Skocz do zawartości

Portland Trail Blazers 2020/2021


jack

Rekomendowane odpowiedzi

Podoba mi się ruch i pewien spokój Blazers. Powell jest znakomitym strzelcem, ma doświadczenie w PO i może być bardzo pewnym graczem w walce o miśka. To jest naprawdę spory upgrade nad GTJ, który dopiero zbierał doświadczenie i na którego nie byłoby ich stać.

Do tego wraca Nurk, pewnie będzie grał mało żeby do PO się nie złamał, ale trudno nie powiedzieć, że chyba pierwszy raz od dawien dawna, to jest mega kompletny zespół jeśli w zdrowiu zostanie. 

Trzymam kciuki, bo choć typuje Lakers-Utah w WCF, to bardzo chętnie zobaczyłbym tam pojedynek Blazers-Nuggets!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda trochę Trenta bo poza pewną ręką dawał jeszcze całkiem solidną obronę. Jednak było jasne, że i tak po sezonie odejdzie. Z Hooda po powrocie po kontuzji niestety nie było większego pożytku. Plan był na niego taki by się odbudowywał po problemach mentalnych w poprzednich klubach i w PO 2019 już były tego oznaki. Tyle, że się poważnie kontuzjował i ta odbudowa już jest raczej niemożliwa. W każdym razie widoki są słabe. 

Olshey trochę skrócił ławkę co na pewno wyjdzie na plus bo Stotts mistrzem rotacji nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, dannygd napisał:

Powell też ją daje, może nawet lepszą - na ten sezon jakoś bym nie patrzył, bo całe TOR ssie w defensywie poza OG. Nie płakałbym...

Wygląda na to, że wszyscy mogą zyskać. Szkoda tylko, że Powell nie ma dłuższej umowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Collins w tym roku już nie zagra, dobrze pamiętam?  szkoda, że się posypali troche, ale teraz, po powrocie CJa i Nurka majo wystarczająco czasu by ogarnąć się do PO, zobaczymy czy im się to uda. Bo podobnie jak przedmówcy, chciałbym żeby namieszali i bardzo im tego życzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rw30 napisał:

Collins w tym roku już nie zagra, dobrze pamiętam?  szkoda, że się posypali troche, ale teraz, po powrocie CJa i Nurka majo wystarczająco czasu by ogarnąć się do PO, zobaczymy czy im się to uda. Bo podobnie jak przedmówcy, chciałbym żeby namieszali i bardzo im tego życzę 

teraz najważniejsza rzecz, czy będą się w stanie wydostać z dna ligi w defensywie. Juz skok o jakieś 5-7 pozycji zrobi ogromną różnicę. Pierwszy mecz z Nurkiem i Powellem daje taką nadzieję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.03.2021 o 08:55, jack napisał:

No i proszę, Powell najlepszym strzelcem Blazers w debiucie. 

No to akurat żadna niespodzianka bez Dame - w TOR notorycznie potrafił być najlepszych strzelcem obok Lowryego, FVV i Siakama, a to już wiele mówi.  Gość jest bardzo poukładany, świetnie sprawdza się zarówno w roli S5 jak i 6th z ławki. To jest naprawdę mega upgrade! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Niesamowicie ważne dla Blazers zwycięstwo bez Lillarda gdzie w połowie 3 kwarty przegrywali już chyba 16 pkt.  Ale McCollum dziś zagrał bardzo dobrze. Szarpnał kolegów w tej 3 kwarcie a potem w 4 to już był pojedynek on kontra DeRozan... Trzeba przyznać ,że Covington zagrał dziś bardzo dobrze w obronie i w ogóle Blazers chyba 7 strat wymusili w tej ostatniej kwarcie.. Końcówka była dość dziwna bo jak Covington wyjał piłkę w koźle i podał w kontrze do Powella to najpierw sędziowie gwizdnęli faul ale jak się okazało ,że to Poetl dobił piłkę do własnego kosza to faul anulowali i przypisali pkt Powellowi. W sumie to nie wiem jakie są przepisy i czy powinien Powell pójść na linię i mieć 2 rzuty a trafienie Poetla anulowane. Czy jednak powinno być 2+1 czy jednak tak jak sędziowie zrobili.. Ostatnie 20 sekund to już był chaos. Spurs próbowało ale jednak nie wyszło. Widać było ,że jednym i drugim zależało na wyniku. Czy to po trójce White czy potem po rzutach McColluma... Blazers doszli Lakers na 1 mecz... Dla nich lepiej mieć pierwszą rundę z Nuggets niż Clippers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kolejny mecz , który RoCo wyciąga Blazers w clutch indywidualną obroną. Jest mu łatwiej, gdy  dostaje wsparcie, tak jak dzisiaj od Powella, który świetnie powstrzymywał DeRozana. Cel nr1 dla Blazers do zatrzymanie 6. pozycji, aby uniknąć dodatkowych gier w Play-In. Przy tym ciężkim kalendarzu potrzebna będzie "pomoc" innych. Na razie Dallas  goni bez przekonania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nawet" Melo dzis Blazers nie pomogl. Jednak troche mnie to zaskoczylo z niepelnymi Hornets - a pierwsza kwarta to juz kryminal. Bardzo bolesny L w kontekscie walki o bilans. Chociaz Lakers Blazers psikusa i wygrali z Jazz, to jednak Mavs sprawilo, ze ta porazka z Hornets to jeszcze nie koniec swiata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.