Indiana Pacers 2022/23

[ely3]

2 minuty temu, Maruda99 napisał:

Transfery niektórych osób są tutaj potrzebne żeby nie blokować rozwoju młodzieży

To chyba kwestia postrzegania bo taki młodziak Duarte ma 25 lat a staruch Turner ma 26... Myles właściwie dobrze pasuje do profilu Pacers ale Indiana od kilku lat nim handluje więc chyba jak z Oladipo brak chemii między zawodnikiem a zarządem .

[Maruda99]

Wydaje mi się że sama Indiana nie wie co ma zrobić z takim Turnerem. A co do reszty graczy typu Hield,Mcconell czy Theis ja bym ich transferował 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

11 minut temu, Maruda99 napisał:

 A co do reszty graczy typu Hield,Mcconell czy Theis ja bym ich transferował 

T. J. McConnell to bardzo niedoceniony gracz. Bardzo ważny w szatni i na ławce. Bardziej się opłaca zostawić go nawet jako 12-gracza w rotacji niż się go pozbywać w ogóle. W przyszłości na 100% zostanie trenerem (lub przynajmniej cenionym asystentem).

A póki co, jeśli dać mu szansę potrafi robić takie coś...

 

 

[ely3]

Oglądam trochę tych Pacers a nawet to chyba tylko dwa mecze mi wypadły. I zastanawiam się na ile ten dobry strart to zasługa Carlisle. W zeszłym roku nie radził sobie z zespołem . Moze to kwestia dopasowania elementów ale dziś z heat było widać jak po kontuzji Duarte sobie poradził z rotacją

Ogólnie początek meczu wyglądał kiepsko dla Indiany. Heat bez Butlera  a szybko wyszli na prowadzenie. Do tego Duarte chyba w 5 minucie  w akcji obronnej faulował i ak nieszczęsliwie upadł ,że już meczu nie kontynuował.Nie wiem czy coś poważnego z kostką ale wydawało się to duża stratą. Naturalnie wszedł Mathurin ale też duzo było McConella i gościa którego nie pamietałem tj Nembharda ( wiem ,że grał ale po prostu jakoś mi umykał przy ogladaniu meczu)

Pacers to spokojnie mogliby wystawić z 10 zawodników w konkursie kto gdzie gra i poza Matkiem i Ronniem pewnie by prawie nikt nie trafił.  Trzeba przyznać ,że PAcers ma radość z gry. Niby Myles jest na wylocie i niby chce do tych Lakers ale w trakcie meczu szalał z radości po udanych akcjach. Hield gra lepiej niż zakładałem . I to nie tylko w rzutach za 3 ale i też we wjazdach. Haliburton , którego lubię od początku ( a pamiętam jak dużo było gadania ,ze za stary i ci wybrani przed nim mają potencjał a on to już zamknięty produkt) gra w tym sezonie na niesamowitej pewnosci siebie. Kilka razu jak Heat dochodziło to rzucał trójki z dużej odległości i trafiał

Nie lubiłem tych Pacers z Brogdonem i Oladipo po kontuzji bo cały czas cierpieli na brak kogoś kto w trudnych momentach brał cięzar gry na siebie. Teraz duet 3 zer za każdym razem próbuje. Wiadomo ,ze ten zespół ma sporo braków jest młody i nie zawsze wygrywają ale podoaba mi się energia Jacksona. Pewność siebie młodziaków. Wiadomo ,ze Turner odejdzie i dla PAcers Victor byłby jak zbawienie ale im będzie ciężko tankować bez usadzenia młodych .. Mają dużo talentu na obwodzie. Nie jestem fanem tankowania . Cieszą mnie takie ekipy jak Pacers ale prawda jest taka ,ze pod koszem mają jednak mizerię w sytuacji kiedy odejdzie Myles... Z drugiej strony jak nie trafią nr 1 to będa mieć problem bo to jest draft z niewilką ilością wysokich w loterii . Właściwie to Victor a potem to sami obwodowi których potrzebują średnio

 

[ignazz]

Są tylko wysocy z Duke, Oregon oraz nawet na sile prospekt z Barcelony. O ile centrów jest rzeczywiście niewiele i to do tego lekkich to już mięsistych PF się paru znajdzie. 
Indiana będzie oglądała zapewne Jacksona - Davisa local boy niestety już ponad 22 letniego. Warunki ma. 
 

ale masz racje bo to 8 nazwisk na krzyż. ( na 2 rundy ). 
tylko ze wraz z sezonem wysocy z nikad dadzą o sobie znac. 

[ely3]

I mam nadzieje ,że teraz McConell dostanie więcej minut bo jego przechwyty w obronie , kreatywność w ataku na pewno się przyda Pacers

[ignazz]

Jeżeli OKC znowu wylosują wysoki numer to paru wysokich tam będzie do wzięcia. Wszystkich nie pomieszczą. 

I tu Indiana może spróbować. 

1 minutę temu, ely3 napisał:

I mam nadzieje ,że teraz McConell dostanie więcej minut bo jego przechwyty w obronie , kreatywność w ataku na pewno się przyda Pacers

Bardzo niedoceniany gracz. Bardzo. 

[ely3]

Niestety Duarte poważniejsza kontuzja

 

[ely3]

Carlisle ma jednak jalja. Nie szło Indianie w tym meczu. Hali pudłował wszystko. Raptors fizycznie zdominowali Pacers. Oni grają fizycznie. Mają sporo dobrych obrońców. Ale na początku 4 kwarty 4 razerwowych plus Hali zaczęła grać twardo. TJ nakręcał kontry Hali HCO. Mathurin zaczął trafiać i Carlisle uznał że ich nie zmienia . Starterzy zaczęli wchodzić dopiero nal 3 minuty do końca przy stanie 107-101 dla Pacers. Że wszystkich młodych ekip Indiane lubię najbardziej. Grają żywiołowo. Mathurin to przyszły All star. Niesamowita pewność. Kamienna twarz

[LeweBiodroSmoka]

wyskoczyło mi też, że Hali jest ma pace na pierwszego zawodnika Indy z +10 ast, zdziwiłem się, bo byłem pewien, że Mark Jackson tyle miał.. i miał, ale w sezonie gdy został po 30 meczach wymieniony do Nuggets, gdy po roku wrócił do Indiany zanotował ich 9.8 

 

Edytowane 20 Listopada 2022 przez LeweBiodroSmoka

[ely3]

Gdzie się podziali fani Pacers.. To chyba najbardziej fun do oglądania ekipa na Wschodzie i chyba też się wypisali z walki o Victora.

Wprawdzie dzisiejszy mecz sie zaczął tak ,że miałem wrażenie ,że do połowy pierwszej kwarty było 2-1 dla Pacers ale tak naprawdę Magic było równorzędnym partnerem tylko przez pierwszą kwartę. Potem jednak Pacers podkręciła tempo. Zaczęli w końcu być skuteczni i szybko odjechali. Oczywiście nadal za 3 był dramat ale i tak lepiej niż 9% z pierwszej kwarty

Ale jednak PAcers ma dużo młodego talentu. Radość z gry jest ogromna. Widać ,że oni razem tworzą fajny team. I niech tylko rozwiążą sytuacje tego Turnera bo jest trochę złej krwi między nimi ale jednak Myles jest dla nich niezbędny

[matek]

9 godzin temu, ely3 napisał:

się wypisali z walki o Victora

Oj Ely, żebyś nie przehypował za mocno tego chłopaka, bo zafiksowałeś się strasznie w 2/3 tematów na jego punkcie 

[bulek]

Jeśli kiedyś Haliburton ma grać o wyższe cele, to w Pacers ma taką możliwośc. Walka o Wembanyame absolutnie wykluczona, tu powinny być PO, bo Pacers mają bardzo fajną, młodą ekipę, a Turner bez Sabonisa wyraźnie odżył.

[ely3]

16 minut temu, matek napisał:

Oj Ely, żebyś nie przehypował za mocno tego chłopaka, bo zafiksowałeś się strasznie w 2/3 tematów na jego punkcie 

Oj Matek chyba każdy w NBa sie zafiksował. 

Ale jeśli chodzi o Pacers to raczej sie zafiksowałem na ich punkcie. Ogłądam ich wszystkie mecze  ( nawet więcej niż Jazz bo tu sobie dwa odpuściłem )Uwielbiam Mathiurina. Jest niewiele ekip w NBA które mają tyle radości z gry co PAcers. Widać ,że są na fali. I może nawet wejdą do PO choć też pooddawali kilku swoich graczy ostatnio. Najlepiej jakby jednak przedłuzyli tego Turnera. On wciąz jest młodo. PAsuje wiekowo do nich. . Jestem fanem Haliburtona od samego początku Ta pierwsza akcja meczu w której zakręcił Bola i potem ten jego uśmiech. Czysta poezja. Pacers tak naprawdę są na ścieżce Bostonu sprzed 3-4 lata. Mają 2-3 zawodników o potencjale All Star i All nba. Wszyscy są młodzi i będą wspólnie wchodzić w prime. Boston potrzebował Horforda do swojego systemu

PAcers w sumie potrzebują kogoś lepszego niż Jalen Smith na czwórce. Kogoś ala JJJ na przykład ( nie żeby Memphis chciała oddać) albo OG 

Edytowane 23 Listopada 2022 przez ely3

[ely3]

Byłem święcie przekonany ,że Pacers polegnie. Z sotą duet GObert-KAT pokazał ,że jednak Smith na niektórych podkoszowych jest za krótki  Na dodatek praktycznie cały czas trójka Duran Irving Simmons była o krok  przed młodzieża Pacers. Lepiej trafiali. Lepiej atakowali kosz. Indiana próbowała ale za każdym razem jak sie zbliżali to BIG 3 Nets spokojnie odskakiwało na 10 pkt. I potem nagle w 4 kwarcie najpierw Mathurin trafił 6 pkt potem Hield i nagle się okazało, że tylko Durant się stawił ... I to Nets było na minusie który sie pogłębiał do 10pkt. Zaczęły sie głupier straty jak ta po pudłe z wolnego Turnera gdzie od razu piłkę przejął bodajże Mathurin i był faulowany. 

Trzeba powiedzieć, że od pewnego momentu Pacers gra z niesamowitą pewnością siebie. Turner wygląda na szczęśliwego ,ze gra w zwycięskim zespole. Jego radość po zdobytych punktach pokazuje ,że chyba nie ma złej krwi

Rok temu z Brogdonem Pacers była najbrzydziej grającym zespołem NBA. Tego się nie dało oglądać... A teraz z Mathurinem są jednym z najradośniejszych. Niesamotiwta chemia...

Zwracam honor Carlisle bo wykonuje kawał dobrej roboty a rok temu Pacers wyglądali na zużytych , Tak samo jak ich trener. A teraz moim zdaniem powinni być w PO. A jak uda im się pozyskać PF w wersji 3&D to strach się bać. Uwielbiam ich oglądać .. Nawet w meczu z Sotą gdzie było jednak widać pewne słabości w składzie

[MarcusCamby]

Godzinę temu, ely3 napisał:

Zwracam honor Carlisle bo wykonuje kawał dobrej roboty

Powrót Wielkiego Ricka do łask

Jeszcze za wcześnie wyciągać posty sprzed roku ale ...

[BMF]

1 godzinę temu, ely3 napisał:

Zwracam honor Carlisle bo wykonuje kawał dobrej roboty a rok temu Pacers wyglądali na zużytych , Tak samo jak ich trener.

Pacers mają w końcu legit talent (Haliburton, Mathurin) i graczy w contract-year grających życiówkę (Turner), poczekajmy najpierw jak długo Turner będzie wyglądać jak All-NBA gracz, bo z tymi creditsami dla Carlisle'a to tradycyjnie: masz talent, to grasz dobrze, nie masz, to nie grasz, a czasami outplayuje Cię Jason Kidd w tych samych warunkach. 

Z tym Turnerem może być śmiesznie, bo lata handlowania nim raczej nie kupiły jego lojalności, a on tam jest drugim najlepszym graczem na razie (chociaż nie utrzyma 70ts%). 

[ely3]

3 godziny temu, BMF napisał:

bo z tymi creditsami dla Carlisle'a to tradycyjnie: masz talent, to grasz dobrze, nie masz, to nie grasz,

Parafrazująć Twoją wypowiedz to z talentem jest tak ,że zanim powiesz sprawdzam to 2 miesiące temu PAcers wraz z Jazz i Rockets Spurs była powszechnie uważana za najsłabsza ekipę

A teraz jak idą jak burza to nagle sie mówi ,że mają sporo talentu. Tak uczciwie rzecz ujmując to nikt nie zakładał ,że Mathurin będzie tak dobry/ Pacers mają więcej talentu i lepiej ułożonego niż np Jazz ale raczej nie jest to talent na wynik jaki robią

3 godziny temu, BMF napisał:

Z tym Turnerem może być śmiesznie, bo lata handlowania nim raczej nie kupiły jego lojalności,

2 tygodnie temu bym powiedział to samo ale teraz wygląda na szczęśliwego i wydaje się świetnie się dogadywać z resztą zespołu i trenerem. To nie przesądza ,ze zostanie w Pacers ale szanse na to są całkiem duże...

[BMF]

1 minutę temu, ely3 napisał:

A teraz jak idą jak burza to nagle sie mówi ,że mają sporo talentu. Tak uczciwie rzecz ujmując to nikt nie zakładał ,że Mathurin będzie tak dobry/ Pacers mają więcej talentu i lepiej ułożonego niż np Jazz ale raczej nie jest to talent na wynik jaki robią

 

To prawda, tylko bottom line jest taki, że Carlisle odszedł z Mars, wylało się wiadro pomyj (Doncic go nie lubił, rolesi go nie znosili), do tego stopnia, że byli zawodnicy zaczęli share'ować w socialach artykuły na ten temat - Jason Kidd pomimo kontuzji Hardawaya zrobił lepsze wyniki niż Carlisle od mistrzostwa z Dirkiem - poszedł do Pacers - wyglądało to badziewnie. O dużo za dużo by wierzyć jeszcze w ''Carlisle-król wyciąga 120% ze swoich ekip". 

Teraz Indiana wygląda fajnie i dlatego zamiast ''nieeee, jednak Carlisle-król, wyciąga 120% ze swoich ekip'' ja tam widzę świetnego prospekta z draftu, allstara-guarda i Mylesa Turnera, któremu niedługo przejdzie, ale który na razie robi kosmiczne cyferki grając na poziomie allstara wzwyż. Co nie znaczy, ze ten Carlisle nagle jest leszczem gdy się okazało, że ta jego reputacja okazała się przesadzona, ale słabo znowu dawać mu benefity z wątpliwości po 18 meczach. 

To miałem na myśli. Pacers tego nie utrzymają jakbym miał typować, więc whatever. 

[Reikai]

Haliburton ostatnie 3 mecze 40 asyst, 0 strat.

Ostatnie 6 meczów 14 asyst na mecz.

Szef.