[beGM Play-off '20 East 1st Round] Orlando Magic (48-23) – New York Knicks (44-27)

[MarcusCamby]

6 godzin temu, Qcin_69 napisał:

4:2Magic a takim razie 

Przecież Plumlee to najlepszy kreator w drużynie nie licząc McConnella, który w PO zapewne wypadnie z rotacji. Do tego bardzo fit pod kreowanie i uzupełnianie się z Davisem. Jedyna też realna możliwość, by Davis nie musiał pucować się na centrze. Co prawda Towns też jest miękkim c***em robiony, ale Noel jest niewygodny, a tu ma dostać sporo minut.

Jak człowiek morza wyjedzie rotacją bez pół kreatora, a potem zacznie sypać posty, że Seth Curry, Duncan Robinson czy PJ Tucker tyle, a tyle rzucają za trzy to dostanie od mnie -1 W na starcie.

Alonzo zaczął od psychologii. Ja tu jednak czekam na gameplany.

[Qcin_69]

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Przecież Plumlee to najlepszy kreator w drużynie nie licząc McConnella, który w PO zapewne wypadnie z rotacji. Do tego bardzo fit pod kreowanie i uzupełnianie się z Davisem. Jedyna też realna możliwość, by Davis nie musiał pucować się na centrze. Co prawda Towns też jest miękkim c***em robiony, ale Noel jest niewygodny, a tu ma dostać sporo minut.

Jak człowiek morza wyjedzie rotacją bez pół kreatora, a potem zacznie sypać posty, że Seth Curry, Duncan Robinson czy PJ Tucker tyle, a tyle rzucają za trzy to dostanie od mnie -1 W na starcie.

Alonzo zaczął od psychologii. Ja tu jednak czekam na gameplany.

Przeciez gameplan CMa jest znany od 2 lat, tu nic sie nie zmieni.

Mam Leonarda i Davisa i super rolsow, jestem zajebisty, a Wy c***owi, kto nie da W dla Knicks ten sie c***a zna. 

 

[Alonzo]

Dziś o składach w jakich do tej rywalizacji przystępują Orlando Magic i New York Knicks.

 

Orlando:

guards – Kyle Lowry, Donovan Mitchell, Kendrick Nunn, Cory Joseph;

wings – Kelly Oubre Jr., Rodney McGruder, Grant Williams, Alfonzo McKinnie;

wysocy – Karl-Anthony Towns, Nerlens Noel, Norvel Pelle, Udonis Haslem;

 

Nowy York:

guards – Seth Curry, Malik Beasley, Jevon Carter, TJ McConnell;

wings – Kawhi Leonard, PJ Tucker, Duncan Robinson, Damyean Dotson;

wysocy – Anthony Davis, Mason Plumlee, Tyson Chandler;

 

W Orlando kontuzjowani są Aaron Gordon, Chris Silva i Luc Mbah a Moute a w bańce nie ma Taureana Princea;

 

Cytat

 

An MRI performed on Chris Silva revealed a stress fracture in his left pubic bone. 

Silva will be out indefinitely as a result of the injury,

 

 

 

Cytat

 

Luc Mbah a Moute (left knee effusion) remains unavailable for Houston.

At this point, it's unclear when Mbah a Moute might be cleared so we'll list him as 'out indefinitely'.

 

 

W Nowym Yorku kontuzjowani są – Bojan Bogdanovic, Kyrie Irving, a w bańce nie ma – Justina Robinsona i Kadeema Allena.

 

Raczej mało prawdopodobne, żeby na boisku pojawili się dwaj zasłużeni weterani – Udonis Haslem (Orlando) i Tyson Chandler (Nowy York), co daje możliwość wykorzystania na boisku 12 graczy w Orlando i 10 w Nowym Yorku.

Podczas serii w g4 kontuzji kostki nabawił się Kyle Lowry pod koniec 1qw. – w meczu już na boisko nie wrócił. Należy też założyć, że nie grałby w g5, ale później po 3 dniach bojkotu wraca na ewentualne g6.

Również w g4 w 3qw. wypada z gry z kontuzją pleców Anthony Davis, ale grał już normalnie po bojkocie w g5.

Innych urazów graczy w tej serii nie było.

 

Dalszą część wrzucę później (jak napiszę), żeby się nie rozmywało.

Edytowane 2 Września 2020 przez Alonzo

[człowiek...morza]

A czemu Oubre gra? W bubble z tego co wiem nie grał.

Nie to, że jego obecność uważam za jakiś minus dla mnie, niemniej dla rzetelności warto tę kwestię ustalić.

[Alonzo]

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

A czemu Oubre gra? W bubble z tego co wiem nie grał.

Czytałeś mój opis seeding games? 

Monitorowałem jego sytuację na bieżąco - pisałem o tym na bieżąco. 

W playoffs by grał. Zresztą Suns dopiero tuż przed każdym meczem ogłaszali że Oubre nie zagra. ja go wprowadzałem stopniowo od kontuzji Gordona w g4. Zatem w playoffs gra juz normalnie, ale w pierwszych meczach chcę mu limitować minuty zaczynając od około 20 i w miarę serii zwiększając do około 30. 

Z Oubre warto spojrzeć na temat szerzej - Suns nie musieli się z nim spieszyć, bo i po co? Świetnie im grali Mikal Bridges i Cam Johnson. U mnie po tym jak w bąblu nie ma Princea, a kontuzje złapał Gordon sytuacja wygląda inaczej - tym bardziej, ze ja nie tylko gram w playoffach, ale mam tez ambitniejsze plany niż sama gra. Dochodzi sytuacja Oubre sprzed roku, gdzie Tomek mi go posadził na ławce zakładając temat organizacyjny w konsekwencji czego część z Was mi go liczyła, a część nie. Oubre raczej nie zawaliłby drugich playoffs z rzędu, gdy tak naprawdę nie ma jakichś sensownych przesłanek wskazujących na to. 

Zwróć uwagę na Lowrego z kostką - gdyby drużyna go nie potrzebowała tak bardzo, to pewnie by pauzował ze 2 tygodnie. 

[człowiek...morza]

3 minuty temu, Alonzo napisał:

Z Oubre warto spojrzeć na temat szerzej - Suns nie musieli się z nim spieszyć, bo i po co? Świetnie im grali Mikal Bridges i Cam Johnson

I Jevon Carter uczciwość wymaga napisać?

Nie wiem, dla mnie Oubre to kwestia wątpliwa (fakt jest taki, że nie grał z powodu kontuzji) i oczywiście nie omieszkam o tym wspomnieć przy okazji opisu. 

Edytowane 2 Września 2020 przez człowiek...morza

[karpik]

@Alonzo a czemu u Ciebie gra Mbah a Moute? 

[fluber]

20 minut temu, Alonzo napisał:

Należy też założyć, że nie grałby w g5

W sumie to chyba przy naszych zasadach nie da się założyć, że Lowry nie grałby w G5 skoro w RL NBA nie opuścił żadnego meczu ( nawet jeżeli między ostatnim meczem 1 rundy, a pierwszym meczem 2 rundy informowano, że ma jakiś uraz)?

[Alonzo]

7 minut temu, człowiek...morza napisał:

I Jevon Carter uczciwość wymaga napisać?

Nie wiem, dla mnie Oubre to kwestia wątpliwa (fakt jest taki, że nie grał z powodu kontuzji) i oczywiście nie omieszkam o tym wspomnieć przy okazji opisu. 

Słusznie - Jevon Carter grał, choc nie na tej pozycji i był całkiem dobry w kilku meczach - ale pamiętajmy, ze najlepszy swój mecz zagrał przeciwko Duncanowi Robinsonowi  

Kelly Oubre nie jest wątpliwy - gra na 100%, a jeżeli ktoś - poza naturalnie Tobą z oczywistych względów - zamierza mi go kwestionować, to poproszę tu o informacje i nie będę tracił czasu na robienie opisu. 

Nie gra Prince, kontuzje łapie Gordon, a rl Suns chucha na Oubre, bo nie chce zwyczajnie przyspieszać jego powrotu. U mnie to jest zwyczajnie oczywiste, że Oubre musi grać. 

6 minut temu, karpik napisał:

@Alonzo a czemu u Ciebie gra Mbah a Moute? 

Ponieważ go podpisałem  Grał garbage time w rl Houston - zresztą planuję o nim pisać poniżej i w tej serii jak uznacie, że nie gra, to sie nie będę upierał - tu czy gram Alfonzo McKinniem, czy Mbah a Moute zostawiam Waszej interpretacji. 

2 minuty temu, fluber napisał:

W sumie to chyba przy naszych zasadach nie da się założyć, że Lowry nie grałby w G5 skoro w RL NBA nie opuścił żadnego meczu ( nawet jeżeli między ostatnim meczem 1 rundy, a pierwszym meczem 2 rundy informowano, że ma jakiś uraz)?

Tak na to patrząc masz rację  ale nie chciałem, żeby mi ktoś zarzucał naciąganie  

[MarcusCamby]

U mnie Oubre nie gra. To już sensowniej o Prince walczyć.

[człowiek...morza]

35 minut temu, Alonzo napisał:

Również w g4 w 3qw. wypada z gry z kontuzją pleców Anthony Davis, ale grał już normalnie po bojkocie w g5.

To oczywiście pół-prawda.

Dlaczego uważam, że u nas nie wypada z gry w g4?

- Davis nie wrócił do gry dopiero po 1 połowie w której grał 18 minut i wyglądał podczas nich bardzo dobrze (notabene 18-5-5, +37)

- Lakers po 1 połowie prowadzili 29 punktami, zatem mecz był rozstrzygnięty

- w następnym meczu wyglądał normalnie i zagrał 36 minut, rzucając przy tym 43 punkty

- ergo jego zejście to było prawdopodobnie chuchanie na zimne.

Do oceny gm'ow pozostawiam ocenę, czy faktycznie wypadł z kontuzją pleców jak to twierdzi Alonzo. 

5 minut temu, Alonzo napisał:

 

Nie gra Prince, kontuzje łapie Gordon, a rl Suns chucha na Oubre, bo nie chce zwyczajnie przyspieszać jego powrotu. U mnie to jest zwyczajnie oczywiste, że Oubre musi grać. 

Przecież Suns do końca walczyli o PO.

Więc jeśli nie kontuzja, to po prostu uznali, że jest tak c***owy ze nie ma co go znow wrzucac do skladu

ktora prawde wybierasz?

Edytowane 2 Września 2020 przez człowiek...morza

[Alonzo]

7 minut temu, MarcusCamby napisał:

U mnie Oubre nie gra. To już sensowniej o Prince walczyć.

Akurat u Ciebie Marcus wynik był znany juz jak Jazz prowadzili z Nuggets 3-1 gdzie pisałeś, że wg Ciebie wygrywają Knicks  

Jesteś moim największym hejterem w BeGM zatem tu się niczego innego nie spodziewałem. 

 

Edytowane 2 Września 2020 przez Alonzo

[MarcusCamby]

Jak Oubre gra po takiej długiej kontuzji i wbrew zalezeceniom sztabu medycznego to ja uznaje, że robi Duranta, skręcił więzadła i masz go out of season także na następną kampanię.

Nie rób jaj Alonzo.

[człowiek...morza]

5 minut temu, Alonzo napisał:

Jesteś moim największym hejterem w BeGM zatem tu się niczego innego nie spodziewałem. 

I dlatego dał Ci najlepszy bilans xd

Marcus przyjacielem Knicks jest

[Alonzo]

16 minut temu, człowiek...morza napisał:

To oczywiście pół-prawda.

Dlaczego uważam, że u nas nie wypada z gry w g4?

- Davis nie wrócił do gry dopiero po 1 połowie w której grał 18 minut i wyglądał podczas nich bardzo dobrze (notabene 18-5-5, +37)

- Lakers po 1 połowie prowadzili 29 punktami, zatem mecz był rozstrzygnięty

- w następnym meczu wyglądał normalnie i zagrał 36 minut, rzucając przy tym 43 punkty

- ergo jego zejście to było prawdopodobnie chuchanie na zimne.

Do oceny gm'ow pozostawiam ocenę, czy faktycznie wypadł z kontuzją pleców jak to twierdzi Alonzo. 

[Oubre]

Przecież Suns do końca walczyli o PO.

Więc jeśli nie kontuzja, to po prostu uznali, że jest tak c***owy ze nie ma co go znow wrzucac do skladu

ktora prawde wybierasz?

Czyli zejście Davisa - które wiemy, że mu się często zdarza podczas meczów jak wszyscy wiemy doskonale, to było chuchanie na zimne, a Oubre - o którym w kwietniu się pisało, że jest ready ale nie grał - pomimo że był i ćwiczył z drużyna jest wątpliwy?  

która prawdę wybierasz?  

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Jak Oubre gra po takiej długiej kontuzji i wbrew zalezeceniom sztabu medycznego to ja uznaje, że robi Duranta, skręcił więzadła i masz go out of season także na następną kampanię.

Nie rób jaj Alonzo.

Przecież jak nie było covidu, to o jego powrocie mówiło sie jeszcze w kwietniu przed zakończeniem sezonu. Jaja to sobie robisz Ty Marcus. 

4 minuty temu, człowiek...morza napisał:

I dlatego dał Ci najlepszy bilans xd

Marcus przyjacielem Knicks jest

Kiedy? Bo najwyraźniej coś przegapiłem. 

Edytowane 2 Września 2020 przez Alonzo

[fluber]

5 minut temu, człowiek...morza napisał:

I dlatego dał Ci najlepszy bilans xd

Marcus przyjacielem Knicks jest

To mi dał najlepszy bilans:) 

[MarcusCamby]

I tak wrócić miał w kwietniu, że nawet jednej minuty w bańce nie zagrał...

Bagley miał wrócić po ASG, a też nie zagrał nic. Też byłby zdrowy u mnie?

[człowiek...morza]

7 minut temu, Alonzo napisał:

Czyli zejście Davisa - które wiemy, że mu się często zdarza podczas meczów jak wszyscy wiemy doskonale, to było chuchanie na zimne, a Oubre - o którym w kwietniu się pisało, że jest ready ale nie grał - pomimo że był i ćwiczył z drużyna jest wątpliwy?  

Dokładnie tak.

Mając na uwadze wczesniej podane przeze mnie argumenty

[fluber]

18 minut temu, MarcusCamby napisał:

I tak wrócić miał w kwietniu, że nawet jednej minuty w bańce nie zagrał...

Bagley miał wrócić po ASG, a też nie zagrał nic. Też byłby zdrowy u mnie?

Z Oubre jest ta różnica, że do bańki został zabrany, był w niej do końca i normalnie trenował 5 na 5. 

[karpik]

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Ponieważ go podpisałem  Grał garbage time w rl Houston - zresztą planuję o nim pisać poniżej i w tej serii jak uznacie, że nie gra, to sie nie będę upierał - tu czy gram Alfonzo McKinniem, czy Mbah a Moute zostawiam Waszej interpretacji. 

A co tutaj jest do interpretowania, skoro on od game 2 był oficjalnie nieaktywny z powodu kontuzji kolana?