Skocz do zawartości

Utah Jazz 2020/2021


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Tak o Bojana mi chodziło. Nie chcę się pastwic, ale był straszny po obu stronach parkietu, na palcach jednej ręki można policzyć akcje z jakimkolwiek pozytywnym skutkiem. Pudla, straty, głupie faule, brak zaangazowania i 26 minut na parkiecie. 

Reszta miała jakieś przebłyski i nie kaleczyła aż tak dramatycznie. Meczu z Hou nie widziałem, ale mam nadzieję że się trochę otrząsną i jak Bojanowi nie idzie dadzą pograć Oni, też może pudlowac, ale wszystko inne będzie robił lepiej. 

Edytowane przez Kaa25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jordan20 napisał:

 

ciekawe za lat ta mloda,francuska chudzina wystartuje w drafcie. potencjal ogromny. ladnie ulozona reka,dynamika. fakt,ze rudy w obronie gral tam moze na 50%

ciekawe to jest jak gob przy kimś wygląda na kurdupla :P;) te Francuzy to mają z czego wybierać jak widać

3 godziny temu, Kaa25 napisał:

Tak o Bojana mi chodziło. Nie chcę się pastwic, ale był straszny po obu stronach parkietu, na palcach jednej ręki można policzyć akcje z jakimkolwiek pozytywnym skutkiem. Pudla, straty, głupie faule, brak zaangazowania i 26 minut na parkiecie. 

Reszta miała jakieś przebłyski i nie kaleczyła aż tak dramatycznie. Meczu z Hou nie widziałem, ale mam nadzieję że się trochę otrząsną i jak Bojanowi nie idzie dadzą pograć Oni, też może pudlowac, ale wszystko inne będzie robił lepiej. 

ten bojan to w ogóle jest jakiś w d. ułomny, poza ekipą itp jak mu siedzi to wybaczysz jak nie to tylko ubić 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś Jazz trochę lepiej pograło... Zwłaszcza ławka bo do połowy 4 kwarty ani Mitchell ani Bojan ani Conley nie grali dobrego meczu. W połowie 4 kwarty Mitchell był tak fatalny ,że na przestrzeni 3 minut Jazz było bez punktu. Don raz stracił . dwukrotnie był na granicy straty. Był zero na 3. Spudłował nawet prosty dunk . Boston z -9 odrobił na 1 dzięki nieudalności Donovana. A potem jak Hyde nagle trafił dwie trudne trójki. I Jazz wyszło na prowadzenie.

Trochę im pomagało ,że Stevens sie chyba pogubił bo niektóre jego rozwiązania ofensywne zadziwiają. Co chwilę grał iso na Goberta co zazwyczaj konczyło się źle dla Tatuma czy Browna. Jazz co chwilę zostawiało na obwodzie Smarta czy innego tuza za 3 a Brad nie reagował . Gobert miewał w tym meczu bardzo mocne momenty w obronie... Jazz wciąż dalekie od tej formy sprzed miesiaca ale dziś wygrali w Bostonie

Nota bene Clarkson też spudłował dunk choć miał jeszcze więcej przestrzeni niż Mitchell ..

Akcja meczu to chyba blok Goberta na Theisa i potem sprint i 4 sekundy później zapakował .... I w 4 kwarcie Clarkson podał do Goberta i ten zapakował nad Theisem z faulem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ely3 napisał:

Dziś Jazz trochę lepiej pograło... Zwłaszcza ławka bo do połowy 4 kwarty ani Mitchell ani Bojan ani Conley nie grali dobrego meczu. W połowie 4 kwarty Mitchell był tak fatalny ,że na przestrzeni 3 minut Jazz było bez punktu. Don raz stracił . dwukrotnie był na granicy straty. Był zero na 3. Spudłował nawet prosty dunk . Boston z -9 odrobił na 1 dzięki nieudalności Donovana. A potem jak Hyde nagle trafił dwie trudne trójki. I Jazz wyszło na prowadzenie.

Trochę im pomagało ,że Stevens sie chyba pogubił bo niektóre jego rozwiązania ofensywne zadziwiają. Co chwilę grał iso na Goberta co zazwyczaj konczyło się źle dla Tatuma czy Browna. Jazz co chwilę zostawiało na obwodzie Smarta czy innego tuza za 3 a Brad nie reagował . Gobert miewał w tym meczu bardzo mocne momenty w obronie... Jazz wciąż dalekie od tej formy sprzed miesiaca ale dziś wygrali w Bostonie

Nota bene Clarkson też spudłował dunk choć miał jeszcze więcej przestrzeni niż Mitchell ..

Akcja meczu to chyba blok Goberta na Theisa i potem sprint i 4 sekundy później zapakował .... I w 4 kwarcie Clarkson podał do Goberta i ten zapakował nad Theisem z faulem

 

ja bym dodał clutch Mitchella w końcówce - dwie ważne trójki i asysta do Conleya oraz Gobert trafiający wszystko z osobistych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tak zmarnowanego rekordowego meczu Inglesa. Gobert dziś faktycznie nieobecny, oprócz fatalnie pudłowanych wolnych, często przysypiał w obronie, a w ataku powinien kończyć te akcje w których był faulowany, bo często miał po temu sposobność, tylko koncentracji brakowało. Bojan po raz kolejny potwierdził, że jest w fatalnej dyspozycji, dramat w ataku, a obrona jeszcze gorsza, często zachowywał się jakby nie wiedział gdzie jest. Clarkson pudłował dziś jak Bogdanovic, ale przynajmniej miał kilka ładnych podań do Goba i walczył.  Generalnie bieda, dzisiaj pewnie będzie lepiej, bo zagra Conley, a może Quin zakopie gdzieś Bojana, bo naprawdę przykro na niego patrzeć.

PS w walce o tytuł najgorszego zawodnika Jazz dzisiaj stawił się bardzo efektownie Niang, który był dramatyczny. Akcja gdzie miał otwartą trójkę i zdecydował się na wejście zakończone rzutem z 3 metrów, który ledwo dotknął obręczy, majstersztyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy 3/4 fanów już pożegnało Inglesa ten ostatnio wszedł na poziomie niesamowity.. On za 3 rzuca najlepiej w lidze. To jak on ostatnio trafia to nawet nie wiadomo jak go bronić.  Dziś Snyder postanowił nim grać ostatnie 16 minut meczu zabierając minuty Bojana i Clarksona. Szkoda ,ze tak nie zrobił dzień wcześniej. Joe rozgrywa, broni rzuca. Taki Joe jest potrzebny Jazz  bo ostatnio Bojan gra bezbarwnie. Moze czas przesunąć Bojana na ławkę a Joe do s5?

Gobert też dziś byl niesamowity po obu stronach ale zwłaszcza w obronie. Były dwa momenty ,że zwątpiłem w Jazz. Pierwszy to jak FVV trafił za 3 z końcową syreną pierwszej połowy choć Raptors mieli chyba 0,4 sekundy na akcje

A potem jak na 2 minuty do końca wyszli na 5 do przodu. Mitchell tym razem w końcówce podejmował mądrzejsze decyzje niż z Miami czt 76ers i robił dobre rzuty. Dobrze czytał obronę i robił 2+1 .... Tym razem Jazz wygrało zaciętą końcówkę oraz mecz  w ktorym im naprawdę nie szło zza łuku

Jazz ostatnio generuje dużo fauli bo obrona rywali jest cały czas ruszona. Ten ruch piłki generuje wieczne spóźnienie obrońców, którzy dobiegają w ostatniej chwili i wpadają w strzelców za 3 albo po drodze faulują na zasłonie. Chyba tylko z Wizards wczoraj było dokładnie odwrotnie ,ze obie drużyny faulowały tyle samo ale na linie więcej wędrowali Wizards. To duży plus ,że Jazz rzuca dużo za 3 a mimo to zbiera ogrom fauli na obwodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

Zgadzam się, że sędziowie pomogli Utah, dzień wcześniej za to samo Mitchell i Bojan nie dostawali gwizdków. Może to rekompensata za obsługę zegara w akcji FVV na 0,4 sekundy przed końcem połowy, kiedy Fred złapał, rzucił z połowy i piła leciała i leciała i dopiero przypomniano sobie o włączeniu zegara.

Gobertem raczej się nie zachwycałem, grał dobrze, ale do tego przyzwyczaił, natomiast inne światło na jego postawę rzuca to że ma kontuzjowane biodro i przed meczem wydawało się że nie zagra.

Ely3 złapałeś się na fajną końcówkę Mitchella, ale wcześniej grał słabo, w obronie nawet bardzo słabo momentami i to on dał szansę Toronto, bo kiedy wchodził na parkiet w połowie 4 kwarty było +10 dla Utah i pokazał wszystko co ma najgorsze w repertuarze, bezsensowne rzuty i zagapienia w obronie.

Ingles to osobny temat, gra znakomicie na dużym luzie i w porównaniu ze swoimi początkami bardzo poprawił release, już nie potrzebuje 3 metrów i 3 sekund żeby oddać rzut, szkoda przegranej w Waszyngtonie, bo może dostałby player of the week, bo w tym tygodniu rzucał średnio ponad 22 punkty na efg 95,3%!

W ogóle Joe idzie na rekord strzelecki w tej chwili ma najwyzsze w historii efg i ts w sezonie, a to zwykle była domena centrów.

TS% w tej chwili Joe 73,2, historycznie ponad 70 Mitchell Robinson 72,6 w zeszłym sezonie 70,8 Tyson Chandler 2011/12 i Artis Gilmore 70,2 1981/82

EFG% Ingles 71,3, tylko trzy lepsze wyniki w historii Mitchell Robinson, Wilt Chamberlain i De Andre Jordan, a z zawodników którzy grali dalej od kosza rekord to Duncan Robinson z ubiegłego sezonu 66,7%, w tym sezonie jeszcze Joe Harris ma 68,4.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w końcu było lekko łatwo i przyjemnie. Świetnie od początku grający Gobert i Mitchell i stale znakomita forma Inglesa i Conleya pozwoliły na rozmontowanie Bulls i zwycięstwo nie było od połowy drugiej kwarty ani przez chwilę zagrożone. Gobert pobił swój rekord bloków (9) i gonił triple double, co koniec końców mu się nie udało i Utah czeka na pierwsze takie osiągnięcie od Carlosa Boozera. Bojan i Clarkson pudłowali na potegę, jak ostatnio do tego przyzwyczaili, ale tym razem bardziej angażowali się w grę obronną i robili małe rzeczy, które sprawiły, że ich obecność na parkiecie nie była bolesna dla zespołu i oka widza.

Joe Ingles w ostatnich 3 meczach 18/22 za 3, jest to rekord NBA % za 3 na przynajmniej 20 rzutach, wychodzi jakieś 82% :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, ely3 napisał:

Zaczynam się zastanawiać czy jednak Ingles nie zrzuci Clarksona z pozycji najlepszy rezerwowy roku bo chyba obaj są obecnie dwójką najlepszych rezerwowych .. Ingles idzie na 50/50/90

A do tego jest w top 3 rzucających za 2 punkty, jak na gościa, który zaliczył 1 dunk w sezonie to też kosmiczny wynik.

55 minut temu, ely3 napisał:

A njalbiższy mecz z Nets... Oj może być ciekawie

A Kevin zagra, bo Kyrie się nie wybiera na wycieczkę na zachód, a z samym Hardenem, który też ma status questionable to mimo wszystko średnia drużyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać ,że nowy właściciel Jazz drobnych nie liczy i Jazz pozyskało 15 gracza za TPE i będa płacić podatek... Jeszcze na początku sezonu czytałem dużo analiz ,że Jazz będą schodzić z podatku, zwalniać np Morgana a tu pozyskali Ilyasove i teraz Thomasa. Thomas obrońcą jest słabym ale za to bardzo dobrym strzelcem. Myślę ,że to jest po prostu zabezpieczenie sytuacji . Jazz ma teraz dwa mecze pod rząd u siebie z Memphis i to dziś i jutro... Zobaczymy czy Jazz już uporało sie ze swoimi problemami bo Grizzlies bronią ostatnio rewelacyjnie

Taka ciekawostka. Royce w rogu jest zabójczo skuteczny. Za 3 ma w sezonie od 40 do 46 % ale tylko 15% jego rzutów jest w ogóle bronionych. Niesamowite jak cały czas on stoi niepilnowany. Wręcz Jazz ustawia kilka zagrywek w których ustawiają go w rogu. Rywale nawet nie próbują go bronić bo pilnuja wjazdów Inglesa. Goberta pod koszem.. Czy Mitchella z Conleyem... Royce to chyba jeden z najbardziej niedocenianych graczy w tej lidze. Poprawił swój rzut. Nawet jak nie dostanie piłki w rogu to zawsze atakuje kosz po rzutach kolegów bo wie gdzie piłka spadnie i ma sporo ofensywnych zbiórek.  A najbardziej niesamowite jest ,że on nawet nie był gwiazdą w Hiszpanii skad JAzz go ściągnęło

Nigdy nie zapomnę jego pierwszego meczu dla Jazz w sparingu przed sezonem ... Gdzie stracił ząb w walce .. Wypluł go sobie i pobiegł od razu do obrony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ely3 napisał:

Royce to chyba jeden z najbardziej niedocenianych graczy w tej lidze.

hold your horses

 

 

. nie jestem specem od Jazz, ale na moje oko to Utah ma fajny ofensywnie skład (Mitchell, Conley, rolujący Gobert, Bogdanović, Clarkson, Ingles jak mu siedzi), no i po prostu ONeal ma sporo miejsca, co zresztą dokładnie statsy które podałeś potwierdzajo. Don't get me wrong, nie każdy SG / SF opanował jakże pożyteczną sztukę trafiania open 3s z rogu, ale żeby zaraz stać się 'najbardziej niedocenianym graczem w lidze' - eeeee, może nie. Ale ogólnie tak, fajny gość, coś tam się przez tych parę lat rozwinął, pożyteczny i nie wydaje mu się, że wszystko potrafi, więc stara się robić to, w czym jest dobry.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na początku 3 kwarty zrobiło się ok plus 20 to stwierdziłem ,że idę spać bo tu się już nic nie wydarzy.....

Jazz od początku grało bardzo dobrze w ataku. Memphis to świetna obrona. Brooks i Clarke robili co mogli by wyhamować Mitchella ale w pierwszej połowie to nic nie dawało. Don gra bardzo dobrze od ASG . Trafiał dużo mid range , trójki dobrze rozdzielał piłki. Do tego Bojan od jakiegoś czasu próbuje aktywnie szukać post up. I w tym meczu zwłaszcza na początku kilka razy wbiegał pod kosz by mieć post na niższym graczu. Od meczu z Bostonem robi tego dużo dzięki czemu zdobywa łatwe punkty

Jazz mialo dziwną zapaść na początku 2 kwarty. Dziwną bo zazwyczaj układ 3 rezerwowych Gobert Conley robią sporą przewagę. Dziś to nie klikało . Akcje były rwane . Bardziej klepanie w miejscu niż ruch piłki. Jak wszedł Mitchell z Favorsem to Jazz od razu odjechało na 16-20 pkt. Memphis naprawdę broniło aktywnie i dobrze ale niewiele mogli zdziałać

Clarkson z Conleyem mieli ciężką noc. Pudłowali czyste pozycje. Dużo akcji grali pod siebie. Za długo trzymali piłkę. Niemniej Jazz nadal utrzymywało ok 10 pkt przewagę. Na początku 4 kwarty pnr Ingles z Gobertem było nie do zatrzymania dla Memphis i Valanciunasa i wydawało się ,że Jazz ma mecz pod kontrolą . Zwłaszc za, żę Clarkson się przebudził w tej kwarcie i trafiał trudne rzuty. Ale coś zacięło. Jazz pudłowało proste pozycje. Nie wracali do kotr i Grayson z Dillonem trafiali trójkę za trójką. Morant tworzył magię przy tych wjazdach. Gobert czasem był bezradny choć niektóre wjazdy były na pograniczu ofensa z wyciągniętą ręką odpychającą Francuza..

Na szczęście dla Jazz tak jak Mitchell był fatalny w clutch przed ASG tak teraz jest bardzo dobry . Też trafiał trudne trójki . Floatery. Dobrze bronił Dillona . Takie podsumowanie tej końcówki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Memphis ostatnio trochę oglądałem i oni naprawdę bardzo dobrze bronili ale w pierwszych kwartach z Jazz nie było tego widać albo inaczej próbowali bronić a Mitchell robił co chciał. Nie wiem na ile to chwilowa forma ale Mitchell po ASG gra na poziomie All NBa. Była na początku meczu rzucona taka statystyka ile procentowo meczów z 30 i więcej punktami zrobił Don i w tym sezonie 1/3 meczów . Do tego Clarkson jak się ocknął w 4 kwarcie wczorajszego meczu tak kontynuował to przez cały dzisiejszy mecz. Trafiał swobodnie co chciał i tez nie bardzo Memphis sobie radziło. Ani Melton, ani Anderson. Ogólnie trochę nei rozumiem czemu tak krótko Melton gra z Morantem bo w te krótkie epizody Memphis wygląda bardzo dobrze w ataku

Jeszcze jedna dziwna statystyka rzucona w tym meczu. Jazz jest 26-0 w tym sezonie jeśli robi choć jeden run 10-0 w trakcie meczu. Ogólnie w tym meczu Jazz wychodziło wszystko i tym razem nie pozwolili sobie na chwilę rozprężu i do końca dusili Memphis , które poddało mecz na początku 4 kwarty. Jazz zagrało dominująco tak jak w styczniu

Gobert i Mitchell są fantastyczni w obecnej formie i Memphis pomimo bilansu to naprawdę bardzo mocna ekipa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno pierwszy mecz z Cavs jak i rewanż to był walec. Byłem zdziwiony ,że tak długo grali starterzy Cavs. Cleveland po tych wszystkich roszadach i kontuzjach wygląda jak kadłubek zespołu. Byli dziś bezradni a Gobert wyglądał jak Guliwer

więc jedynie co napiszę to

A - Czy Gobert już jest w TOP 10 graczy? Czy jeszcze nie. 

B - Co bardziej imponuje ? To ,że Ingles za 3 trafia połowę swoich rzutów, czy to ,że wolny misiowaty bialy pod koszem kończy 75%  swoich rzutów.

 

Najbardziej zabawne jest to ,że 4 kwarta nie będzie zaliczona do garbage bo Cavs cały czas mieli przynajmniej 3 starterów na parkiecie a i tak przegrywali z głębokimi rezerwami Jazz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ely3 napisał:

A - Czy Gobert już jest w TOP 10 graczy? Czy jeszcze nie. 

Od około 3 lat :) Teraz właściwe pytanie to czy jest top 5.

B - Co bardziej imponuje ? To ,że Ingles za 3 trafia połowę swoich rzutów, czy to ,że wolny misiowaty bialy pod koszem kończy 75%  swoich rzutów.

To Benjamin Button NBA, za 3 lata będzie MVP

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.