Skocz do zawartości

Wojna płci


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Raczej wzrost obu tych partii przyciągających wrażliwych, empatycznych i troskliwych młodych mężczyzn 

Jeśli mowa o wrażliwości, empatii i troskliwości w stosunku do inwentarza to tak 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jack napisał(a):

Najwyraźniej młodzi mężczyźni słabo radzą sobie w życiu (studia) a kobiety nie chcą już byle kog

Konsekwencja dyskryminacji mężczyzn, trzeba jak najszybciej wprowadzić parytety 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jack napisał(a):

Dlaczego chcesz zmuszać mężczyzn do czegoś czego oni nie chcą? 

Nie zmuszać, często nie dostają się na studia na jakie chcą i pragnę tylko równości i pomocy dyskryminowanej płci, podobnie jestem za parytetem w innych sytuacjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Nie zmuszać, często nie dostają się na studia na jakie chcą i pragnę tylko równości i pomocy dyskryminowanej płci, podobnie jestem za parytetem w innych sytuacjach.

Chcieć to móc. Niech się więcej uczą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Srogi dowód na dyskryminację. Jakiś nieznany profil wrzuca, że autor coś zrobił, bez żadnego potwierdzenia, że to zrobił i z jakim efektem. Wykop nie zawodzi. Ja wrzucę na FB, że wysłałem 200 CV jako gadający pies i zostałem w połowie przypadków przyjęty do pracy. Zrobię screena i będzie musiała to być prawda.

Co za czasy, że niby wykształceni ludzie się takim czymś podpierają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Srogi dowód na dyskryminację. Jakiś nieznany profil wrzuca, że autor coś zrobił, bez żadnego potwierdzenia, że to zrobił i z jakim efektem. Wykop nie zawodzi. Ja wrzucę na FB, że wysłałem 200 CV jako gadający pies i zostałem w połowie przypadków przyjęty do pracy. Zrobię screena i będzie musiała to być prawda.

Co za czasy, że niby wykształceni ludzie się takim czymś podpierają.

Obsługa klienta jest akurat zdominowana przez kobiety i pracodawcy je preferują w tym zawodzie, no ale to jest jedną konkretną branża a nie cały rynek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Obsługa klienta jest akurat zdominowana przez kobiety i pracodawcy je preferują w tym zawodzie, no ale to jest jedną konkretną branża a nie cały rynek. 

Przecież nie odniosłem się do prawdziwości twierdzenia a do "jakość" "dowodu".

Tak jak polityczny zdominowany przez jakieś wrzutki anegdotycznie z jakichś dziwnych kont.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ignazz napisał(a):

Pomijacie wartości miękkie, społeczne i obyczajowe w kontekście tego sportu kobiecego. Bardzo dobrze że odwróciliśmy tendencję wielowiekowej tradycji wykluczania społecznego kobiet z racji płci. Że przywróciliśmy prawa obywatelskie w kwestii np  głosowania bo taki zabetonowany pogląd jeszcze 100 lat temu panował.
 

Tak akcentujecie te „jakość” że czas chyba na ogólną rewolucję cywilizacyjną.
Jak zacząć? Proste - wdrożyć nowy program edukacyjny i wywalić ze szkół wszystkie osoby które nie mają predyspozycji do płynnego czytania. Można w sporcie „wyrównywać” wspólnym mianownikiem zróbmy wszędzie.   Przecież najwyższym i dla was w sumie jedynym kryterium jest „być lepszym” to po co w szkołach zajmować czas nauczycieli nauka osób o gorszych predyspozycjach. Gorącemu zwolennikowi połączenie konkurencji i walki bezpośredniej płci od razu podpowiem że można pójść dalej i całą grupę niepełnosprawnych sportowców również wrzucić do jednego worka. Przecież niedopuszczalne jest aby złoty medal przyznawać komuś kto jest gorszy o brak jednej ręki w tenisie stołowym. Lub gdy ktoś poruszając się na wózku inwalidzkim nie jest w stanie wykonać paczki bez błędu kroków. Potężnym nieporozumieniem jak widzę okazuje się też podział na kategorie wagowe, wiekowe i inne jakże „niepotrzebne” segregacje. 
Najlepsze jest to że nikt o zdrowych zmysłach nie zlikwiduje podziału sport kobiecy/męski więc nie wiem jak podsumować natarczywe i długotrwałe opisywanie takiego założenia tu na forum wracając co jakiś czas do punktu wyjścia. Świat poszedł w kierunku walki z przejawami różnorakiej segregacji i wyłączeń i widzę tu forum chyba zalążki nowej koncepcji totalnej opcji „open”. Nowe. Nie znałem. Kobiety są „słabsze” w dziedzinie jakim jest sport? No są. Mają gorsze predyspozycje? No mają. Powinny zostać wykluczone ze swoich kategorii lub pomimo niższych zarobków jeszcze mniej zarabiać gdy przechodzą na zawodowstwo? No nie. Po co z rana bić o to pianę nie wiem. Nie lepiej przywitać swoją kobietę przy kawie od wykładu że jest ona gorsza? Człowiekowi od razu lepiej by się zrobiło. 

Bardzo uproszczone myślenie. A myślę że Robert znający swoją wartość nie obraża się gdyby porównać tak samo jak ktoś powie Jordan w spódnicy. 

Były już sytuacje że nazwaliśmy proces myslowy danego usera niepełnosprawnym i myślę że niepełnosprawni też się nie obrazili. Co najwyżej uśmiechnęli się czytając niektóre mądrości. 

 

W sumie to tu powinno być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Przecież nie odniosłem się do prawdziwości twierdzenia a do "jakość" "dowodu".

Tak jak polityczny zdominowany przez jakieś wrzutki anegdotycznie z jakichś dziwnych kont.

Rozumiem, aczkolwiek wynik który uzyskał autor tego anonimowego eksperymentu wydaje się być zbliżony do rzeczywistości. Gdyby wysyłał CV na operatora zgrzewarki to by pewnie uzyskał odwrotny rezultat. Tu nie ma się co pieklić o jakość dowodu, tylko raczej warto zauważyć, że nic on nie znaczy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fluber napisał(a):

Rozumiem, aczkolwiek wynik który uzyskał autor tego anonimowego eksperymentu wydaje się być zbliżony do rzeczywistości. Gdyby wysyłał CV na operatora zgrzewarki to by pewnie uzyskał odwrotny rezultat. Tu nie ma się co pieklić o jakość dowodu, tylko raczej warto zauważyć, że nic on nie znaczy 

Już mi się znudziło, bo wątpię, abyś nie rozumiał, że chodzi mi wyłącznie o jakość dowodową tego posta. Napisz może artykuł na uczelni, z którego wnioski są zgodne z prawdą i w bibliografii umieść tylko takie źródła jw.. Potem powiedz przełożonemu, że wyniki są zgodne z prawdą, więc jest ok.

Rappar dość często używa takich "dowodów" z wykopa. A polityczny skurczył się do linków z X z jakimiś anegdotami i wyników dostarczanych przez AI, które serwujesz.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.