś boomerstwo na sterydach. Gdybyś nie był fanatykiem Tima Duncana, a fanem koszykówki Tima Duncana, to świetnie odnalazłbyś się we współczesnych czasach gdzie mamy niesamowicie skilled bigów. Ale że wybrałeś tę opcję numer jeden, to koszykówka skończyła się z dniem końca kariery TD, tera to biegajo bez obrony sami niscy kurła. 

No i plot twist: Duncan według overall win shares jest #7 alltime, tak że wrzuciłeś połowę statystyki mającą propsować Duncana (bo niektórzy wrzucają go poza top5), gdzie według całej ... jest poza top5.

Edytowane 3 Sierpnia 2022 przez BMF

[ignazz]

Przesadzacie z ta nadreakcja na wrzucę powyżej. Przecież ogólnie te dyskusje all time są takie sobie. Ostatnio jedyne co nowego przyswoiłem to gdy nadrabiałem mecze Billa to na co zwrócił mi uwagę Ely czyli świetne podania i ogólnie czucie gry. Tu wręcz oddaliłem się od probsowania Duncana i uszanowałem Billa. 

Nigdy nie byłem fanem lbj choć doceniam. 

Ale to nie znaczy ze fani lbj musza teraz hurtowo napisać cokolwiek gdzie wrzuciłem taka letnia statystykę po prostu. 

Ja z przekąsem a Wy z dasem. 

52 minuty temu, BMF napisał:

Tak, podałeś statystykę, według której LeBron jest najlepszym defensywnym obwodowym w historii (#12 miejsce, na koniec kariery będzie top10).  Miło, że uważasz to za legit statystykę, zapamiętam na przyszłość. 

 

Dziwne aby na tle innych 90 kg ludzi LBJ sterydowy czołg wyglądał gorzej  

Obwodowy  

Choć tu mu przyznam ze wyrzeźbił rzut za 3 bardzo dobrze. 

Jedno z moich zaskoczeń all time 

[RappaR]

Nie licząc pradawności liczyłbym tak:

Tier1

Lebron Jordan Curry

Tier2

Jabbar Magic Duncan Hakeem Bird Shaq Kobe

Tier3

Durant Garnett Dirk Wade Robinson Pippen Harden

 

Znowu za te ostatnie lata aż tak dużo tych wysokich nie ma(ale faktycznie Jokic, Embiid i Giannis wciąż w grze)

Godzinę temu, ignazz napisał:

Dziwne aby na tle innych 90 kg ludzi LBJ sterydowy czołg wyglądał gorzej  

Średnio obwodowy waży dobrze ponad 100 kg

[Koelner]

1 godzinę temu, RappaR napisał:

Nie licząc pradawności liczyłbym tak:

Tier1

Lebron Jordan Curry

Tier2

Jabbar Magic Duncan Hakeem Bird Shaq Kobe

Tier3

Durant Garnett Dirk Wade Robinson Pippen Harden

 

 - lepszy ranking niż te realgmowe 

Edytowane 3 Sierpnia 2022 przez Koelner

[Reikai]

2 godziny temu, RappaR napisał:

Nie licząc pradawności liczyłbym tak:

Tier1

Lebron Jordan Curry

Tier2

Jabbar Magic Duncan Hakeem Bird Shaq Kobe

Tier3

Durant Garnett Dirk Wade Robinson Pippen Harden

 

Znowu za te ostatnie lata aż tak dużo tych wysokich nie ma(ale faktycznie Jokic, Embiid i Giannis wciąż w grze)

Średnio obwodowy waży dobrze ponad 100 kg

Co się stało,że dałeś KB tak wysoko??

[rw30]

8 minut temu, Reikai napisał:

Co się stało,że dałeś KB tak wysoko??

pomylił tiery  z Hardenem

[RappaR]

Godzinę temu, Reikai napisał:

Co się stało,że dałeś KB tak wysoko??

 

Kobe miał ~10 sezonów top5 ligi z rzędu, jest to rzadki feat i o ile jak dla mnie nigdy nie peakował wybitnie i serio nie miał ani jednego sezonu, gdzie był numerem 1 w lidze, to jednak naprawdę mało kto może się poszczycić tak długim i stabilnym prime.

Wade ile był w topie? Z 5-6 sezonów?

Durant gdyby nie kontuzje to by go przeskoczył, może jeszcze ma szansę, bo peak na pewno miał według mnie dużo lepszy, ale gdyby. Gdyby nie kontuzje to Jordan byłby tym dobrym grajkiem co zapowiadał McGrady'ego

 

Tak samo Robinson dla mnie był graczem wręcz lepszym od Garnetta, ale jednak krótko grał i dlatego Garnett wyżej 

[BMF]

To jest dobry spot dla Bryanta (jak to było w kolejności ;]), ma gorszy peak od tych co przed nim i lepsze career value od tych za nim, dodać Russella i Wilta, i wyjdzie #11-12, niedługo dojdzie Giannis i Jokic, ew. Garnetta można by było dyskutować, ale to trochę hipsterstwo. 

[RappaR]

14 minut temu, BMF napisał:

To jest dobry spot dla Bryanta (jak to było w kolejności ;]), ma gorszy peak od tych co przed nim i lepsze career value od tych za nim, dodać Russella i Wilta, i wyjdzie #11-12, niedługo dojdzie Giannis i Jokic, ew. Garnetta można by było dyskutować, ale to trochę hipsterstwo. 

Najbliżej Durant jest do przeskoczenia, pewnie jak skończy karierę i zniknie cała nienawiść do niego, to pójdzie w rankingu w górę 

[julekstep]

42 minuty temu, RappaR napisał:

 

Kobe miał ~10 sezonów top5 ligi z rzędu, jest to rzadki feat i o ile jak dla mnie nigdy nie peakował wybitnie i serio nie miał ani jednego sezonu, gdzie był numerem 1 w lidze, to jednak naprawdę mało kto może się poszczycić tak długim i stabilnym prime.

Wade ile był w topie? Z 5-6 sezonów?

Durant gdyby nie kontuzje to by go przeskoczył, może jeszcze ma szansę, bo peak na pewno miał według mnie dużo lepszy, ale gdyby. Gdyby nie kontuzje to Jordan byłby tym dobrym grajkiem co zapowiadał McGrady'ego

 

Tak samo Robinson dla mnie był graczem wręcz lepszym od Garnetta, ale jednak krótko grał i dlatego Garnett wyżej 

ej

ale już skończyliśmy tego atfa!

[BMF]

16 minut temu, RappaR napisał:

Najbliżej Durant jest do przeskoczenia, pewnie jak skończy karierę i zniknie cała nienawiść do niego, to pójdzie w rankingu w górę 

U Ciebie czy overall? Bo overall to ten pociąg odjechał Durantowi rok temu, gdzie miał legit szansę na redemption ring. A tak grając jako I opcja życiówkę w playoffach nikt o tym za 5 lat nie będzie pamiętać, zresztą tak obiektywnie 32g w regularze i II runda ma zerową wartość career wise, gdy zdrowi Nets luźno pojechaliby Bucks. 

KD ma legit MVP, legit run po finały (2012), serię średnich serii jako I opcja ('13, '14, '16, '22), b2b obok Curry'ego i dużo kontuzji ('15, '19, '20). Już nawet odrzucając sympatie, ciężko byłoby go dać wyżej np. od Dirka - i tbh ciężko będzie mu poprawić to resume. 

[Koelner]

[lorak]

na reddicie mówią, ze 22-0 : ]

[Koelner]

23 minuty temu, lorak napisał:

na reddicie mówią, ze 22-0 : ]

nie tylko tam 

[lorak]

ciekawe jakie by te staty pts oraz rbs były w dzisiejszych warunkach, czyli bez takiej przewagi atletycznej nad reszta oraz przy innym stylu (głównie pace)? 8-12?

[Koelner]

8 minut temu, lorak napisał:

ciekawe jakie by te staty pts oraz rbs były w dzisiejszych warunkach, czyli bez takiej przewagi atletycznej nad reszta oraz przy innym stylu (głównie pace)? 8-12?

zawsze znajdzie się zawodnik z przewagą atletyczną - czyt LeBron James

[lorak]

tylko że ta przewaga maleje wraz z czasem, rozwojem całej ligi i podejścia do treningów + talent pool.