Skocz do zawartości

Wojna płci


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Nie, bo nie był z tej części Austrii. Ale zauważ słówko germanizacja, nie austriatyzacja. Jakby zmieniali ich na Niemców, a nie na Austriaków.

Skoro jego ojciec był Słowianinem to on też.

Zmieniali ich na Germanów a nie na Niemców 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jack napisał(a):

Skoro jego ojciec był Słowianinem to on też.

Zmieniali ich na Germanów a nie na Niemców 😘

Skoro nie jesteś w stanie przeczytać artykułu, to mi się nie chce z Tobą pisać, eot.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy bliżej prawdy. Czytałem sporo o tym że po analizie dokumentów kościelnych przodkowie Adolfa a i sam Adolf ma korzenia żydowskie. Trzeba będzie zrewidować historię że według logiki kolegi Żydzi zginęli na rozkaz Żyda. Tylko widzę niekonsekwencje czy liczymy straty czy nie? Bo Słowian nie kasujemy a jak Hitler okaże się Żydem to straty żydów zaliczamy? Jestem zmieszany. 

Gruzin też ma kartotekę na żyda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, The Game 85 napisał(a):

Zaraz się okaże że Hitler i Stalin byli kobietami, bo to przecież kobiety odpowiadają za wojny.

Ja się pogubiłem, Hitler z pochodzenia słowianin, dyskryminował słowian bo mordował ich bardziej niż niesłowian. Za to Stalin z pochodzenia niesłowianin też dyskryminował słowian choć mordował ich jak leci. Za głupi jestem na te dysputy. 

To już wolę jak Rappar walczy o prawa kobiet. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jack napisał(a):

Ja się pogubiłem, Hitler z pochodzenia słowianin, dyskryminował słowian bo mordował ich bardziej niż niesłowian. Za to Stalin z pochodzenia niesłowianin też dyskryminował słowian choć mordował ich jak leci. Za głupi jestem na te dysputy. 

To już wolę jak Rappar walczy o prawa kobiet. 

Tak to jest jak się stosuje dwie sprzeczne ze sobą logiki żeby zaorać dwie różne osoby. Rappar już nie wie w którą stronę robić szpagaty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie rozwaliło najbardziej to @RappaR że wrzuciłeś tekst o tym że coś nauczyłeś się już w liceum. Zarówno sama ta konkretna olacówka pozyskiwania wiedzy historycznej jest ( możesz idealizować swoją szkołę będąc nastolatkiem) wątpliwa to dodam że nauki historyczne są mimo wszystko rozwijają i trwa ciągle rewizjonizm naukowy. Więc niekoniecznie to co nauczali w czasach twoich licealnych okazuje się prawdą. Tak bez ataku osobistego w stosunku do ciebie. Dotyczy to każdego kto by stwierdził że czegoś nauczył się ponad 10 lat temu na poziomie licealnym twierdząc że to na pewno prawda a metodologia badań czy argumenty polityczne nie były fałszywe i zakłamaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ignazz napisał(a):

Jesteśmy bliżej prawdy. Czytałem sporo o tym że po analizie dokumentów kościelnych przodkowie Adolfa a i sam Adolf ma korzenia żydowskie. Trzeba będzie zrewidować historię że według logiki kolegi Żydzi zginęli na rozkaz Żyda. Tylko widzę niekonsekwencje czy liczymy straty czy nie? Bo Słowian nie kasujemy a jak Hitler okaże się Żydem to straty żydów zaliczamy? Jestem zmieszany. 

Gruzin też ma kartotekę na żyda. 

Ta teoria dawno została obalona. Nie ma dowodów, że Hitler miał korzenie żydowskie.

6 minut temu, jack napisał(a):

Ja się pogubiłem, Hitler z pochodzenia słowianin, dyskryminował słowian bo mordował ich bardziej niż niesłowian. Za to Stalin z pochodzenia niesłowianin też dyskryminował słowian choć mordował ich jak leci. Za głupi jestem na te dysputy. 

To już wolę jak Rappar walczy o prawa kobiet. 

Gdzie napisałem, że Hitler był z pochodzenia Słowianinem?

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

Mnie rozwaliło najbardziej to @RappaR że wrzuciłeś tekst o tym że coś nauczyłeś się już w liceum. Zarówno sama ta konkretna olacówka pozyskiwania wiedzy historycznej jest ( możesz idealizować swoją szkołę będąc nastolatkiem) wątpliwa to dodam że nauki historyczne są mimo wszystko rozwijają i trwa ciągle rewizjonizm naukowy. Więc niekoniecznie to co nauczali w czasach twoich licealnych okazuje się prawdą. Tak bez ataku osobistego w stosunku do ciebie. Dotyczy to każdego kto by stwierdził że czegoś nauczył się ponad 10 lat temu na poziomie licealnym twierdząc że to na pewno prawda a metodologia badań czy argumenty polityczne nie były fałszywe i zakłamaniem. 

Czyli teraz mam a priori zakładać, że wszystko czego się uczyłem w liceum jest błędne. Czy jaka jest puenta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio nie mogę się zdecydować gdzie walisz więcej baboli historycznych. Imperium Rzymskie czy hitleryzm. Walka jest wyrównana. 

Teraz, RappaR napisał(a):

Ta teoria dawno została obalona. Nie ma dowodów, że Hitler miał korzenie żydowskie.

Gdzie napisałem, że Hitler był z pochodzenia Słowianinem?

Czyli teraz mam a priori zakładać, że wszystko czego się uczyłem w liceum jest błędne. Czy jaka jest puenta?

Ironizowałem z Hitlerem jako żydem w kontekście tego że nie liczymy lub liczymy ofiary innych nacji. 

Co do liceum to nie twierdzę że wszystko ulega kasacji tylko proszę uwzględnij to że możesz mieć nieaktualna wiedzę nie pogłębiając jej wyżej robiąc np doktorat. 

O Mieszku wiemy tyle samo co kiedyś. Ale niektóre archiwa zostały dopiero teraz odtajnione 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

Serio nie mogę się zdecydować gdzie walisz więcej baboli historycznych. Imperium Rzymskie czy hitleryzm. Walka jest wyrównana. 

Ironizowałem z Hitlerem jako żydem w kontekście tego że nie liczymy lub liczymy ofiary innych nacji. 

Jak ktoś ma problemy z liczeniem do 4 to jak ma nie walić baboli.

No chyba że na medycynie uczą inaczej matematyki i 4 post jest 2. No i na pewno tam zdobywa się najlepszą wiedzę historyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Gdzie napisałem, że Hitler był z pochodzenia Słowianinem?

 

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Generalnie jeśli artykuł mówi, że Alois Hitler był Austriakiem, a artykuł o Austriaków mówi:

Mieszkańcy tej części dzisiejszej Austrii dopiero za czasów panowania dynastii Habsburgów ulegli germanizacji i zaczęli używać języka innego niż dialekty słowiańskie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

Czyli poprzez zacytowanie jednego z bardzo dobrze opracowanych artykułów na temat Austriaków z angielskiej wikipedii, oznacza to, że moim źródłem

 

39 minut temu, fluber napisał(a):

 

37 minut temu, RappaR napisał(a):

Czyli nie wiesz czym jest ŹRÓDŁO.

@The Game 85 przecież on zmienia zdanie co 15 minut co do znaczenia słowa a co dopiero jak przychodzi mu liczyć posty złożone z wielu słów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, jack napisał(a):

 

 

A Braunau am Inn leży w Karyntii?

 

Dobra, Fluber twierdzi, że Alois Hitler jest Austriakiem, bo wrzucił artykuł z wikipedii, w którym opisali go jako niemieckiego nacjonalistę, a kilku userów mu bije brawo. 

Z mojej strony eot, jak komuś przeszkadzają moje posty, jest ignor, będzie miał całkowity spokój i będzie mógł mieć swoją prawdę i swoją rację na okrągło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał(a):

A Braunau am Inn leży w Karyntii?

 

Dobra, Fluber twierdzi, że Alois Hitler jest Austriakiem, bo wrzucił artykuł z wikipedii, w którym opisali go jako niemieckiego nacjonalistę, a kilku userów mu bije brawo. 

Z mojej strony eot, jak komuś przeszkadzają moje posty, jest ignor, będzie miał całkowity spokój i będzie mógł mieć swoją prawdę i swoją rację na okrągło.

 

Schicklgruber was a Liberal, Pan-German and German nationalist, but was loyal to the Emperor of Austria.

German nationalism (German: Deutschnationalismus) is a political ideology and historical current in Austrian politics

Moze po prostu są w stanie przeczytać zdanie do końca, albo umieją odczytać odnośnik do źródła albo jedno i drugie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RappaR napisał(a):

A Braunau am Inn leży w Karyntii?

 

Dobra, Fluber twierdzi, że Alois Hitler jest Austriakiem, bo wrzucił artykuł z wikipedii, w którym opisali go jako niemieckiego nacjonalistę, a kilku userów mu bije brawo. 

Z mojej strony eot, jak komuś przeszkadzają moje posty, jest ignor, będzie miał całkowity spokój i będzie mógł mieć swoją prawdę i swoją rację na okrągło.

 

Mi tam ciekawie się czyta twoje posty, szczególnie jak usilnie twierdzisz, że 4 post jest 2 i każdy może dokładnie to sprawdzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, RappaR napisał(a):

A Braunau am Inn leży w Karyntii?

 

Dobra, Fluber twierdzi, że Alois Hitler jest Austriakiem, bo wrzucił artykuł z wikipedii, w którym opisali go jako niemieckiego nacjonalistę, a kilku userów mu bije brawo. 

No bo był Austryjakiem :D

Potwierdza to wiki. A jak nie wierzysz, przejrzyj źródła na jakie powołują się autorzy informacji o Hitlerach. 

A jak masz inne zaufane źródła, to wklej kilka linków o tym , że Hitlery nie byli Austyjakami. Tylko Twoje przemyślenia się nie liczą jako zaufane źródła. 

 

19 minut temu, RappaR napisał(a):

Z mojej strony eot, jak komuś przeszkadzają moje posty, jest ignor, będzie miał całkowity spokój.

 

I tak, tak trzeba będzie zrobić. Tylko te źródła chciałbym zobaczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Szabla napisał(a):

No bo był Austryjakiem :D

Potwierdza to wiki. A jak nie wierzysz, przejrzyj źródła na jakie powołują się autorzy informacji o Hitlerach. 

A jak masz inne zaufane źródła, to wklej kilka linków o tym , że Hitlery nie byli Austyjakami. Tylko Twoje przemyślenia się nie liczą jako zaufane źródła. 

 

I tak, tak trzeba będzie zrobić. Tylko te źródła chciałbym zobaczyć. 

 

Antenaci Hitlera pochodzili z ubogiego regionu Waldviertel w północno-zachodniej części Dolnej Austrii, gdzie dominowała gospodarka rolna i leśna. Tam właśnie, w miejscowości Strones koło Döllersheim, urodził się w roku 1837 Alois Schicklgruber, ojciec Hitlera, będący nieślubnym synem Marii Anny Schicklgruber. Przypadkiem lub nie, obie te miejscowości zostały całkowicie wysiedlone i zniszczone, gdy Wehrmacht już w roku 1938, kilka miesięcy po „anszlusie” Austrii, utworzył tu duży poligon9. Czy Alois był synem czeladnika młynarskiego Johanna Georga Hiedlera, którego Anna Schicklgruber poślubiła w 1842 i który zmarł w 1857 roku, czy też owocem związku Anny z jego młodszym bratem, chłopem Johannem Nepomukiem Hiedlerem, nie wiadomo. W każdym razie Johann Nepomuk przypuszczalnie już przed wczesną śmiercią matki Aloisa (która nastąpiła w roku 1847) wziął chłopca do swojego domu we wsi Spital, a w roku 1876 postarał się o to, by jego starszy brat pośmiertnie, w wyniku postępowania mocno wątpliwego od strony prawnej, z udziałem trzech świadków, został uznany za ojca Aloisa10. Odtąd Alois nosił nazwisko Hitler, będące jednym z powszechnych w tamtej okolicy wariantów „Hiedlera”. Owo dyskusyjne uznanie ojcostwa (najwyraźniej konieczne do tego, aby Alois w roku 1888 mógł odziedziczyć spadek po Johannie Nepomuku) wywoływało rozliczne spekulacje co do prawdziwej tożsamości ojca Aloisa. Między innymi w 1932 zrodziła się „demaskatorska” pogłoska, którą posłużyli się wrogowie Hitlera11, jakoby biologicznym ojcem Aloisa był w rzeczywistości pewien Żyd, co oznaczałoby, że jego syn Adolf podług własnych kryteriów bynajmniej nie jest „Aryjczykiem czystej rasy”. Jakkolwiek uporczywie drążono tę tezę, brakuje jej jakichkolwiek podstaw12. Łatwo jednak zrozumieć, że Hitler z powodu tej i innych, wyciąganych jedna za drugą, skandalicznych historii nie był zainteresowany rozpowszechnianiem dziejów swojej rodziny, zwłaszcza że Johann Nepomuk był też dziadkiem matki Adolfa, Klary Pölzl. Z uwagi na niewyjaśnioną kwestię ojcostwa pradziad Hitlera po kądzieli mógł zatem równocześnie być jego dziadkiem po mieczu.

Nieprzejrzystość pokrewieństwa nie była wszakże niczym niezwykłym w niższych warstwach ludności wiejskiej tamtej epoki i występowała też w następnym pokoleniu. Tymczasem jednak Alois Hitler poświęcił się awansowi zawodowemu. Wyuczywszy się najpierw zawodu szewca, został przyjęty do austriackich służb celnych i zaczął piąć się po szczeblach hierarchii urzędniczej. Jak na swoje skromne wykształcenie, robił imponującą karierę, która w roku 1871 zaprowadziła go do miasta Braunau nad Innem, leżącego na granicy niemiecko-austriackiej13.

Alois Hitler żenił się trzy razy, a już przedtem spłodził jedno dziecko pozamałżeńskie. Pierwsze małżeństwo, z kobietą starszą o czternaście lat, rozbiło się o jego romans z młodą służącą. Alois żył z nią, spłodził dziecko – Aloisa juniora, urodzonego w 1882 roku – ożenił się z nią po śmierci żony, po czym narodziło im się kolejne dziecko, córka Angela. W następnym roku małżonka ciężko zachorowała. Alois sprowadził do pomocy Klarę, swoją bratanicę drugiego stopnia, która już dawniej pracowała w jego gospodarstwie domowym jako służąca i z którą również spłodził dziecko, jeszcze przed śmiercią swojej drugiej żony. Pobrali się w styczniu 1885 – z uwagi na bliskie pokrewieństwo potrzebna była do tego papieska dyspensa. W maju przyszło na świat ich pierwsze dziecko, Gustav, następnego roku Ida, a w kolejnym Otto. Zimą 1887/88 w krótkim czasie stracili całą trójkę wspólnego potomstwa. Otto zmarł krótko po narodzinach, Gustava i Idę zabrał dyfteryt. Ale w 1888 roku Klara ponownie zaszła w ciążę i 20 kwietnia 1889 wydała na świat swoje czwarte dziecko, któremu dano na imię Adolf.

W 1892 rodzina – Klara, Adolf i jego dwoje przyrodniego rodzeństwa – zamieszkała w Pasawie (Passau), dokąd przeniesiono służbowo Aloisa Hitlera. W roku 1894 urodził im się Edmund14, więc gdy Alois spędzał ostatni rok (1894/95) swojej służby w Linzu, Klara z dziećmi została w Pasawie. Po przejściu na emeryturę Aloisa zaczęło ciągnąć z powrotem na wieś. Nabył gospodarstwo w Hafeld koło Lambach z myślą o spędzeniu tam reszty życia15, jednak wkrótce je sprzedał i w 1898 r., po krótkim pobycie w Lambach, przeprowadził się wraz z rodziną do własnego domku w Leonding koło Linzu16. Krótko przedtem struktura rodzinna uległa kolejnej zmianie: w 1896 roku urodziła się Paula, a tego samego roku czternastoletni Alois junior po gwałtownej kłótni opuścił dom i został wydziedziczony17. Z kolei w 1900 roku Edmund umarł na odrę18.

Małżeństwa pomiędzy krewnymi, rodzenie nieślubnych dzieci z niejasnym ojcostwem, spora dzietność połączona z dużą liczbą dziecięcych zgonów były w XIX stuleciu charakterystyczne dla sposobu życia niższych warstw społecznych na wsi. Aloisowi Hitlerowi udało się z tych niższych warstw wydostać, jednak rodzinnie pozostał z nimi związany. Choć osiągnął stosunkowo wysoki status urzędniczy, mentalnie nie zapuścił korzeni w „uporządkowanym” drobnomieszczaństwie swojej epoki i po przejściu w stan spoczynku wyraźnie chciał wrócić do otoczenia wiejskiego. Wydaje się, że jego życie było zdominowane przez tę wewnętrzną polaryzację, którą pokrywał twardą czy wręcz brutalną pewnością siebie. Na nielicznych zachowanych fotografiach widnieje najczęściej w mundurze; wygląda na to, że jako przełożony był surowy, pedantyczny i nieprzystępny. Nawet już na emeryturze, w wioskowym środowisku Lambach i Leonding, gdzie dorastał Adolf Hitler, urzędniczy status Aloisa zapewniał mu eksponowaną pozycję. Wśród mieszkańców wioski uchodził za witalnego i towarzyskiego19, jednak ta pogodna część jego natury dochodziła do głosu raczej poza domem: w domu był niekwestionowanym przywódcą rodziny, o cechach despoty, często bijącym swoje dzieci20. W przeciwieństwie do Klary, regularnie chodzącej do kościoła, był zdecydowanym liberałem, nastawionym antyklerykalnie.

 

 

 

Swoje pierwsze impresje polityczne Hitler zbierał w Linzu. Można je odtworzyć w ogólnym zarysie, kojarząc nieliczne informacje zamieszczone przez niego samego w Mein Kampf oraz skąpe relacje świadków z ówczesnymi prądami politycznymi, kształtującymi polityczną historię tego miasta w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku. Widać przy tym, że punktem odniesienia dla wczesnych zapatrywań politycznych Hitlera było środowisko polityczno-społeczne, do którego zaliczał się jego ojciec.

Miasto Linz, stolica Górnej Austrii, na początku stulecia mogło się pochwalić tradycjami rzemieślniczymi, kwitnącym przemysłem oraz barwnym życiem kulturalnym. Liczba jego mieszkańców w latach 1900–1907 wzrosła z prawie 59 do 68 tysięcy31. Na niwie politycznej wyodrębniły się tutaj, podobnie jak w innych częściach Niemieckiej Austrii, trzy obozy, które teraz, konkurując ze sobą i mobilizując masy ludzkie, przejmowały schedę po przeważającym dotychczas liberalizmie politycznym: obóz chrześcijańsko-socjalny, niemieckonarodowy i socjaldemokratyczny32. Na terenie Linzu skrzydło niemieckonarodowe w latach dziewięćdziesiątych zdołało przechylić szalę tej rywalizacji na swoją korzyść, tak że spora część klasy średniej niezwiązanej z Kościołem katolickim odeszła od poglądów liberalnych i przylgnęła do haseł (niemiecko)narodowych. Należał do tej grupy również Alois Hitler – przypomnijmy sobie, jak scharakteryzował go Mayrhofer, opiekun Adolfa: „liberał”, poglądy „niemieckonarodowe”, „wszechgermanin”, a jednocześnie „wierny cesarzowi”33.

Na obszarze c.k. monarchii zwolennicy dążeń niemieckonarodowych czy też niemieckowolnościowych opowiadali się za tym, aby przewodnią rolę w tym wieloetnicznym państwie odgrywali Austriacy pochodzenia niemieckiego; kładli też nacisk na solidarność z Niemcami mieszkającymi w bismarckowskiej Rzeszy. Byli w większości lojalni wobec monarchii habsburskiej, jednak akcentowanie „niemieckości” odróżniało ich wyraźnie od liberałów i chrześcijańskich socjałów; dochodziły też wśród nich do głosu tendencje antyklerykalne, niemieccy narodowcy podejrzewali bowiem Kościół katolicki o uprawianie „slawizacji” monarchii. To właśnie ich, Słowian (w Górnej Austrii i Linzu byli to przede wszystkim Czesi), postrzegano jako główne zagrożenie, uważając, że swoją rosnącą pewnością siebie i parciem ku równouprawnieniu (zwłaszcza w tak zwanym sporze o język, którego kulminacja przypadła na okres po 1897 r.) kwestionują oni zwierzchnią rolę ludności niemieckiej. Polityczno-organizacyjną emanacją tego nastawienia była Niemiecka Partia Ludowa (Deutsche Volkspartei), dominująca siła polityczna w Linzu i całej Górnej Austrii34. Głównym jej organem prasowym była wspomniana już gazeta „Linzer Tagespost”, stale obecna w domu rodzinnym Hitlera, który czytywał ją, zgodnie z własnym słowami „od najwcześniejszej młodości”. Nieprzypadkowo też na jej łamach zamieszczono wspomnienie o jego zmarłym ojcu35.

Od lat dziewięćdziesiątych niemieccy narodowcy odnosili w Linzu ważkie sukcesy wyborcze, powstało też w mieście zwarte środowisko niemieckonarodowe36. Orientację narodowoniemiecką wykazywały towarzystwa gimnastyczne, uważające się – zgodnie z tradycją Jahna, „ojca ruchu gimnastycznego” – za „miejsca pielęgnowania niemieckiej świadomości narodowo-etnicznej i postawy ojczyźnianej”37. Powszechne Niemieckie Towarzystwo Językowe (Allgemeiner Deutscher Sprachverein), opierające się „naporowi cudzoziemszczyzny” na język niemiecki, a także Niemieckie Towarzystwo Szkolne (Deutscher Schulverein) i Związek Obronny Marchii Południowej (Schutzverein Südmark), które – podobnie jak inne „związki ochronne” (Schutzvereine) posiadające w Linzu swoje lokalne komórki – działały na rzecz wzmacniania elementu niemieckiego, jakoby zagrożonego przez obcą „warstwę etniczną” (Volkstum) w pogranicznych prowincjach Niemieckiej Austrii. Z roku na rok coraz żarliwiej, na wielkich uroczystościach, przykładowo z okazji Julfest, czyli przesilenia letniego, czy też w odpowiednich obchodach rocznicowych, pielęgnowano obyczajowość i świadomość „niemiecką” bądź, jak to określano w stosownych komunikatach, „germańską” lub „etniczno-narodową”38. „Linzer Tagespost”, odnosząc się do obchodów Julfest przez Towarzystwo Gimnastyczne im. Jahna (Turnverein Jahn) w roku 1905, uznała to za „niezwykle pokrzepiający znak naszych czasów”, że „uroczystości o charakterze narodowym, posiadające moc ciągłego rozpalania narodowych uczuć, cieszą się tak liczną i chętną frekwencją, zwłaszcza ze strony lepszych kręgów naszego miasta”39. Co więcej, działalność kół niemieckonarodowych była materialnie wspierana przez radę gminy, zaś miasto Linz po roku 1900 wielokrotnie było gospodarzem ponadregionalnych uroczystości z tego nurtu40.

Walka z rzekomo nasilającymi się wpływami czeskimi w Górnej Austrii była w Linzu ciągłym tematem dysput. Chodziło tam o sztucznie rozdmuchany, klasyczny wręcz „problem mniejszości bez mniejszości”41. Albowiem w Górnej Austrii mieszkało w roku 1900 niewiele ponad 3500 osób należących do czesko-słowackiego obszaru językowego, zaś w roku 1910 ich liczba wynosiła mniej niż 2000. Na tle ogółu ludności oznaczało to nieco ponad 0,2 proc. Połowa tej mniejszości mieszkała w Linzu42. Rzecznicy obozu narodowoniemieckiego już od roku 1898 nieraz podejmowali w landtagu inicjatywę na rzecz uznania niemieckiego za jedyny język obowiązujący w urzędach i szkołach Górnej Austrii – była to dobra okazja do tego, by na forum parlamentarnym i publicznym wszcząć kampanię przeciwko rzekomo grożącemu zalaniu kraju przez cudzoziemszczyznę. Aż w roku 1909 ta czysto demagogiczna koncepcja (demagogiczna, biorąc pod uwagę znikomą liczbę Czechów w Górnej Austrii) doczekała się ustawy na poziomie landowym, podobnie jak w niektórych innych „krajach koronnych” monarchii43. „Linzer Tagespost” regularnie donosiła o utarczkach niemiecko-czeskich, do których zwykle dochodziło w Czechach lub w Wiedniu; podejrzliwie śledzono również rzekome przejawy czeskiego nacjonalizmu w rodzimej Górnej Austrii, piętnując je jako oznaki czeskiej „buty” albo „bezczelności”44. Gdy w 1903 roku w linzkim kościele chciano uczcić 50. rocznicę odprawiania nabożeństw w języku czeskim, rada gminy Linz jednogłośnie uchwaliła rezolucję przeciwko „czeskonarodowej demonstracji” i wezwała przedstawicieli świata interesu, by zatrudniali „tylko niemieckich pomocników i uczniów”. Sprawą zajmował się też intensywnie landtag45. Koncert czeskiego skrzypka Jana Kubelíka w marcu 1904 udaremniły zamieszki, a światowej sławy muzykowi przyszło uciekać z miasta bocznymi ulicami. Awanturę tę, zorganizowaną w odpowiedzi na demonstracje czeskich nacjonalistów w Budziejowicach i Pradze, odnotowano na łamach „Tagespost” z jawną satysfakcją46.

Do obozu niemieckonarodowego w szerszym znaczeniu należy zaliczyć również tak zwanych wszechniemców (Alldeutsche). Im także przyświecała idea ścisłej narodowościowej więzi między niemieckimi Austriakami a Niemcami w „Rzeszy”, jednak w odróżnieniu od większości niemieckich narodowców, których nacjonalistyczne wyobrażenia szły w stronę dominacji Niemców w obrębie c.k. monarchii, zwolennicy Georga Schönerera woleli drogę odwrotną: rozluźnić spoistość monarchii, terytoria jednoznacznie słowiańskie odłączyć i pozwolić im na samodzielność, a ziemie Niemieckiej Austrii przyłączyć do Rzeszy. Dochodził do tego jawny antysemityzm rasowy i zdecydowany antyklerykalizm, z którego na początku nowego stulecia zrodził się ruch pod hasłem „Uwolnić się od Rzymu” (Los von Rom), polegający na masowym przechodzeniu osób o poglądach niemieckonarodowych na protestantyzm, uważany przez nich za niemiecką religię narodową47. W Linzu jednakże wszechniemcy byli zjawiskiem marginalnym. Akurat w pierwszych latach stulecia, gdy Hitler zaczynał chłonąć inspiracje polityczne, kierownictwo niemieckich narodowców w Linzu odgrodziło się od wszechniemców i postawiło na sojusz z liberałami, których udało im się w dużej mierze zdominować. Dopiero gdy w wyborach do Rady Państwa (Reichstrat) w 1911 roku konstelacja ta poniosła druzgocąca klęskę, wszechniemcy zostali ściślej włączeni do obozu niemieckonarodowego.

 

Z pierwszej lepszej biografii Hitlera. Jeśli ktoś na podstawie tego wnioskuje, że Alois Hitler był kimś odrębnym od jako Austriak od Niemca, podobnie jak Bismarck jako Prus był odrębny od Niemca, to spoko.

Ja swojego zdania nie zmieniam, dla mnie wciąż niemieckojęzyczny poddani niemieckiego* cesarza urodzeni w Konfederacji Niemieckiej i identyfikujący się jako członkowie narodu niemieckiego byli Niemcami. Jeśli ktoś wie od nich lepiej ponad 100 lat później, że byli jednak Austriakami, to niech wie. Jeśli faktycznie byli Austriakami, to widocznie do końca życia będę tkwił w błędzie, a Ty @Szabla możesz mnie wrzucić na ignore.

 

 

*https://de.wikiquote.org/wiki/Franz_Joseph_I._von_Österreich

niemieckiego cesarza w kontekście określał siebie człowiekiem narodowości niemieckiej

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

Z pierwszej lepszej biografii Hitlera. Jeśli ktoś na podstawie tego wnioskuje, że Alois Hitler był kimś odrębnym od jako Austriak od Niemca, podobnie jak Bismarck jako Prus był odrębny od Niemca, to spoko.

Ja swojego zdania nie zmieniam, dla mnie wciąż niemieckojęzyczny poddani niemieckiego cesarza urodzeni w Konfederacji Niemieckiej i identyfikujący się jako członkowie narodu niemieckiego byli Niemcami. 

 

Chyba Ci się cesarze pojebali;)

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

 

Alois Hitler – przypomnijmy sobie, jak scharakteryzował go Mayrhofer, opiekun Adolfa: „liberał”, poglądy „niemieckonarodowe”, „wszechgermanin”, a jednocześnie „wierny cesarzowi33.

 

W tym wpisie chodzi o wierność cesarzowi austriackiemu. Tak też podają wszystkie inne źródła w tym Wikipedia.

40 minut temu, Szabla napisał(a):

 

I tak, tak trzeba będzie zrobić. 

Nie żartuj. Ojciec Hitlera nie był Austriakiem, bo w 19 wieku nie było Austriaków. Rosja nie uczestniczyła w 2 wojnie światowej. Geje są bardziej uprzywilejowani niż hetero a Słowianie byli bardziej dyskryminowani niż Żydzi podczas WW2. Chcesz przegapić więcej tego typu treści?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.