Sezon 2020/21 Liga I

[dannygd]

3 godziny temu, killer7 napisał:

co dostanę za Townsa?

A jakieś konkretne staty/pozycje szukasz?

[devolaj23]

Jak ktoś chciałby rozmienić top20 albo top50 gracza to zapraszam do składania propozycji, u mnie pełen wybór. Jedynie Durant i Irving nie do ruszenia.

[Jackoso]

Ćwierć sezonu już prawie za nami, więc średnie mile widziane.

Wilq i Chicken wyglądają tylko ładnie na średnich. :)

Równia pochyła w dół naszych liderów.

[wiLQ]

W dniu 22.12.2020 o 23:44, aQQ napisał:

wiLQ co roku mnie typuje do spadku i jak co roku walczę o podium ; ) także się nie przejmuję predykcjami, każdy oprócz DonMitcha (ten niech utrzyma formę) powinien się poprawić w tym sezonie.

Dam, dam, daaaaam.

ASW to taki swego rodzaju polmetek, wiec...

 

Moja sytuacja jest taka sama jak po drafcie, poza wtopa z Warrenem generalnie ladnie sie wstrzelilem w rolesow, ale wyszlo za duzo wysokich i tylko jeden PG, wiec rozklad kategorii jest um, nierownomierny. Moze kiedys klepne jakis trejd...

 

Edytowane 5 Marca 2021 przez wiLQ

[wiLQ]

W dniu 5.03.2021 o 14:20, wiLQ napisał:

Moja sytuacja jest taka sama jak po drafcie, poza wtopa z Warrenem generalnie ladnie sie wstrzelilem w rolesow, ale wyszlo za duzo wysokich i tylko jeden PG, wiec rozklad kategorii jest um, nierownomierny. Moze kiedys klepne jakis trejd...

Klepnalem oba trejdy w lidze i jakos sie to tam ulozylo... (-;

Ale wciaz jest ciekawa walka o podium [3-5] druzyn i o unikniecie spadku [3-4 druzyny] takze poza juz pewnymi 4 spadkowiczami duzo sie dzieje i moze zmienic.

@aQQ jednak Ci sie znudzily moje ponure projekcje i nawet Capela za poldarmo nie pomogl? ;->

[bigfucker]

Gratulacje  Wilczy , dzięki dla wszystkich za kolejny sezon z roto , ciężki ,wymagający ale było warto jak zwykle .

 

 

 

[mac]

Gratulacje wilku, klasa sama w sobie.

Mi się o dziwo udało nawet na 8miejsce załapać, mimo że ponad pół sezonu szorowałem na dnie.

Dzięki tez wszystkim za rywalizację.

 

[dannygd]

Brawo wiLQ - wycisnąłeś 150% ze swojej ekipy, graty też dla podium.

Dla mnie mega nieudany sezon, bo nawet kiedy mając problemy zmieniłem (słusznie) taktykę i chciałem powalczyć o zostanie w tej lidze, to kontuzje mnie zabiły + niedograne mecze. Właśnie policzyłem, że 6 moich najlepszych graczy opuściło łącznie... 150 meczy. LOL

BTW. Za rok wracam ;D

[MTH]

Nie no fajnie, 3/4 sezonu siedziałem sobie na 1 chyba, mimo że grałem tyleż samo bez mojego najdroższego wyboru w drafcie... żeby bodajże od 30 kwietnia wszyscy moi rozgrywający umówili się by już w tym sezonie więcej nie zagrać (brogdon, conley, garland)  No nic pozostaje zadowolić się tym drugim miejscem i gratulacje dla tych co się utrzymali i dla reszty podium. 

[aQQ]

Graty wiLQ! Kolejny raz...

To statystycznie nie powinno się wydarzyć, bo oznacza, że jest prawdziwa przepaść między Tobą a resztą...

Przyznaj się, że jesteś jakimś asystentem w NBA, rdzennym amerykańcem i dla funu nauczyłeś się języka polskiego żeby gnębić forumowiczów w egzotycznym kraju.

 

Co do mnie to odczułem kontuzje, ale chyba nie było też tragedii, za to mocno w kość dostałem podczas trade-deadline (Lauri akurat się wyleczył i został pogrzebany, Oladipo trafił do Hero, nikt nie dostał powera). Draft w sumie kiepski, bo młodzi głodni (Donovan, Ayton, SGA) jakoś nie wskoczyli na kolejny poziom (a jak już zaczęli wracać na tory to się łamali), a najrówniej chyba grał wyśmiewany na początku Wiggins ; < i cichutki steal DFS...

czy jako jedyny wyrobiłem 722 sloty ? ; )

no to rok przerwy, zmieniam taktykę, kupuję starych sprawdzonych dziadów i wracam!

dzięki za organizację!

[Dig]

Gratulacje dla @wiLQ za piorunującą końcówkę i zdobycie mistrzostwa oraz dla @MTH za srebro.

Ja gdzieś w połowie sezonu chyba za bardzo skupiłem się na nadrobieniu FG% i przez to dużo straciłem w trójkach, ale i tak nie było szans na pierwsze dwa miejsca. W całym sezonie zawiódł mnie Booker, do tego Wood po bardzo dobrym początku nabawił się kontuzji i po powrocie już grał o wiele gorzej. W połowie sezonu emeryt Horford skończył sobie sezon i w tym samym czasie wypadł mi też prawie do końca LaMelo. Jakby tego było mało, to w końcówce doszła jeszcze drama z restami VanVleeta i Wooda więc ogólnie jestem zadowolony z trzeciego miejsca.

Dzięki wszystkim za grę.