[beGM Playoff'22 East Conference Finals] #1 SIXERS (58-24) vs #2 MAGIC (58-24)

[RonnieArtestics]

10 minut temu, Alonzo napisał:

Caleb Martin i Terance Mann cały sezon bronią graczy na piłce przeciwnika, PJ Tucker też nie ma raczej z tym problemu, Grant Williams jest nr2 w NBA w przejmowaniu guardów po switchach  no i Lowry wraca od g3 i może i rzucał słabo, ale jak się broni przeciwko rl Celtics nie zapomniał  

Quickley u mnie grałby pewnie przeciwko Maxeyowi - to kumple z Kentucky i znają się doskonale, czyli pewnie też pomiędzy nimi byłaby jakaś  sportowa rywalizacja. 

Z calebem to grasz w 4 w ataku wiec masz jakby ten sam problem co Minnesota w realu z katem. Terrence dziura nie jest w ataku ale gamechangerem tez nie, właśnie brakuje tu jeszcze jednego dobrego guarda po obu stronach (Lowry  )
chodzi mi o to ze w obliczu kontuzji lowrego guardzi to zdecydowanie najgorzej obsadzona cześć drużyny a u Tecu jest właśnie najlepiej. Kyrie/Maxey/Klay Trudny matchup przy twoim problemie z Lowry. 
może ze mną to starczyło w obliczu flopa paula i urazów fleta, ale na Tecu mogłoby już nie starczyć

Edytowane 8 Czerwca 2022 przez RonnieArtestics

[Alonzo]

5 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Z calebem to grasz w 4 w ataku wiec masz jakby ten sam problem co Minnesota w realu z katem. Terrence dziura nie jest w ataku ale gamechangerem tez nie, właśnie brakuje tu jeszcze jednego dobrego guarda po obu stronach (Lowry  )
chodzi mi o to ze w obliczu kontuzji lowrego guardzi to zdecydowanie najgorzej obsadzona cześć drużyny a u Tecu jest właśnie najlepiej. Kyrie/Maxey/Klay Trudny matchup przy twoim problemie z Lowry. 
może ze mną to starczyło w obliczu flopa paula i urazów fleta, ale na Tecu mogłoby już nie starczyć

Martin jest świetny w kontrach - to chyba ten atletyczniejszy z braci Martin + za 3 na łuku też go nie zostawisz bo ok rzuca  Natomiast Manna lubię za to jego hustle plays i do tego lubi się wbijać pod kosz i walczy na ofensywnej desce co przy KATie rozciągającym grę mi bardzo pasuje. 

Kyrie/Maxey/Klay - wiadomo, to bardziej utalentowani w ofensywie gracze, ale oni ładnie wyglądają, jak się ich wymienia wspólnie, a każdy z nich potrzebuje piłkę by jednak być efektywnym, a u mnie role są jasno określone i ci moi gracze nie potrzebują piłki by robić swoje. Warto też zwrócić uwagę na to, że Lowry gra w ataku z ofensywnym KATem a nie aofensywnym w tych playoffs Adebayo i tu pewnie ofensywa i selekcja rzutowa Lowrego nie wyglądałyby az tak źle jak w rl. Lowry tez jednak w ofensywie stawił się na g6 i g7 - 18 i 15pkt. szału nie robi, ale jak go aż tak bardzo w ofensywie nie potrzebowałem jak rl Miami. Pamiętaj, że Heat stracili w tej serii ważnego Herro i ofensywe tam ciągnął praktycznie w pojedynkę Butler - u mnie jest jednak dwóch naturalnych liderów ofensywy - KAT i Mitchell.

[Alonzo]

Klay może akurat w mniejszym stopniu, ale jednak - trochę uogólniałem to pisząc. 

[Tecu]

W dniu 6.06.2022 o 19:07, Alonzo napisał:

Tecu.. 

Ta rotacja na g2 która podałeś + White to 14 graczy..

W playoffs, a tym bardziej w Finale Konferencji się tak nie gra.. - zawężasz rotację. Te wszystkie Duarte, Hylandy i Johnsony biorę z pocałowaniem ręki bo to oznacza słabych i niepewnych swojej roli graczy 76ers na boisku 

Serio, takich drobiazgów się czepiasz po raz kolejny? Po co? 

Cześć tych graczy nie ma w rotacji wpisanych minut, po prostu pokazuję, że w razie czego są, są dostępni, w razie czego mogą pomóc, a każdy z nich pokazał się z dobrej strony w tym sezonie. 

Od dawna tak wpisuję rotację. 

 

W dniu 6.06.2022 o 19:07, Alonzo napisał:

jak dla mnie straciłeś ducha zespołu na te playoffs i mamy max gentlemeński sweep.

Odleciałeś teraz. 

Przypominam, że to dlatego, że nie wykluczyłem, że kilku graczy z dalszej rotacji, może zagrać. Tak się zyskuje ducha zespołu a nie traci

[Alonzo]

2 minuty temu, Tecu napisał:

Serio, takich drobiazgów się czepiasz po raz kolejny? Po co? 

Cześć tych graczy nie ma w rotacji wpisanych minut, po prostu pokazuję, że w razie czego są, są dostępni, w razie czego mogą pomóc, a każdy z nich pokazał się z dobrej strony w tym sezonie. 

Od dawna tak wpisuję rotację. 

.. ale po co jak oni i tak by nie grali?

[RonnieArtestics]

3 minuty temu, Alonzo napisał:

.. ale po co jak oni i tak by nie grali?

Hmm, imo hyland, duarte >>> Quickley ziom 

Edytowane 8 Czerwca 2022 przez RonnieArtestics

[Tecu]

W dniu 6.06.2022 o 19:07, Alonzo napisał:

a juz abstrah ując od braku ducha gry Philly w tej serii to cieszy mnie to co piszesz o McDanielsie - gdyż poza tym że to faktycznie bardzo dobry gracz, to jego dobra gra w ofensywie wynikała z tego, że ten słaby wg Ciebie KAT wymagał od Grizzlies podwojeń i potrojeń co dawało właśnie McDanielsowi więcej swobody. Teraz już wiesz, jak graja obok KATa moi skrzydłowi.  

Tak, dzięki KATowi świetnie bronił, dzięki KATowi, blokował, podawał i trafiał trójki. 

Nie zaprzeczam, że KAT odciąga obrońców, ale chyba jesteś zbyt zapatrzony w niego. Embiid jeszcze bardziej odciąga obrońców. 

McDaniels musiał KATowi ratować tyłek w wielu meczach, maskując jego słabą defensywę a przypominam, że KAT ma być primary defensorem na Embiidzie, który nawet kontuzjowany spowoduje, że KAT szybko zejdzie za faule. Przypominam 4,2 faule na mecz w PO a w play in wypadł za 6 fauli. 

4 minuty temu, Alonzo napisał:

.. ale po co jak oni i tak by nie grali?

Bo ty tak twierdzisz? Ja po prostu tego nie wykluczam. Szeroka rotacja, trener ma z kogo wybierać. 

[Alonzo]

2 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Hmm, imo hyland, duarte >>> Quickley ziom 

Nie zgadzam się, ale to i tak nie ma znaczenia, bo oni nie grają  

2 minuty temu, Tecu napisał:

Tak, dzięki KATowi świetnie bronił, dzięki KATowi, blokował, podawał i trafiał trójki. 

Nie zaprzeczam, że KAT odciąga obrońców, ale chyba jesteś zbyt zapatrzony w niego. Embiid jeszcze bardziej odciąga obrońców. 

McDaniels musiał KATowi ratować tyłek w wielu meczach, maskując jego słabą defensywę a przypominam, że KAT ma być primary defensorem na Embiidzie, który nawet kontuzjowany spowoduje, że KAT szybko zejdzie za faule. Przypominam 4,2 faule na mecz w PO a w play in wypadł za 6 fauli. 

McDaniels robił dokładnie to co miał robić - to bardzo dobry gracz - przecież to napisałem. 

Kwestie fauli KATa również opisałem w opisie.  

[RonnieArtestics]

Teraz, Alonzo napisał:

Nie zgadzam się, ale to i tak nie ma znaczenia, bo oni nie grają  

McDaniels robił dokładnie to co miał robić - to bardzo dobry gracz - przecież to napisałem. 

Kwestie fauli KATa również opisałem w opisie.  

No to grają czy nie bo trzy posty wcześniej pisales ze Quickley się zna z Maxeyem wiec może go kryć dobrze. A Tecu zarzuciles ze gra trzynastoma osobami. 

[Alonzo]

Teraz, RonnieArtestics napisał:

No to grają czy nie bo trzy posty wcześniej pisales ze Quickley się zna z Maxeyem wiec może go kryć dobrze. A Tecu zarzuciles ze gra trzynastoma osobami. 

Jak gra 13 to wygrywam 4-1 jak pisałem wyżej. 

[Tecu]

3 minuty temu, Alonzo napisał:

Kwestie fauli KATa również opisałem w opisie.  

Z jednej strony piszesz, że KAT kryje Joela a z drugiej piszesz, że nie będzie miał problemów z faulami, mimo, że w PO przeciw Looneyowi i Greenowi miał 4,2 a w play in przeciw Zubacowi 6.

To trochę takie życzeniowe. 

Przypomina mi się, jak @LeweBiodroSmoka pisał kiedyś o LaVinie, że u niego będzie trafiał, bo mu zakazuje oddawania złych rzutów (cytat z pamięci)

Nie będzie miał faul Trouble, bo tak. 

Nie będzie miał, bo będzie mu ktoś pomagał. Ktoś od Covingtona, który stoi głównie za łukiem daleko i który koniec sezonu miał świetny pod względem trójek. 

Od przyjścia do Clippers, czyli poważnego grania:

2,1 trójki na 45% w 23 meczach w 22,1 minut! Per36 3,4 trafionego trójki na wysokich procentach. A Ty chcesz go zupełnie odpuszczać. Dodaj do tego naprawdę dobry passing Joela i masz katastrofę. 

Covington w PO nie pęka, w karierze 43,5%, ponad 2 na mecz. 

 

1 godzinę temu, Alonzo napisał:

Caleb Martin i Terance Mann cały sezon bronią graczy na piłce przeciwnika, PJ Tucker też nie ma raczej z tym problemu, Grant Williams jest nr2 w NBA w przejmowaniu guardów po switchach  no i Lowry wraca od g3 i może i rzucał słabo, ale jak się broni przeciwko rl Celtics nie zapomniał  

Martin w PO to neutralny/ujemny obrońca. Mann cały sezon neutralny. Obydwaj nie są głównymi obrońcami na guardach. 

Lowry - nie żyj przeszłością, Lowry to nie jest już ten sam obronca. W sezonie przeciwnicy rzucali na nim o 4% lepiej niż normalnie, w PO już lepiej, ale około 0.

To, że tak napiszesz, to nie znaczy, że to jest prawda.

Tucker i Williams - dobrze napisałeś, na switchach. Ale też nie na tak szybkich i zwrotnych graczach jak Irving i Maxey. 

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Kyrie/Maxey/Klay - wiadomo, to bardziej utalentowani w ofensywie gracze, ale oni ładnie wyglądają, jak się ich wymienia wspólnie, a każdy z nich potrzebuje piłkę by jednak być efektywnym,

Kyrie, wiadomo. Cierpiał na tym przy Durancie w PO, bo ten chciał non stop piłkę by się odegrać. Jak wziął piłkę w pierwszym meczu to widzieliście co się działo. Do tego świetny rzut c&s, więc bez piłki też daje radę. 

Maxey tak bardzo nie potrzebuje, często x drugiego tempa wbija się pod koszulki a do tego gra z rezerwami, więc częściowo się mija z Irvingiem. W realu grał świetnie z Hardenem.

Z Klayem to strasznie przestrzeliłeś, to akurat synonim nie potrzebowania piłki. 

[Alonzo]

Nie odpuszczać, tylko kryć KATem. 

Pytanie - czy to Covington jest jednak drugą opcją po Embiidzie w ofensywie, czy może - Irving/Maxey/Klay? Bo to, że Covington jakieś punkty będzie zdobywał jest oczywiste, ale to 4/5 opcja w ataku w s5. Natomiast KAT bronił w tym sezonie całkiem przyzwoicie w perimeter.

Natomiast obrona KATa na Embiidzie - to zwykłe adjustments. Broni ok - to super, broni słabo lub zaczyna łapać faule - dostaje mniej wymagającego gracza - żadna filozofia  Tecu  

[Tecu]

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Warto też zwrócić uwagę na to, że Lowry gra w ataku z ofensywnym KATem a nie aofensywnym w tych playoffs Adebayo i tu pewnie ofensywa i selekcja rzutowa Lowrego nie wyglądałyby az tak źle jak w rl. Lowry tez jednak w ofensywie stawił się na g6 i g7 - 18 i 15pkt. szału nie robi,

Warto dodać, że na skuteczności 9/26 a i tak były to najlepsze mecze jego ofensywne mecze w całych PO! 

A w tej serii grał na oszałamiających 28% z gry! 

5 minut temu, Alonzo napisał:

Nie odpuszczać, tylko kryć KATem. 

Pytanie - czy to Covington jest jednak drugą opcją po Embiidzie w ofensywie, czy może - Irving/Maxey/Klay? Bo to, że Covington jakieś punkty będzie zdobywał jest oczywiste, ale to 4/5 opcja w ataku w s5. Natomiast KAT bronił w tym sezonie całkiem przyzwoicie w perimeter.

Natomiast obrona KATa na Embiidzie - to zwykłe adjustments. Broni ok - to super, broni słabo lub zaczyna łapać faule - dostaje mniej wymagającego gracza - żadna filozofia  Tecu  

Żadna, trenerzy z NBA to wiedzą. A i tak faulował KAT jak szalony w PO. Trenerzy nie zrobili adjustment? Nie znają się. 

Gdyby to wszystko było takie łatwe. 

Jak będziesz RoCo odpuszczał to będzie rzucał. Trafiać potrafi i jest hot zza łuku. Wolisz Klaya Wide Open? Nie ma sprawy. 

Ja nie widzę po prostu tego pomagania, bo będzie za daleko, spacing akurat mam świetny. Kat sam też słabo, bo to średnio słaby obrońca z tendencją do głupich fauli. 

Mniej wymagający gracz? Przestawisz KATa na krycie za łukiem RoCo czy każesz mu biegać za Klayem? 

11 minut temu, Alonzo napisał:

Pytanie - czy to Covington jest jednak drugą opcją po Embiidzie w ofensywie, czy może - Irving/Maxey/Klay

Mamy zespół a nie numerki. Sam nie potrafiles odpowiedzieć czy to KAT czy Mitchell są opcja 1. I nie mam z tym problemów, choć pewnie Ty byś coś takiego krytykował. 

1 godzinę temu, Alonzo napisał:

u mnie jest jednak dwóch naturalnych liderów ofensywy - KAT i Mitchell.

Obydwaj zagrali słabe PO. 

A oprócz nich nie masz nikogo kto będzie potrafił przejąć mecz jak chociażby jednemu z liderów nie wyjdzie mecz. 

Joel, Irving, Klay, Maxey, każdy z nich może przejąć mecz, nie potrzebuję świetnego meczu od każdego z nich. Dodatkowo świetnie się uzupełniają. 

Do tego obydwaj Twoi "liderzy", pokazali jakimi są liderami. 

KATa musieli inni ciągnąć inni, w PO niewiele ponad 20pts i sporo słabych meczów a w play in to chyba zapomniał pampersa. 

Mitchell nie potrafił wygrać serii z Dallas grającymi pół serii bez Doncowa i zupełnie nie podawał do swojego centra i drugiego lidera. 

To tak a pro po współpracy. 

[Tecu]

Jeszcze o bezsensownym zarzucie o zbyt długiej rotacji. Daje mi to mnóstwo opcji, mogę zaskoczyć wieloma wariantami.

Wolę mieć dłuższą rotację niż męczenie Manna na PG (2,6 Ast na mecz w regular) w play in 5 pkt w dwóch meczach. Do tego nie grał na tej pozycji w realu. 

Nie masz odpowiedzi na wiele rozwiązań. Wystarczy agresywniej atakować Mitchella z piłką, nawet podwojenia (średnio podaje) i odcinać od piłki i nie ma kto grać na piłce. Przecież nie Tucker, Gordon, Williams

Zwłaszcza w meczach bez Lowrego to słabo wygląda, ale z nim niedużo lepiej, widzieliśmy jak to wyglądało w PO. 

Kontry to też raczej Twoja słaba strona, Lowry jest powolny, skrzydłowi do sprinterów też nie należą. 

Masz mnóstwo dziur w ataku, mnóstwo graczy, którzy nic sami nie wykreują, mnóstwo możliwości ukrycia słabszych obrońców. I na Tuckerze i na Gordonie i Williamsie. Wszyscy będą się tylko patrzyli co zrobią KAT i Mitchell a pierwszy będzie patrzył się na drugiego, bo liderem jest słabym i pod presją gra słabo a drugi na pierwszego nie będzie się patrzył w ogóle, bo do centra nie podaje. 

 

[Alonzo]

@Tecu ta Twoja rotacja 13-14 osobowa w Finale Konferencji z Hylandami i Duarteami jest tak samo prawdopodobna jak moja gra Chuckiem Norrisem i LeBronem Jamesem, Michaelem Jordanem ze swoich prime. 

To ładnie brzmi - mam tyle opcji, że ho ho! - a Covington może rzucać ile chce - ale prawda jest taka że z taka gra rozbijam Ciebie gentlemańskim sweepem.

Później podajesz jeszcze trochę propagandy na która odpowiadałem w opisie. 

U mnie gracze znaja swoje role, a u Ciebie najwyraźniej jest radosna improwizacja gdzie zaskakujesz nie tylko mnie, ale i swoich liderów i swojego coachea. 

Covington z pewnością wyfauluje KATa przy swoich średnio 6-8 rzutach na mecz..

Kiedy Klay będzie wide open? W przerwach pomiędzy strzeleckimi popisami Covingtona, czy Hylanda? 

Kwestii biegania niby KATa za Klayem, pozycji na której niby nie grał Mann, czy że moi słabo by grali z kontry lub że nie ma u mnie kto grać na piłce nawet nie będę komentował bo to robienie tu jakiejś goebbelsowizny, a jednak mecze oglądamy.. a ataki na KATa, czy Manna w Finale Konferencji powołując się na play in wyglądają mi tu na chwytanie się brzytwy.. Raczej przeciwko atakowi opartemu na Covingtonie, Hylandzie i Stanleyu Johnsonie nie mieliby stresu  

Ogólnie to ja tu nawet nie wiem przeciwko komu gram.. bo jest tak dużo opcji 

Rotacja Philly trochę podobna do tej z garbage time teraz w ostatniej minucie g3 Finału  

Ogólnie Tecu piszesz o wszystkim i o niczym zamydlając odstawowy problem grającego z kontuzjami Embiida, słabszego niż oczekiwaliśmy Klaya Thompsona i Irvinga, który kiedyś w Finale dawno temu grając jeszcze w Cleveland z LeBronem Jamesem oddał jeden świetny rzut i od tamtej pory przez lata odcina od tego kupony jadąc na opinii.

Nie masz zgrania przy ciągłych zmianach, nie masz pewnych opcji ofensywnych i piszesz bardzo ogólnikowo zeby to przykryć - u mnie chociaz wiadomo, co trzeba atakować u Ciebie to takie tęczowe kolory - jest ich dużo i nie wiadomo które są tak naprawdę istotne. 

Pisałem w opisie, że na tym szczeblu grają już tylko silne i zgrane drużyny - Twoja wg tego co sie upierasz - taka nie jest. Oczywiście niech głosujący oceniają po swojemu, ale ja nie dostrzegam silnego przeciwnika tutaj, tylko drużynę bazująca na ogólnikach liczącą, że ktoś się na to nabierze. Próbowałem ze 3 razy sie od Ciebie czegoś tu dowiedzieć - ale widzę, że nie ma na to szans.. 

Edytowane 9 Czerwca 2022 przez Alonzo

[ignazz]

Alonzo. Jak jeszcze raz przeczytam o tym gentelmenskim sweepie to serio dostaniesz takim niedzentelmenskim. Strasznie mnie to co wpis atakuje. 
Jeżeli masz pomysł na niewłaściwe twoim zdaniem ustawienie i rotacje przeciwnika to opisuj to jak wygrywasz mecz. Ale proszę nie pisz co wpis jaki wynik. Zostaw to głosującym. 
 

z wymiany argumentów coraz bardziej przemawia za mną argumentacja Tecu o ataku na gracza z piłka / słabszej grze z kontry / i możliwych nieporozumieniach liderów. 
 

swego czasu mistrzowskie Bulls grali w PO szeroka rotacja nie bojąc się grać Stacey Kingiem BJ  Perdue czy Williamsem mimo świetnej S5. Gdzie przecież Jordan Pippen zabierali sporo z gry. 

[Alonzo]

8 minut temu, ignazz napisał:

Alonzo. Jak jeszcze raz przeczytam o tym gentelmenskim sweepie to serio dostaniesz takim niedzentelmenskim. Strasznie mnie to co wpis atakuje. 
Jeżeli masz pomysł na niewłaściwe twoim zdaniem ustawienie i rotacje przeciwnika to opisuj to jak wygrywasz mecz. Ale proszę nie pisz co wpis jaki wynik. Zostaw to głosującym. 
 

Napisałem tylko co o tym sądzę.

ja po prostu nie wiem przeciwko komu gram, więc ciężko mi się odnosić do tego co pisze Tecu.

Ciągłe zmiany rotacji 76ers łatwo by mi było wykorzystać bo tam by było sporo nieporozumień.

Kto w Philly ma atakować mojego gracza na piłce? Że niby Irving czy Maxey będą atakować spryciarza Lowryego? Przy jego aktorstwie prędzej by wpędził atakującego go gracza w problemy z faulami.

Poza tym u mnie praktycznie każdy może przejąć piłkę od gracza kozłującego - akurat ballmovement mam na dobrym poziomie.

Ogólna zasada jest taka, że na tym szczeblu rozgrywek ufasz swoim podstawowym graczom - a jak tu mówimy o 13-14 graczach rotacji to dla mnie nie ma o czym rozmawiać, bo żadna drużyna tak nie wygra jak GM czy coach w nich nie wierzy..

[Tecu]

Godzinę temu, Alonzo napisał:

po prostu nie wiem przeciwko komu gram, więc ciężko mi się odnosić do tego co pisze Tecu.

 

W dniu 6.06.2022 o 00:11, Tecu napisał:

Orientacyjne minuty:

Irving 32/ Maxey 16/ Anthony

White 32/ Maxey 12/ Duarte 4/ Hyland

Klay 32/ McDaniels 12/ Robinson 4/ Johnson

RoCo 32/ Clarke 10/ McDaniels 6/Johnson

Embiid 36/ Clarke 12/ Drummond

Nie uprawiaj takiej demagogi i nie powtarzaj bzdur. Wszystko masz kawa na ławę. Drummond, Johnson, Hyland, Anthony nie mają wpisanych minut. To znaczy, że docelowo nie grają, ale tak jak pisałem, nie mogę wykluczyć, że któryś lub nawet wszyscy, gdy będzie taka potrzeba, dostaną w pojedynczym meczu lub kilku, minuty, może 5, może więcej, jak im będzie szło. Chyba dość logiczne, że nie skreślam ich, bo dlaczego niby miałbym? 

 

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Ogólna zasada jest taka, że na tym szczeblu rozgrywek ufasz swoim podstawowym graczom

Ja ufam wszystkim moim graczom, muszą być gotowi w razie czego. Nie zamykam się w jednej rotacji, bo tak. Dopuszczam możliwość, że mogą być potrzebni. Możliwość. 

Godzinę temu, Alonzo napisał:

bo żadna drużyna tak nie wygra jak GM czy coach w nich nie wierzy..

Miami i Duncan? Mógł sobie pozwolić na odstawienie go. 

To raczej Ty nie wierzysz w swoich dalszych graczy. Jakby byli potrzebni to nie dadzą nic pozytywnego, bo od razu im powiedziałeś, że nie grają i nie mają czego szukać na boisku. 

 

Edytowane 9 Czerwca 2022 przez Tecu

[Alonzo]

14 minut temu, Tecu napisał:

 

Nie uprawiaj takiej demagogi i nie powtarzaj bzdur. Wszystko masz kawa na ławę. Drummond, Johnson, Hyland, Anthony nie mają wpisanych minut. To znaczy, że docelowo nie grają, ale tak jak pisałem, nie mogę wykluczyć, że któryś lub nawet wszyscy, gdy będzie taka potrzeba, dostaną w pojedynczym meczu lub kilku, minuty, może 5, może więcej, jak im będzie szło. Chyba dość logiczne, że nie skreślam ich, bo dlaczego niby miałbym? 

 

Czyli grasz 8 - s5 + Maxey, McDaniels i Clarke.

Reszty nie liczę - wejście każdego innego gracza oznacza z reguły tylko zamieszanie w rotacji Philly.

A z tym że któryś inny zaskoczy to traktuję na zasadzie, że u mnie Lowry też nagle trafi 5 trójek pod rząd. bo to tak samo prawdopodobne.

11 godzin temu, RonnieArtestics napisał:

Hmm, imo hyland, duarte >>> Quickley ziom 

Tu Quickley lepszy bez dwóch zdań od nich, bo ci gracze Tecu są spoza playoffowej rotacji.

Poza tym nie doceniasz Quickleya.

27 minut temu, Tecu napisał:

 

Miami i Duncan? Mógł sobie pozwolić na odstawienie go. 

To raczej Ty nie wierzysz w swoich dalszych graczy. Jakby byli potrzebni to nie dadzą nic pozytywnego, bo od razu im powiedziałeś, że nie grają i nie mają czego szukać na boisku. 

 

Z Duncanem na boisku musisz grać zagrywki na niego, bo inaczej jest kompletnie nieprzydatny. Może dla kogoś 4min. przy nim wyglądają atrakcyjnie - ja widzę jak z gracza s5 i gracza rotacji spadł na koniec ławki - ukisiłeś go choć akurat słusznie bo nic by Tobie w tych playyoffs nie dawał.

Choć to i tak zmarnowane 4min. przez które mogę bezlitośnie karcić Twoją obronę. Czy on te handoffy będzie grał wtedy z Embiidem, czy Clarkiem na dystansie?

ja ufam swoim graczom - z Birchem mam ich 11, ale każdy zna swoją rolę i mniej więcej wie kiedy i w jakich okolicznościach gra. - to bonus dla Ciebie

Mój jest taki, że gracze wiedzą że im ufam. Twoi nie mają tego komfortu - i to jest dla mnie clue siły naszych teamów.

Edytowane 9 Czerwca 2022 przez Alonzo

[Alonzo]

I z jakiegoś powodu piszesz, że Heat nie potrzebowali Duncana.. Oni go baaaardzo potrzebowali - problem z tym, że Duncan w tym sezonie był niestety fatalny choć długo Spo w niego wierzył..