Skocz do zawartości

Tatum vs KD czyli Eastern Conference Round 1: (2) Boston Celtics - (7) Brooklyn Nets


LAF

Boston Celtics - Brooklyn Nets  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Boston Celtics - Brooklyn Nets

    • 4 : 0
      4
    • 4 : 1
      1
    • 4 : 2
      11
    • 4 : 3
      11
    • 0: 4
      0
    • 1 : 4
      1
    • 2 : 4
      12
    • 3 : 4
      7


Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 15.04.2022 o 20:50, Sebastian napisał(a):

Durant stawiał się na całe serie finałowe i grał w nich naprawdę dobrze

Rozwiń  

W swoich pierwszych Finałach jednak zagrał gorzej niż w poprzednich seriach tego samego PO runu. No i nie zapominaj, że gdyby nie zmarnowanie 3-1 z Warriors to by wcale ten ich dream team w Oakland nie powstał, gdzie później mógł kozaczyć mając obok siebie 3 all-starów.

Spodziewam się, że w tej serii Kevin będzie robił ładne cyferki ale jednak bez końcowego efektu w postaci 4 zwycięstw bo jednak łatwiej będzie C'S zamknąć Irvinga i KD pewnie nie da rady tego nadrobić a rolsi to już napewno. A, że w przypadku Kyrie nie zdziwi mnie ani jak zagra serie na 30ppg ani na 13ppg po czym się obrazi na cały świat to trudno tutaj wytypować zwycięzcę. Dlatego mimo, że w ankiecie dałem początkowo (bardziej życzeniowo, bo jakoś nigdy nie przepadałem za Celtics) 4-2 dla BKN to jednak najbardziej prawdopodobne wydaje mi się teraz 4-3/4-2 dla Bostonu, szczególnie jak wróci jeszcze Time Lord. U Celtów widać bardziej DRUŻYNĘ i nawet jak Tatum nie zagra aż tak dobrze jak w RS to wciąż mają sporo atutów a w Netsach to jednak będzie typowe two-man-punch z mocno nieobliczalnym Kyriem. Przewaga parkietu C's też napewno da im mocnego kopa bo i atmosfera tam w trakcie PO jest zawsze gorąca a Kyrie to chyba wciąż ich ulubieniec po jego krótkiej przygodzie w Bostonie, nie? A i nie widzę tego jak Ben Simmons w trakcie wyrównanej serii wraca nagle do grania po takiej długiej i specyficznej przerwie i robi jakąkolwiek różnice, no chyba, że na korzyść Celtów.😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 05:20, ptak napisał(a):

Wracając do serii. Muszę jutro dobrze to rozegrać, bo o 14 mam mecz Startu a o 21 Celtics. Kobieta może strzelić focha, że oleje świąteczna atmosferę i będę oglądać mecze 🙄

Rozwiń  

Oj tam, ja kminie jak obejrzeć C's z rodzicami na chacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 15.04.2022 o 21:09, Lucas napisał(a):

A Jokic nie ma obok siebie kluczowych graczy przez kontuzje i Nuggets są underdogiem 🙃

Rozwiń  

Ja to widzę inaczej. Dla mnie GSW ma kontuzjowanego Kurę, Greena który nie może pozbierać się po kontuzji, Klaya który po powrocie dobre mecze przeplata z bardzo słabymi i Poola, który również strasznie nierówno gra i w dodatku podejmuje - moim zdaniem - nie najlepsze decyzje w kluczowych momentach. W dodatku GSW od 2 miesięcy jest w zasadzie w całości pod formą. Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że Kerr ich szykował z formą na PO ale sądzę, że jest ono nikłe. Dla mnie tu jest 50-50. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 09:37, Sebastian napisał(a):

Ja to widzę inaczej. Dla mnie GSW ma kontuzjowanego Kurę, Greena który nie może pozbierać się po kontuzji, Klaya który po powrocie dobre mecze przeplata z bardzo słabymi i Poola, który również strasznie nierówno gra i w dodatku podejmuje - moim zdaniem - nie najlepsze decyzje w kluczowych momentach. W dodatku GSW od 2 miesięcy jest w zasadzie w całości pod formą. Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że Kerr ich szykował z formą na PO ale sądzę, że jest ono nikłe. Dla mnie tu jest 50-50. 

Rozwiń  

No mają problemy po kontuzjach, Denver ma problemy z kontuzjami, to duża różnica.

Ja np typuje awans Raptors, ale są underdogiem z Philly. W Denver (ale jest temat o tej serii jbc, można przenieść tam dyskusje) faworytem są Warriors (1.45 kurs), a Denver to underdog (2.75), można typować Denver, ale to underdog i to po prostu kwestia faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 09:37, Sebastian napisał(a):

i Poola, który również strasznie nierówno gra i w dodatku podejmuje - moim zdaniem - nie najlepsze decyzje w kluczowych momentach.

Rozwiń  

 

jakby to powiedzieć, dałbym sobie niejedno uciąć za tak nierównie grającego gościa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 09:51, LeweBiodroSmoka napisał(a):

 

jakby to powiedzieć, dałbym sobie niejedno uciąć za tak nierównie grającego gościa

Rozwiń  

To wklej jeszcze okres od momentu powrotu Klaya do tych ostatnich 20 meczów. Tam różowo nie było. I tak jego grze służy zwiększenie roli na boisku, ale wynikom już nie bardzo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 09:55, Sebastian napisał(a):

To wklej jeszcze okres od momentu powrotu Klaya do tych ostatnich 20 meczów. Tam różowo nie było. I tak jego grze służy zwiększenie roli na boisku, ale wynikom już nie bardzo. 

Rozwiń  

dalej Poole wygląda jak topowa druga/trzecia opcja w lidze, a wkleić to możesz co najwyżej Ty, by uzasadnić swoją wątpliwą skądinąd tezę ;]

  W dniu 16.04.2022 o 09:56, fluber napisał(a):

Raczej chodzi o końcówki. Poole w clutch robi 33 procent z gry i 20 procent za 3 w tym sezonie

Rozwiń  

to całe szczęście, bo bym dał Dubs w 5 i to bez potrzeby powrotu Curry ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LAF mnie uprzedził. Nie jestem wielkim znawcą NBA ale skład Celtics znam, gdzie gra Jokic (szkoda, że nie w Bostonie) i Curry (no tu akurat można się pomylić) też wiem.

Simmons zagra od początku, ale liczę na niego i mam nadzieję, że standardowo obsra się w PO. Lubię Nets, ale ze względu na Irvinga chciałbym 4-0. Ale postawiłem na 4-2 dla Celtics.

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 11:43, ptak napisał(a):

Simmons zagra od początku

Rozwiń  

Skąd Ty masz info, że gra od początku? Wszędzie piszą, że być może od 4 spotkania lub później.

  Cytat

LAF mnie uprzedził. Nie jestem wielkim znawcą NBA ale skład Celtics znam, gdzie gra Jokic (szkoda, że nie w Bostonie) i Curry (no tu akurat można się pomylić) też wiem.

Rozwiń  

Kibice Jokica nawet w temacie serii z innej konferencji potrafią robić wybielający background pod gładką porażkę Jokica. 

Edytowane przez Kepler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 15.04.2022 o 21:28, Kubbas napisał(a):

Pelna zgoda, do tego Seth gra połamany

He he

Plus dodałbym jeszcze kto w tej lidze nie ma problemów ze zdrowiem? Jak zobaczysz track record ostatnich 3 sezonów top 15 ligi to każdy był chociaż raz porządnie połamany

Dlatego też liga szykuje się podobno mimo wszystkich historycznych problemów typu numerki rekordy do obcięcia męczy do 72 bo itak nikt nie gra pełnych 82 bo albo odpoczywa albo się łamie 

Rozwiń  

Hmm no nie bo np. Jokic, Giannis jeszcze nigdy nie mieli poważnych problemow ze zdrowiem. Dobrze tez się ostatnie trzy lata prowadzą DeRozan, CP3, Booker, czy Tatum. 
 

wymienilem jednym tchem sześciu a pewnie o kimś zapomniałem. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 12:40, RonnieArtestics napisał(a):

Hmm no nie bo np. Jokic, Giannis jeszcze nigdy nie mieli poważnych problemow ze zdrowiem. Dobrze tez się ostatnie trzy lata prowadzą DeRozan, CP3, Booker, czy Tatum. 
 

wymienilem jednym tchem sześciu a pewnie o kimś zapomniałem. 

Rozwiń  

Przecież Booker i CP3 opuścili choćby w tym sezonie 14 i 17 meczy

W tej lidze każdy się łamie

Jokic w 3 lata ani razu nie zagrał więcej niż 75 bodajże 

Tatum 66 64 w tym sezonie wyjątkowo 76

 

Giannis miał poważnie rozjebane kolano co sztab Bucks prognozowal na 2 miesiące przerwy i tylko lockdown go uratował 

Także sorry nie masz racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 15:45, Kubbas napisał(a):

Przecież Booker i CP3 opuścili choćby w tym sezonie 14 i 17 meczy

W tej lidze każdy się łamie

Jokic w 3 lata ani razu nie zagrał więcej niż 75 bodajże 

Tatum 66 64 w tym sezonie wyjątkowo 76

 

Rozwiń  

Jokic w 3 lata ( a wlasciwie w całej karierze) ani razu nie zagra poniżej 72 bodajże, poprawiłem, nie dziękuj :)

 

no jak 10-15 meczy w całym sezonie opuszczone to wg ciebie poważne kontuzje to ok, z tych graczy co wymieniłem najdłużej jednorazowo pauzował teraz Paul, i to był tylko jeden palec ;)

wg mnie połowa z tych meczy opuszczonych to zwykły odpoczynek dodatkowy, taki mamy klimat a nie inny w NBA w tej chwili ze nikt prawie nie gra gwiazdami po 82 mecze. To nie znaczy ze ci zawodnicy mieli jakieś poważne problemy ze zdrowiem, raczej drobne urazy. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to jednym z tych topowych grajków co grał wszystko jak leci był  pierwszych kilku latach swojej kariery Russell Westbrook. No dopóki mu nie strzeliło kolano w PO, no ale to było chyba w 13'  także z perspektywy ligi lata świetlne temu a load management nie był wtedy na porządku dziennym jak dziś. Teraz z samego odpuszczania btb się topowym grajkom nazbiera te kilka spotkań(a jak się nie liczą w MVP race to i wiecej). Mnie jedynie w tym wkurza, że jak mają najpierw mecz z ogórami a następnie z czołówką to i tak odpuszczają ten drugi, zamiast odwrotnie. Tutaj liga mogła by coś spróbować zrobić, bo nieraz się człowiek nastawi na jakiś ciekawy match-up a taki Biid czy inny Kawhi nie zagra bo noc wcześniej biegał przeciwko lottery team.

E: w sumie później wcale za bardzo nie zwalniał tempa.

Ktoś wogóle wie ile wynosi aktualnie najdłuższy active streak w lidze pod tym kątem?

Edytowane przez vero1897
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.04.2022 o 15:53, RonnieArtestics napisał(a):

Jokic w 3 lata ( a wlasciwie w całej karierze) ani razu nie zagra poniżej 72 bodajże, poprawiłem, nie dziękuj :)

 

no jak 10-15 meczy w całym sezonie opuszczone to wg ciebie poważne kontuzje to ok, z tych graczy co wymieniłem najdłużej jednorazowo pauzował teraz Paul, i to był tylko jeden palec ;)

wg mnie połowa z tych meczy opuszczonych to zwykły odpoczynek dodatkowy, taki mamy klimat a nie inny w NBA w tej chwili ze nikt prawie nie gra gwiazdami po 82 mecze. To nie znaczy ze ci zawodnicy mieli jakieś poważne problemy ze zdrowiem, raczej drobne urazy. 

Rozwiń  

No spoko może nie mega poważne ale wymieniłeś akurat takich którzy opuszczali mało ale jednak jak widzisz opuszczają 62 Tatuma i moglibyśmy się dalej licytować co pokazuje że jest coś na rzeczy

Zion połamany Simmons połamany Lillard połamany co sezon mógłbym Ci wymieniać i wymieniać fakty są takie że to jest liga kontuzji 

Trae zeszłe PO kończył kontuzjowany Lebron i Davis non stop coś maja fani Suns modlą się o CP3 

Harden Durant Kyrie ostatnie 3 lata resume to jedna wielka historia kontuzji

Moglbym dalej wymieniać.

Edytowane przez Kubbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.