Bulls

[góral80]

Może nr 2 jest pomiędzy 1 a 3 .Wydaje mi się ,że nr na koszulce to nie problem.Napewno sobie jakiś wybierze. Najważniejsze żeby ze zdrowiem było wszystko ok.

[Wirakocza]

polewam z z tekstow o spierdolonych kolanach Branda, ktory pauzowal przz achillesa, a potem bark.

 

to ze jest PFem nie znaczy, ze wysiadly mu kolana god damit

z tym zerwanym achillesem to mi coś świtało(to było jak grał jeszcze clips?) a ten bark to kompletnie nie miałem pojęcia, wybacz więc że nie jestem na bieżąco z najlepiej wydanymi milionami przez organizację Sixers i kartą lekarską. Wszak ty jesteś trufan :wink:

Bullsi są klasycznym przykładem na to, jak wydaje się kase dla samego wydawania - godni uwagi byli BOsh i Jeferson, a skonczylo sie na mega overpaidzie dla Boozera

po trzykroć nie . po pierwsze nie dali m maxa tylko 5/75 a mogło skonczyć naprawdę na qrewsko wielkim kontrakcie. wszak odszedł z Jazz snt. więc jak dla mnie to nie jest jakieś mega. patrząc na tegoroczne konktraty powiedziałbym nawet że jest w normie. godni uwagi dobre określenie szczególnie dla Bosha, który miał na wszystkich wyjebane juz dawno i liczył się tylko jeden klub. A Jefferson w porównaniu z Boozem .... czy to są aż tak wielkie różnice?

i po trzecie od czasów gdy w BUlls hasał Ed Curry słychać głosy o brak low postu i punktach z pomalowanego... wszak to zapewnia Booz, więc nie wiem czy to jest wydanie kasy dla samego wydania.

Oczywiście pozyskanie Booza ma wiele czynników podwyższonego ryzyka, sam nie jestem jego fanem, ale wychodzę z założenia że lepiej mieć Carlosa w składzie niż go nie mieć.

[Kony]

Ludzie nie wiem co wy się tak czepiacie tego boozera gość ma niezłe statystyki

2009-10 Statistics

 

PPG

19.6

RPG

10.80

APG

3.3

EFF

+ 25.02 a bosh to co taki k**** niby zajebisty w statystykach nie bardzo uparliście się co niektórzy na tego carlosa i tak pierdolicie że leń itp. ja tego nie rozumiem !

[Kony]

W utah miał Okura tu ma zajebistego defensora i walczaka jakim jest noah wszystkie piły na tablicy tej dwójki. bedą świetne się uzupełniać jak dla mnie to najlepszy duet podkoszowy z wszystkich klubów ta 2 będzie rządzić i dzielić w tym roku!

[rks13rks]

ja chce Tracego w Chicago.., warto zaryzykowac, a moze sie opłąci i bedziewszustko ok z jego zdrowiem...

a grac i rzucac to on potrafi jak małao kto...wiecie co najlepszy do Chicago byłby R. MIller:P

mysle ze ten by wszystkim odpowiadał

[Gierap]

Kony Ty nikt o punkty Carlosa się nie martwi, raczej to, że ma łatkę odpuszczającego, nie ma jajec w PO i do tego lubi powymyślać, że a to paluszek boli, a to główka.

 

Jestem tego zdania co Wira, lepiej go mieć niż nie mieć w składzie, w końcu to ma być odpowiedź na brak punktów od frontcourt'u w Bulls, jak to wyjdzie nikt nie wie, ale bez przesady, że Bulls ponieśli porażkę w w tym offseason, nikt z Big 3 nie przyszedł, ale wzmocnienia są.

[mycek]

ciekawe czy t-mac bedzie gral w s5.

i wogole ile dostnie minut, tak nawiasem mowiac od strony teoretycznej sytuacja na obwodzie jest dosc napieta.

do podzialu jest 144 minuty z czego rose i deng biora 70. 74 minuty do podzialu miedzy brewerem, cj'em, tracym i kylem. Niby wychodzi dla kazdego po 18 minut ale czy t-mac'a czy brewera bedzie to satysfakcjonowało? Wogole gosc ktory bedzie zaczynal w s5 bedzie mogl liczc na bonusowe minuty. Chyba ze tom bedzie robil po sprawiedliwemu czyli kazdy z tej czworki rolów dostaje taka sama ilosc minut. Dochodzi jeszcze sprawa tego ze Deng moze kilka minut pogonic na pf'ie, chociaż pod koszem tez ma kto grac. :roll:

ciekawe, ciekawe...

[Manhatan94]

Kurt Thomas zdecydowanie dobre posunięcie zatrudniając go , swoje na bank wniesie z ławeczki :] swoją drogą latka lecą a Kurt pewien poziom stale utrzymuje. Bullsom zostają 3 miliony do wydania - Tracy ?

 

T-Mac za te pieniądze warto się skusić i pewnie Bullsi tak zrobią. Żal mi Tracy'ego z powodu tych kontuzji ,że potoczyło się to tak ,a nie inaczej ,bo talentu mu odmówić nie można. Eniłej może się okazać ,że T-Mac wraca do dyspozycji, może nie będzie już tak dynamiczny jak wcześniej ,ale chyba jak się rzuca to nie zapomniał , przynajmniej miał czas sobie przypomnieć. A jeśli nie to chyba i tak roles z niego będzie przyzwoity. Tylko niech go kontuzje ominą.

 

ciekawe czy t-mac bedzie gral w s5.

Hm z jednej strony wszystko jest możliwe natomiast z drugiej wątpię ,że stary dobry McGrady powróci choć nie powiem mam taką nadzieję ,a jako ,że Chicago to dość magiczne miejsce to powiedzmy czemu nie.

Widzę ,że dość diametralnie zmieniłeś swoje zdanie o nim :>

[mycek]

tak,

kocham Tracego Lamara McGradego jr.

[matek]

watson to 10 minut czasem max 15

brewer i korver po 15

i policz ile zostaje dla t-maca

jesli przyjdzie to bedzie s5, widze innej opcji.

na przeszkodzie do podpisania go stoja juz tylko clippers, wszystko zalezy jak wypadnie na treningu w bulls. bo jak jedni i drudzy go beda chcieli to mysle ze wybierze byki

[mycek]

watson to 10 minut czasem max 15

brewer i korver po 15

i policz ile zostaje dla t-maca

jesli przyjdzie to bedzie s5, widze innej opcji.

wow, :shock:

to co napisales to naprawde,

stary

jestem w szoku.

jak wogole mozna uwazac ze t-mac dostanie wiecej niz 20 min na mecz.

bez jaj, nie robmy z naszego idola gwiazdy ktora kiedys byl,

korver i przedewszystkim brewer maja grac po 15 min bo w skladzie jest t-mac?

watson max 15?

matek zastrzeliles mnie tym.

 

(I z gory pisze ze nie to ze przydzielam wszystkim minuty bo one beda zalezne od przeciwnika, dyspozycji danego zawdodnika i stylku gry preferowanego w danym momencie meczu. Poprostu pisze tak jak moim zdaniem jak to bedzie 'mniej wiecej')

[cthulhu]

Kurt THomas to byłoby to co jest nam najbardziej potrzebne w tej chwili moim zdaniem. Czyli weteran pod kosz. Mamy ten plus, żę możemy mu dać więcej niż minimum. Ja bym był nawet skłonny mu dac ze 2,5 mln na jeden sezon jeśli nie wyszliby tacy goście jak Rasual Butler np.

 

W końcu po sezonie i tak spadnie, a nikogo wielkiego już nie podpiszemy. Pozostaje czekać.

[Benon]

Kurt THomas to byłoby to co jest nam najbardziej potrzebne w tej chwili moim zdaniem. Czyli weteran pod kosz. Mamy ten plus, żę możemy mu dać więcej niż minimum. Ja bym był nawet skłonny mu dac ze 2,5 mln na jeden sezon jeśli nie wyszliby tacy goście jak Rasual Butler np.

 

W końcu po sezonie i tak spadnie, a nikogo wielkiego już nie podpiszemy. Pozostaje czekać.

Majster, Thomas jest już podpisany. Wczoraj czy przedwczoraj się to stało - jak donosi legendarne już "źródło" za niewiele ponad minimum...

[cthulhu]

Mea culpa. Nie zauważyłem oficjalnego komunikatu.

 

Niemniej bardzo się cieszę. Off-season uważam za bardzo udany, a co najlepsze jeszcze chyba nie zakończony.

[Bajezid]

Rasual Butler will re-sign with the Clippers for the 2010-11 season, according to beat writer Lisa Dillman.

 

Details of the contract should soon surface, and the retention of Butler solidifies the Clippers' depth chart. Last year the swingman set a Clippers' single-season record for 3-pointers made in a season (149), but minutes may be scarce thanks to newcomers Ryan Gomes and Al-Farouq Aminu.

 

 

no to chyba kolejnego gracza mamy z głowy teraz zostaje TMG ( jeśli będzie chciał podpisać z nami ) oraz Mason ( SAS może go ściągnąć ) i Bogans z sensownych sg ....

[matek]

Jak clippers podpisali butlera to zapewne rezygnuja z t-maca, ktory zostal najlepsza tania opcja na rynku jesli chodzi o sg. no i rose go bardzo chce

bo mason, house czy reszta...

 

jak wogole mozna uwazac ze t-mac dostanie wiecej niz 20 min na mecz.

bez jaj, nie robmy z naszego idola gwiazdy ktora kiedys byl,

korver i przedewszystkim brewer maja grac po 15 min bo w skladzie jest t-mac?

watson max 15?

matek zastrzeliles mnie tym.

rose 36

t-mac 24

deng 36

boozer 36

noah 32

brewer 15

korver 18

thomas 12

gibson 12

watson 10

asik 4

johnson 5

 

minuty asika mozna odjac i dac komus innemu czyli gibsonowi bo nie sadze zeby za czesto wychodzil w tym sezonie na boisko. johnsona podobnie

ja widze to mniej wiecej tak. nie wiem dlaczego gosciom ktorzy do tej pory byli rolesami dajesz odrazu po 20 minut. i watson duzo przy rosie nie pogra, nie uwarzasz?

[cthulhu]

Strasznie szkoda Rasuala Butlera. Po Barnesie to jego najbardziej chciałem pozyskać. No trudno ...

 

Teraz wg mnie możnaby zaryzykować McGradyego. Nie ma już zbytnio co stracić. Myślę, że spokojnie możemy podjąć to wyzwanie i zamknąć skład

[Bajezid]

no prawie jeszcze Lucasa jako 3 pg co by go Miami nie wzięło no i jakiegoś c/pf za min ...

[cthulhu]

Nie iwem czy 3 PG to coś czego potrzebujemy.

 

Lucas ? On by się u nas marnował. W Heat raczej też.

 

Kogoś na PF/C ? Tylko kogo ? Już zostały praktycznie same dziadki, a taki Kwame Browny by za dużo chyba chciał.

 

Może Mohammed ?

 

Tylko, że to jest potrzeba drugiego rzędu. Najważniejsze teraz to jakichś swingman z dobrym rzutem.

 

Na Masona bym nie liczyl. Spurs go raczej zatrzymają.

[mycek]

rose 36

t-mac 24

deng 36

boozer 36

noah 32

brewer 15

korver 18

thomas 12

gibson 12

watson 10

asik 4

johnson 5

wiesz ze ta dyskusja nie ma sensu i zaraz zostaniemy skarceni za to ale jednak zaryzykuje.

 

druzyna bulls bedzie sie dzielic na podstawową czworke i 6-7 rolersow.

Rose-Deng-Boozer-Noah ci panowie spokojnie moga sie spodziewac ok 35 minut w meczu.

dalej w hierarchi czy tego chcesz czy nie nie bedzie t-mac.

WIem ze łatał po 62 punkty na mecz ze byl franchise dwa razy krolem strzelcow, super allstarem i wogole cud miod,

ale na litosc boska on jest po dwoch sezonach w ktorych gral albo malutko albo wogole i nagle ma byc starterem i dostawac nomenomen porzadne minuty, ja moze nie doceniam typa ale ty go przeceniasz, Brewer jak dla mnie w tym systemie bedzie znaczyl o wiele wiecej niz t-mac czy korver.Z gibsonem sprawa ma sie podobnie, powinien byc takim six menem pod kosz, wiec ci powinni dostac +20 minut na mecz, t-mac bedzie fajna latka, mentorem rose'a, cos tam bedzie rozgrywal, i tu wychodzi kolejna sprawa, cj i 10 minut ? tak jak bylo mowione to nie jest true pg, ale na pewno nie bedzie tylko i wylacznie zmiennikiem rose'a, no comone, gdyby tak mialo byc Tom zażyczył by sobie biala czekolade lub innego weteerana. Watson dostanie minuty obok rose'a, gdyz jako nie liczny w rosterze jest sensowna opcja na obwodzie.

Johnsona to my sobie juz mozemy odpuscic na wiekiwiekówamen, mial swoje szanse a nawet w SL nie potrafil pokazac dobrej gry, Gibson byl chudszy i z miejsca skazany na porazke a jednak wbil sie do rotacji, i nie dziw sie jak za kilka lat bedzie jednym z solidniejszych zmienników pod koszem. Kurt Thomas ma byc mentorem dla mlodych a nie dostawac minuty takie jak mlody Gibson. Nie wiem czego ty oczekujesz od t-maca, napisales co bedzie twoim zdaniem robil w bulls, gosc byl FANTASTYCZNY i chyba dla tego tak zyskuje w twoich oczach. Ja sie bardzo ciesze ze bedzie gral, tak jak wyzej, diamentralnie zmieniłem zdanie o nim w bulls, ale nie wyobrażam sobie ze bedzie gral wiecej niz ronnie i ze korver i cj beda grac po 10 minut bo t-mac musi grac duzo. Na prawde t-mac byl genialny teraz po mam nadzieje przepracowanym lecie powinien dostac szanse w jakims klubie, tym klubem bedzie Chicago Bulls, ale nie róbmy z tracego jakiegos wybitnego gracza, ktorym TERAZ nie jest. On jest teraz role player i w moim mniemaniu powinien w rotacji byc za brewerem i na rowni z korverem.

 

Bulls szukaja trzeciego "PG" do wyboru do koloru: bogans, mason, pierwszy bardziej ograniczony offensywnie choc rzucal na lepszym procencie niz mason no i lepsza D, drugi typowy shoter ktory bazuje na rzutach z dystansu, obaj nie maja prawa spodziewac sie jakis mega minut w rotacji, obaj sa doswiadczonymi graczmi ktorzy zabezpieczaja pozycje pg/sg w razie ewentualnej kozntuzji. Mason mial slaby sezon marniutkie 33% za 3 i 38 za 2 , bogans moim zdaniem jest solidniejszy, ale wole Masona, w nowym systemie moze dawac wicej niz u Popa, a wygorowanych zadan miec nie bedzie- poprostu rzucac celnie.

 

I jeszcze sprawa dziejsiejszego rose, nie wiem kto ogladal, ja ogladalem rose zagral dobrze, rzucil trojke, wogole dosc ograniczal sie offensywnie do dzielenia sie pilka. To byl taki mini allsar game, w pierwszej polowie kto dopadl pilke ten rzucal szalone trojki, jedynym wyjatkiem byl wlasnie rose ktory dzielil sie nia z kolegami, w drugiej polowie zaczal wiecej atakowac kosz swoimi atakami na obrecz, kilka razy zaspany nie moglem nadarzyc za derrickiem jak na pelniej szybkosci mijal wszystko jak pacholki i swoimi szalonymi layupami zdobywal punkty. Z dystansu rzucał bodajze rzy razy, raz za 3, trojke trafil, warto dodac ze to nie byla czysta pozycja, raz z poldystansu w swoim starym stylku, no i raz nie trafil. To nie byl mecz defensywy, ale rose w obronie... hmmm mowiac lagodnie musi sobie jeszcze kilka elmentow dopracowac z Tomkiem. A tak ogolnie bardzo pozytywnie.