matek Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Mayo 23lata - 3letni kontrakt (4,4+5,6+7,4(qualifying offer)=17,4) dużo lepiejstary co to za pieniadze za takiego goscia zeby mialy blokowac ten trade? bulls w tej chwili nie musza oszczedzac ani szukac spadajacych kontraktow bo w nastepnym sezonie i tak beda nad kreska, chyba ze sie duzo zmieni w nowym cba Memphis ponoć chcą Taja, Omera, JJ + pick(ten z Charlotte).wartosciowy jest tylko Taj (reszta to niepotrzebne bolki) ale w zamian najprawdopodobniej przyszedlby Arthur wiec nie wiem o co chodzi...bulls powinni na to pojsc, ryzyko jest bardzo male a zyskac moga sporo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kony Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Panowie ja to mam tak zrytą czapę tym tradem że mi się sniło że JR wylądował w bulls kto wie może proroczy sen jego akurat widział bym dużo za OJ i Jacksonem w perspektywie naszej 2 ale lepszy rydz niż nic... Co do T-maca to nie wiem czemu go nie podpisali :/ wolał bym jego nie w pełni sprawnego niż Bogansa :twisted: i w dodatku przecierz sam T-mac dużo nie chciał... A w pizdons widać się odbuduje powoli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekCz Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Mayo 23lata - 3letni kontrakt (4,4+5,6+7,4(qualifying offer)=17,4) dużo lepiejstary co to za pieniadze za takiego goscia zeby mialy blokowac ten trade? bulls w tej chwili nie musza oszczedzac ani szukac spadajacych kontraktow bo w nastepnym sezonie i tak beda nad kreska, chyba ze sie duzo zmieni w nowym cba Memphis ponoć chcą Taja, Omera, JJ + pick(ten z Charlotte).wartosciowy jest tylko Taj (reszta to niepotrzebne bolki) ale w zamian najprawdopodobniej przyszedlby Arthur wiec nie wiem o co chodzi...bulls powinni na to pojsc, ryzyko jest bardzo male a zyskac moga sporo Matek masz absolutną rację pisząc, że to nie są wielkie pieniądze. O Arthur'ze nie doczytałem (faktycznie wymiana z nim wygląda dużo lepiej) więc mea culpa. Mam tylko małe ale. Otóż pamiętam Mayo z debiutanckiego sezonu (gdzie wymiatał) i wyglądało tak, że będzie podstawą Memphis na lata, a tu nagle w tym sezonie wychodzi z ławki (słabszy od Henry'ego? wątpię!) a też jego gra mnie mniej przekonuje (widziałem Memphis tylko 4 razy). Fakt i tak jest dużo lepszy niż wszyscy obecni SG Bulls. A jak oceniasz jego defence, bo ja nie mam wyrobionej opinii ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mycek Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 W przypadku Bulls - Mayo, Fernandez, Jackson, taka powinna być kolejność preferencji, a w przypadku wymiany z Jaxem - nie oddawać Gibsona. Generalnie - Bulls to młoda ekipa, więc nie warto się spieszyć, a tym bardziej pozyskiwać Jaxa sporym kosztem. Po pozyskaniu SG są trzecią siłą Wschodu. Rudy wydaje się być gorszą opcją od kogokolwiek, gdyż na 90% będzie chciał wrócić na stary kontynent i wtedy to zostajemy z ręką w nocniku. To co pisze matek, naszym jedną kartą przetargową w jakimkolwiek tradzie jest Taj i pick charlotte, reszta, dla innych drużyn jest niczym, JJ nasz pick czy Bogans mają albo zerową albo nie wielką wartość. Z tych co się wymienia w rumorach to tak mayo to najlepsza opcja a z arthurem to już kosmos jest. Ale patrząc na to z boku. Jaki interes ma w oddawaniu mayo gm memphis skoro w wakacje nie chciał dać ileś tam tysięcy dolców rookasom. Jedynym sensownym wyjaśnieniem jest to że Mayo chce out, a Gibson się podobać grizlies Jeśli wierzyć temu co podałem wyżej to memphis oczekiwaliby za mayo+ewentualnie arthura taja+jj+pick(charlotte)+asik. Przyszłościowo to się nam opłaca, ale patrząc na tę chwilę to zostaniemy pod koszem z gromadką: Boozer( kiedy się połamie no kiedy lalala), Kurt Thomas Arthur i Scalabrinie. Czyli już chyba wiadomo że dla Bulls na tę chwilę to marny interes, a nasz zarząd nie jest tak odważny by dokonywać takich wymian, bo co będzie jak boozer się posypie? Scal jako pierwszy i jedyny wychodzący z ławki. Myślę że jeśli toczą się rozmowy to Memphis życzyć sobie będą żeby w tej paczce był asik. Oddawanie go to głupota Jeśli wymiana leży na stole (choć te bardziej uznane serwisy nic o tym nie mówią) to pewnie wygląda to tak że jj+pick+taj+bogans? za mayo i arthura. Czyli bez asika dla memphis to nie ma większego sensu nie? ale np. gdyby dodać w to watsona(bo w memphis chyba brak bu pg) i do tego taja pick i jj w zamian za mayo i darrela a do tego może jeszcze tego carrola to wtedy jest kosmos (dla nas). Z s-jaxem jest ta sprawa że jest wiekowy, do tego nie najlepiej ponoć broni. Kontrakt też nie za ciekawy bo będzie w CY w wieku 34 lat, ponad to trzeba będzie włączyć w wymianę cj'a kyle'a albo ronniego, żeby się kontrakty zgadzały. Z tą trzecią siłą wschodu ja bym nie przesadzał, na razie regularnie wypada nam ważny element z rotacji na te PO to może być jeszcze wszystko nie zgrane. Jeśli chcemy mieć kogoś w deseń oj mayo czy s-jax trzeba będzie oddać taja tak czy srak, i z tym trzeba się liczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
larry33 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Po co Memphis Asik jak mają Haddadiego i Thabeeta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemo Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Bo mają Haddadiego i Thabeeta. Mycek, Jacks jest dobrym obrońcą, nie jakimś kozakiem, ale żadną lamą. Problemem jest jego wiek, o czym chyba wszyscy wiemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rambis Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Problemem jaxa jest jego niestabilność zarówno rzutowa jak i emocjonalna. Dużo lepszą opcją jest mayo - lepszy rzut, lepsze rozegranie, młodszy, tańszy. Nie ma wogóle porównania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 lepsze rozegranieW to akurat wątpie. Skąd taki wniosek? To, że jest niższy, szybszy, młodszy to nie znaczy, że lepiej rozgrywa, bo Mayo za bardzo partnerów obsłużyc podaniem nie potrafi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 mial trenowac w lato swoje umiejetnosci playmakerskie ale jak z tym naprawde bylo to nie wiadomo. warto w niego wejsc. broni tez nienajgorzej jak na swoje warunki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 mial trenowac w lato swoje umiejetnosci playmakerskie ale jak z tym naprawde bylo to nie wiadomo. warto w niego wejsc. broni tez nienajgorzej jak na swoje warunki Też o tym słyszałem, nawet po to grał w Summer League, żeby w troche porozgrywać i się w tym elemencie podszkolić...Oczywiście, że gość warty pozyskania. Duet z Derrickiem byłby zajebisty. Jednak jeśli chodzi o rozegranie S-Jax jest imho lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dunk Fan Opublikowano 28 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2010 Mycuś - czy Ty nie łapiesz, że Fernandez w S5 Bulls grający w drugiej rundzie playoffs to szczęśliwy Fernandez? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rambis Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 ok, może przesadzilem z tym rozgrywaniem, ale zasugerowałem się jego własnymi słowami i grą w SL. Nie zmienia to jednak faktu, że jest bardziej przyszłościową opcją, a bulls to nie C's. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benon Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 Nie rozumiem czemu pod nieobecność Joakima, TT korzysta z usług Omera nawet chyba rzadziej, niż jak Noah grał. Turas w tym mocno ograniczonym czasie gry prezentuje się według mnie przyzwoicie, a dodatkowo 7'0 w pomalowanym to nie 6'9 Thomasa. Uważam, że treneiro powinien pozwolić się Asikowi wyfaulować, zamiast zajeżdżać wiekowego weterana przez większość meczu - nie wiem, może czegoś nie widzę, czegoś nie ogarniam? :?: :!: :?: :!: :?: Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mycek Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 0:12:57 drugie 'D' na pasku lp meczu bulls-bucks. Ta kontra. Zatrzymajcie sobie w tym momencie kiedy Rose razem z dengiem są na lini środkowej boiska. Patrzcie gdzie w tym momencie jest piłka, wróćcie do rose'a i denga, lu biegł a rose odlaciał przebiegł 1/4 boiska i złapał piłkę w miejscu gdzie widnieje logo bulls obok trumny. Nie wiem, dla mnie nieobiektywnego obserwatora to było coś niesamowitego jak szybki jest d-rose, jestem ciekaw czy gdyby w tej sytuacji derrick "startował" z pod kosza, czy też złapałby piłkę, ale chyba tak... Ja pi****le jak oglądam sprinterów to nie widzę takiego hmm "odejścia" bo tam w sumie każdy jest równy na starcie. A tu derrick poprostu, bez wysiłku odjechał, ja po tym czymś nie mogłem się pozbierać przez dłuższą chwilę... może przesadzam, ale wow! Co do samego meczu to widać że jak lu "cos" dorzuci to, no, nie ma źle. Rose dalej jest zbyt samolubny gdy znajdzie się na 5-6 metrze ale widać progres, więcej widzi, częściej podaje (wczoraj 12 as). Run w 4q załatwił spotkanie, ale wcześniej, jak Taj był na boisku, jakie hustle, jakie hands, w trumnie to bucks nie istniało, nie mogli nic zrobić, taj blokował i zbierał niemalże wszystko. Jeszcze wcześniej bezradny bogut trochę mu wypadało ale i kurt świetnie go przykrył, ogólnie kogo by nie było na parkiecie, asika taja czy kurta, nawet boozera, bogut nie miał życia. W pewnym momencie w 2q bucks jakby znaleźli coś czym mogą zagrozić, rzuty wolne, i samlmons i maggate ładowali się pod kosz, i zaraz wędrowali na linie ale po przerwie a szczególnie w końcówce 3 i w 4q pomalowane było zamknięte i stąd ten run, dobra obrona a z takim dengiem i z takim boozerem atak sam idzie. I właśnie widać że jak jest jeszcze ktoś poza rosem i boozem w ataku to wszystko wygląda łatwiej i prościej. A co do loozera to jak narazie nie jest loozerem, nie wiem jak to będzie wyglądać w PO gdzie nie będzie pierwszą opcją, ale narazie to jemu chyba nie robi różnicy czy rzuca z czystej pozycji czy przez ręce boguta, poprostu trafia i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 0:12:57 drugie 'D' na pasku lp meczu bulls-bucks. Ta kontra. Zatrzymajcie sobie w tym momencie kiedy Rose razem z dengiem są na lini środkowej boiska. Patrzcie gdzie w tym momencie jest piłka, wróćcie do rose'a i denga, lu biegł a rose odlaciał przebiegł 1/4 boiska i złapał piłkę w miejscu gdzie widnieje logo bulls obok trumny. Nie wiem, dla mnie nieobiektywnego obserwatora to było coś niesamowitego jak szybki jest d-rose, jestem ciekaw czy gdyby w tej sytuacji derrick "startował" z pod kosza, czy też złapałby piłkę, ale chyba tak... Ja pi****le jak oglądam sprinterów to nie widzę takiego hmm "odejścia" bo tam w sumie każdy jest równy na starcie. A tu derrick poprostu, bez wysiłku odjechał, ja po tym czymś nie mogłem się pozbierać przez dłuższą chwilę... może przesadzam, ale wow! No troszke przesadzasz, bo inni biegli średnim tempem, albo truchtem nawet, aczkolwiek depnięcie Derrick tak czy inaczej ma niesamowite. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekCz Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 jak Taj był na boisku, jakie hustle, jakie hands, w trumnie to bucks nie istniało, nie mogli nic zrobić, taj blokował i zbierał niemalże wszystko. Mycek wiem, że lubisz statystyki więc zwróć uwagę na kilka faktów z meczu: 1. off rebounds MIL 19 CHI 6 i wynikające z tego second-chance points MIL 18 CHI 2. przynajmniej ja nie mogłem patrzeć jak Bulls dają sobie skakać po głowie na bronionej desce (szczególnie w 1 połowie) 2. Taj Gibson 2 reb, to chyba nie za wiele. fakt miał też 5 bloków, ale w ataku dno. 3. Points in the Paint MIL 28 CHI 26, jeśli Bucks "nie istniało w trumnie" to co powiedzieć o Bulls? 4. MIL 32,1 FG% (to chyba jakiś rekord ?) powiesz pewnie, że wynikało to z obrony Bulls ale Bucks są najgorsi w całej lidze w ppg(90,3) i fg%(41%) IMHO kolejny ugly win ale jednak win Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theo001 Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 Ja to byłem w szoku jak pod koniec 1 połowy przeglądałem boxscore'a, patrzę fg% Bucks 30%, Bulls powyżej 50%, a to Milwaukee chyba prowadziło jednym oczkiem. WTF? myślę, ale zaraz spojrzałem na zbiórki i wszystko stało się jasne 12-2 w oreb. Bucks może i słabi w ataku, ale 2/12 Boguta to na pewno w dużej mierze zasługa Thomasa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mycek Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 Run w 4q załatwił spotkanie, ale wcześniej, jak Taj był na boisku, jakie hustle, jakie hands, w trumnie to bucks nie istniało, nie mogli nic zrobić, taj blokował i zbierał niemalże wszystko.dobrze, nie patrzylem na statystyki jeszcze blokował taj a zbierał ktoś inny, pasuje? chodzi mi o to że jak taj był na parkiecie to nagle jakby wszystko odżyło, szczególnie gra pod naszym koszem, nie pozwalaliśmy bucks zdominować tej części, TAJ nie pozwolił. Jak był na parkiecie, bo jak nie był to nie(zbiórki). no tak Bogut miał słabą skuteczność bo nie miał dnia. Ilyasowa poza tymi jumperami to niczym szczególnym się nie popisał ale pewnie to też dnia nie miał. To samo cdr czy salmons który nie dawał rady i szukał wędrówek na linie. Ale patrzymy sobie na staty. i bulls są 3 obroną ligi i ztrzymują rywala na 43% (2 miejsce) tak, bucks są słabi w ataku ale bulls WYKLUCZYLI z gry boguta, czyli było 100 razy łatwiej. Ja to byłem w szoku jak pod koniec 1 połowy przeglądałem boxscore'a, patrzę fg% Bucks 30%, Bulls powyżej 50%, a to Milwaukee chyba prowadziło jednym oczkiem. WTF? myślę, ale zaraz spojrzałem na zbiórki i wszystko stało się jasne 12-2 w oreb. Bucks może i słabi w ataku, ale 2/12 Boguta to na pewno w dużej mierze zasługa Thomasa.zbiórki to jedno ale FT w pierwszej połowie to drugie, corey i salmons non stop byli na linni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekCz Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 Nie rozumiem czemu pod nieobecność Joakima, TT korzysta z usług Omera nawet chyba rzadziej, niż jak Noah grał. Turas w tym mocno ograniczonym czasie gry prezentuje się według mnie przyzwoicie, a dodatkowo 7'0 w pomalowanym to nie 6'9 Thomasa. Uważam, że treneiro powinien pozwolić się Asikowi wyfaulować, zamiast zajeżdżać wiekowego weterana przez większość meczu - nie wiem, może czegoś nie widzę, czegoś nie ogarniam? Podczas któregoś z meczy Bulls u siebie jeden z komentatorów powiedział, że coach TT jest lojalny (cokolwiek to znaczy) wobec graczy weteranów w swoim zespole i nie lubi za bardzo mieszać w rotacji (chyba że musi - kontuzje, kary itp.). W innym komentarzu usłyszałem, że nie pomaga w rozwoju debiutantom czy graczom mającym małe doświadczenie (stąd mała liczba minut) - z drugiej strony na jakiej podstawie takie wypowiedzi, skoro sam trener debiutuje ? Thomas od kiedy jest starterem gra średnio 31mpg (oczywiście też kosztem Asik'a) ale chyba się zgodzisz, że robi zaskakująco dobrą robotę, w przeciwieństwie do Bogans'a 18,5mpg, które to minuty można by spokojnie oddać np. dla JJ, no bo kiedy sprawdzać tych graczy jak nie w rs ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alabala Opublikowano 29 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2010 Hmm ciekawe dlaczego TT jest trenerem Byków a nie któryś ze speców z tego forum;) k****...tego za mało, tego za dużo, ten nie dobry a ten to jak by grał to by po 20 pkt rzucał... Nasz coach to nie SVG tylko myslący facet ze sztabem ludzi obok siebie. BTW : Jak to jest z graczami z europy ? Muszą się do draftu zgłosić żeby mogli być w lidze? Nigdy sięsprawami salary i przepisów nei interesowałem i pytam z ciekawości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się