Western Conference 2020/2021

[nba2midnight]

Za moment rusza draft i machina transferowa. Mysle, ze to dobry moment na taki watek. Nie chodzi mi tylko o typy i przewidywania, ale ogolnie co sadzicie o walce w tej konferencji, bo moim zdaniem Zachod bedzie naprawde niezle napakowany w tym roku.

O ile cztery ekipy, to dla mnie niemalze pewniak do PO - Lakers, Nuggets, Warriors, Clippers, to za nimi juz naprawde o pozostale cztery miejsca bedzie zazarta walka pomiedzy Blazers, Mavs, Jazz, Rockets (jesli Harden zostanie), Grizzlies, teraz pewnie i Suns, Pelicans, a przeciez sa jeszcze Spurs, ktorych nigdy lekcewazyc nie mozna .... 

Wiadomo - jeszcze troche ruchow pozostalo do zrobienia i moze sie troche pozmieniac, ale patrzac na to jak sytuacja poki co sie rozwija, to Zachod bedzie naprawde wyrownany i to na wysokim poziomie, co mnie bardzo cieszy. Dalej faworytem dla mnie Lakers, a za nimi (zdrowi) Warriors, a zaraz po nich Nuggets i Clippers, ale nie wykluczam niespodzianek, bo takie Blazers to dla mnie bedzie mega fajna ekipa do ogladania w tym sezonie, zwlaszcza teraz z Covingtonem, ktorego bardzo lubie, a i nie wiadomo czy Mavs nie ogarna trzeciej gwiazdy, bo przeciez sa plotki, ze taki jest ich cel - juz teraz byli przeciez o zdrowego Porziginisa i moze troche farta od pchniecia Clippers, a moge byc tylko lepsi, gdzie ci sami Clippers nie wiadomo jak beda wygladac.

Co sadziecie o nadchodzacym sezonie na Zachodzie, bo ja sie jaram!

[the_secret]

Ja na chwilę obecną nie widze Warriors z tym co mają w składzie jako top 4 team. Steph któremu stukną 33 lata, Klay po ACL i Green który ostatnie RS miał słabsze mimo mniejszej roli, taka ekipa na 6 seed to jest póki co.

Za to Blazers fajny ruch zrobili z RoCo, jak jeszcze uzupełnią ławke dobrze to ich widzę w top 4 zwłaszcza.

[nba2midnight]

 

Chyba póki co prawdziwe;)

Edytowane 18 Listopada 2020 przez nba2midnight

[steve]

Nie lekceważyć Warriors @the_secret- w tamtym roku się połamali, więc młodzi mogli się ograć te Paschalle Bowmany Lee i Poole mogą być całkiem nieźli z ławki. A wraca jeszcze kolejny młody, ale już sprawdzony na poziomie PO gracz, który zawsze był wartościowy - Kevon Looney. 

Wiggins jest jaki jest, ale przy tym otoczeniu, gdzie będzie miał dużo miejsca na wjazdy i wide open rzutów może być efektywny po raz pierwszy w życiu, a to jednak jest jakby nie było 20 PTS scorer z kariery; ostatni sezon 22-5-4, a on przecież całe życie grał w pedalinie: najpierw TWolves a zeszłoroczni GSW to był już mem, a nie team. Ciężko go będzie opchnąć z tym kontraktem w razie jakby cancerowal mocno,(choc nie sądzę jak będzie znał swoje miejsce to będzie fajny dodatek do składu i dobry SF w końcu od czasów Barnesa- chociaż czy Barnes był dobry to nie wiem, nie wiadomo jak go oceniać), ale w zamian mogą wyciągnąć nawet lepszego grajka jak jacyś Pistons czy Kings się napala na jego statsy.

Nie wiadomą jest Thompson po kontuzji i Green ale ja tam w nich wierzę, szczególnie w Klaya, on nigdy nie pękał i zawsze właściwie byl kozakiem, nawet jak wróci na 80% to powinno być dobrze. Green w zeszłym sezonie nie miał żadnej motywacji do gry, w tym roku będzie inaczej. 

Wg mnie najlepsza czwórka zachodu to będzie LAL, LAC, GSW, MAVS jak Doncic się będzie dalej tak rozwijał to nawet mogą być top 2 w RS imo lub Nuggets. Wg mnie to jest pewna piątka na PO. Dalej widzę Jazz, Rockets (Harden to jest gwarancja PO co by się nie działo) i PTB lub Suns (zapomniałem o Pelicans, tu zależy wszystko od zdrowia Ziona). Wiadomo, że odejście Hardena wszystko zmienia, a Pels bez Holidaya to też ich w PO nie widzę.

Rzeczywiście zachód jest przejebany skoro Wolves, Spurs czy Grizzlies raczej o PO nie powalczą. No właśnie @nba2midnightnie wiem jak mogłeś nie uznać Mavs za pewniaków do PO? Juz chyba szybciej bym wpadł na katastrofę w Clippers i ich brak. 

Edytowane 18 Listopada 2020 przez steve

[nba2midnight]

23 minuty temu, steve napisał:

Nie lekceważyć Warriors @the_secret- w tamtym roku się połamali, więc młodzi mogli się ograć te Paschalle Bowmany Lee i Poole mogą być całkiem nieźli z ławki. A wraca jeszcze kolejny młody, ale już sprawdzony na poziomie PO gracz, który zawsze był wartościowy - Kevon Looney. 

Wiggins jest jaki jest, ale przy tym otoczeniu, gdzie będzie miał dużo miejsca na wjazdy i wide open rzutów może być efektywny po raz pierwszy w życiu, a to jednak jest jakby nie było 20 PTS scorer z kariery; ostatni sezon 22-5-4, a on przecież całe życie grał w pedalinie: najpierw TWolves a zeszłoroczni GSW to był już mem, a nie team. Ciężko go będzie opchnąć z tym kontraktem w razie jakby cancerowal mocno,(choc nie sądzę jak będzie znał swoje miejsce to będzie fajny dodatek do składu i dobry SF w końcu od czasów Barnesa- chociaż czy Barnes był dobry to nie wiem, nie wiadomo jak go oceniać), ale w zamian mogą wyciągnąć nawet lepszego grajka jak jacyś Pistons czy Kings się napala na jego statsy.

Nie wiadomą jest Thompson po kontuzji i Green ale ja tam w nich wierzę, szczególnie w Klaya, on nigdy nie pękał i zawsze właściwie byl kozakiem, nawet jak wróci na 80% to powinno być dobrze. Green w zeszłym sezonie nie miał żadnej motywacji do gry, w tym roku będzie inaczej. 

Wg mnie najlepsza czwórka zachodu to będzie LAL, LAC, GSW, MAVS jak Doncic się będzie dalej tak rozwijał to nawet mogą być top 2 w RS imo lub Nuggets. Wg mnie to jest pewna piątka na PO. Dalej widzę Jazz, Rockets (Harden to jest gwarancja PO co by się nie działo) i PTB lub Suns (zapomniałem o Pelicans, tu zależy wszystko od zdrowia Ziona). Rzeczywiście zachód jest przejebany skoro Wolves, Spurs czy Grizzlies raczej o PO nie powalczą. No właśnie @nba2midnightnie wiem jak mogłeś nie uznać Mavs za pewniaków do PO? Juz chyba szybciej bym wpadł na katastrofę w Clippers i ich brak. 

Tylko dlatego, ze jednak zdrowie Porziginisa to znak zapytania, nie wiadomo jak sie wzmocnia, a reszta sie zbroi. Osobiscie stawiam na dzisiaj Mavs tak w okolicy 5-6 seeda, ale przy tak wyrownanej stawce jestem w stanie ich tez sobie wyobrazic konczacych na 9-10 pozycji z minimalna strata do 8-ego miejsca.

 

Niemniej zgoda, ze zdecydowanie z grona tych ekip co wymienilem sa w tej "lepszej" polowce do PO.

Edytowane 18 Listopada 2020 przez nba2midnight

[rw30]

jakbym miał stawiać kasę to prędzej bym dał Mavs w top3 regulara niż 9-10. Jeśli się jakoś rozsądnie wzmocnią a Porzi będzie zdrowy to liczę na  stellar regular (no pun intended) . 

Młody core, dobry trener, już w miarę poukładany zespół, potencjał na wzmocnienia latem - brzmi jak 55 winów .

 

Ej, ale ten temat póki co jest bez sensu, tak jak Lucas pisał w tym o wschodzie - po drafcie i jakichś 2 tyg  trade market będzie coś wiadomo, a na razie to wróżenie z fusów

Edytowane 18 Listopada 2020 przez rw30

[nba2midnight]

No to przecież powiedziałeś prawie to samo co ja prawie, bo też zakładasz, ze jak Porzi będzie zdrowy i się wzmocnią, to będą wysoko;)

Temat niech sobie będzie, a z komentowaniem można przecież poczekać.

[nba2midnight]

To chyba pomalu mozemy juz zaczac omawiac jak to bedzie wygladac?

 

Umowmy sie - najwazniejsze ruchy FA wykonane. Teraz kosmetyka i ewentualne trejdy. Wiadomo - moze wyskoczyc cos mocnego (choc czy jest ku temu rynek i czas? Nawet deal za Hardena jakby stracil na impecie)

 

Jak to widziecie na chwile obecna na Zachodzie po tych paru pierwszych dniach FA?

Dla mnie nr 1 to nie tylko dalej Lakers, ktorzy moim zdaniem znacznie sie poprawili. Mowiac o samych mozliwosciach zawodnikow (nie systemie, bo ten wiele nadrobi wg mnie u Vogela), to jesli stracili cos na defensywie, to nieznacznie, za to ofensywa, atletyzm i odmlodzenie kadry duzo do przodu. Zatrzymali KCP za w sumie rozsadne pieniadze patrzac jakie umowy lecialy w to FA, do tego o kazdej porze dnia i nocy obiema rekami biore Schroeder, Matthews i Harrell nad Green, Rondo i Howard. Nie licze Bradleya, bo ten w PO zadnego impaktu nie dawal, bo nie mogl, a i tak wygrali tytul, wiec zadna strata. Maja naprawde swietna osemke-dziewiatke graczy do rotacji i ... dwoch zawodnikow poza tym. Trzeba dodac cos pod kosz z cialem, jakiegos pg i wingmana do rotacji najlepiej. Jedyne czego Lakers moga zalowac to PO Rondo i moze czasami Howarda, ale to drugie znacznie latwiej bedzie ukryc/zastapic.

Na drugie miejsce wskakuja u mnie poki co Clippers przy kontuzji Klaya i jednak, oslabieniu sie Nuggets jak na razie. Od razu mowie ze nie widze tego mega upgrade'u jesli patrzec na caly roster u nich. Ok - Ibaka to upgradem nad Harrellem, ale calosciowo (Ibaka plus Kennard vs Harrell, Green i Shamet) to dla mnie zyskuja w jednym miejscu (size i rim protection), ale traca w innym (depth, dodatkowo jednak Harrell i Lou robili jednak niemala czesc ich ofensywy). Takze porownywalnie, ale niech bedzie na zachete, ze jednak jakos na plus, choć ta umowa dla Morrisa(64/4) to kryminal5zwlaszcza, że to wyglądało na Panic move, a nie wiadomo kto miałby niby im go sprzątnac. Niemniej najwiekszy problem pozostaje - brak lidera i kreatora. Nie maja juz nic poza BAE chyba, no i trejdami. Pozyjemy, zobaczymy, ale plotki o Rozierze nie rozwiazuja dla mnie ich problemow.

Nuggets chyba trzeci (szkoda tego Granta, naprawde), a na czwarte miejsce z potencjalem stawienia sie Denver to dla Blazers - niby nie jakies mega ruchy, ale swietnie uzupelniajace sklad (Covington i Kanter, Derrick Jones Jr - jest wiec glebia zdecydowanie!).

Liczylem na wiecej od Mavs - chodzily ploty o Ibace swego czasu - szkoda, ze nie wyszlo. Suns sie wzmocnili konkretnie jak na nich, Thunder ciekawe czy w ogole wystawi s5 za pare tygodni, bo ma milion pickow poki co, Spurs nie wiem wlasciwie co planuja i czy w ogole wiedzieli ze free agency sie zaczelo, Jazz ma swoje powroty i przedluzenie, wiec beda jeszcze mocniejsi, Rocket maja duzo problemow, ale dalej nie skumam tego ruchu z Covingtonem ...

Zachod ogolnie bedzie naprawde mocny (ale to juz wiedzielismy) - jesli bedzie zdrowie, dalej nie widze nikogo kto mialby zdetronizowac Lakers, ale jeszcze moze paru ruchow sie doczekamy. Zwlaszcza ciekawy jestem jak wypelnia sklad Lakers, co zrobia Clippers w kwestii pozyskania prawdziwego pg i jaka bedzie tego cena, czy Mavs planuja jakies ruchy, ktore pchna ich do przodu, czy Denver cos jeszcze w ogole zrobia, czy Warriors dostana kase za Klaya i jaki kierunek obiora, no i oczywiscie najwazniejsze ... ile jeszcze pickow zbiora Thunder  

Edytowane 22 Listopada 2020 przez nba2midnight

[BMF]

2 godziny temu, nba2midnight napisał:

Rocket maja duzo problemow, ale dalej nie skumam tego ruchu z Covingtonem ...

Rockets de facto wymienili Covingtona na Christiana Wooda. 

[steve]

W dniu 18.11.2020 o 12:16, nba2midnight napisał:

Tylko dlatego, ze jednak zdrowie Porziginisa to znak zapytania, nie wiadomo jak sie wzmocnia, a reszta sie zbroi. Osobiscie stawiam na dzisiaj Mavs tak w okolicy 5-6 seeda, ale przy tak wyrownanej stawce jestem w stanie ich tez sobie wyobrazic konczacych na 9-10 pozycji z minimalna strata do 8-ego miejsca.

 

Niemniej zgoda, ze zdecydowanie z grona tych ekip co wymienilem sa w tej "lepszej" polowce do PO.

Doncic to juz wszedl na poziom ala Harden (RS Harden), już sama jego obecność w składzie gwarantuje PO, dlatego mnie to zdziwilo że ktoś nawet przy kontuzji Porzingisa może ich widzieć poza PO.

Teraz z Richardsonem w składzie i z kontuzja Klaya to oni są IMO mocnym kandydatem do top3 West, tak jak rw pisal. Ja w tej chwili mam ich na 2 miejscu za Lakers i przed Clippers. 

Tak btw. ktoś mi może wytłumaczyć to co wymyślił Morey czyli trade Richardson - Curry. Wiem że Richardson w 76ers się kompletnie nie sprawdził, ale on nie dość, że oddał dużo lepszego gracza to jeszcze dołożył z tego co pamiętam 36 pick z tego draftu, którym okazał się Bey. Może czegoś nie rozumiem, bo nie jestem znawca od salary, ale to wygląda jak steal dla Mavs. 

Edytowane 24 Listopada 2020 przez steve

[kndz_]

Dallas chciało Covingtona ale Houston za niego oczekiwało Setha 18 i 31 pick gdzie Richardson lepiej do nich pasuje to jeszcze dostali 36 pick 

[ignazz]

Cov jest lepszy do grania na poważnie a w to celują Dallas ale cena sroga biorąc pod uwagę alternatywę to tym bardziej. 

[ely3]

Skoro już większość ruchów wykonano to powoli zrobię swój ranking

15. Thunder- nie no realnie to pojechali grubo. Jest wprawdzie Horford i Hill ale Hill akurat już raz pokazał jak mu się chce grac w najgorszej drużynie ligi. Będzie sabotował. W Oklahomie gra dużo młodzieży i na dodatek jak na razie poskładane trochę na łapu capu. Wiadomo ,że jest jeszcze jedna ekipa słaba na Zachodzie niemniej dla mnie to główny kandydat do ostatniego miejsca i to może nie tylko na Zachodzie( trochę pechowo dla nich ,że największa gwiazda przyszłego draftu to rozgrywający)

14 .Kings - nic się nie wzmocnili a wrecz stracili. Skoro wszystkie ekipy poniżej się wzmocniły albo wróciły do zdrowia to ciężko wróżyć im cokolwiek więcej niż to przedostatnie miejsce. A co smutniejsze oni wciąż mają wakaty które muszą wypełnić jakimś szrotem. Podoba mi się ich draft bo zarówno Halliburton jak i Woodard powinni szybko być w rotacji niemniej nie wiem kim oni kim chcą grać na centrze  bo Holmes to jednak raczej rezerwowy a Bagley nie ogarnia

13 - Spurs - tu nawet się zastanawiałem czy jednak nie dać ich niżej bo projekt San Antonio się smutnie kończy. Brak jest młodzieży. A ta co jest to zawodzi jak Walker czt Lyles. Liderzy są chyba najsłabsi na Zachodzie. DeRozan czy Aldridge są cieniami samych się z najlepszych lat. Zespół ani nie broni ani nie rzuca za 3 a jeszcze utracili Forbesa który odpowiadał za 15% ich trójek

12 - Pelicans- z jednej strony mają młody rdzeń , które będzie tylko lepszy ale utracili dwóch starterów i dołożyli weteranów , którzy kompletnie nie pasują do składu. Po co im Bledsoe czy Adams to chyba tylko oni sami wiedzą. W sumie sam rozwój Ziona powinien im zapewnić skok jakościowy ale jakoś nie pasują mi nowe nabytki

11- Timberwolves - w sumie to ciężko przewidywać gdzie oni zakończą. Bo jest Rubio , Edwards świetnie pasuje do Townsa czy Russella ale nie poprawili obrony. Pod koszem jest słabo . W ataku muszą grać na 110% bo obrona nie zapewni im za dużo zwycięstw. Może ten Ed Davis sie u nich odbuduje ale ogólnie postawili na wewn, rozwój swoich graczy ale trochę za mało jakości jest na skzydłach

6-10

Tu cięzko mi rozdzielić te zespoły bo maja one równe szanse

Grizzlies - Memphis ante portas... Egipcjanie nadchodzą. Już rok temu byli sensacją a teraz dobrze draftowali . Do tego Winslow powinien wrócić zdrowy .. JJJ również. O ile zdrowie pozwoli to powinni wskoczyć do PO

Tylko ,że to samo można powiedzieć o kolejnej ekipie tj

Suns- Chyba nigdy nie polubię tego Aytona Kompletnie mi nie pasuje do nowoczesnego kosza ale dostaje Paula a on uwielbia grać z wysokimi tego typu. Do tego Crowder, Galloway. To naprawdę było dobre lato dla nich. Jeszcze jakby wybrali trochę inaczejw drafcie. No ale dopóki Paul będzie zdrowy dopóty Phoenix powinni być w PO

Warriors - ci już stracili Klaya ale to nadal bardzo mocna doświadczona ekipa , która jest wzmocniona nr 2 draftu . Nie wiem czy mogli pójść inaczej ale pomimo straty Klaya ich 6 najlepszych graczy to jest bardzo mocna. O ile już nikt nie złapie kontuzji to,,,, tak powinni być w PO

Mavs - kolejny pechowiec bo Porzingis nie będzie gotowy na początek sezonu i nie wiadomo tak naprawdę wróci. Bez Kristapsa to będzie im cięzko . W Johnsona nie wierzę w Josha już bardziej. Nigdy przenigdy nie można skreślać Doncica ale ten sezon będzie naprawdę trudny

Rockets- w sumie skład jest podobny albo i lepszy niż w zeszłym sezonie tylko ,że obie gwiazdy zażądały wymiany. Właściciel wysyła sprzeczne sygnały. Harden chciałby być w Nets. Westbrook nawet Hornets i Hawks woli. Tu nadal jest sporo talentu. Tu nadal jest TOP 3 gracz tej ligi ale atmosfera już kompletnie siadła i oni mogą nie dotrwać tego sezonu w tym składzie.

5-3 - nie widzę różnicy pomiędzy nimi i może się to różnie ułożyć

Blazers - Portland postanowiło odtworzyć skład , który im dał finał Zachodu. Wrócił Kanter.  Zdobyli Covingtona, który jest lepszą wersją Aminu z tamtego okresu. Hood  z Melo powinni dać sporo punktów z ławki. Oni chyba się najmocniej wzmocnili z czołówki Zachodu. Wolałbym aby wymienili Mc Colluma za jakiegoś PFa ale jak dla mnie to będzie znowu dobry rok Blazers

Nuggets - Ta ekipa rok w rok jest coraz lepsza. Ale ten listopad im z różnych wzgledów nie wyszedł. Pozyskali głównie na pozycje rozgrywających gdzie wzmocnień moim zdaniem nie potrzebowali. Na skrzydle i pod koszem jest trochę ubogo. Ciekawe jak to Nuggets poukładają to sobie. Trochę nie ich wina ,że Grant wolał mieć inną rolę . Po prostu ,żle im się to pukładało

Jazz - Jazz cierpiało cały sezon jak tylko Gobert siadał na ławce. Dlatego postawili na powrót Favorsa , który zaakceptował rolę rezerwowego. Jazz znacząco wzmocniło swoją największą bolączkę. Do tego nie stracili nikogo a Conley z Bojanem powinni być lepsi. Oczywiście regres Inglesa już jest coraz bardziej widoczny. Oraz wciąż brak dobrego obrońcy na obwodzie poza Roycem ale może to nie będzie aż tak widoczne

2 - Clippers - play offy im nie wyszły i to zarówno Kawhi jak i George zagrali słabo ale nie oszukujmy się to jest nadal świetna dwójka.... TOP 10 tej ligi. No może teraz TOP15 bo jednak PG z 10 wypadnie ale dla mnie to bardzo mocna ekipa . Murowany faworyt do finałów Zachodu. Jedyny który może postawić się Lakersom

1 - Lakers- nawet jakby tylko utrzymali skład to byliby nr 1 ale oni się wzmocnili na każdej pozycji. Są oczywiście pewne słabości i ten Harell może ich zaboleć w obronie no ale skoro oni słabszym składem zdobyli tytuł w dominujący sposób to trudno zakładać by teraz było inaczej. Najlepszy zespół ostatniego sezonu miał przy okazji TOP 3 najlepszego okresu przedsezonowego

 

Tak to na razie widzę poza nr 1 i nr 2 to reszta jest dość płynna i ciężko mi ustawić czysty ranking i dużo też zależy od zdrowia bo np jeśli Porzingis tylko 2 tyg będzie pauzował to Mavs są sporo wyżej

 

[nba2midnight]

5 godzin temu, steve napisał:

Doncic to juz wszedl na poziom ala Harden (RS Harden), już sama jego obecność w składzie gwarantuje PO, dlatego mnie to zdziwilo że ktoś nawet przy kontuzji Porzingisa może ich widzieć poza PO.

Teraz z Richardsonem w składzie i z kontuzja Klaya to oni są IMO mocnym kandydatem do top3 West, tak jak rw pisal. Ja w tej chwili mam ich na 2 miejscu za Lakers i przed Clippers. 

Tak btw. ktoś mi może wytłumaczyć to co wymyślił Morey czyli trade Richardson - Curry. Wiem że Richardson w 76ers się kompletnie nie sprawdził, ale on nie dość, że oddał dużo lepszego gracza to jeszcze dołożył z tego co pamiętam 36 pick z tego draftu, którym okazał się Bey. Może czegoś nie rozumiem, bo nie jestem znawca od salary, ale to wygląda jak steal dla Mavs. 

Doncic wszedl na kosmiczny poziom w koncowce bardzo nietypowego sezonu. Ma 21 lat i jeszcze (o zgrozo jak sie poprawi!) troche brakow. Jak by super nie wygladal (jestem fanem jego talentu!), to stawianie na takiego lidera (a drugi lider rzekomy pomimo rozmiarow kruchy jak herbatnik), to ryzykowna sprawa i wg mnie nic nie gwarantuje w kwestii PO tak mocnego Zachodu poza walka o nie,  A sami Mavs maja przeciez dziury w skladzie.

Dla mnie , to chyba najwieksza zagadka na Zachodzie i ekipa o potencjalnie najwiekszym rozstrzale. Bo tak jak naoisalem- nie zdziwie sie jak poza PO wypadna, ale i nie zaskoczy mnie jak skoncza na trzecim miejscu jak pisales. Najtrudniej mi ich przewidziec, bo reszta ekip to raczej kwestia roznicy srednio dwoch-trzech miejsc.

Takze szanuje odmienne zdanie, ale pozwalam sobie sie nie zgodzic;)

[ignazz]

Fatalna ocena spurs ale nie chodzi mi o pozycje w tabeli bo to się należy tylko niezrozumienie. 
 

Spurs w bąblu nagle odkryli uroki gdy na parkiecie równocześnie gra 3 a nawet 4 guardow ( opcja z DDR na PF) i idą dalej w odmłodzenie składu przyspieszenie gry oraz... obronę. 
odeszło dwóch najgorszych w obronie graczy i wspomniana @ely3 utrata Forbesa i Belli to BŁOGOSŁAWIEŃSTWO dla spurs. Moje wpisy o tym jakim hamulcowym okazał się Bryn były tu kwitowane spojrzeniem z politowaniem ze czepiam się gracza który rzuca trójki ale on po nietrafionym rzucie zastygal w bezruchu robił bezsensowny przyruch ręka ze nie wpadało i gubił przez to uciekającego przeciwnika. Każdy inny gracz za minimalny błąd w obronie był karcony przez Popa ( Walker Keldon a wcześniej Bertans) a Bryn miał parasol ochronny.  
Teraz odeszli a w ich miejsce przyszli topowi obrońcy NCAA ( Vass  plus Tre) a testowani są kolejni Keita i Reynolds). 
Pop chyba chce mieć zawsze 2-3 szybkich dobrych w obronie niskich i reliktem starej ery to LMA oraz Mills. Ale „kultura” klubu nie pozwala zrobić oklahomy. Był komunikat ze weterani są dostepni ale widocznie oferty satysfakcjonującej nie było lub liczą na to ze w zimie będzie lepsza okazja. 
reasumując brak dużych ruchów rozczarowuje ale kierunek jest dobry. 
suma talentu mimo ze napakowana na pozycjach niskich jest świetna. White Keldon Dejounte Walker Vessell to fajny start. A DDR i LMA najwyżej odejdą za darmo robiąc cap space. 

[ignazz]

@ely3

zobacz na to:

1-2 Dejounte Murray 6-4 w/7-0 wingspan 180 lbs
1-2 Tre Jones 6-2.5 w/6-4 wingspan 190 lbs
2-1 Patty Mills 6-0.5 w/6-1 wingspan 175 lbs
2-1 Derrick White 6-5 w/6-9 wingspan 195 lbs
3-2 Keldon Johnson 6-6 w/ 6-10 wingspan 220 lbs
2-3 Lonnie Walker IV 6-4.5 w/ 6-10 wingspan 205 lbs
2-3 DeMar DeRozan 6-7 w/6-10 wingspan 220 lbs
2-3 Devin Vassell 6-7 w/6-10 wingspan 195 lbs
4-5 Trey Lyles 6-10 w 7-3.5 wingspan 240 lbs
4-5 Luka Samanic 6-11 w/ 6-11 wingspan 230 lbs
5-4 Jakob Poeltl 7-1 w/7-2 wingspan 245 lbs
5-4 Drew Eubanks 6-10 w/6-11 wingspan 245 lbs
4-3 Rudy Gay 6-9 w/ 7-4 wingspan 230 lbs
4-5 LaMarcus Aldridge 6-11 w/7-5 wingspan 250 lbs

To bardzo dobre poza Millsem mięso na D

[ely3]

3 godziny temu, ignazz napisał:

To bardzo dobre poza Millsem mięso na D

I pewnie dlatego rok temu byli na 25 miejscu w lidze? Bo warunki warunkami a rzeczywistość pokazuje co innego

[ignazz]

2 godziny temu, ely3 napisał:

I pewnie dlatego rok temu byli na 25 miejscu w lidze? Bo warunki warunkami a rzeczywistość pokazuje co innego

Nie było obrońców tego formatu a grupie minuty grali Forbes bye Belli bye i Mills 

zobacz proszę ich dokonania na parkiecie w statystykach defensywnych. 
spurs byli mijani w pierwszej linii i przy braku obwodowych obrońców LMA w roli latającego defensywę był fatalny. Daj mu mocny obwód w D to wróci dobry wskaźnik w D. On po prostu słabszy jest w D z pomocy. 1:1 gra swoje. 

W RS minuty Keldona i Walkera były mocno ucięte. 

[rw30]

żeby wróciła dobra defensywa LMA i jemu podobnych, musiałaby najpierw wrócić ofensywa pre-2010, czyli granie iso na mid i low poście, na co, z tego co się orientuję, zupełnie się nie zanosi

[Chytruz]

11 minut temu, rw30 napisał:

żeby wróciła dobra defensywa LMA i jemu podobnych, musiałaby najpierw wrócić ofensywa pre-2010, czyli granie iso na mid i low poście, na co, z tego co się orientuję, zupełnie się nie zanosi

LMA jeszcze niedawno bronil bardzo dobrze, to nie byla kwestia innej ery. W powrocie do formy pomogloby mu na pewno gdyby zamiast 35 lat mial troche mniej (tez sie nie zanosi).