Offseason 2009

[lamarcus]

Kevin Pritchard ma łeb na karku nie od parady...i myśle że znajdzie jakieś dobre rozwiązanie

[Air]

Według Associated Press, Los Angeles Lakers ponowili swoją ostatnią propozycję nowego kontraktu dla Lamara Odoma.

 

Powodem takiej decyzji jest zapewne fakt, iż do gry o Odoma włączyli się Miami Heat. Klub z Florydy w ostatnich dniach zaczął naciskać na gracza, by ten zaakceptował 5-letni kontrakt wart 34 mln $ i wrócił do Miami po wieloletniej przerwie. W negocjacje z graczem włączyli się Kobe Bryant i Michael Beasley, który wczoraj poleciał do "Miasta Aniołów".

 

Rozmowy z dotychczasowym klubem mogą jednak nie przynieść oczekiwanych rezultatów, co zdaje się potwierdzać agent skrzydłowego Jeff Schwartz. Dwukrotnie już odrzucał propozycje kontraktów jakie przedstawił Jerry Buss, właściciel Jeziorowców. Najpierw 3-letni kontrakt za 27 mln $, a następnie 4-letni za 36 mln $.

 

"Dzwoniłem do niego. Jak sobie radzę z tą sytuacją? Po pierwsze i najważniejsze patrzę na niego jako na człowieka i staram się zrozumieć co jest najważniejsze dla niego i jego rodziny. Ale w tym samym czasie staram się by wiedział, jak bardzo chcę by wrócił i jak bardzo byłem zadowolony z gry u jego boku [...]" - powiedział Bryant.

 

Odom był kluczowym zawodnikiem Lakers podczas tegorocznych PlayOffów, a co za tym idzie Finału NBA. Wychodząc z ławki rezerwowych zdobywał średnio 12.3 punktu i 9.1 zbiórki, walnie przyczyniając się do zdobycia przez klub z Los Angeles kolejnego mistrzostwa NBA.

Ci agenci to niech juz se daruja...

 

Jeden z najlepszym zawodnikow ligii dzwoni do Ciebie, mowi jak bardzo jest zadowolony z gry z Toba w jednej druzynie a Ty sie jeszcze wahasz? Odom c'mon, pokaz jaja, nie rob zbednych problemow.

 

Ile ten offseason mnie nerwow kosztuje... :?

[travisc]

Ciekawe jaka to oferta

 

Panowie. Nie ma co się smucić. Lakers i Kobe zrobili wszsytko co w ich mocy, chęci i uprzejmości było możliwe

 

Dali mu jeszcze jedną ofertę, Kobe go namawiał, fani go tutaj chcą.

 

Jak to tego nie przyjmie bo liczy na wyższy/lepszy kontrakt to nie widzę powodu tęsknić za nim i go żałować. Mówi się trudno. Z niewolnika nie ma pracownika.

 

 

Reports persist that Odom has been offered deals spanning three and four seasons in length from the Lakers, but that differs sharply from every bankable indication we've received.

 

The Lakers' best offer to Odom, so far, tops out at $27 million over three seasons. The expectation among rival teams remains that the sides will eventually come to terms.

[ignazz]

PORTLAND, Ore. (AP) -- The Portland Trail Blazers have signed restricted free agent forward Paul Millsap to an offer sheet.

 

 

tylko Boozera i mamy calkiem fajna ekipe. Trzymanie Booza i Millsapa rownoczesnie bylo jak wiadomo bezsensu.

Rozumiem że Boozer blokuje rozwoj Paula ale z tym bez sensu nie przesadzajmy

 

Razem z Okurem tworzylo to fajne trio choc troche porownywalne z Gasolem Bynumem i Odomem

Jako fan LA nie powinienes tak krytycznie podchodzic do skaldu osobowego niedawnych rywali majac podobna sytuacje u siebie

Po prostu w LA Gasol jest lepszy od Odoma i jemu bezsprzecznie nalezy się S5

W jazz Millsup mlodszy na dorobku od Boozera lepszy rok temu po prostu nie byl.....

Tym bardziej że trafiono go z dalekim numerkiem czyli w miare bezkosztowo

Teraz czas zaplacic wiecej...

 

Ale pamietajmy że rozwoj PM byl także na pewno zasluga wspolnych treningow z Carlosem, rozmow, obserwacji i wspolnej motywacji

 

Co do wspomnianego wlaczenia się KB w negocjacje z Odomem to nie przesadzajmy bo niedawno byl gracz podobnego formatu rekrutujacy Arize obiecujacy że dla niego zostanie w Cavs ;-)

 

Co KB moze powiedziec Odomowi

 

No wiesz fajnie grasz z lawki, ja podpisalem swoje extension na kolejne kilkadziesiat baniek

No sorry nie ma wiecej kasy w kasie ;-)

 

Ponowienie oferty Odomowi znaczy raczej że Lamar podpisze w LA

[Air]

Rozumiem że Boozer blokuje rozwoj Paula ale z tym bez sensu nie przesadzajmy

ale po co trzymac dwoch bardzo podobnych zawodnikow do siebie? tym bardziej, ze Millsap moze w przyszlosci godnie zastapic Boozera a kto wie, czy nawet nie da tej druzynie wiecej niz Carlos. Paul ma przylosc w tym zespole, dobrze spisal sie w zeszlym sezonie, Jazz stawiaja na niego i wcale sie im nie dziwie.

 

Razem z Okurem tworzylo to fajne trio choc troche porownywalne z Gasolem Bynumem i Odomem

Jako fan LA nie powinienes tak krytycznie podchodzic do skaldu osobowego niedawnych rywali majac podobna sytuacje u siebie

ale gdzie ja krytycznie podchodze do skladu osobowego niedawnych rywali? imo oni wreszcie maja szansa grac niezly basket, pokazac na co ich stac. moze nie w przyszlym roku, ale w nastepnym jak najbardziej. sadze, ze jazz sa w stanie znow byc ekipa, ktora dostala sie do wcf kilka sezonow temu.

 

Po prostu w LA Gasol jest lepszy od Odoma i jemu bezsprzecznie nalezy się S5

Tyle, ze Lamar wnosi duzo wszechstronnosci, jest innym graczem niz Gasol pomimo, ze graja na tych samych pozycjach wiec trzymanie ich obydwu w zespole ma akurat sens.

 

W jazz Millsup mlodszy na dorobku od Boozera lepszy rok temu po prostu nie byl.....

Tym bardziej że trafiono go z dalekim numerkiem czyli w miare bezkosztowo

Teraz czas zaplacic wiecej...

 

Ale pamietajmy że rozwoj PM byl także na pewno zasluga wspolnych treningow z Carlosem, rozmow, obserwacji i wspolnej motywacji

na pewno, o to w tym chodzi. nie uwazam carlosa za slabego czy co ale po prostu sadze ze Millsap jest w stanie zastapic go w Utah wiec podpisanie go i wytrejdowanie Booza uwazam za madry ruch ze strony Jazz. Choc na ten temat wiecej pewnie wiedza kibice ekipy z SLC

 

Co do wspomnianego wlaczenia się KB w negocjacje z Odomem to nie przesadzajmy bo niedawno byl gracz podobnego formatu rekrutujacy Arize obiecujacy że dla niego zostanie w Cavs ;-)

 

Co KB moze powiedziec Odomowi

 

No wiesz fajnie grasz z lawki, ja podpisalem swoje extension na kolejne kilkadziesiat baniek

No sorry nie ma wiecej kasy w kasie ;-)

 

Ponowienie oferty Odomowi znaczy raczej że Lamar podpisze w LA

To zalezy jak kto podchodzi do danego zawodnika, jaki ma respekt do niego i w ogole. W koncu James to nie byl teammate z druzyny dla Arizy, wiec mogl bardziej z przymruzeniem oka na to spojrzec. Odom i Kobe to co innego, choc wiadomo nie od dzis...ze to tylko nasze gdybanie.

 

To tak jak zawodnicy: mowia jedna, a robia drugie... (przykladu daleko szukac nie trzeba: Odom).

 

BTW. Lamar moze teraz poczekac na oferte z Blazers wiec do konca nie mozna mowic, ze podpisze z LAL kontrakt. To juz zalezy czego on w koncu chce...

[Van]

Pamiętajcie, że jest spora różnica w podatkach stanowych i Floryda wypada tutaj nadzwyczaj korzystnie dla LO. Poza tym Lamar dobrze wspomina ten rok spędzony w Miami, ma dobre relacje zarówno z Wade'm jak i Rilesem.

taaa jasne różnica musi być gigantyczna zwłaszcza, że podatki za mecze wyjazdowe są chyba naliczane lokalnie więc podatek wyższy jaki jest w LA miałby tylko na połowie meczów. Tak w ogóle zresztą o czym my tu dyskutujemy ru różnice byłyby niewielkie przy identycznej pensji, a już kiedy w LA miałby więcej to w ogóle. Riley ściągnął Odoma i za rok go wytransferował na miejscu Lamara zastanowiłbym się czy można mu zaufać i za rok jak pojawi się jakaś okazja znowu go gdzieś nie odda tylko tym razem może mieć mniej szczęścia i nie trafić tak dobrze jak ostatnim razem.

 

Tak w ogóle w opcję z Heat w ogóle nie wierzę, dużo słabszy zespół, niższa kasa, minuty gry raczej podobne, zrozumiałbym go jakby zdecydował się na Portland jak rzucą na niego dużą kasę, ale Miami ?

[Air]

Jazz All-Star F Carlos Boozer recently had his ticket punched out of a town by a current teammate.

 

With Utah matching the Portland Trail Blazers offer for Restricted Free Agent F Paul Millsap, it effectively eats any salary room that would make them comfortable keeping Boozer while also keeping a fair distance from the NBA Luxury Tax

 

With Millsap signed, it means Boozer and his $12.7 million figure are being shopped hard on the trading block

 

He has already been involved in one three-team trade rumor revolving around the Bulls, and Blazers whereas Boozer would go to Chicago, Bulls F Tyrus Thomas would go to Utah, and Bulls G Kirk Hinrich would go to Portland.

http://bleacherreport.com/articles/2193 ... los-boozer

 

to tak jeszcze przed wyjazdem.

[travisc]

Hinrich w PTB- nie za dobrze by to wyglądało ...

[lamarcus]

Hinrich w PTB- nie za dobrze by to wyglądało ...

Za dobrze...? dla kogo?

[Maxec]

Hmm, to mnie zastanowił dziś wywiad jakiego udzielil Chris Paul, który stwierdził, ze liczy się z możliwością sprzedania go przez Hornets :shock: :?: Co ciekawe, taki ruch miałby nastąpić niebawem i być spowodowany ciężką sytuacją finansową NOH. Pomijam już sensacyjność samego dealu, ale idąc dalej oznaczałoby to, że kryzys uderzy w kluby z mniejszych miast i ośrodków (Toronto, NO, Oklahoma może Utah, może Bucks), wzmacniając hegemonię tradycyjnych Mekk basketu: LA, Chicago, Houston, Boston...

[elwariato]

No i ja mam nadzieje ze tego Paula zdobędziemy tyle sie gadało jakby to było gdyby CP grał w Jazz ze trzeba to poprostu sprawdzić A tak zupełnie serio to mam nadzieje ze Heat nie podpiszą Odoma. bo to zaostrzy ich apetyt na Boozera, mi to nawet styknoł by sam Haslem, może to nie jakiś bardzo jarowy transfer ale juz to dealowanie Boozem mnie męczy, a Udonis na pewno się przyda, podobny do Harpa jest, a skoro nie wiadomo czy Matt będzie kontynułował kariere to tym bardzie to dobry ruch.

 

No jeszzce miałęm nadzieje ze może Hinricha weżmiemy za Booza, by Kirk grał na 2 obok Derona, byłoby wporzo plus utarłoby się nosa tym cwaniakom z Portland

[Borys]

Tak czulem, ze Odom moze robic problemy, nikt nie przeciaga podpisywanie kontraktu jesli cos nie jest na rzeczy.

Ale szczerze mowiac nie wiem, czy Odomowi chodzi tylko o kase czy o cos wiecej. Moze zatesknil za czasami bycia gwiazda i bezpieczne siedzenie w mistrzowskiej ekipie wcale juz nie daje mu tyle satysfakcji.

 

Jakby przypomniec jego poczatki to byl kreowany na gwiazde i nia byl, taki maly showman, w LA chlopak bardzo sie zmeinil, stal sie kompletnym zawodnikiem poswiecajacym sie zespolowi, ale mysle,ze to nie jest jego natura i to wlasnie moze wychodzic z niego. Chodz moze nie dawac po sobie znac, to mysle,ze moze nie czuc sie komfortowo psychicznie w obecnym skladzie LA.

 

Nikt kto ma potencjal gwiazdy (a Odom niewatpliwie ma, a tym bardziej tego zasmakowal) nie siedzi w jednym klubie przez dlugi czas jesli nie odgrywa roli gwiazdy w tymze zespole. Tymbardziej, ze gdyby przyposcmy Odom nadal gral w jakims klubie pokroju Clippers... to zarabialby wieksze pieniadze i moglby rzadac wiekszych pieniedzy niz obecnie proponuja mu LA. Tylko dlatego, ze poswiecil sie dla zespolu, kosztem statystyk, ktore niestety wioda prym przy podpisywaniu kontraktow.

 

Odom juz zasmakowal mistrzostwa i w lize nic wiecej nie osiagnie, a kazdy predzej czy pozniej musi pomyslec o $$ na reszte zycia. Jako fan Spurs napewno chcialbym, zeby Odob przeszedl do innego zespolu ale musze przyznac, ze naprawde pasuje do LA i wnosi do ich gry cholernie duzo i ciezko byloby zapelnic po nim luke.

 

Co do Boozera to chodz zawodnik ma dobre statystyki i potrafi zagrac dobra koszykowke, to niestety uwazam, ze nie pasuje on do LA i nie jest to gracz, ktory mysli o zespole, na pierwszym miejscu zawsze jest u niego wlasny tylek i mysle,ze nie posluzyloby to Lakersom. Nawet z tego co mam przeczucie to fani Jazz jakos specialnie sie nie smuca z mozliwosci jego straty mysle,ze nie bez przyczyny.

[VeGi]

Marquis Daniels za niecałe 2 bańki w Bostonie? Dobry steal Celtów, wreszcie ktoś kto potrafi coś rzucić z ławki (poza BigBaby). Za takie pieniądze nie znaleźliby nikogo lepszego, trzeba trzymać kciuki za ich zdrowie i może być ciekawy finał z Lakers :wink:

[ignazz]

PTB Za dobrze?

 

Ja wole opcje z Kirkiem w PTB Odomem w Miami ( ale nie w opcji snt z Beasleyem)

 

Mamy wtedy:

Oslabione Lakers - nadal najsilniejsze bo za MLE i tak podpisza jakiegos Goodena lub GlenaD ale ciekawsze mecze bo bardziej wyrownane

Kompletne i bardzo mlode PTB z dodatkowym doswiadczeniem Kirka i jego obrona ktorzy moze nie dziś ale za rok po przedluzeniu gwiazd moga być sila nr2 na zachodzie

Wzmocnione Spurs oby ciut zdrowsze gdzie z ciekawoscia czekam na gre Jeffersona

Bardzo ciekawe Mavs mimo braku Gortata wzmocnione Matrixem za groszki i uspokojonym kontraktem Kiddem

Wcale nie slabsze Nuggets

 

I cala masa mlodych ekip z rok starsza mlodzieza (megaprzeciekawymi Thunders, Memphis nawet Minn i clipers wzmocnione pickiem#1 i spora sila podkoszowa- plus AI3?)

 

Niezapominajmy o Hornets (mam nadzieje że nie rozgonia skladu oszczednosciami )

 

Wyglada na to że walka o wyzsze seedy przez wzmocnienie Mavs i ewm PTB nabierze rumiencow ale i dol tabeli docisnac moze jak cholera

 

Daleko wybiegam ale co tam:

Mamy pewniakow do PO:

LAL DN PTB Sas Mavs (warunkowo Jazz? W zaleznosci co utarguja za Booza)

Mamy stale solidne ekipy ktorych moze jednak zabraknac w PO (Rakiety Suns NOH)

To już 9 ekip ale ja widze pare ekip na dorobku ktore moga zamieszac (Thunders z Durantem i Thabeetem?, a i Clipers?)

Rok temu padlo na Suns, obecnie i suns i rakiety stracily na mocy a z Noh nic nie wiadomo

 

Masakryczna walka się szykuje.........

Kirk tylko ja bardziej podkreca.....

[Van]

Borys o czym Ty mówisz ? przecież Odom już wielokrotnie pokazał, że do roli gwiazdy zespołu się po prostu nie nadaje, to nie jest gracz, który lubi jak uwaga jest skupiona na nim, kiedy jest tym najważniejszym, on nawet w roli tego drugiego się nie czuł zbyt komfortowo bo za często lubi znikać, schodzić w cień. Potencjał gwizdy to ma i miało wielu graczy, ale z takich czy innych powodów się po prostu do tego nie nadawali i podobnie jest z Lamarem, talent to nie wszystko.

[jazzmen]

Oslabione Lakers - nadal najsilniejsze bo za MLE i tak podpisza jakiegos Goodena lub GlenaD ale ciekawsze mecze bo bardziej wyrownane

tylko Lakers już nie mają MLE, pamiętasz Artest?

 

BTW. jak to okropnie wygląda kiedy u szczytu listy salary cap znajdują się Jazz. Strasznie wirtualne są dla mnie te pieniądze. A i PIETRAS pisał w temacie o salary że signing bonus jest rozkładany na wszystkie lata kontraktu, a na hoopshype w wrzucili wszystko do pierwszego roku? więc jak to jest?

[Borys]

Borys o czym Ty mówisz ? przecież Odom już wielokrotnie pokazał, że do roli gwiazdy zespołu się po prostu nie nadaje, to nie jest gracz, który lubi jak uwaga jest skupiona na nim, kiedy jest tym najważniejszym, on nawet w roli tego drugiego się nie czuł zbyt komfortowo bo za często lubi znikać, schodzić w cień. Potencjał gwizdy to ma i miało wielu graczy, ale z takich czy innych powodów się po prostu do tego nie nadawali i podobnie jest z Lamarem, talent to nie wszystko.

Ja pamietam jego pierwsze sezony w Clippers i nie wydaje mi sie, zeby tego nie lubil. Nie jest to gracz pokroju Kobego, ale gwiazda moglby spokojnie byc w slabszym klubie. Nie byl to tez glupi mlodziak, takze doskonale wpisal sie w LA i wiedzial co ma robic.

 

Nie mowie, ze jest to gracz, ktory pragnie slawy, ale tez nie jest to gracz, ktory usunalby sie w cien. Odom osiagnal juz wszystko co mogl w NBA i jest poprostu za mlody, zeby osiasc w miejscu na "spokojna emeryture", co robilby w LA. Mysle, ze zwyczajnie chlopak chce jeszcze troche poblyszczec i zwyczajnie wiecej zarobic, co jest troche naturalne dla zawodnika. A dodatkowo nie ma juz cisnienia na mistrzostwo.

 

Natomiast w LA po przyjsciu Artesta, jego "pozycja" spada, co niekoniecznie daje mu komfort psychiczny, jest na to za mlody i za bardzo utalentowany. Nawet patrzac na jego ostatnie sezony w LA to dostaje coraz mniej i mniej minut, a teraz zapowiada sie,ze bedzi ich znowu troche mniej. Mysle, ze chlopak ma troche konflikt emocjonalny w sobie, niz to, ze cos mu nie pasuje w zespole.

[josephnba]

Borys Odom to zbyt chimeryczny facet, z małymi jajami zeby grac pierwsze bądź drugie sakrzypce.

Van ma rację- on świetnie sie spełnia kiedy jest tą iskra, graczem, który schowany za gwiazdami, grającym bez presji, moze dać zespołowi naprawde wiele ze swoich umiejetności. On nie ma mentalnosci lidera na parkiecie, jest owszem dobrym duchem, graczem, który w szatni i w czasie time-outów daje zespołowi wiele wiary w siebie, ale nie jest i juz sie raczej nie stanie zawodnikiem, który w ostatniej akcji wyciagnie reke z własnej woli po piłke i postara sie wygrac mecz

[Borys]

Borys Odom to zbyt chimeryczny facet, z małymi jajami zeby grac pierwsze bądź drugie sakrzypce.

Van ma rację- on świetnie sie spełnia kiedy jest tą iskra, graczem, który schowany za gwiazdami, grającym bez presji, moze dać zespołowi naprawde wiele ze swoich umiejetności. On nie ma mentalnosci lidera na parkiecie, jest owszem dobrym duchem, graczem, który w szatni i w czasie time-outów daje zespołowi wiele wiary w siebie, ale nie jest i juz sie raczej nie stanie zawodnikiem, który w ostatniej akcji wyciagnie reke z własnej woli po piłke i postara sie wygrac mecz

Ja nie mowie, ze on sie nie sprawdza. Wrecz przeciwnie idealnie spelnia swoja role w LA w tej postaci. Mi chodzi o to, ze wedlug mnie nie musi to isc w parze z jego wewnetrznymi przekonaniami. A przynajmniej nie tak dlugo.

Juz w ostatnim sezonie gral o prawie 10minut mniej niz w sezonie poprzednim, a teraz wydaje sie, ze bedzie grac jeszcze mniej. I mysle,ze to nie koniecznie musi mu pasowac. A to czy to dla niego byloby najlepsze to juz inna sprawa, ktorej nie kwestionuje.

 

Do tego dochodzi sprawa, ze gdyby gral w innym klubie to mysle,ze spokojnie dostalby wiecej kasy. A w tej chwili kiedy nie ma cisnienia na mistrzostwo, to musi myslec o kasie.

[PI3TR45]

Pietras wiem że signing bonusa nie dolozysz do salary jak masz je ponad limit zalwalone w danej chwili

ależ oczywiście, że się da. Masz jakieś złe informacje.

 

mio (czyli anglosaskie mln ;-)

tzn mio jest po polsku? MIliOn czy MiLioN.. dla mnie pierwsze nijak skraca odpowiednio, ale może o czymś nie wiem

 

No wiesz fajnie grasz z lawki, ja podpisalem swoje extension na kolejne kilkadziesiat baniek

No sorry nie ma wiecej kasy w kasie ;-)

kto podpisał extension?

 

Oslabione Lakers - nadal najsilniejsze bo za MLE i tak podpisza jakiegos Goodena lub GlenaD ale ciekawsze mecze bo bardziej wyrownane

Lakers wydali MLE na Artesta. Nie jesteś na bierząco?

 

Ja nie mowie, ze on sie nie sprawdza. Wrecz przeciwnie idealnie spelnia swoja role w LA w tej postaci. Mi chodzi o to, ze wedlug mnie nie musi to isc w parze z jego wewnetrznymi przekonaniami. A przynajmniej nie tak dlugo.

Juz w ostatnim sezonie gral o prawie 10minut mniej niz w sezonie poprzednim, a teraz wydaje sie, ze bedzie grac jeszcze mniej. I mysle,ze to nie koniecznie musi mu pasowac. A to czy to dla niego byloby najlepsze to juz inna sprawa, ktorej nie kwestionuje.

 

Do tego dochodzi sprawa, ze gdyby gral w innym klubie to mysle,ze spokojnie dostalby wiecej kasy. A w tej chwili kiedy nie ma cisnienia na mistrzostwo, to musi myslec o kasie.

gdzie byłeś jak Odom grał w Lakers? fajnie, że pamiętasz jak grał w Clipps, ale wtedy był młodziakiem, ale tak czy inaczej nigdzie tych Clipps nie doprowadził.

A co było w Lakers pamiętasz? Tam miał być 2gą opcją, wszyscy tego od neigo oczekiwali i co? i dał dupy - nie umiał udźwignąć roli drugiej opcji i sam z siebie schodził w cień. Odżył na nowo dopiero po przyjściu Gasola gdzie stał się 3cią opcją.

Także insynuacje, że chodzi mu o zwiększenie roli są raczej bezpodstawne, bo miał okazję, ale się nie sprawdził, a wręcz mam wątpliwości czy próbował... :roll:

 

ja wiem, że dla Ciebie kasa, kasa itd ale gdzie konkretnie dostałby większe pieniądze? konkretnie...