Tokyo 2020 czyli Tokio 2021

[Sebastian]

19 minut temu, polskignom napisał:

Nie ma porównania. Radwańska przyjechała na trawę, przegrała i się spakowała, ot odbębnila meczyk, żeby nikt nie zarzucił. Iga przyjechała tu powalczyć, ale nie wyszło.

Tak oczywiście Wiadomo, że Radwańska to było całe zło polskiego tenisowego świata A przepraszam, jeszcze Janowicz

Przy okazji jego komentarz do takich opinii jak Twoja:

 

24 minuty temu, nawciarz napisał:

Tylko że to jest bez znaczenia że nie ogarnęły że są g3 a nie g2, bo w tamtym momencie już dawno miały po złocie.

Ma znaczenie to, że stratę do dwójki podawano im jako całkowita stratę. Rozłożyły siły tak aby dogonić ale okazało się, że to za mało Oczywiście i tak już mogło być po ptakach bo strata była spora. Ale zauważ, że widać było, że nie gonią na siłę, rozjeżdżają się. Jak kogoś gonisz to tak to nie wygląda

29 minut temu, nawciarz napisał:

Rola słuchawek jest przeceniania. Kolarstwo to jest sport gdzie taktyka odgrywa olbrzymią rolę i jednak wolę jak wszyscy orientują się jaka jest sytuacja na trasie, a w kluczowych momentach to i tak kolarze sami podejmują decyzję w zależności od tego jak się czują. U facetów też nie było słuchawek ale tak Belgowie i Słoweńcy wyznaczyli ludzi do pracy i Van Avermaet i Tratnik cały czas kontrolowali ucieczkę, a tu nie było komu pracować, bo każda Holenderka jechała po złoto dla siebie. I wpływ na to miały małe składy a nie brak radia.

Nie wiem jak dużo kolarstwa oglądasz ale rola słuchawek jest ogromna. Ucieczki likwidowane za każdym razem na kilka km przed metą mogłyby Ci o tym dużo powiedzieć.

A faceci mają dużo większą świadomość taktyczną po prostu. Kolarstwo męskie jest na dużo wyższym poziomie pod każdym względem. A i tak na koniec puścili Carapaza.

39 minut temu, elwariato napisał:

Akurat po stopie to bym sie tego nawet spodziewał, parafrazując stopa strzelił sobie w kolano

Akurat Stopa wiele razy niepochlebnie wyrażał się o tenisie pań i niektórych panów.

[elwariato]

34 minuty temu, Sebastian napisał:

Tak oczywiście Wiadomo, że Radwańska to było całe zło polskiego tenisowego świata A przepraszam, jeszcze Janowicz

Przy okazji jego komentarz do takich opinii jak Twoja:

 

Ma znaczenie to, że stratę do dwójki podawano im jako całkowita stratę. Rozłożyły siły tak aby dogonić ale okazało się, że to za mało Oczywiście i tak już mogło być po ptakach bo strata była spora. Ale zauważ, że widać było, że nie gonią na siłę, rozjeżdżają się. Jak kogoś gonisz to tak to nie wygląda

Nie wiem jak dużo kolarstwa oglądasz ale rola słuchawek jest ogromna. Ucieczki likwidowane za każdym razem na kilka km przed metą mogłyby Ci o tym dużo powiedzieć.

A faceci mają dużo większą świadomość taktyczną po prostu. Kolarstwo męskie jest na dużo wyższym poziomie pod każdym względem. A i tak na koniec puścili Carapaza.

Akurat Stopa wiele razy niepochlebnie wyrażał się o tenisie pań i niektórych panów.

A któż to napisal o Radwańskiej, ale jesli mozna cos jej zarzucić to fakt że wystepy na igrzyskach traktowala troche po macoszemu. A co do stopy to wlasnie napisalem ze po nim mozna sie tego spodziewać, on to żeńskim tenisem ogólnie gardzi. I nawet jeśli faktycznie gra pań moze czasem irytować, a takie wiliams czy sharapove zdarzają sie za rzadko, to kolesia zniesmaczenie jest często nie na miejscu, nie mówiąc oczywiscie o rzucaniu takich pięknych wiązanek. Mizogin zwykly pewnie  

[nawciarz]

I tu też teoretycznie dogoniły ucieczkę kilka kilometrów przed metą, więc nic się nie zmieniło. I jednak czasem się zdarza że ucieczki nie dogoniają.

Końcówkę i tak się jedzie prawie na maxa, i nie mogły sobie zbytnio odpuszczać, bo przecież cały czas goniły Polkę i Izraelkę. Więc nawet jakby ogarnęły to już nie było za bardzo co dołożyć, a na torze kojarzę tylko jeden moment gdzie się rozjechały, ale na tym max kilkanaście sekund straciły. Austriaczka oderwała się od reszty uciekających ponad 40 km przed metą i miała wtedy ponad 5 minut przewagi i jeszcze długi zjazd przed sobą, to było już nie do odrobienia, jak nie dopadł jej jakiś większy kryzys. I mogły się połapać jak nagle różnica się zrobiła 2 minutową to jest coś nie tak, a jak nie były pewne to jeszcze jakaś pomocniczka mogła zjechać do wozu technicznego i się dowiedzieć, ale ze nie miały hierarchii ustalonej to nikt tego nie zrobił. Same dały dupy i brał słuchawek nic tu nie zmienia.

No i faceci puścili Carapaza, bo tak zazwyczaj wyglądają takie końcówki. Gdzie jest dziesięć osób nikt nie ma pomocnika, jest atakiem za atakiem i w końcu jakiś jest skuteczny, bo Ci aktywniejsi też w końcu musza złapać oddech i nie da się spawać każdego ataku. Tak samo było na przecież na E3, Asgreen odskoczył zyskał trochę przewagi a reszta się patrzyła jeden na drugiego i słuchawki nic tu nie zmieniły.

[Sebastian]

17 minut temu, elwariato napisał:

A co do stopy to wlasnie napisalem ze po nim mozna sie tego spodziewać, on to żeńskim tenisem ogólnie gardzi. I nawet jeśli faktycznie gra pań moze czasem irytować, a takie wiliams czy sharapove zdarzają sie za rzadko, to kolesia zniesmaczenie jest często nie na miejscu, nie mówiąc oczywiscie o rzucaniu takich pięknych wiązanek. Mizogin zwykly pewnie

On raczej gardzi tym, że często gęsto na gwiazdy kreowane są zawodniczki dla których problemem jest zmiana kierunku w szybkiej wymianie. Co więcej wiele tenisistek było po prostu grubych co pokazywało jak marny jest tenis kobiecy. To się teraz zmienia bo nowe pokolenie jest zdecydowanie bardziej wszechstronne, ale niesmak u pana Karola pozostał

No i trzeba przyznać, że pan Stopa jest zwolennikiem dawnych mistrzów, grających technicznie i finezyjnie. A takiego grania jest coraz mniej.

 

 

[Koelner]

Romański przyniósł pecha i chłopaki zfrajerzyli mecz z Chinami

[Reikai]

Teraz, Koelner napisał:

Romański przyniósł pecha i chłopaki zfrajerzyli mecz z Chinami

Jak patrzyłem było 19-17, co to się stało?

[elwariato]

2 minuty temu, Reikai napisał:

Jak patrzyłem było 19-17, co to się stało?

3 na 3 sie chyba stało, te mecze to czesto z d. są, ja tam purystą kosza jak kubas nie jestem ale tutaj ta chaotyczność jest troche irytującą

Edytowane 26 Lipca 2021 przez elwariato

[Koelner]

2 minuty temu, Reikai napisał:

Jak patrzyłem było 19-17, co to się stało?

mieli foul trouble , chinczycy mieli osobiste to zbierali po sobie , hicks z pawłowskim odpalili hero mode no ogólnie takie frajerstwo że nie wiem jak to opisać

 

[Krzemo]

19 minut temu, Koelner napisał:

mieli foul trouble , chinczycy mieli osobiste to zbierali po sobie , hicks z pawłowskim odpalili hero mode no ogólnie takie frajerstwo że nie wiem jak to opisać

 

Dramat k****, tam jest jakiś terener? Te 2ki palowane przez Hicksa to był kryminał. 

[Pepis21]

Hicks mnie zaczyna drażnić. W obronie totalna nonszalancja a w ataku za bardzo chce być bohaterem i w końcówkach załącza hero mode jak nie trzeba. Jak na razie Pawłowski jest naszym najlepszym graczem.

[Kubbas]

Ogląda ktoś ciężary kobiet ? Kamila Konotop z Ukrainy przecież to chłop jest 

[Pepis21]

Poczekaj na Lauren Hubbard z Nowej Zelandii

[LeweBiodroSmoka]

 

 

[Kubbas]

6 minut temu, Pepis21 napisał:

Poczekaj na Lauren Hubbard z Nowej Zelandii

Powiem Ci że odechciewa się wszystkiego miałem odruchy wymiotne to oglądając 

[elwariato]

56 minut temu, Pepis21 napisał:

Hicks mnie zaczyna drażnić. W obronie totalna nonszalancja a w ataku za bardzo chce być bohaterem i w końcówkach załącza hero mode jak nie trzeba. Jak na razie Pawłowski jest naszym najlepszym graczem.

Mowilem nasz czar .... znaczy afrohamerykanin moglby byc lepsiejszy

41 minut temu, Kubbas napisał:

Ogląda ktoś ciężary kobiet ? Kamila Konotop z Ukrainy przecież to chłop jest 

Chinek to pewnie nawet nie weryfikują ale na mistrzostwach europy ostatnio w tych nizszych kategoriach wagowych to zdarzały sie nawet ładne dziewczyny, choc w sumie to nie konkurs piękności 

Co ciekawe jak wpiszesz ta zdrowa kołchozniczke z nowej zelandi to wyskakuje tez w wyszukiwaniu taka lala, ciekawe zestawienie https://images.app.goo.gl/7EMPmbGMMnXskGv46

no ale ta ci siat nie zatacha ... ani lodówki, auta w ogole pewnie wiecej byloby z nią problemów

[Kubbas]

Obejrzałem cały mecz i Hicks na 1 kozlujacego w 3na3 ma za słaby passing podaje w sytuacjach tylko oczywistych takto każde punkty są po akcji na Koźle jak ktoś ześlizguje zasłonę nie potrafi podać lobem nad defensywa ogólnie nic nie kreuje takiego nie oczywistego 

Czy ten mecz komentował Potężny młot Gortat ?

[polskignom]

Dziś był udany dzień dla nas. Przegraliśmy wszystko co można było przegrać, a jak się dobrze nam kosz jutro ułoży, to pojedziemy do domu po rozgrywkach grupowych.

[Ice23]

Teraz, polskignom napisał:

Dziś był udany dzień dla nas. Przegraliśmy wszystko co można było przegrać, a jak się dobrze nam kosz jutro ułoży, to pojedziemy do domu po rozgrywkach grupowych.

siatkarze wygrali

[dannygd]

Nie mogę patrzeć na naszych koszykarzy 3x3... Nie wiem jak można tak przegrywać w końcówkach/dogrywkach jak oni. Jakiś totalny brak koncentracji.

[mac]

3 godziny temu, polskignom napisał:

Nie ma porównania. Radwańska przyjechała na trawę, przegrała i się spakowała, ot odbębnila meczyk, żeby nikt nie zarzucił. Iga przyjechała tu powalczyć, ale nie wyszło.

a jak to mierzysz? Bo Radwańska przecież też występowała chociażby w mikście.

2008:
Przegrała w 2 rundzie ze Schiavone, zawodniczką co wygrała w karierze szlema tylko 2lata później, raczej nie byle kto.
Wystapiła w deblu z Domachowską - po co skoro rzekomo ma wywalone na igrzyska ?
Porażka z 6rozstawionymi, co zajęli ostatecznie 4miejsce.
2012:
Tutaj wtopa i przegrana w 1rundzie z mało znaną zawodniczką.
Ale takie rzeczy w tenisie kobiecym zdarzają się nie tak rzadko.
W mikscie tez slabizna, ale pytanie po co grala, skoro ma wywalone.
No i wlasnie, skoro ma wywalone, po co grała w az 3konkurencjach?
Ze swoja siostra w deblu odpadly w 2rundzie z numerem 1.
Sporo wskazuje, ze nie miala formy na tej imprezie.
2016 podobny przebieg do 2012.

 

Generalnie, w tenisie chociazby najleoszy tenisita w historii ( and its not close ) Novak Djokovic odpadl nawet na IO w 1rundzie.