Skocz do zawartości

Wojna płci


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Kily napisał(a):

Można gdzieś poznać kryteria? Bo np. wśród kobiet słyszałem absolutnie skrajne opinie na temat atrakcyjności poszczególnych osób, np. Cristiano Ronaldo (od "wybitnie atrakcyjny" do "wybitnie nieatrakcyjny") i następnym razem połowie z nich bym mógł udowodnić, że się nie znają.

Ronaldo ma boysbandowo-lalusiowaty typ urody. Z tego co zauważyłem to podoba się tym samym kobietom, którym podobają się faceci typu DiCaprio, Biber, Nick Carter czy inny Justin Timberlake.

Bardziej uniwersalną męską urodę mają chociażby Hugh Jackman czy Dorociński a z piłkarzy Giroud czy Pigue.

No i całkiem sporo kobiet leci na taką bardziej toporną męską urodę typu Bruce Willis (takie z kolei w ogóle nie gustują w pretty boys). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Życie_to_mem napisał(a):

Ronaldo ma boysbandowo-lalusiowaty typ urody. Z tego co zauważyłem to podoba się tym samym kobietom, którym podobają się faceci typu DiCaprio, Biber, Nick Carter czy inny Justin Timberlake.

Bardziej uniwersalną męską urodę mają chociażby Hugh Jackman czy Dorociński a z piłkarzy Giroud czy Pigue.

No i całkiem sporo kobiet leci na taką bardziej toporną męską urodę typu Bruce Willis (takie z kolei w ogóle nie gustują w pretty boys). 

Przypadkowo wszyscy spełniają kryteria, które podałem.

Ale wiadomo, wszystko kwestia gustu. Przypadkiem wszyscy jednak mają ten sam gust 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Przypadkowo wszyscy spełniają kryteria, które podałem.

Ale wiadomo, wszystko kwestia gustu. Przypadkiem wszyscy jednak mają ten sam gust 

No podobnie jak wszystkie drużyny NBA spełniają kryterium posiadania wysokich atletycznych murzynów w swoim składzie. 

Co nie zmienia faktu, że jeden zachwyca się koszykówką Detroit Pistons z lat 2003-2007 a drugi woli Phoenix Suns z podobnego okresu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Życie_to_mem napisał(a):

No podobnie jak wszystkie drużyny NBA spełniają kryterium posiadania wysokich atletycznych murzynów w swoim składzie. 

Co nie zmienia faktu, że jeden zachwyca się koszykówką Detroit Pistons z lat 2003-2007 a drugi woli Phoenix Suns z podobnego okresu. 

Jeden marzy o Maybachu, inny o Lamborghini.

Ale generalnie 95% populacji jeśli by miało poświęcić marzenia w imieniu Ferrari, nie zastanawiało by się.

Serio zastanawianie się czy lepsza jest Aniston czy Lopez dla przeciętnego faceta to kwestia wyboru ewentualnie fapania, a nie gustu, bo i tak obie są poza zasięgiem, a jaki by gust nie miał, zaakceptowałby obie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał(a):

Jeden marzy o Maybachu, inny o Lamborghini.

Ale generalnie 95% populacji jeśli by miało poświęcić marzenia w imieniu Ferrari, nie zastanawiało by się.

Serio zastanawianie się czy lepsza jest Aniston czy Lopez dla przeciętnego faceta to kwestia wyboru ewentualnie fapania, a nie gustu, bo i tak obie są poza zasięgiem, a jaki by gust nie miał, zaakceptowałby obie 

Aniston to jakaś wybitna piękność? Raczej przeciętniara, która sporo nadrabia urokiem osobistym. Mówię oczywiście o standardach urody w Hollywood. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Życie_to_mem napisał(a):

Aniston to jakaś wybitna piękność? Raczej przeciętniara, która sporo nadrabia urokiem osobistym. Mówię oczywiście o standardach urody w Hollywood. 

yup

też nie czaję jej fenomenu, ot po prostu 'ładna dziewczyna' (ale codziennie na mieście widuje się sporo ładniejszych) -> a już zestawienie z Jennifer Lopez (która faktycznie w prime była w absolutnym top tier) to już mocne wtf

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Życie_to_mem napisał(a):

Aniston to jakaś wybitna piękność? Raczej przeciętniara, która sporo nadrabia urokiem osobistym. Mówię oczywiście o standardach urody w Hollywood. 

Wręcz bust. Taki Tom Cruise. Fenomen że kariera poszła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to typowa ludzka rzecz — gusta są totalnie subiektywne i często sprzeczne, nawet jeśli wszyscy niby „spełniają jakieś kryteria”. Niby Ronaldo ma ten „lalusiowaty” look, a i tak znajdą się fani i przeciwnicy, podobnie jak z Hugh Jackmanem czy Bruce’em Willisem — każdy typ urody ma swoje grono fanów.

Co do Aniston vs Lopez — Aniston to raczej klasyczna, naturalna uroda, trochę „przeciętniara” jak ktoś zauważył, ale z dużym urokiem osobistym, co potrafi bardzo dużo dać. Lopez to już inny kaliber, bardziej top tier, zwłaszcza w swoich najlepszych latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, jack napisał(a):

2x więcej młodych kobiet niż mężczyzn jest w związku małżeńskim. 

No i? Kwestia preferencji kto chce byc w stalym zwiazku [zwykle ze starszym partnerem], a kto chce sobie pogonic [zwykle za mlodszymi kroliczkami].

Wg mnie z tego raportu nastepne tabelki trafiaja w sedno problemu:

"65% młodych uważa, że w dzisiejszych czasach trudno znaleźć odpowiedniego partnera/odpowiednią partnerkę. Największe różnice obserwujemy pomiędzy kobietami a mężczyznami o wyższym wykształceniu. Z danych GUS (2023) wynika, że w roku akademickim 2020/2021 prawie dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn ukończyło studia. Tym samym, wśród osób o wyższym wykształceniu jest znacznie więcej kobiet, a co za tym idzie, trudniej jest im znaleźć partnera płci przeciwnej z takim samym poziomem edukacji."

Czyli 2/3 mlodych uwaza, ze trudno o odpowiednia druga polowke... i na ile to wynika z grubo podniesionej poprzeczki czego sie szuka?
Zwlaszcza w sytuacji gdy rzekomo najtrudniej maja kobiety z wyzszym wyksztalceniem...

Godne uwagi jest tez, ze w tej probce bylo ok 10% ludzi z wyksztalceniem zawodowym i ok 50% z wyzszym [lub w trakcie].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wiLQ napisał(a):

No i? Kwestia preferencji kto chce byc w stalym zwiazku [zwykle ze starszym partnerem], a kto chce sobie pogonic [zwykle za mlodszymi kroliczkami].

Dlatego niż demograficzny to taka katastrofa, bo w coraz młodszych grupach masz coraz mniej kobiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wiLQ napisał(a):

No i? Kwestia preferencji kto chce byc w stalym zwiazku [zwykle ze starszym partnerem], a kto chce sobie pogonic [zwykle za mlodszymi kroliczkami].

Wg mnie z tego raportu nastepne tabelki trafiaja w sedno problemu:

"65% młodych uważa, że w dzisiejszych czasach trudno znaleźć odpowiedniego partnera/odpowiednią partnerkę. Największe różnice obserwujemy pomiędzy kobietami a mężczyznami o wyższym wykształceniu. Z danych GUS (2023) wynika, że w roku akademickim 2020/2021 prawie dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn ukończyło studia. Tym samym, wśród osób o wyższym wykształceniu jest znacznie więcej kobiet, a co za tym idzie, trudniej jest im znaleźć partnera płci przeciwnej z takim samym poziomem edukacji."

Czyli 2/3 mlodych uwaza, ze trudno o odpowiednia druga polowke... i na ile to wynika z grubo podniesionej poprzeczki czego sie szuka?
Zwlaszcza w sytuacji gdy rzekomo najtrudniej maja kobiety z wyzszym wyksztalceniem...

Godne uwagi jest tez, ze w tej probce bylo ok 10% ludzi z wyksztalceniem zawodowym i ok 50% z wyzszym [lub w trakcie].

Fatalna wiadomość, kobiety mają wymagania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Dlatego niż demograficzny to taka katastrofa, bo w coraz młodszych grupach masz coraz mniej kobiet.

A wg mnie to pikus w tym temacie, ot bedzie coraz wiecej zwiazkow z obcokrajowcami.

2 minuty temu, jack napisał(a):

Fatalna wiadomość, kobiety mają wymagania

Wymagania byly zawsze, caly haczyk polega na tym, ze ich przybywa coraz wiecej.
A wystarczy sobie przeprowadzic prosty test - im wiecej dodasz dowolnych kryteriow wyszukiwania drugiej polowki tym mniejsza bedzie pula potencjalnych.
I to bardzo szybko sie kurczy z wiekiem, wiec w koncu dochodzi do sytuacji, ze zostaly pojedyncze opcje lub wybierasz zycie solo.

Albo obnizasz oczekiwania na bardziej realne. Kto pierwszy sie zorientuje tym lepiej dla niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wiLQ napisał(a):

A wg mnie to pikus w tym temacie, ot bedzie coraz wiecej zwiazkow z obcokrajowcami.

Związki z obcokrajowcami to jedna z głównych przyczyn takiej różnicy w związkach młodych kobiet i mężczyzn. Na jeden związek Polaka z cudzoziemką przypadają 3 związki Polek z cudzoziemcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wiLQ napisał(a):

A wg mnie to pikus w tym temacie, ot bedzie coraz wiecej zwiazkow z obcokrajowcami.

Wymagania byly zawsze, caly haczyk polega na tym, ze ich przybywa coraz wiecej.
A wystarczy sobie przeprowadzic prosty test - im wiecej dodasz dowolnych kryteriow wyszukiwania drugiej polowki tym mniejsza bedzie pula potencjalnych.
I to bardzo szybko sie kurczy z wiekiem, wiec w koncu dochodzi do sytuacji, ze zostaly pojedyncze opcje lub wybierasz zycie solo.

Albo obnizasz oczekiwania na bardziej realne. Kto pierwszy sie zorientuje tym lepiej dla niego.

Dlaczego ignorujesz fakt, że 2x więcej młodych kobiet jest w związku małżeńskim? Najwyraźniej młodzi mężczyźni słabo radzą sobie w życiu (studia) a kobiety nie chcą już byle kogo. 

3 minuty temu, fluber napisał(a):

Związki z obcokrajowcami to jedna z głównych przyczyn takiej różnicy w związkach młodych kobiet i mężczyzn. Na jeden związek Polaka z cudzoziemką przypadają 3 związki Polek z cudzoziemcami.

2x więcej młodych kobiet niż mężczyzn jest w związku małżeńskim. 2x. Związki z cudzoziemcami to jakiś margines w stosunku do tych danych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, jack napisał(a):

Dlaczego ignorujesz fakt, że 2x więcej młodych kobiet jest w związku małżeńskim? Najwyraźniej młodzi mężczyźni słabo radzą sobie w życiu (studia) a kobiety nie chcą już byle kogo. 

2x więcej młodych kobiet niż mężczyzn jest w związku małżeńskim. 2x. Związki z cudzoziemcami to jakiś margines w stosunku do tych danych. 

To jest zmiana kulturowa. wszystkie tendencje idą w tę samą stronę: wrażliwość, empatia i troska wśród młodych mężczyzn rosną – i to świadomie oraz poza stereotypem „twardego faceta”. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jack napisał(a):

Dlaczego ignorujesz fakt, że 2x więcej młodych kobiet jest w związku małżeńskim?

Bo to nie jest jakis nowy trend, ze spora czesc 28 latek jest w zwiazku z 32 latkiem [ktorego nie ma w tej probce].
Ot srednio rzecz biorac bedzie bardziej dojrzaly i w lepszej sytuacji finansowej.

Ale ta tabelka ladnie pokazuje klif kobiet na rynku matrymonialnym, zagapiles sie pare lat i nagle masz o polowe mniejszy wybor.

12 minut temu, jack napisał(a):

Najwyraźniej młodzi mężczyźni słabo radzą sobie w życiu (studia) a kobiety nie chcą już byle kogo.

Przeciez to sie sprowadza do innego rozkladu zawodow na rynku pracy, faceci maja duzo wiecej sciezek do dobrych zarobkow bez wyzszego wyksztalcenia niz kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wiLQ napisał(a):

zagapiles sie pare lat i nagle masz o polowe mniejszy wybor.

Zagapiłeś się więc bierzesz młodszą. Też mi problem

17 minut temu, fluber napisał(a):

wrażliwość, empatia i troska wśród młodych mężczyzn rosną

Czyli będzie odpływ z Konfederacji w stronę Razem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.