Dallas Mavericks 2020/21

[january]

.

Edytowane 30 Września 2023 przez january

[Mich@lik]

Gość bez rzutu, średni gość od rzutu i szrot w drafcie. Nic ciekawego z FA i tylko ten Richardson na plus. To naprawdę taki mega, najlepszy offseason w NBA? No to tacy Lakers, Bucks czy inni nieźle wtopili. 

[ely3]

48 minut temu, january napisał:

Przepłacony Delon, który w Mavs kompletnie się nie odnalazł i kibice Dallas mocno obawiali się, iż do jego zrzutki trzeba będzie mocno dopłacić

Nie rozumiem tego zdania. Większość sezonu ławka Mavs notowała lepsze plusy niż Luca i duża była w tym zasługa właśnie Delona. Miał kiepskie PO ale tak poza tym to świetnie wypełniał swoją rolę. Akurat ta wymiana jest taka raczej neutralna bo Delon był mniej potrzebny po wyborach z draftu a na dodatek za rok uwalniają kasę ale ja tu nie widzę powodów aż do takiej eksyctacji

WCS podpisany na 2 lata i biorąc pod uwagę ,że Porzingis na pewno nie rozegra pierwszych 2-3 tygodni a może i dłużej to pewnie będzie bardzo potrzebny

Ogólnie tak jak Luka jest genialny tak niestety Łotysz szklany

 

 

 

 

 

 

 

[kndz_]

Z Delonem zgoda kompletnie zagubiony jego firmowa akcja ofensywna to wjezd pod kosz i nagle ciemność nie wie co robić i gubi piłkę. 

Co do Mavs w poprzednim sezonie gdyby byli bardziej doświadczeni kręcili by się ok 2-3 seeda przegrali chyba z 10+ meczy na styku gdzie tracili duże przewagi. 

Ja boję się tylko jednego. Hardaway jest po oddaniu Currego najlepszym za 3 w Dallas po zagraniu najlepszego sezonu chyba w ok 39%? Jeśli nie będzie tak grał w tym sezonie to może być problem bo Mavs rzucają dużo trójek pozostaje mieć tylko nadzieję ,że przez to ,że jest w contract year zagra sezon życia. Playoffy raczej pewne.

[ely3]

W dniu 22.11.2020 o 20:25, january napisał:

J Barea minimum.
Aż do końca świata i jeden dzień dłużej

Baree zwolnili by zrobic miejsce..........dla Courtneya Lee , który cały zeszły sezon leczył kontuzje... Hmm nie rozumiem tego ruchu Mavs. Bo choć Barea już nie robi różnicy to jednak nie zwalnia się człowieka który całą kartierę prawie spędził  w Dallas a zatrudnia się w jego miejsce kontuzjowanego obieżyświata

[BMF]

Mavs podpisali Bareę z myślą o tym by wynagrodzić mu te wszystkie lata w Dallas, dlatego go zwaive'owali niedługo po podpisaniu z nim umowy.

Bardzo fajna sprawa, w pewnej patogierce internetowej ''kultura organizacji'' jest odmieniania przez wszystkie przypadki, ale właśnie ten sposób tworzy się tą prawdziwą, w rzeczywistości.

[ignazz]

Praktycznie jest to lewizna i zapłacenie pod stołem ostatniej raty omijając przepisy sałary cap w dosyć oczywisty sposób. 

W patogierce jakby to zrobił @karpik to byłyby zachwyty nad znajomością CBA a gdyby zrobił to @Qcin_69 byłby krzyk ze to oszustwo. To samo wydarzenie a inny odbiór 

[kndz_]

1 godzinę temu, ely3 napisał:

Baree zwolnili by zrobic miejsce..........dla Courtneya Lee , który cały zeszły sezon leczył kontuzje... Hmm nie rozumiem tego ruchu Mavs. Bo choć Barea już nie robi różnicy to jednak nie zwalnia się człowieka który całą kartierę prawie spędził  w Dallas a zatrudnia się w jego miejsce kontuzjowanego obieżyświata

Lee i tak zostanie zwolniony przed startem sezonu ,a jego zatrudnienie jest spowodowane tym ,żeby mógł pokazać innym organizacjom po kontuzji ,że nadal jest w stanie grać.

[ely3]

1 godzinę temu, BMF napisał:

Mavs podpisali Bareę z myślą o tym by wynagrodzić mu te wszystkie lata w Dallas, dlatego go zwaive'owali niedługo po podpisaniu z nim umowy.

Bardzo fajna sprawa, w pewnej patogierce internetowej ''kultura organizacji'' jest odmieniania przez wszystkie przypadki, ale właśnie ten sposób tworzy się tą prawdziwą, w rzeczywistości.

Ale tak realnie to nie mogli go zostawić do końca sezonu? Gdyby jeszcze w jego miejsce wskoczył ktoś młody to w pełni bym sie z Tobą zgodził ale ....Courtney Lee?

[Gość (Przemek...)]

1 minutę temu, ely3 napisał:

Ale tak realnie to nie mogli go zostawić do końca sezonu?

Minuty Króla J.J będą przekazane dla Brunsona i tego grzyba Burke'a. 

 

[kndz_]

1 minutę temu, ely3 napisał:

Ale tak realnie to nie mogli go zostawić do końca sezonu? Gdyby jeszcze w jego miejsce wskoczył ktoś młody to w pełni bym sie z Tobą zgodził ale ....Courtney Lee?

No tak jak wyżej Lee poleci tak czy siak bo mają o 1 zawodnika za dużo w rosterze.

[Baptizia]

Nie tylko Harden złapał wagę:

 

[iglo13]

W Teksasie wszystko jest wieksze

[Kucharius1]

Może nie było żadnych nowych gwiazd w okienku, za to mamy coraz więcej Luki

[ely3]

W dniu 22.11.2020 o 22:38, january napisał:

Nie bardzo, raczej Seth Curry i Jalen Brunson. Delon nieźle wyglądał z Luką, ale i tak overall mocno zawiódł.

To jak może jednak małe przeprosinki dla Delona... Ławka Mavs wygląda delikatnie mówiąc kiepsko na ten moment. Nie ,żeby ogolnie Dallas grało obecnie jakiś wysoki poziom. Ciekawe kiedy wróci Porzingis bo jednak trochę brakuje tam gwiazd. Hardaway niestety wygląda jak ta wersja z Knicks.  Na razie bardzo słabo Dallas wygląda choć trzeba przyznać ,że rywali nie mieli łatwych

[josephnba]

Waga tego meczu była duża, zwłaszcza waga Luki!

Obejrzałem oba mecze i oprócz Jednorożca brakuje przede wszystkim Doncica!

Wprawdzie dziś zagrał lepiej niż w G1, ale to wciąż 60-70% Luki jakiego znamy 

Kurde samego meczu nawet nie ma co komentować

Ale skład Mavs budzi obawy. Na papierze wyglądali całkiem dobrze, natomiast grają koszmarek 

Ich szczęście że mają najlepszego trenera w lidze 

Powinni w styczniu już wyglądać jak legitny top5 team na zachodzie

 

 

[ely3]

13 minut temu, january napisał:

Setha też nie ma;), ale wstrzymałbym się z wnioskami po 2 spotkaniach.

Spoko to była tylko drobna uszczypliwość z mojej strony... Choć po prawdzie to akurat Dallas na starcie sezonu wygląda wyjątkowo przeciętnie. Takie zaskoczenie in minus. Tak jak Golden (tyle, że tu miałem inne oczekiwania) i Denver. Ale co nie oznacza, że spodziewam sie by taki stan trwał cały sezon

[julekstep]

@january - nie chce mi sie cytowac z kom, ale 5cio minutowy google risercz mowi ze to o Jamesie Johnsonie to bullshit a nie ciekawostka

[Chytruz]

Też kiedyś googlowałem fighterską karierę JJa i nic nie znalazłem, uznałem wtedy że pewnie walczył w jakichś galach na parkingu albo sali gimnastycznej w szkole więc nie będzie na ten temat nic w internecie, ale po przeczytaniu tego śledztwa z reddita wygląda to wszystko mocno podejrzanie.

Tak czy inaczej, w NBA bycie fighterem polega na na mocniejszym niż zazwyczaj przyjebaniu gościowi w przedramię jak rzuca obok ciebie layupa, także małą różnica czy resume Johnsona jest oszukiwane czy prawdziwe.

[Gość (Przemek...)]

Może Morrisy tej ligi nie czytają Reddita?  

Dallas kolejny mecz przegrało na tablicach...