Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. ely3 Opublikowano 15 Lutego 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2021 Połowa lutego. Ostatnie 2 tygodnie przed przerwą na ASG. To już 1/3 sezonu za nami 30- Cavs – ostatnio 24. Od ostatniego rankingu 1-6 . Cavs widziałem dwa razy. Za każdym razem wyglądali dramatycznie źle. Po ich dobrej obronie nie zostało śladu a teraz jeszcze nie mają Nance Jr. 30 obrona w lutym. 26 atak. Cytując kabaret Hrabi – nie czekajcie tu się nic nie dobrego nie wydarzy 29 – Magic – ostatnio 28 . Bilans 2-5.. To jest w sumie niesamowite bo Vucevic gra naprawdę jak all star ale jest niesamowicie osamotniony. Ross z Fournierem rzucają za 3 na 27%, Aaron jest tak pasywny ,że oglądając te mecze łapie się na tym ,że nie pamiętam czy on grał. Drużyna cierpi na słaby atak a on robi 14 pkt i 5 zb ostatnio. To już MCW jak wrócił to od razu zrobił jakieś zamieszanie i tych punktów trochę pozdobywał. Okeke niestety po powrocie wygląda tak źle jak przed kontuzją. Mo Bamba też bardzo źle. To chyba jednak będzie zmarnowany wybór. 28 –Timberwolves – ostatnio 29 – bilans 2-6. Wrócił Towns i od razu Sota wygląda lepiej. Ok on przyciąga kłopoty bo na dzień dobry trafił do Charlotte gdzie 3 graczy i trener trafili na kwarantannę. Chyba dla zdrowia psychicznego przestane oglądać ten klub. To jest niewiarygodne jak wielu graczy jest tam fatalnych. Ostatnio Okogie gra tak fatalnie ,że ręce opadają. Edwards wygląda słabo jak na nr 1 choć co nie oznacza ,że za rok dwa to będzie słaby gracz. Podoba mi się Rubio za każdym razem kiedy nie ma DLO, głównie dlatego ,że on ma inne tempo gry co było widać dziś w Toronto. Vanderbilt gra bardzo dobrze praktycznie przez cały luty. DLO nie gra tak źle jak się wspomina na forum ale moim zdaniem nie ma synergii z resztą drużyny. Chyba lepiej jakby Rubio był nr 1 . DLO z ławki robił za 6th mana bo s 5 lepiej gra w tempie Rubio 27 – Wizards – ostatnio 30. Od ostatniego rankingu 3-5. RW w tej formie to szkodnik . Brooks to fatalny trener ale tu naprawdę jest dużo talentu. Beal , który twardo powiedział zostaję i buduje dobrą drużynę dał chyba kopa bo od tego momentu zaczęli grać lepiej. To nadal nie wygląda dobrze bo Bertrans zapomniał za co dostał kontrakt. Avdija jeszcze się uczy choć przebłyski talentu są naprawdę imponujące. Oni muszą zacząć odrabiać zaległości 26 – Pistons – ostatnie 27 . Bilans za ostatni okres 3-4. Jak wspomniałem ostatnio Detroit gra coraz lepiej ale to wciąż są niskie stany. Z jednej strony Bey gra świetnie ale jeszcze w styczniu pamiętam podobnie grającego Ellingtona , który dziś za 3 głównie cegli. Blake jeszcze bardziej obniżył poziom. Dziś już nawet nie trafia za 3. Josh Jackson się odbudowuje w Detroit za to DSJ wygląda jakby za rok miał grać w Chinach 25- Thunder – ostatnio 21 – bilans 3-5. Może oni są i blisko. Dwie dogrywki z Lakers. Potem jedna dogrywka. Z Denver przegrali przez głupotę Diallo . No ale liczą się fakty. Thunder przegrywa bo nie są w stanie się postawić dobrym zespołom w zaciętej końcówce. Ten sezon i tak jest pod tank i naukę. Ale Oklahoma na razie nie ma papierów na regularne zwycięstwa 24- Bulls – ostatnio 23 – Bilans 3-4 – W lutym stracili Portera i Lauriego. Zach gra świetnie więc czasem coś wygrają ale kontuzje moim zdaniem nie pozwolą im się włączyć do play –in. Ale z drugiej strony to Wschód . Tu każdy jest słaby 23- Rockets – ostatnio 14 – Bilans 2-6 – Ten zespół bez Wooda nie istnieje. Oni naprawdę wyglądali dobrze po wymianie z Nets. Ale bez Wooda ich atak wygląda fatalnie. PJ Tucker to jest dramat. Wątpie by ktoś się na niego skusił a już na pewno nie za cenę jaką żąda Houston. Oladipo to niestety też dramat. Nie wiem czy on chce wymusić wymianę ale przede wszystkim sam sobie szkodzi. Nikt mu nie da maxa skoro on wygląda gorzej od emeryta Gordona . Coś pozytywnego? Solidna gra pary Wall-DMC znacznie lepiej niż zakładałem. Bardzo dobra gra Sterlinga i Tate. No ale po kontuzji Wooda mają same porażki 22- Pelicans- ostatnio 26. Bilans za ostatni okres 4-4.. Ostatnio zastanawiałem się czy Lonzo rzucający za 3 to jednorazowy wyskok pod wpływem plotek o wymianie. Hmm no jak na razie w lutym jest mega skuteczny zza łuku i od razu atak wygląda bardzo dobrze. Obrona to dramat nieustający. Tam niestety wciąż kluczowi gracze jak Ingram i Zion w obronie są statystami. No ale Lonzo wygląda zaskakująco dobrze ostatnie 8-10 meczów 21- Kings – ostatnio 22 – Bilans 4-3 ……taa i weź tu oceniaj Kings. Wygrają z Clippers po świetnym meczu ,. Postawią się 76ers by dostać łomot od Magic czy Memphis . Kompletnie nieobliczalna drużyna. I już nie wiem czy ich poziom jest tak dobry jak w meczu z Clippers czy Bostonem czy tak słaby jak z Orlando. Jedno co wiem to ,że Fox z Halliburtonem wyglądają dobrze na parkiecie. Ale Hield jest słaby. Ok czasem coś gra ale ogólnie to duże rozczarowanie.. Mają 3 porażki z rzędu 20 – Hawks – ostatnio 9 – bilans 1-6 – Może jeszcze Atlanta zaskoczy ale trochę ich oglądałem ostatnio i nawet ciężko mi powiedzieć co tam nie klika. Ok Trae nie ma kosmicznych statów. Gra ostatnio przeciętnie no ale reszta niby swoje a Hawks jest w każdym meczu wyraźnie gorsza od rywala. Może tam rzeczywiście coś nie gra w szatni i oni naprawdę wymienią tego Collinsa. Oczywiście mają trochę pecha bo Hunter bo Bogdanovic no ale bilans 1-6 to nie jest kwestia jednej czy drugiej kontuzji. Oni po prostu nie wyglądają jak zespół 19 – Memphis – ostatnio 15- Bilans 3-5 . Niestety w Grizzlies powtarza się historia Suns, Heat Wizards – każdy zespół który spędził tydzień na kwarantannie wraca bez kondycji i bez energii. Grizzlies grają bezbarwnie. Potrafią wyjść i robić 20-2 z Lakers by nagle przestać kompletnie grać. Uwielbiam Tillmana – jego obrone , jego świetnie czytanie gry. Zadziorność Graysona ale Morant jest jak na razie trochę cieniem siebie z początku sezonu. Jest szansa ,że znowu wrócą do swojej gry tak jak wrócili Suns no ale te braki treningów są widoczne 18 – Knicks - ostatnio 25. Bilans 4-3 . Trochę się nabijam ,ze ich obrona to Jedi efekt ale Knicks naprawdę nieźle rotują i może to ,że rywale pudłują z czystych pozycji wynika z tego ,że rzucają w pośpiechu te swoje rzuty. Knicks broni nieźle nawet po stracie Mitchella. Zrobili pierwszą wymianę. Oddali DSJ ( żadna strata) po Rose . Coś czuje ,że to nie jest ich ostatnia wymiana. Dobrze ,że Rose zjadł minuty Riversa a nie Quickley. Rozwój tegoż oraz Barretta to pozytywna historia . Myślę, że Knicks powinni teraz poszukać kupca na Knoxa bo z niego to chyba już nic nie będzie. Na pewno nie w Nowym Jorku. Robinson wypada na co najmniej miesiąc i te najbliższe 2 tygodnie mogą być wyzwaniem . W lutym Knicks mają 2 obronę 17 – Heat – ostatnio 19 – bilans 4-3 – Mieliśmy serię 4 wygranych z rzędu ale wystarczy popatrzeć z kim oni zrobili te zwycięstwa. Ich atak w lutym jest 25. Bam po fajnym początku ostatnio dużo za dużo rzuca z mid range. Gra przeciętnie. Butler wrócił. I daje kopa Heat ale w ataku to wciąż jest przeciętnie. Iguodala to kolejny weteran co już powinien myśleć o emeryturze bo jego rzut to koszmar. W obronie wciąż jeszcze coś tam gra. Achiuwa na tym etapie wygląda kiepsko. Niestety po kontuzji Dragica Heat mają spore problemy z kreowaniem . Ostatnio nieźle gra i Strus i Nunn ale dopóki liderzy Bam, Butler nie zaczną grać na wysokim poziomie to tu wiele dobrego się nie wydarzy 16- Hornets – ostatnio 17 – bilans 4-4 – LaMelo w s5 to naprawdę świetna historia. W obronie coraz mniej błędów choć nadal jest tu przeciętny. W ataku coraz lepiej rozumie się z kolegami . No ale Covid im się wbił i chyba tam nawet trener ma kwarantannę. Lubię Melo. Nie lubię Grahama. No ale zespoły , które są objęte protokołem to mi się ciężko przewiduje bo zaraz się może wszystko posypać całkowicie. Więc chwilowo zawieszę …. A no i fajnie jakby jednak postarali się o centra bo ani Bismarck ani Cody to nie są starterzy w tej lidze 15 – Raptors – ostatnio 18 – bilans 4-3 . Z jednej strony atak powoli zaczyna wyglądać dobrze. Lowry czy FVV trafiają dużo trójek. Siakam nadal jest daleki od gry z zeszłego sezonu ale już nie jest tak dramatyczny jak na początku. Ale ich obrona jest dziurawa jak sito. W lutym jest 20 i nie wiem czy OG miał aż tak duże znaczenie dla nich? 14- Mavs – ostatnio 20 – bilans 5-3. Grają już w pełnym składzie. KP powoli zrzuca rdzę i ostatnio gra dobrze. Hardaway został na stałe chyba przesunięty na ławkę co też daje pozytywny efekt. Ale przede wszystkich Luka wszedł na jakiś MVP poziom. Mavs to nadal dramat w obronie. Obok Nets najgorsza obrona od 2-3 tygodni. KP nadal nie ogarnia prostych picków a przecież kiedyś był świetnym obrońcą. Josh Richardson wygląda źle a też niby miał wzmocnić obronę. Ale atak Mavs wygląda tak jak ten zeszłoroczny. Te pojedynki Luka vs Curry to była czysta poezja 13- Pacers – ostatnio 13 . Bilans 3-4 . To jest niesamowite ,że ten zespół jest 4 na Wschodzie . Trochę ich trzyma Myles w obronie bo wciąż się kręcą ok 10 miejsca ale ich atak jest mech. Brogdon ma kryzys i gra słabo. Lamb po kontuzji dobrze się wkomponował ale to nie jest gracz , który by ich ciągnął. Myles w ataku musi być agresywniejszy bo przy takim Malcolmie to Indiana jest niestety dość łatwa do zatrzymania. Grają przeciętnie a i tak awansowali w tabeli Wschodu gdyż…. 12 – Celtics- ostatnio 10 – bilans 3-5 . Można tłumaczyć ,że mieli ciężki rajd po Zachodzie gdzie wygrali z Clippers bez Browna ale…… nikt z mocnych nie ma tak dramatycznie słabej ławki. Brown jest rewelacyjny w tym sezonie. Dla mnie pewniak do ASG. Tatum ostatnio gra gorzej ale to wciąż wysoki poziom. Kemba po kontuzji jest bezbarwny no ale oni przecież ostatni przegrali i z Detroit a dziś byli bez szans z Wizards. Tristan jest fatalny. Theis przeplata dobre mecze ze złymi ale to chyba jego najgorszy sezon. Już nie stawia Gortatowych zasłon. Brad miota się i czasem w s5 pojawi się Carsten czasem Ojeleye. Widać ,ze Brad próbuje poszukać kogokolwiek z ławki co coś wnosi bo Grant jest fatalny. Ojeleye moim zdaniem też. Time Lord hmmm poza czupryną też się niczym nie wyróżnia.. Dwóch młodych bardzo dobrych grajków a Boston może za chwile być z bilansem poniżej Hornets 11 – Warriors – ostatnio 12 – Bilans 3-4. Curry gra naprawdę na MVP poziomie. On chyba w którymś meczu już po końcowej syrenie rzucił sobie w górę a piłka i tak wpadła do kosza. Może kosze w San Francisco mają magnes i przyciągają piłkę nawet jak Steph nie celuje. No ale on dramatycznie nie ma z kim grać. Wypadli mu Wiseman i Looney , . Oubre niby trafia te trójki. Niby zaczął coś wnosić a ja cały czas odnoszę wrażenie ,że on jest poza grą Golden. Gra w swój mecz. Niezależnie od tego czy trafia czy nie to i tak są na minusie. I chyba jest jedynym takim graczem. Golden ma przed sobą łatwy terminarz więc powinni sobie poprawić bilans. Ale fakt faktem ,że mają mega pecha do tych kontuzji 10 – Spurs – ostatnio 8 – Bilans 5-2 ale też i bardzo łatwy terminarz ostatnio. D. Murray ma ostatnio b.dobry okres. Oczywiście popełnia jakieś tam błędy ale jego walka o każdą piłkę oraz obrona sprawia ,że całą drużyna korzysta z jego energii. De Rozan bez LMA zazwyczaj gra lepiej ale akurat ostatnio się to nie przekłada. Mam wrażenie ,że ten zespół w PO będzie mieć spore problemy. Bo taki Poetl świetnie broni ale jego skuteczność z linii zaczyna być tykającą bombą tylko czekać aż ktoś zacznie robić hack . Taki Keldon czy De Rozan to nie są gracze , którzy grożą rzutem za 3. Pop świetnie ich poukładał. Te lineupy dają efekt synergii ale tu jest jednak praca zespołowa a nie liderzy 9- Blazers- ostatnio 16 – Bilans 6-2 – Chyba największe zaskoczenie bo zaraz po kontuzji McColluma wyglądali źle ale Trent Jr stara się jak może. Poziom Golluma to nie jest ale pokazuje spory potencjał. Melo nie licząc dramatycznego meczu w Nowym Jorku ( był tam fatalny) również ostatnio gra bardzo dobrze. Kanter swoich ograniczeń nie przeskoczy ale też w tej obronie się stara. Reszta ekipy tez robi co może i ta obrona jest w lutym na 19 miejscu. Portland naprawdę walczy .Do ASG mają kilka trudnych wyjazdów ale z takim Trentem i Lillardem to mogą jeszcze kogoś zaskoczyć 8- Nets – ostatnio 6 – bilans 3-3. A niech oni już w końcu trochę pograją w pełnym składzie. Bo Durant wrócił z kwarantanny. Wygrali z Golden demolując ich w ataku a tu podobno znowu wypada na 2 mecze. Obrona nadal dramatyczna. Atak niezły ale nie dominujący. Jedyny plus ,że Irving oddał wodze w dłonie Hardena i samemu się określił ,że będzie więcej off-ball. I tak szczerze to rzeczywiście wygląda ostatnio jakby Harden więcej prowadził grę. On decyduje o tempie akcji. Sposobie gry itp. Na dłuższą metę to świetny układ no ale coś ciężko w tym roku zobaczyć BIG 3 w pełnej akcji 7 – Nuggets – ostatnio 5 – bilans 3-3. Jak już mi się wydawało ,że wszystko klika w tym Denver to się zacięło, Bezradni w pojedynkach z Bucks i pierwszym Lakers. Cudem wyciągnięta wygrana z Thunder ( błąd Diallo jest tak niewiarygodny ,że zasługuje by wspomnieć o nim drugi raz). Z jednej strony Sap gra ostatnio dobrze. Jokić nadal to TOP 3 MVP .Zeke chyba już ostatecznie wypchnął z rotacji drewnianego Niemca ale Nuggets jak na razie gra bardzo dobrze raz na 7 meczów . Z Jazz i dzisiaj z Lakers( był jeszcze po drodze mecz z Cavs ale wygrana z nimi to oczywistość i żadne wyzwania dla tak utalentowanej ekipy) 6- Bucks- ostatnio 7- bilans 5-3. JRue ma pozytywny wynik testu i jego brak jest widoczny. Bucks w ataku to schematyczne 1-2 podania To jest taka oczywistość ,że łatwo ich zatrzymać ( no może nie łatwo bo z Giannisem nic nie jest łatwe). Nie oglądałem dzisiejszego meczu w Oklahomie więc nie wiem czemu Brook grał tak krótko ale Bucks bez Holidaya są 1-3 i ich jedyna wygrana to w Denver. Augustin gra fatalnie. Więc Bucks kompletnie nie ma rozegrania. Ławka też jest średniawa nawet jeśli czasem Forbes czy Portis zagrają dobre mecze 5- 76ers – ostatnio 2 bilans 3-3 – Ech jaki ten Wschód jest słaby ostatnio. Filadelfia wybrała się na objazd Zachodu i już mają dwie porażki z Blazers i Suns. A z Kings się długo męczyli. Joel dominuje. Ben Simmons coraz więcej próbuje rzutów dalej od kosza( no może rzut to za duże słowo, to jakieś haki albo pchnięcia kulą) ale coś im się zacięło w obronie. Thybulle, Tobias , którzy byli bardzo dobrze jeszcze w styczniu teraz źle rotują, gubią swoich graczy . Ben choć nazwał siebie najlepszym obrońcą ligi też zostawia za dużo przestrzeni strzelcom. Dlatego Booker czy Fox grali świetne mecze vs 76ers. Dla mnie to lekka zadyszka ale dominujące zwycięstwo nad Brooklynem plus poprzednie tygodnie wystarczą by utrzymać TOP5 choć w sumie to na tym Wschodzie chyba nikt nie zasługuje by być tak wysoko 4- Clippers- ostatnio 1 – bilans 4-3 – PG nie wiadomo jak długo poza grą. Widać ,że oni powoli się uczą jak grać bez niego . Jak sobie radzić bez jego obrony. Zwłaszcza s5 , które było najlepsze w lidze. Przegrali ostatnio i z Brooklynem i Bostonem i Kings. Pokonali słabeuszy ale ja ich nie skreślam. Tam wciąż jest dobry trener. Kawhi , który już nie raz ciągnął w górę osłabione zespoły. Za chwilę Heat i 2 x Jazz u siebie. Dopiero wtedy może ocenimy czy Clippers mają tak płytki skład ,że kontuzja jednego z liderów eliminuje ich z poważnej rywalizacji 3- Suns – ostatnio 10 – bilans 7-1 a w ogóle to 9-1 w ostatnich 10 meczach. Braki treningów z powodu kwarantanny wybiły ich z rytmu, Przegrywali końcówki bo ich brakło pary. Ale teraz znowu wszystkie cylindry równo pracują. Paul dyryguje orkiestra .Booker powoli wraca do dobrej gry po słabym początku sezonu. Frank jest odkryciem ostatnich tygodni. Po tym jak go wyrzucili Kings myślałem ,że jego kariera jest skończona a on ostatnio super gra. Walczy o zbiórki . Dobrze rzuca . nie jest dziura w obronią. Ayton też coraz bardziej rozumie jakim graczem jest i jakie są jego atuty choć nadal nie zawsze atakuje kosz tak jakby się można było spodziewać. Pytanie czy to kwestia nastawienia i taki CP jest w stanie go zmienić czy jednak ogólnie on nie lubi takie gry na kontakcie. Phoenix tak jak na początku tak i teraz wyglądają na zespół którego lepiej unikać w PO 2 – Lakers – ostatnio 4- bilans 6—Lakers w końcu dopadła porażka. Ich atak od miesiąca prawie jest w okolicach 18-20 miejsca. Lakers grają fantastycznie w obronie i potrafią w kilka minut odebrać rywalowi chęć gry jak ostatnio z Grizzlies czy tydzień wcześniej z Nuggets ale Davis chyba sobie dłużej poodpoczywa . W ataku w kontrach są mocni. Ale HCO ostatnio zawodzi. James za 3 rzuca 28%. Davis 10%. Kuzma 29. Ogólnie powyżej średniej ligowej ostatnio tylko Dennis i Wes trafiają a cała reszta poniżej 30 z czego Davis i THT dramatycznie nisko. Lakers to faworyci ligi ale fakt faktem ,że ostatnio grają mniej dominująco niż miesiąc temu. Może to kwestia koncentracji bo ciężko się skupić na mecz z Thunder ale jednak zadyszka w ofensywie może czasem skutkować takim wynikiem jak dziś 1 – Jazz – ostatnio 3– Bilans 7-0 – O Jazz się rozpisałem w odpowiednim wątku więc powiem tylko ,że mają najlepszy start w swojej historii. Są w TOP 3 ataku i obrony wg CTG. Mają trudny terminarz za sobą w TOP 10 i mają najlepszy bilans w lidze. Dominacja Zachodu jest ogromna . Jakbym wrzucił Mavs wrzucił powyżej Bostonu to też pewnie byłoby ok ale co do zasady to staram się nie robić aż tak skoków dla zespołów , które niedawno grają dobrze albo źle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Braveheart22 Opublikowano 15 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2021 3 godziny temu, ely3 napisał: 29 – Magic – ostatnio 28 . Bilans 2-5.. To jest w sumie niesamowite bo Vucevic gra naprawdę jak all star ale jest niesamowicie osamotniony. Ross z Fournierem rzucają za 3 na 27%, Aaron jest tak pasywny ,że oglądając te mecze łapie się na tym ,że nie pamiętam czy on grał. Drużyna cierpi na słaby atak a on robi 14 pkt i 5 zb ostatnio. To już MCW jak wrócił to od razu zrobił jakieś zamieszanie i tych punktów trochę pozdobywał. Okeke niestety po powrocie wygląda tak źle jak przed kontuzją. Mo Bamba też bardzo źle. To chyba jednak będzie zmarnowany wybór. 1. Skąd te dane, że Fournier i Ross rzucają trójki na 27%? Otóż Fournier rzuca na 35,2%, a Ross na 32,7%. W ostatnich 7 meczach, które tu wymieniasz Ross ofc ma slump, bo gra na 29% za 3 i 37% z gry, ale dalej nie wiem skąd się wzięło to 27%. 2. AG pasywny? Przecież w ostatnich 7 meczach jego nawet nie było z powodu kontuzji. Fournier też już od 5 meczów jest out. 3. MCW miał bdb mecz przeciwko Kings i przy świetnej dyspozycji Vucka udało im się ładnie wygrać. Dobrze, że wrócił. 4. Chuma miał dosyć fajny mecz przeciwko GSW. Ogólnie dajmy mu czas i za bardzo nie oceniajmy w tym roku. 5. Oj surowy jesteś względem Bamby. Żeby go rzetelnie ocenić to potrzeba regularnych występów, a wiemy, że przy tak grającym Vucku będzie ciężko. Chłopak prawie nie gra, bo jest jeszcze Birch. Widzę, że wczoraj dostał większe minuty, widziałem box score, ale nie oglądałem, więc nie będę oceniał. Nie mniej, nie da się go ocenić na ten moment. Zobaczymy teraz czy regularnie dostanie fajne minuty jako backup od Clifforda (Birch po kontuzji AG spokojnie pogra PF) i ewentualnie wtedy ocenimy. Mnie osobiście już trochę Clifford wkurza postępowaniem z Bambą, ale on chyba myśli, że jest tylko 2 zwycięstwa od play-in @ely3 Inna kwestia. Dziwi Cię, że forma takich zespołów jak Grizzlies, Kings czy Hornets tak faluje? Mnie w ogóle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 15 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2021 @Braveheart22 Wziąłem dane od ostatniego rankingu co mi wyszło 8 meczów i Ross ma wtedy 27,5 a Fournier 27.8. Magic oglądam ostatnio tylko kiedy grają z drużyną którą lubię jak Kings czy Hornets. Ostatnie ich mecze obejrzałem w sobotę i nie widziałem Gordona więc jak dziś rano sprawdzając dane wyskoczyło mi ,że grał 8 meczów to aż napisałem ,że jest niewidoczny i nie pamiętam by grał A prawda jest taka ,że to dziś źle popatrzyłem bo on grał w 1 meczu a nie 8 więc jednak to nie on jest pasywny tylko ja naprawdę nie widziałem go grającego. Ot błąd. Inna sprawa ,że on za ostatni miesiąc ma niecałe 13 pkt na mecz Co do reszty to ja tu nie oceniam kto będzie dobry za rok czy dwa . Oceniam co obecnie wnosi Okeke . A Bamba no cóż on już naprawdę sporo gra i z tego hasła to nowy Gobert z lepszym rzutem chyba już niewiele zostało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kołczu33 Opublikowano 15 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2021 Portland coś nisko, po dwóch ciężkich meczach z 76ers powinni być trochę wyżej imo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Braveheart22 Opublikowano 16 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2021 18 godzin temu, ely3 napisał: Inna sprawa ,że on za ostatni miesiąc ma niecałe 13 pkt na mecz i ponad 6 asyst, bo sytuacja zmusiła Clifforda do tego, by grał sporą część czasu jako główny playmaker. No co mam powiedzieć, chimeryczny to gracz, każdy się spodziewa nie wiadomo czego, a widocznie to jest tylko bdb roles (który czasem trochę mocniej odpali z formą), nie ważne w jakim otoczeniu. 18 godzin temu, ely3 napisał: Bamba no cóż on już naprawdę sporo gra i z tego hasła to nowy Gobert z lepszym rzutem chyba już niewiele zostało. No gdzie Bamba sporo gra? On jak dotąd tylko w 12 meczach wszedł na parkiet, robi oszałamiające 8.6mpg, nie licząc ostatniego meczu z Suns, gdzie dostał pierwszy raz rzeczywiście mocne minuty to gra po jakieś 7mpg, z tego większość w garbage time. Sporo ludzi ma właśnie o to pretensje do Clifforda, ale tak jak pisałem, Cliff chyba myśli dalej w stylu: mamy tylko 2 zwycięstwa straty do play-in xd Co do porównania z Gobertem. No na starcie fundamentals mieli podobne, warunki fizyczne mają podobne, ale sytuację w zespole od początku zupełnie inną. Warte podkreślenia, że Gobert wszedł do NBA rok starszy od Bamby i jako konkurencję miał młodego Favorsa (który grał bardziej na PF) i młodego Kantera (też mogącego zagrać jako PF). Już w drugim sezonie grał po 26mpg i w połowie meczów startował, w trzecim już był pełnoetatowym starterem. Za to Bamba ma na swojej pozycji, będącego w prime allstara Vucevicia i spoko energizera Bircha. Do tego dopadły go te covidowe problemy i ciągnęły się za nim przez długi czas. No niezbyt komfortowe warunki, żeby wskoczyć do regularnego grania, a bez tego ciężko o rozwój. Czy coś z niego będzie? Kij wie, bez regularnej gry pewnie za jakiś czas zginie, ale profil ma taki, że nie należy za szybko go skreślać (póki nie dostanie realnej szansy grania), bo gracze 3&D będą pożądani w tej Lidze, a u niego nawet w małych minutach widać taki potencjał, a wskaźniki defensywne miał mocne. No, ale ciężka sytuacja, bo przy Vucku nie ma szans, żeby dużo pograć, a co postanowi z tym zrobić FO Magic to nie wiadomo. Szkoda, że Bamba nie jest w takich Celtics. Kończąc temat Magic, no mocna kicha tu jest. Zdarzyły się mecze, gdzie obok Vucka startowali Cole, Bacon, Ennis, Clark. Krótko mówiąc, szanujmy się. Po parkietach przez duże minuty biegali gracze typu Bone czy Mason. Tu powrót MCW jako prowadzącego grę jest naprawdę zbawieniem, a przecież to gość, który w normalnych warunkach to jest gościem od zapieprzania w obronie, który ewentualnie czasem coś poklepie piłkę. Chuma po tych, ile tam, chyba ponad 2 latach bez gry, jako rookie zderzenie z Ligą ma dosyć brutalne i ten rok trzeba sobie odpuścić z oceną (mimo, że człowiek ofc miał większy apetyt i może być zawiedziony), ale na plus, że u niego widać chociaż pozytywne elementy jak np. rzut. Jestem ciekaw ruchów Magic przed TD, a na razie spokojnie, bez nerwów oglądam, tę niejednokrotnie ciężką do oglądania koszykówkę. Chociaż w sumie nie tak spokojnie, bo się wkurzałem na sytuację z Bambą, który siedzi na tej ławie i prawie z niej nie wstaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 17 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2021 JpCavs - jednak Nance trzymal te druzyne z tylu - teraz to juz rownia pochyla: 1)terminarz 2) Nance out 3) Sexton trafil chyba w sciane (zmeczenie?) 4) Drummond being Drummond (teraz juz nie zagra az do wymiany czy waivea) 5) Garland 1mecz dobry 2 wujowe 6) Cedi udajacy startera 7) Masakrycznie slaby Okoro w ataku brak trojek (wroci Love niebawem!) Cavs musza celowac w tego Collinsa, nawet jakby mieli doplacic prot 1st 2022 (albo jakis pick z 3waya?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 25 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 Niesamowite jak w teorii nisko jest Portland a jak wysoko jest w tabeli.. A wszystko dzieki temu ,że mają najlepszego gracza na zaciete końcówki tj Lillarda. Ile razy on im wyciągnał zwycięstwo. I na odwrót Bucks są mega wysoko a bilans słaby bo przegrywają z każdym mocniejszym rywalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 25 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 2 godziny temu, ely3 napisał: Niesamowite jak w teorii nisko jest Portland a jak wysoko jest w tabeli.. A wszystko dzieki temu ,że mają najlepszego gracza na zaciete końcówki tj Lillarda. Ile razy on im wyciągnał zwycięstwo. I na odwrót Bucks są mega wysoko a bilans słaby bo przegrywają z każdym mocniejszym rywalem To jest to co potem wychodzi w PO. Albo masz ludzi z go to move który w trudnej sytuacji umie zdobyć punkty albo nie masz i jak zostaje 5 sekund w ostatniej akcji to walisz airballa przez ręce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się