Skocz do zawartości

Celtics-Warriors czyli finał finałów, którego chyba nikt się nie spodziwał.


Pepis21

Kto wygra?  

57 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wynik serii?

    • 4-0 dla Celtics
      0
    • 4-1 dla Celtics
    • 4-2 dla Celtics
    • 4-3 dla Celtics
    • 4-0 dla Warriors
      0
    • 4-1 dla Warriors
    • 4-2 dla Warriors
    • 4-3 dla Warriors

Ankieta została zamknięta

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 03.06.2022 o 01:00

Rekomendowane odpowiedzi

43 minuty temu, ptak napisał:

Zawodnicy S5 dostali szybkie 2 faule w 1Q

czytalem gdzies,ze w pierwszym meczu,w calej pierwszej polowie nikomu ze s5 celtow nie odgwizdano zadnego faulu.

z dziesiejszego meczu nie podobaly mi sie conajmniej 2 faule na korzysc gsw

 

 

co do samego meczu to katastrofalnie gra klay.

zgodze sie,ze juz nigdy nie bedzie fizycznie na poziomie z przed dwoch lat,ale jego niemoc rzutowa w wielu meczach jest trudna do ogladania.

w calej kilkumeczowej serii play off ma z 2 mecze gdy rzuca na kapitalnych procentach,ale w ponad polowie rzuca tak jak dzis.

statystycznie te 2 mecze podbija mu procenty rzutowe to akceptowalnej sredniej,ale godna zaufania druga opcja rzutowa juz nie jest.

duzo dobrego obronie gsw dal powrot gary paytona. fajnie,ze tak szybko wyleczyl kontuzje lokcia,bo swoja ambicja,zaangazowanie i ciezka praca przez caly sezon zasluzyl by po tym sezonie dostac w koncu gwarantowany,kilkuletni kontrakt.

dzis byl jeszcze lekko zardzewialy po powrocie,ale od meczu numer 3 obstawiam,ze jaylen brown bedzie mial z nim ciezko i kilka pilek z kozla mu wyjmie,bo ten element brown ma fatalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, lorak napisał:

sporo tych błędów sędziów na korzyść GSW. a Green powinien był wylecieć pod koniec 2Q, gdy jeszcze było koło remisu.

Takie sędziowanie tworzy teorie spiskowe, że NBA przeciąga serię bo tv, oglądalność, kasa itp. bo takie serie jak miał w tym roku Boston to marzenie ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jordan20 napisał:

czytalem gdzies,ze w pierwszym meczu,w calej pierwszej polowie nikomu ze s5 celtow nie odgwizdano zadnego faulu.

z dziesiejszego meczu nie podobaly mi sie conajmniej 2 faule na korzysc gsw

 

 

co do samego meczu to katastrofalnie gra klay.

zgodze sie,ze juz nigdy nie bedzie fizycznie na poziomie z przed dwoch lat,ale jego niemoc rzutowa w wielu meczach jest trudna do ogladania.

w calej kilkumeczowej serii play off ma z 2 mecze gdy rzuca na kapitalnych procentach,ale w ponad polowie rzuca tak jak dzis.

statystycznie te 2 mecze podbija mu procenty rzutowe to akceptowalnej sredniej,ale godna zaufania druga opcja rzutowa juz nie jest.

duzo dobrego obronie gsw dal powrot gary paytona. fajnie,ze tak szybko wyleczyl kontuzje lokcia,bo swoja ambicja,zaangazowanie i ciezka praca przez caly sezon zasluzyl by po tym sezonie dostac w koncu gwarantowany,kilkuletni kontrakt.

dzis byl jeszcze lekko zardzewialy po powrocie,ale od meczu numer 3 obstawiam,ze jaylen brown bedzie mial z nim ciezko i kilka pilek z kozla mu wyjmie,bo ten element brown ma fatalny

Chyba miałeś na myśli sprzed trzech lat, a nie dwóch. Finał 2019 to ostatni raz, gdzie oglądaliśmy starego dobrego Klaya przed ciężkimi kontuzjami. Obecnie przeplata mecze dobre z przeciętnymi i fatalnymi jak dziś w nocy. Rzadko potrafi zagrać wybitny meczyk i chyba tak pozostanie.

Mimo tak słabego meczu Klaya GSW wygrywa tak łatwo i jest zdecydowanym faworytem do wygrania mistrzostwa zwłaszcza, że Celtics u siebie grają tak sobie :)

Stephen Curry idzie po MVP finałów.

Poole miał fajny przebłysk w samej końcówce 3 kwarty czarując niczym Curry, ale była już duża przewaga, a na luzie każdy potrafi lepiej zagrać.  (3 jego akcje 6:40 do 7:00)

 

 

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jordan20 napisał:

z dziesiejszego meczu nie podobaly mi sie conajmniej 2 faule na korzysc gsw

 

 

 

weź, Brown  zahaczył go nogą o  nogę przecież, no chyba że uważasz że ten piruet to sam zrobił dla lepszego efektu w pierwszym meczu po powrocie po kontuzji doznanej w podobnej sytuacji . W ogóle to trochę podobny (wiem, delikatniejszy, ale ogólnie sytuacja dość analogiczna, czyli raczej nie celowe zagranie but still) faul jak 20 lat temu Billups na Jeffersonie, to są bardzo niebezpieczne faule które mogą wyłączyć zawodnika atakującego z gry na kilka miesięcy.

choć ogólnie zgadzam się, że było parę gospodarskich gwizdków dla GSW, ale były też sytuacje w drugą stronę (np nie odgwizdany ewidentny offensive Tatuma na Porterze gdzieś w drugiej kwarcie, tuż przed kick outem do White'a, który trafił tróję)

7 godzin temu, ptak napisał:

Tak na szybko. GSW zagrało świetnie w obronie wymuszając sporo strat i rzutów z kiepskich pozycji.

ogólnie to trochę tak, ale trochę Bostonowi przestał siedzieć jumper  w pewnym momencie gdzieś pod koniec Q2 / na pocz Q3 (tzn kilku ich zawodnikom nie siedział cały wieczór), w związku z czym musieli zacząć pchać piłę pod kosz, a tam już Dubsom było łatwiej bronić. GSW ciągle, jak w Q4 G1, robiło sporadyczne błędny na rotacjach, tyle że tym razem nie było karcone celnymi trójkami, więc wyszło jak wyszło. 

będzie super ciekawie w Boston, Poole zdaje się złapał wiatr w żagle, co jak pisałem wcześniej, może być X-factorem, zobaczymy na ile Celtics są consistent (czy może consistent w swoim inconsistency :P ) i jak tym razem zaprezentujo się Horford czy Smart - bo raczej wszyscy wiemy, ze ani nie są tak dobrzy jak wyglądali w G1, ani tak słabi jak w G2

 

P.S. przejrzałem kilka pierwszych komentarzy na twitterze do tego faulu Browna na Paytone - it gave me cancer, straszne jakimi betonami są często ludzie mający się za expertów 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LAF napisał:

Jak 4 z 5 Bostończyków nie stawia się na mecz to ciężko jest wygrać na wyjeździe. 

Williams zrobił swoje w obronie - ileś przestrzelonych layupów nie wzieło się z nikąd. Kombinacja kiepskiej gry Celtics w ataku i być może kiepskiego zdrowia (kontuzja) mocno ograniczyła jego minuty, ale to nie jest tak ze go nie było / nie miał impaktu. To samo Brown, który pierwszą połowę mijał każdego obrońcę jak chciał. Więc pisanie, że 4 z 5 się nie stawia, to przesada.  Trudno oczekiwać że będo co wieczór grali jak w Q4 G1. Do tego White znowu dał ponadprzeciętny impakt z ławki, w dodatku również w obronie (2 świetne bloki) o co mało kto by go przed serio posądzał.

 

W ogóle to to G2 trochę było podobne do G1, tylko że w lustrze, no i decydujący run był w Q3, nie Q4.

Ale reszta się zgadza, świetna Q1 drużyny A (choć bez przełożenia na dużo przewagę, ale optycznie), utrzymanie się w meczu z trudem drużyny B w Q2 po czym decydujący run tych, ktorzy wcześniej grali niby słabiej w Q4 / Q3

 

XXX - factor. Nemajna Bielica. <szok>

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kubbas napisał:

Williams potwierdzą że powinien być DPOY gość jest w stanie ustać każdą pozycje od 1 do 5 jest rim protectorem zajebiscie zbiera na switchac mało co oddaje 

Typ chyba najwięcej trójek blokuje w lidze

Ogólnie jest przekozakiem

Defensive presence ma przejebany, ale też lubi sobie zjebać jakiś coverage albo przysnąć gdzieś, nie jest to typ profesora na razie. Ale jak kiedyś będzie, to coroczny DPOTY kandydat fosho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Williams to kocur do tego kocur wszędzie czym zdecydowanie przewyższa Goberta który powyżej 3m od kosza jest łatwym celem czego Jazz byli kilkakrotnie ofiarami  

 

A w czasie g.2 miałem dyżur, usłyszałem wynik z radiu (sic!) i nie obejrzałem co jak czytam było słuszną decyzją 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, josephnba napisał:

Williams to kocur do tego kocur wszędzie czym zdecydowanie przewyższa Goberta który powyżej 3m od kosza jest łatwym celem czego Jazz byli kilkakrotnie ofiarami  

 

A w czasie g.2 miałem dyżur, usłyszałem wynik z radiu (sic!) i nie obejrzałem co jak czytam było słuszną decyzją 

Pierwsza połowa była bardzo ciekawa i wynik obiecujący. Jak poczytałem o 2 to mi się odechciało. Potem wróciłem do meczu ale przed 4Q odpuściłem. 

Moim zdaniem 1&2 Q warto 

Mimo ze zna się wynik. 

Dla samego pajacowania Greena warto 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ignazz napisał:

Pierwsza połowa była bardzo ciekawa i wynik obiecujący. Jak poczytałem o 2 to mi się odechciało. Potem wróciłem do meczu ale przed 4Q odpuściłem. 

Moim zdaniem 1&2 Q warto 

Mimo ze zna się wynik. 

Dla samego pajacowania Greena warto 

Dla pajacowa ja Greena to ja sobie YT odpaliłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.