Dallas Mavericks 2020/21

[NieMy]

Też zauważyłem, że Luka z Łotyszem nie mają chemii.

[RonnieArtestics]

Luka dziś niby 34-16-14, pyka te cyferki kosmiczne, ale w drugiej połowie bardzo słabo zagrał. Tylko 4 pkt i chyba 2/11 z gry w drugiej połowie. Ogolnie Dallas wiem ze są trochę covidem przetrzebieni ale spodziewałem się tutaj łatwej wygranej z Bulls a tu straszna wtopa. Obrona Mavs nie funkcjonuje. 

[Konto usunięte (BullsFaN)]

7 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Luka dziś niby 34-16-14, pyka te cyferki kosmiczne, ale w drugiej połowie bardzo słabo zagrał. Tylko 4 pkt i chyba 2/11 z gry w drugiej połowie. Ogolnie Dallas wiem ze są trochę covidem przetrzebieni ale spodziewałem się tutaj łatwej wygranej z Bulls a tu straszna wtopa. Obrona Mavs nie funkcjonuje. 

To popatrz uważnie w rozpiskę i zobacz kiedy ostatnio chłopaki z Chicago przegrali "łatwo".

[Kucharius1]

Mecz poglądowy pod tytułem "co by było gdyby Doncic trafił do Sacramento". 30 rzutów na mecz to dawno u niego nie widziałem. 

Swoją drogą Luka w tym sezonie nawet w dość oczywistych sytuacjach nie dostaje gwizdków. Słabo że to negatywnie wpływa na jego grę i poirytowany pudłuje rzuty, które normalnie by trafił.

Nie da się wygrać meczu NBA, w sytuacji gdy Johnson jest Twoim drugim najlepszym ofensywnym graczem. 

[LeweBiodroSmoka]

swoje już dostał począwszy od rookie season, niech nie biadoli

[Kucharius1]

??? Rozumiem że kiedyś dostał gwizdki, więc teraz ma już ich nie dostawać, nawet jak jest faulowany ??? 

Interesująca opinia. 

[BMF]

51 minut temu, Kucharius1 napisał:

??? Rozumiem że kiedyś dostał gwizdki, więc teraz ma już ich nie dostawać, nawet jak jest faulowany ??? 

Interesująca opinia. 

Jak jakiś gracz rzuca dużo osobistych to znaczy, że ma star bonus (np. Luka Doncic) --> skoro ma star bonus to nigdy nie może narzekać na gwizdki. I analogicznie, jak ktoś rzuca mniej osobistych to znaczy, że nie ma star bonusu (np. LeBrno James w ostatnich sezonach) -> kibice lamentują na brak gwizdków i star bonus innych gwiazd w każdym meczu.

Tak to generalnie działa.

(star bonus to jedna z bardziej overrated rzeczy w całej NBA)

Problem z Donciciem jest taki, że on tak generalnie faktycznie nie może narzekać na brak gwizdków, a w poprzednim sezonie - przy całej sympatii do niego - był absolutnie irytujący z tym narzekaniem na brak gwizdków w co drugiej akcji. Gość regularnie potrafił np. dostać czysty blok, machać łapami do sędziów i wracać truchtem do obrony - i gdyby nie był gwiazdką NBA, którą prawie każdy lubi, pewnie więcej osób zwracałoby na to uwagę. I biorąc to pod uwagę, to faktycznie sorry no sorry. :] 

(wierzę na słowo, że faktycznie nie dostał jakichś oczywistych gwizdków)

[Sachs]

Oglądałam wczoraj tylko pierwszą połowę, bo drugiej już nie bardzo było po co, ale łotysz wygląda słabo i nie za wiele dobrego można powiedzieć o jego współpracy z luką. I nie rozumiem, czemu się uparł na te trójki metr od linii, skoro niemal wszystkie kończą na przodzie obręczy. Wydawałoby się, że po 4 nietrafionych rzutach, z których każdy jest 'short' można by spróbować zrobić ten krok do przodu, a ten jak się uparł to aż oczy bolały.

[eMeS]

7 minut temu, Sachs napisał:

Oglądałam wczoraj tylko pierwszą połowę, bo drugiej już nie bardzo było po co, ale łotysz wygląda słabo i nie za wiele dobrego można powiedzieć o jego współpracy z luką. I nie rozumiem, czemu się uparł na te trójki metr od linii, skoro niemal wszystkie kończą na przodzie obręczy. Wydawałoby się, że po 4 nietrafionych rzutach, z których każdy jest 'short' można by spróbować zrobić ten krok do przodu, a ten jak się uparł to aż oczy bolały.

Prawdopodobnie ma jeszcze słabe nogi po kontuzji, dojdzie do siebie to będą dolatywały

[mac]

7 minut temu, eMeS napisał:

Prawdopodobnie ma jeszcze słabe nogi po kontuzji, dojdzie do siebie to będą dolatywały

no ale dopóki tak nie jest, to też uważam że powinien ten krok w przód zrobić, bo też zauważyłem, jeden po drugim za 9metra i wszystkie za krótkie

[Kucharius1]

@BMF

I to jest opinia z którą można dyskutować, choć nie do końca się z nią zgadzam.

Z Luką chodzi mi o prostą matematykę. Słoweniec ma jedno z największych usage w NBA(jeśli nie najwyższe), dodatkowo jest crafty ofensywnym talentem. Obecnie obowiązują zasady jakie obowiązują, i ciężko jest bronić w pomalowanym. Kontakt z ręką czy delikatne popchnięcie to w świetle przepisów faul. Gdy robisz takich wjazdów 18 w meczu ciężko nie być faulowanym raz na kilka wjazdów. 

To prosta matematyka.

Dlatego denerwują takie sytuacje jak w ostatnich 3 spotkaniach gdzie jakiś Biyombo tej ligi uderza Lukę w rękę ten wypuszcza piłkę i sędzia jest na to ślepy raz za razem.

Star bonus to trochę mit. Gwiazdy mają swoje bonusy, ale często ilość fauli wynika przez ich usage w ataku i tyle.

[Kubbas]

W dniu 18.01.2021 o 01:25, BMF napisał:

Jak jakiś gracz rzuca dużo osobistych to znaczy, że ma star bonus (np. Luka Doncic) --> skoro ma star bonus to nigdy nie może narzekać na gwizdki. I analogicznie, jak ktoś rzuca mniej osobistych to znaczy, że nie ma star bonusu (np. LeBrno James w ostatnich sezonach) -> kibice lamentują na brak gwizdków i star bonus innych gwiazd w każdym meczu.

Tak to generalnie działa.

(star bonus to jedna z bardziej overrated rzeczy w całej NBA)

Problem z Donciciem jest taki, że on tak generalnie faktycznie nie może narzekać na brak gwizdków, a w poprzednim sezonie - przy całej sympatii do niego - był absolutnie irytujący z tym narzekaniem na brak gwizdków w co drugiej akcji. Gość regularnie potrafił np. dostać czysty blok, machać łapami do sędziów i wracać truchtem do obrony - i gdyby nie był gwiazdką NBA, którą prawie każdy lubi, pewnie więcej osób zwracałoby na to uwagę. I biorąc to pod uwagę, to faktycznie sorry no sorry. :] 

(wierzę na słowo, że faktycznie nie dostał jakichś oczywistych gwizdków)

najbardziej pojebany w tym sezonie star bonus ma jak na razie z tego co ogladam Durant

co gosc dostaje za prezenty to masakra, nie potrafi kogos minac obronca ustaje go w czas gwizdek

no a Doncic narzeka strasznie

a nie ma na co narzekac bo gwizdza mu jak powinni

W dniu 18.01.2021 o 17:42, Kucharius1 napisał:

Z Luką chodzi mi o prostą matematykę. Słoweniec ma jedno z największych usage w NBA(jeśli nie najwyższe), dodatkowo jest crafty ofensywnym talentem. Obecnie obowiązują zasady jakie obowiązują, i ciężko jest bronić w pomalowanym. Kontakt z ręką czy delikatne popchnięcie to w świetle przepisów faul. Gdy robisz takich wjazdów 18 w meczu ciężko nie być faulowanym raz na kilka wjazdów. 

mozna to skontrowac latwo ze jest dosc wolny w swoich ruchach

[ely3]

Obrona pick and roll w wykonaniu Łotysza i calego Mavs to jest dramat. Nie pamiętam by Jazz tak swobodnie i tak dużo robiła z tego typu akcji. A tu praktycznie raz za razem brali Kristapsa w obroty .. Poza tym Carlisle ma dziwaczne pomysły np Trey Burke miał bronić Clarksona co oczywiście kończyła się punktami w każdej akcji. Wiadomo Covid. Wiadomo kontuzje ale dziś już mieli praktycznie cały skład . Jazz było drugą noc z rzędu i też nie miało pełnego składu a ten mecz to była demolka. Smutnie wygląda Dallas obecnie i w TOP6 tego zespołu nie widzę. Bezradni w ataku i obronie

[ely3]

Generalnie Cuban coś musi zrobić. Luka jest sfrustrowany i to gorzej niż Beal w Wizards. Kristaps wygląda bardzo źle. Mavs nie powinno nim grać przeciwko dobrym ofensywom. Nie broni. Nie ogarnia zbiórek. Dziś nieznany nikomu, poza @january , Juwan Morgan wypychał go spod kosza. Zbierał mu piłki na tablicy Mavs. I był od niego lepszy w każdym elemencie. Na dodatek Mavs wygląda źle bez energii. Carlisle nie ustawia im chyba żadnych zagrywek bo drugi mecz z rzędu a także w meczach z Nuggets nie potrafili ustawić nikogo na czystej pozycji

Ich wymiany przed sezonem wyglądają źle. Seth szaleje w 76ers a Josh w Mavs gra równie przeciętnie co rok temu. Wright gra dobrze w Pistons a Brunson jak na razie nie jest w stanie zastąpić jego kreacji . Finley to fajny gracz ale ktoś taki nie powinien wychodzic w s5 zespołu ktory o coś gra. W obronie źle się ustawia. Na obwodzie nie broni. Realnie jeśli zaczyna sie mecz od 12-37 to znaczy ,że jest o dwa poziomy gorszy. Potem kombinacja niefrasobliwości w Jazz oraz dobrze switc***ącej obrony Mavs ( oczywiście bez KP) sprawiło ,że Mavs doszli na 12-16 pkt.. Ale tak naprawdę to było złudne bo Jazz po przerwie znowu odskoczyło na 25 pkt..

Porzingis w obronie jest fatalny.. W pnr nie ustawia się dobrze.To naprawdę poziom Kantera. Gobert mijał go jak tyczkę. Ba dziś próbował zrobić wsad i wyglądało to bardzo źle...

 

[Braveheart22]

Wymienić Porzingisa na Vucevicia. Złożyć jakąś sensowną paczkę za Lowry i jazda. 

[ely3]

Dallas oddało swój wybór z 2021 niechroniony i 2023 TOP10 za

32 minuty temu, january napisał:

Kristaps Parsonsgis.

Więc ich problemy muszą być szybko rozwiązane. A ich problem to brak 3&D to raz a dwa w ogóle jakiś strzelców

Luka i KP pudłują masowo. Finley nie licząc zeszłego roku to zawsze był średni by nie powiedzieć słaby za łuku i teraz też pudłuje  z czystych pozycji. Nawet jeśli Doncic komuś wygeneruje pozycje( tyle ,że to nie jest łatwe bo jest mało ruchu bez piłki) to i tak pudłują . Brunson niby trafia ale gorszego obrońcy trudno poszukać.. Tu trzeba zrobić szybkie ruchy bo za chwilę będziemy dyskutować gdzie Luka zażąda wymiany. Luka potrzebuje wokół siebie strzelców a tu ma od biedy Klebera( jego brak ale to nie jest powód tak kiepskiej gry Dallas) i Hardawaya

[fluber]

1 minutę temu, ely3 napisał:

Dallas oddało swój wybór z 2021 niechroniony i 2023 TOP10 za

Więc ich problemy muszą być szybko rozwiązane. A ich problem to brak 3&D to raz a dwa w ogóle jakiś strzelców

Luka i KP pudłują masowo. Finley nie licząc zeszłego roku to zawsze był średni by nie powiedzieć słaby za łuku i teraz też pudłuje  z czystych pozycji. Nawet jeśli Doncic komuś wygeneruje pozycje( tyle ,że to nie jest łatwe bo jest mało ruchu bez piłki) to i tak pudłują . Brunson niby trafia ale gorszego obrońcy trudno poszukać.. Tu trzeba zrobić szybkie ruchy bo za chwilę będziemy dyskutować gdzie Luka zażąda wymiany. Luka potrzebuje wokół siebie strzelców a tu ma od biedy Klebera( jego brak ale to nie jest powód tak kiepskiej gry Dallas) i Hardawaya

[ely3]

2 minuty temu, fluber napisał:

Ale merytorycznie się zgadza obecnie to zarówno Finley jak i Finney nie powinni grać w s5 żadnej poważnej drużyny. No cóż widocznie moja autokorekta wciąz tkwi w latach 00

Ale zasadniczo coś masz jeszcze do powiedzenia na temat gry Dallas i tego jak źle jest obudowany Doncic?

[fluber]

9 minut temu, ely3 napisał:

Ale merytorycznie się zgadza obecnie to zarówno Finley jak i Finney nie powinni grać w s5 żadnej poważnej drużyny. No cóż widocznie moja autokorekta wciąz tkwi w latach 00

Ale zasadniczo coś masz jeszcze do powiedzenia na temat gry Dallas i tego jak źle jest obudowany Doncic?

Oglądałem tylko jeden mecz Dallas w tym sezonie, ten z Clippers. Uważam, że jest obudowany wyśmienicie;)

[BMF]

20 godzin temu, ely3 napisał:

Tu trzeba zrobić szybkie ruchy bo za chwilę będziemy dyskutować gdzie Luka zażąda wymiany.

Już bez takiej dramaturgii, LeBron czy Jordan w trzech pierwszych sezonach grali w podobnych teamach, a jakoś żyją i mają się dobrze. 

Ale owszem, średnio wyszło:

Mavs oddali Curry'ego i Wrighta za Johnsona i Richardsona, żeby: 1) poprawić defensywę; 2) zrobić miejsce na maxa za rok (JJ i JR mają spadające kontrakty). Wright i Seth są na razie dużo lepsi, za rok raczej nie ma dla Mavs nikogo ciekawego na rynku (a i tak musieliby jeszcze kombinować z umową Powella chyba), a posiadanie rolesów na spadających umowach/atakowanie rolesów to słaba opcja na przyszłorocznym rynku. 

Porzingis po tym uszkodzeniu łąkotki pewnie znowu będzie długo dochodzić do formy - i pewnie w końcu dojdzie do formy, ale spójrzmy prawdzie w oczy: Porzingis za pół roku skończy 26 lat, dostał maxa, łącznie przez jakieś 4 miesiące grał na poziomie allstara, jest po ACL, a w playoffach jak już wydawało się, że widzimy wchodzącego w prime Porzingisa, to się posypał, gdy Mavs mieli jakieś szanse sprawić upset. Jak już dojdzie do tej formy, a rok temu zajęło mu to większość regulara, to równie dobrze znowu może wylecieć przez jakiś raz.

Dwight Powell po zerwanym achillesie + rolesi (DFS, Hardaway), którzy nie dają tego co rok temu.

Rzutowy slump.

No i sam Luka, który przystąpił w wątpliwej dyspozycji fizycznej do sezonu i gra +- to, co w drugiej części poprzedniego sezonu i nie zanosi się, przynajmniej na razie, żeby zrobił progres w tym sezonie jaki mu typowano.

Mocne 7,5/10 w kategorii ,,najgorszy początek sezonu jaki Mavs mogli sobie wyobrazić'', tier wyżej byłyby już chyba tylko problemy ze zdrowiem Doncicia.

Pewnie trochę ogarną się, ale Luka tak szybko stał się tak dobry, że Mavs trochę wpadli w koszykarską pułapkę średniego rozwoju (coś jak Cavs z LeBronem), jak nie wypali z Porzingisem (Larrym Hughesem), to na ten moment absolutnie nie mają assetów na obudowanie Doncicia.