Skocz do zawartości

Offseason 2009


badboys2

Rekomendowane odpowiedzi

+ Progres Bynuma i Browna zastępującego Fisha ;-)

Zwłaszcza w obronie LAL, ma to kluczowe znaczenie ;-)

Ale oczywiście, wg Ciebie to bez zmian dla LAL :)

taki progres to sobie każdy zespół może dopisać, tak jak kolega wyżej napisał o doświadczeniu Mo w PO, więc ciężko to rozpatrywać jako realne wzmocnienie

 

A dla mnie jest najciekawsze to, że mamy na ławce Odoma za ok. 8 baniek i Waltona za 10 ;p

to jest ciekawe, bo byłem pewny że Walton ma kontrakt za 5M 8)

 

 

ech marzy mi się Bynum grający co 3 mecz tak jak grał na tydzień przed kontuzją, czyli gdzieś 25/15 :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MMaI

Nie każdy, bo nie wiem czy zauważyłeś, ale w PO rola powyższych dwóch zawodników była marginalna... a ja piszę, o progresie zwłaszcza w minutach (30+Bynuma, 20+ Shannona), a tego po prostu w tych PO nie doswiadczyliśmy, więc jest to jak najbardziej realne wzmocnienie. ;-)

A Mo Williams to bądź co bądź 27letni zawodnik... 6sty sezon w NBA, więc jeśli już masz zamiar porównywać to, niech to będą w miarę relatywne rzeczy.

 

 

A i Edit:

Nie powiesz mi chyba, że zabranie minut Fisha, przez Browna to żadne, realne wzmocnienie w D, nieprawdaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to można sobie fantazjować. uwzględnij tylko fakt że +30 minut Bynuma = -30 minut Odoma i Gasola, więc czy to wtedy będzie wzmocnienie czy osłabienie. Brown w miejsce Fisha w finale i nie ma dwóch trójek itd itp.

 

to nie jest wzmocnienie typu Jefferson do SAS jako brakujący element tylko zwyczajny progres zespołu i poprawienie rotacji i egzekucji. Tak ten jak i każdego inny zespół (powinien, jeżeli chce coś znaczyć) zanotować poprawę tych elementów i ciężko powiedzieć że Lakers wzmocnili się bardziej niż SAS. osobną kwestią jest to że mimo tego i tak są (prawdopodobnie) lepsi więc takie wzmocnienia im zwyczajnie nie były potrzebne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Huh! no chyba masz kłopoty z matematyką...

Pragnę przypomnieć, że Gasol grał w PO około 40 minut... w Finałach po 42 zarówno konferencji jak i ogólnych...

jakby nie patrzeć produktywność przy takiej ilości minut, już spada...

Bryant, też musiał grać po 42 minuty, Bynum grał te 10/15 minut... więc nie ma, spadku po 30 odoma i gasola;/

No i przy spadku minut Bryanta i Gasola do tych 33 minut, daje to prawie 20 minut wolnych... Artest przejmie minuty Arizy, więc tu nie ma problemu, nie mniej jednak, Artest to gracz, który może "przejąć" mecz, tak by właśnie Kobe mógł sobie odpoczywać, Odom w tym czasie, może wejść na PF i daje to świetne matchupy z Artestem na SF Odomem na PF i Bynumem/Gasolem na C... oprócz tego Brown na PG lub Farmar/albo nawet Fisher, w zależności kto w S5 będzie grał, na SG Vujacic, który może być tą dziurą, ale przy takiej reszcie składu, jest po prostu pięknie idealna sytuacja, osobiście rzecz biorąc nie widzę problemu z rotacją, dla mnie to ona może tylko spowodować progres naszego zespołu pod tym względem, a i zapomniałem na SG może grać również Morrison, zamiast Vujacica, może te 15 minut to nie jest zbyt wiele, za Kobego, który mógłby sobie "pykać" te 33 minuty, o ile oczywiście wynik będzie na to pozwalał, jednakże może to pozwolić Adamowi na wykazanie się w składzie Lakers, i będzie można wytrade'ować go za jakiegoś PG :)

Jeśli się mylę to wykaż gdzie ;)

 

Co do Jeffersona, to owszem jest wzmocnienie, tylko, że SAS dalej brakuje siły podkoszowej, a inaczej z Lakers nie da się wygrać, ktoś musi wyciągać naszych gigantów... w przeciwnym wypadku Parkera zmiażdżą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to można sobie fantazjować. uwzględnij tylko fakt że +30 minut Bynuma = -30 minut Odoma i Gasola, więc czy to wtedy będzie wzmocnienie czy osłabienie. Brown w miejsce Fisha w finale i nie ma dwóch trójek itd itp.

 

Zdrowy Bynum to podstawowy element obrony zespołu i lepszy zawodnik od Odoma. Poza tym Gasol dostanie więcej odpoczynku, co bardzo ważne po dwóch długich sezonach (a do tego być może dojdzie występ w ME). Przypomnij sobie, jak ostatnim razem prezentował się Bynum po przepracowanym off-season, kiedy nie musiał leczyć kontuzji.

 

 

A co do Browna, to wstaw go w miejsce Fisha i trójki nie są potrzebne, bo mecz jest wygrany znacznie wcześniej.

 

 

Generalnie Lakers powinni być silniejsi na trzech pozycjach, nie zrobili rewolucji, ale też nie bali się zmian. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko rozgrywającego. Najbardziej wzmocnili się chyba Spurs, bo dodali brakujące elementy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie Lakers powinni być silniejsi na trzech pozycjach, nie zrobili rewolucji, ale też nie bali się zmian. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko rozgrywającego. Najbardziej wzmocnili się chyba Spurs, bo dodali brakujące elementy.

zgoda w 100%, Lakers powinni być silniejsi. ale nie przez wzmocnienia i uzupełnienia tylko przez to o czym piszesz, poprawę rotacji i lepsze przygotowanie.

 

jeżeli chodzi o dokonane w przerwie między sezonowej wzmocnienia to lepiej wypadli i Spurs i Dallas i Magic i Cavaliers. ale to wcale nie znaczy że będą silniejsi i to jest miłe uczucie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wy z tym Shannonem nie przesadzacie? Jakieś wielkie role mu ostatnio przypisujecie. Macie Farmara, szkolonego od paru sezonów, a tu wchodzi jakiś gość znikąd i już Farmer leci w odstawkę, bo jest "następca" :) To, że jakiś gość się fajnie sprawdził grając małe partie w całym koncercie (że sobie tak porównam), to nie znaczy, że proporcjonalnie przeniesie tę produkcję na zwiększoną ilość minut. Ale z takim składem, to i tak każdy chciałby mieć takie "zagadki". Paru kolesi z ławy mogłoby porwać UFO, a i tak Lakers by byli faworytami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od zawsze mowie, ze to po prostu Phil Jackson wykonuje duzo roboty i on potrafi odkryc talent w zawodnikow i jeszcze dac progres ich umiejetnoscia. Brown mial szczescie trafiajac wlasnie na tego trenera i majac checi stal sie takim zawodnikem. Wiele jest zawdonikw ktorym Jackson wlasnie pomogl sie rozwinac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szak nie przesadzamy bo widzisz, kiedy ma się w S5 czterech gości potrafiących robić +20, oprócz tego Odom na ławie, to ostatnią rzeczą jaką potrzebują Lakersi jest rzucający PG, Lakers potrzebują w postaci PG bardzo dobrego/ dobrego defensora jakim wydaje się być Shannon Brown, a przynajmniej jeśli nie bardzo dobrym, to atletycznym, a przy starzejącym się Fisheru, Brown to zmiana zdecydowanie in plus, a jakby nie patrzeć zarówno Fisher jak i Farmar lubią sobie od czasu do czasu odpalić zbędnego jumperka, a w defensywie nie dają tego co Shannon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o dokonane w przerwie między sezonowej wzmocnienia to lepiej wypadli i Spurs i Dallas i Magic i Cavaliers. ale to wcale nie znaczy że będą silniejsi i to jest miłe uczucie

Dlaczego Spurs, Dallas, Cleveland i Magic nie bedą silniejsi?

Wg mnie SAS w końcu dostaną świerzej krwi czego im brakowało w tym sezonie po kontuzji Ginobiliego. I wg mnie to oni albo LAL bedą w finale.

 

Cleveland - jak Shaq sie nie połamie to będą bardzo groźni - dużo groźniejsi niż w tym sezonie - nabrali doświadczenia plus nowi zawodnicy - dla mnie rewelka.

 

Dallas - w nich faktycznie nie wierze ale kto wie.

 

Magic - Mają lepszy skład i ławkę niż w tym sezonie tylko czy trenerowi sie uda to wykorzystać.

 

Boston - z zdrowym KG na 40% w finale.

 

A LAL - czemu mieliby być lepsi niż sezon temu? - może dlatego że ławka w postaci farmar vujacic morison nie mogą zaliczyć już gorszych sezonów? może dlatego że Kobe jest coraz starszy? Może dlatego że Bynum się nie połamie?

 

Ja nie pamiętam żeby było tyle ekip mocnych w w jednym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wy z tym Shannonem nie przesadzacie? Jakieś wielkie role mu ostatnio przypisujecie. Macie Farmara, szkolonego od paru sezonów, a tu wchodzi jakiś gość znikąd i już Farmer leci w odstawkę, bo jest "następca" :) To, że jakiś gość się fajnie sprawdził grając małe partie w całym koncercie (że sobie tak porównam), to nie znaczy, że proporcjonalnie przeniesie tę produkcję na zwiększoną ilość minut. Ale z takim składem, to i tak każdy chciałby mieć takie "zagadki". Paru kolesi z ławy mogłoby porwać UFO, a i tak Lakers by byli faworytami.

nic dodać nic ująć

 

Przy trejdzie Radmana wypasem dla fanów LA było przyjście Morrisona a zupełnie niezauważalne było ( poza mna - martwiłem sie "dobrym pokryciem ewentualnie Parkera w PO" i na prawdę nielicznymi fanami Lakers przyjście Browna - mało kto go z was wtedy kojarzył)

 

teraz na forum żyje podtopik "Brown i tytuł w garści" - tak to odczuwam czytajac posty powyższe - dodatkowo robiąc z Jaxa czarodzieja a z Fishera coraz starszego argument in plus...

 

paka na reszcie pozycji jest niesamowita ale PG wygladaja mizernie i przyznajcie to wprost....

 

ja bynajmniej nie wrzucam tekstu ze trio podkoszowe Spurs jest mocniejsze niz Lakers więc z Brownem dajcie spokój....

pewnie wykorzysta swoja szanse gdy będą przeciwnicy skupieni na reszcie S5 ale graczem jest przeciętnym i tyle.....

a trejd gdy go braliście nie był spowodowany checia pozyskania go tylko raczej rozwiazania problemu niezadowolonego/salary? Radmana

 

przyjście Artesta uważam za wzmocnienie nr3 w lidze ale pozostawienie Browna na dzień dzisiejszy jako S5 raczej jako niedociagniecie składu niż jakis "maisterstick"

 

twierdzę że przy takim napakowaniu składu Brown zagra dobrze ale lepszy PG ( a jest ich zbyt wielu w lidze) zagrałby duzo lepiej.....

choc przy takim salary zgodzę sie że z czegoś trzeba było zrezygnować

( tylko po co w takim wypadku próby z Sheldenem)

 

jeżeli to są wasze marzenia to proszę bardzo jeżeli wywazone opinie to trochę się dziwię.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz, a powiedz, czego Lakers potrzebują na PG oprócz dobrej Defense?

Co do Fishera, to większość fanów Lakers optowała, za skróceniem jego czasu gry, i właśnie granie pod koniec, z racji jego doświadczenia.

Jeśli idzie o mnie, to zarówno Morrison jak i Brown, to byli dla mnie unknown players, ale z tego co widziałem, to Brown ma potencjał w defensywie większy niż, Fisher, Farmar i Vujacic razem wzięci.

Adama z kolei nie było gdzie oglądać, na podstawie paru highlightów ciężko coś powiedzieć, oprócz sporego potencjału w ataku, ale jak już wspomniałem w Lakers ma kto rzucać.

 

Btw. nikt nie powiedział nic w stylu "Brown i tytuł w garści", po prostu obiektywnie patrząc, Shannon to wzmocnienie w D, na PG, a jest to jedyna rzecz jaką Lakers potrzebują, jak znam życie Shannon nie będzie grał w S5, ale mam nadzieję, że więcej minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ignazz ma duzo racji w tym co pisze, ale nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc.

faktycznie malo fanow zauwazylo przyjscie browna. to fakt, ale dominowaly opinie iz moze przydac sie w rotacji defensywnej na pg. i tak sie faktycznie stalo. co wiecej chlopak pokazal duze mozliwosci jezeli chodzi o gre w ataku. ale faktycznie, to jest gosc, ktory musi duzo popracowac by znalezc sie nawet w 1 piatce jakiegokolwiek zespolu na pg.

 

gdyby nie stary fish i slaby farmar(look out, contract year!) chlopak moglby zapomniec o starcie. ale jest mlody, pokazal pozytywne strony. pozostal w la za stos. male pieniadze. podobnie rok temu zrobil ariza i nie zdziwie sie jak za jakis czas brown faktycznie wygryzie fisha i farmara i dostanie duzo wiecej minut. chociaz farmar lepiej nadaje sie na malych szybkich pg a brown na tych wiekszych.

 

pg wyglada blado ale nie zdziwie sie jezeli phil desygnuje w tym roku do gry s5 bynum-gasol-odom-artest-bryant

mam tez wrazenie, ze wiecej minut dostanie morrison, ktory moze byc objawieniem. dla niego ten sezon to walka o byc albo nie byc w tej lidze. w lidze letniej prezentowal sie swietnie. rok temu nie pogral przez leczenie kontuzji i nie bbyl gotowy do gry. spokojnie moze w tym roku zaskoczyc wszystkich.

 

reasumujac. przez to mistrzostwo, troche przeceniono niektorych. imo phil popelnia na lawce wciaz duzo bledow, szczegolnie w obronie. jak znam zycie nie wymysli jakiegos fajnego planu defensywnego, ktorego kluczowa postacia bylby artest. z 2 strony przez finaly08 ci goscie sami zrozumieli jak trzeba grac by wygrac, wiec tu plan nie jest tak potrzebny jakby sie moglo wydawac.

 

przeceniono takze niektorych zawodnikow, tak jak m.in. browna, odoma czy arize. ale takie sa prawa tego rynku.

 

zatem brown nie bedzie zbawca tej ekipy. ale epizody w playofs pokazaly, ze moze wniesc nowa jakosc w defensywie(po vs. billups) i ataku(po vs. jazz).

 

nie zmienia to jednak faktu, ze lakers maja najlepsze okienko na obrone tytulu od czasu poprzedniego skladu lakers, ktory zdobywal mistrzostwo. gdzies ostatnio czytalem, dlaczego pistons, spurs czy c's nie bronili tytulow. bo tak jak lakers 02 opadali na laurach. rice w lakers, pozniej wiek, williamson,okur,hunter w pistons,w przypadku spurs wiek ale i steph jackson, pozniej posey,wiek w przypadku heat itd. to wszystko powodowalo, ze te ekipy nie back2backowaly.

 

lakers tego bledu nie zrobili. za arize pozyskali artesta, nie stracili odoma. na pg jest slabo ale wciaz bez tego mozna wygrac. zreszta zaczynam sie zastanawiac, czy w tej ekipie jest miejsce na swietnego pg. nam ne jest potrzebny gosc na 15ppg, bo tu juz ciezko jest podzielic te 110ppg na nasz sklad. tu potrzebny jest ktos, kto nie straci wiecej niz jest w stanie uzyskac w ataku.

 

troche dlugo wyszlo ale mialem kilka dni przerwy. odom podpisany wiec poza odpuszczeniem sun yue naprawde nie bylo po co wchodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wy z tym Shannonem nie przesadzacie? Jakieś wielkie role mu ostatnio przypisujecie. Macie Farmara, szkolonego od paru sezonów, a tu wchodzi jakiś gość znikąd i już Farmer leci w odstawkę, bo jest "następca" :) To, że jakiś gość się fajnie sprawdził grając małe partie w całym koncercie (że sobie tak porównam), to nie znaczy, że proporcjonalnie przeniesie tę produkcję na zwiększoną ilość minut. Ale z takim składem, to i tak każdy chciałby mieć takie "zagadki". Paru kolesi z ławy mogłoby porwać UFO, a i tak Lakers by byli faworytami.

nic dodać nic ująć

 

Przy trejdzie Radmana wypasem dla fanów LA było przyjście Morrisona a zupełnie niezauważalne było ( poza mna - martwiłem sie "dobrym pokryciem ewentualnie Parkera w PO" i na prawdę nielicznymi fanami Lakers przyjście Browna - mało kto go z was wtedy kojarzył)

 

teraz na forum żyje podtopik "Brown i tytuł w garści" - tak to odczuwam czytajac posty powyższe - dodatkowo robiąc z Jaxa czarodzieja a z Fishera coraz starszego argument in plus...

 

już nie pierwszy raz zauważyłem, że lubisz powiedzieć coś o kibicach Lakers co jest kompletnie niezgodne z prawdą i tu jest podobnie. Przyjście Morrisona wypasem :? Większość z nas tą wymianę uważała za korzystną z powodów finansowych ci dwaj mieli krótsze kontrakty, a tak ogólnie raczej wymianą ze sportowego punktu widzenia uważana za obojętną, ja nawet byłem wręcz przeciwnikiem pozyskiwania kolejnego nie atletycznego SF. Jeżeli chodzi o Browna to wiadomo było, że jest atletyczny i dobry defensywnie, ale nikt nie liczył, że wywalczy sobie minuty, a jednak to zrobił co pozwala wierzyć, że może pójść w Lakers podobną drogą do Arizy.

 

Lubicie się przyczepić do wszystkiego co napiszą kibice lakers wyolbrzymiając ich słowa ( Ty też Szaku :) )

 

aha ignazz nie wrzucasz tekstu, że trio podkoszowe Spurs jest lepsze od Lakers z prostego powodu - Spurs nie mają trio podkoszowego co najwyżej duet, a i to przy wieku McDyessa jest stwierdzeniem mocno naciąganym 8)

 

Tak już odchodząc od Lakers na chwilę i skupiając się na ruchach innych drużyn to dla mnie zdecydowanie najlepiej wyglądają tu po lecie Magic zatrzymali sobie Gortata, ściągnęli Bassa, odszedł przereklamowany Turkoglu zastąpi go Vince na tej pozycji są jeszcze Pietrus i Barnes czyli dodali siły ognia, mają kim bronić obwodowe gwiady, będą z Carterem bardziej wszechstronni w ofensywie, Bass daje im opcję grania bardziej tradycyjnym ustawieniem przeciwko drużynom jak Lakers, ale w razie potrzeby jak trzeba będzie zlać Cavs wciąż mogą ich gnębić grając głównie Lewisem na PF.

 

Spurs zaczęli lato bardzo fajnie od Jeffersona, ale McDyess i Ratliff byliby fajni z ławki za Duncanem i innym dużym typowym centrem jak np. Marcin, z tym co mają będą silni, ale nie na tyle by zagrozić poważnie Lakers kiedy przewagę mają jedynie na pozycji rozgrywającego, a jak historia tych drużyn pokazuje przewaga na tej pozycji jakoś nigdy nie poprowadziła Spurs do sukcesów z Lakers w PO.

 

Mavs z Marionem dobry ruch, ale znowu podobnie jak Spurs potrzebują dla Dirka większej pomocy pod kosz, ale tu ich Magic załatwili więc ściągnęli sobie Goodena z Thomasem czyli dwóch graczy, o których powinni byli walczyć Cavs po tym jak zapchali sobie środek Shaqiem powinni byli mu poszukać odpowiednich partnerów na PF, kogoś z jumperkiem przynajmniej na przyzwoitym poziomie a tak startując z Shaqiem i Varejao bronienie przeciwko Lebronowi stanie się prostsze moim zdaniem będą gorsi niz byli.

 

Celtics jak będą zdrowi powinni być bardzo groźni wiele będzie tu oczywiście zależało od tego w jakiej formie będzie ich Big 3 i Sheed. Drużyna, która moim zdaniem zrobiła prawdopodobnie najlepszy ruch tego lata to Blazers ściągając Millera, młoda drużyna dodała sobie na pozycję, na której byli najsłabiej obsadzeni inteligentnego weterana, jak Oden będzie zdrowy i zacznie spełniać pokładane w nim nadzieje to walczą o drugie miejsce bo skład mają praktycznie kompletny i wszystko co potrzeba by walczyć z najlepszymi plus młodzi gracze już jakiegoś doświadczenia po pierwszej wizycie w PO nabrali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zarzut bezposredni wiec odpowiadam Van!

 

Zarzucam fanom ? nieprawdę....

 

przeciez nie po raz pierwszy jako fani Lakers przechodzicie samych siebie w ochach i achach

TERAZ trafiło na Browna ( poczytaj posty powyżej) :!:

:arrow: co do trejdu Morrisona i Radmana potwierdzam, ze Van Ty wyjatkowo bardziej zakumałeś i salary i Browna z jego przydatnościa ale więcej osób pisało że za niechcianego Radmana ( który stał sie natychmiastowo FUJJJJ) pozyskano jednak "3 pick draftu i może z niego cos byc" a teraz jest to wzmacniane przez magiczne CY

 

:arrow: te tendencje wasze ( choć w innych fanclubach pewnie też są ale nie na taką skalę) są męczące bo jest jeden sposób waszej oceny: gracz jest cacy jak przychodzi i do dupy jak odchodzi lub przed przyjściem !

przykłady aż 4!

 

1. SO'N "przed i po "nawet nie argumentuje bo są lepsze ( a ten przykład stosunkowo stary i przedforumowy)

2. Radmanovic w LA rozciagajacy rewelacyjnie obronę, oversized SF, bez matchupu przeciwnika potem niewykorzystujacy swojej szansy chciwus i wnerwiajacy niepasujący białas

3. Smushh robiacy wrażenie w potencjalnej S5 jako szybki i broniacy PG w sierpniu podobne do obecnego Browna - po odejsciu masa krytyki wcześniej mozliwa potega

4. Kwame Brown z top5 D ligii potem leń i wałkoń

 

obecnie nie tylko Browna i zdrowego Morrisona staracie sie wyolbrzymić ( nic złego jak sie na nich liczy) ale przeciez przesadziliście w postach wyżej i jako Mistrz NBA wypada troche wyluzować

 

tym bardziej ze do haterów LA jakoś nie należę :oops:

 

nawet w kwestii Odoma zniecierpliwienie zostało zastąpione w pewnym momencie przez "wkurwienie" ze jak chce to niech idzie w cholerę bo jest chciwy....

brak spokoju godnego Mistrza i ich trenera Van i s-ka

 

przyznasz coś jest na rzeczy z tym waszym przesadzaniem i szybkim zapominania zasług dla klubu.

jestem przeciwnikiem

 

 

 

 

opluwania "byłych" - "swoich" a WY TO POTRAFICIE NIESTETY NAJLEPIEJ

 

takie odczułem wrażenie

 

czy sie mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ignazz bardzo koloryzujesz fakty.

jest nas wiecej, wiec bardziej ci sie to rzuca w oczy. owszem czesto ktos u nas z czyms przesadz ale

1.to jest logiczne, ze jak ktos przychodzi do twojego zespolu to szukasz pozytywow. jak odchodzi, to z reguly nie dzieje sie to bez przyczyny. akurat w historii ostatniej lakersow, takich graczy, ktorzy odeszli ale grali swietnie bylo niewielu. ariza, butler, turiaf, rice czy evans. i o nich od nas zlego slowa nie uslyszysz. nie umiejszamy tez ich osiagniec czy talentu. odeszli z roznych wzgledow, czasami dla kasy, czasami zostali wymienieni. za to znajdziesz dluga liste tych, ktory zawiedli. radman, smush, cook, kwame, atkins itd.

 

2.jak pisalismy o arizie, ze moze sie fajnei wkomponowac i nauczyc w koncu rzucac, haterzy nas wysmiewali. ze jakto, jakim cudem? ze ariza jest jednowymiarowy i skonczy na lawce. w otole nic z niego nie bedzie. poczytaj to co pisali niektorzy po zeszlorocznych finalach. to nic, ze ariza wrocil po polrocznej kontuzji nogi i w serii ze spurs w 3 meczach jak i finalach nic ciekawego nie pokazal. wtedy wszyscy sie z nas smiali, ze wierzymy w rozwoj arizy.

 

teraz podobnie jest z morrisonem. chlopak ma talent. podobnie jak ariza nie bardzo trafil tam gdzie powinien. pozniej mial ciezka kontuzje. nie wyleczyl jej i dopiero w lipcu w wywiedzie powiedzial, ze czuje sie tak na 90%. wiec to ze niczego nie pokazal w la jest logiczne. ale nie oznacza, ze nie zaskoczy w tym sezonie. wrecz przeciwnie, tak jak w przypadku ariza sa ku temu pewne sprzyjajace okolicznosci.

 

3. morrison czy brown nie sa zadnym naszym wybawieniem. my nie potrzebujemy wybawienia. nie walczymy o awans do po. utrzymalismy sklad, ktory zdobyl mistrzostwo. wrecz go wzmocnilismy. my potrzebujemy zdrowie, nie wybawienia.

 

4.smush. prosze cie. jasne, ze chlopak mial zadatki. w niektorych meczach to pokazywal, stad bylo pisanie,ze stac go na wiele. bo chlopak mial niesamowite predyspozycje. ze wyszlo jak wyszlo i sie okazalo, ze jemu sie nie chce, ze ma problem z glowa a i phil wyciagnal z niego 175% to juz inna sprawa.

 

4.kwame tez mial zadatki. to co czesto o nim pisalismy nie bralo sie z nikad, bo mial momenty swietnej gry w jeziorowcach. wszystko zalezy jednak od wielu czynnikow. 2 lata temu wszyscy jechali po odomie, chcieli go sie pozbyc za jo. wqrzeni byli, tym, ze odpuscilismy takiego butlera allstara. i prosze mijaja 2 lata i duzo sie zmienia. odom jest juz inaczej postrzegany. podobnie moglo byc z kwame, wystarczylo tylko troche szczescia, wiecej pozytywnych przypadkow i mniej latania z tortem po ulicach la.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ignazz bardzo koloryzujesz fakty.

.

bb2 Ty czy Van akurat rozumiesz o co mi chodzi a liste nietrafień zrobiłem dla tych bardziej topornych ale przyznasz że obecne achy nad Brownem ( sa kurka posty wyzej) bardzo podobne do tych ze Smushem

 

zdania nie zmienie łatwo Wam przychodzi skreślić "swojego byłego" dla mnie za łatwo

no i robicie to w takiej ciekawe otoczce "nieomylności"

to maja juz Wszyscy Wielcy Fani Lakers

 

czepiam sie sprowokowany właśnie tym tonem i tyle

oczywiste jest że skład Lakers jest jak dla mnie #1 ligii: i o talent i o siłe S5 i o grę podkoszową i o mozliwości jeszcze lepszej gry......

 

ale PG macie słabo obsadzone i nie ma co ciagnąć dyskusji w tym temacie....

wzmocnienie Artestem (zamiast Arizy) i przdłużenie Odoma to wiecej niz trzeba było a przecież tytuł Jest

wzmocnienie Spurs moze sprawic ze tym słodszy może byc tytuł 2010

 

który trzeba zdobyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj ignazz chciałeś coś udowodnić, podałeś kilka przykładów, ale jedyne co zrobiłeś to potwierdziłeś, że miałem w poprzednim poście rację

 

1. SO'N "przed i po "nawet nie argumentuje bo są lepsze ( a ten przykład stosunkowo stary i przedforumowy)

ja do Shaqa, jego zachowania i "profesjonalizmu" miałem sporo zastrzezen jeszcze kiedy byl w Lakers, a jeśli nie dostrzegasz zwiazku z tym co o nim po odejsciu mowili kibice Lakers z jego pozniejszym zachowaniem to juz nie wiem co powiedziec

 

2. Radmanovic w LA rozciagajacy rewelacyjnie obronę, oversized SF, bez matchupu przeciwnika potem niewykorzystujacy swojej szansy chciwus i wnerwiajacy niepasujący białas

 

wielu z nas chcialo wtedy za MLE broniacego PG, nie przypominam sobie wielkich zachwytow nad Radmanem

 

3. Smushh robiacy wrażenie w potencjalnej S5 jako szybki i broniacy PG w sierpniu podobne do obecnego Browna - po odejsciu masa krytyki wcześniej mozliwa potega

ech i znowu zmyślasz, w sierpniu to nikomu przez mysl nie przeszlo by Smush byl w S5 mial ta role pełnic McKie a Smush byl drugi czy nawet trzeci w kolejce. Krytyka nie po odejsciu, ale znacznie wczesniej jak zaczal pokazywac swoj cancerowaty charakterek czym smusil nawet tak nie lubiacego zmian i debiutantow trenera jak Phil do posadzenia go na rzecz Farmara na ławie

 

4. Kwame Brown z top5 D ligii potem leń i wałkoń

tekst o Top5 D indywidualnie był mój nigdy sie z niego nie wycofałem i nigdy równiez potem nie jechałem po Kwame.

 

Dlatego Twoje przykłady jedynie potwierdzają to o czym pisałem wyolbrzymiasz słowa kibiców Lakers, przekręcasz fakty by pasowały do Twoich teorii o nas.

 

Podałeś tu przykłady graczy, którym nigdy nie brakowało talentu, ale profesjonalizmu, pracowitości i kiedy ten ich brak profesjonalizmu przestał już byc przez nich czy to maskowany czy po prostu brał górę nad talentem dziwisz się, że byli oni przez nas krytykowani :? miało to miejsce najczęściej nie po ich odejściu, ale jeszcze w trakcie ich gry, nie wiem co jest w tym takiego niezwykłego, że jakiś zawodnik, który dobrze sie zapowiada w pewnym momencie nie spełnia pokładanych w nim nadziei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shelden Williams(notes) has agreed in principle to a one-year contract with the Boston Celtics, league sources told Yahoo! Sports on Monday.

 

Williams, a 6-foot-9 forward, is expected to sign later this week for the veteran’s minimum.

 

After the Atlanta Hawks drafted Williams out of Duke with the eighth overall pick in 2006, his career has struggled to gain traction. The Celtics will be his fourth team in five years (Atlanta, Sacramento and Minnesota) For Williams’ career, he’s averaging fewer than five points and five rebounds a game.

 

Even so, Williams will give the Celtics some length and depth on their front line behind power forwards Kevin Garnett(notes) and Rasheed Wallace(notes).

 

The Celtics are still trying to find a third team to work a sign-and-trade with the Indiana Pacers for Marquise Daniels. This way, the Celtics can preserve their $1.9 million biannual exception. If they’re unable to work a deal, Boston will sign Daniels with the exception.

http://sports.yahoo.com/nba/news;_ylt=A ... &type=lgns

 

The Minnesota Timberwolves today announced the team has signed restricted free-agent center Ryan Hollins to an offer sheet. Under the terms of the NBA’s Collective Bargaining Agreement, the Dallas Mavericks will have seven days upon receiving the offer sheet to match Minnesota's offer. Per team policy, terms of the contract offer were not disclosed.

 

"We are excited about the opportunity to have Ryan Hollins on our team," said David Kahn, Timberwolves President of Basketball Operations. "He is a lengthy, athletic center, with a lot of upside, who should complement Al and Kevin really well. We've had our eye on him the past several weeks and we are optimistic we can acquire him through this process."

 

Hollins, a 7-0 center from UCLA, was originally selected with the 50th overall pick in the 2006 NBA Draft by the Charlotte Bobcats. He spent two-plus seasons with Charlotte before being traded to Dallas on Jan. 16, 2009. In 132 career games with the Bobcats and Mavericks, Hollins has averaged 2.7 points and 1.8 rebounds per game while shooting 51.8 percent from the field. He also appeared in nine playoff games for the Mavericks this spring, grabbing 24 total rebounds while shooting 57.1 percent from the field as Dallas advanced to the Western Conference Semifinals.

http://www.nba.com/timberwolves/news/Wo ... 90803.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.