Jmy Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Jedna z ciekawszych serii pierwszej rundy (przynajmniej wg mnie) Nuggets po raz pierwszy od 1988 maja home-court advantage (sam sie zdziwilem) IRekordowe w historii 54 wygrane dla Denver. Naprawde w koncu jestjakas nadzieja dla tego biegnego Denver. Z Billupsem wszytko jest mozliwe. Ostatni raz Nuggets przeszli pierwsza runde w roku 1884. George Carl nie tylko w swoj zespol wierzy ale jest zadziwiajaco pewny swego: "We couldn't have asked for more than we got out of this season," Nuggets coach George Karl said. "How we play in the playoffs, how we take confidence into the playoffs...there are a lot of matchups that I think if we play the right way, we're the best team. I haven't been able to say that since I've been in Denver to be honest. We've always played the conference champions or the first seed. I think if we play the right way, we have some good things that can happen." Chandler wrocil po kontuzji (15 meczy) Kto sledzil ( a ja nie sledxzilem) to wie, ze Hornets przegrali 5 ze swoich ostatnich 6 meczy rs przez co 5 pozycja im sie wyslizgnela. Bezposrednie starcia w rs. 2-2. Z tym ze jedna z porazek Denver to brak Melo, a jedna z przegranych Hornets to brak chandlera iStojakovica. Matchups: Paul/ Billups PG Nie moge sie juz doczekac na te konfrontacje. Billups 17.7 ppg i 6.4 apg Ale numery to nie wszytko. Billups jest zawodnika ktorego chcesz miec po swojej stroine a nie przeciwko, rozpoczynajac od swietnego leadershipu, rzadkich stratach, prawie 92 procentach z wolnych i bycie clutch playerem. A Paul. Wiadomo. Dahntay Jones + Smith/ Rasual Butler SG Smith jest niesamowity z lawki. To co on w tym sezonie wyczynial (kto sledzil) a szczegolnie z za luku. Niesamowite. Chandler/ Nene C Chandler opuscil 37 meczy w tym sezonie. Czego by nie powiedzeic, Hornets a szczegolnie paul lubi miec go pod reka. nene niezly sezon ma na co tez swoj wplyw ma Billups oczywiscie. 14.6 ppg 7.8 rpg i 60.4 % Carmelo / Stojakovic SF melo troche loty obnizyl w tym sezonie choc wciaz jest w czolowce. 22.6 ppg i 6.8 rpg. Stojak tez nie najlepszy sezon. Oposicl 21 meczy rzuca ze skutecznoscia 39 procent co w jego przypadku jest slabym osiagnbniecuim. Ale nire ma tuy watpliwoscie ze przewage ma Denver. Martin/ West PF martin 11.6 ppg 6.0 rbs i jest to surowy zawodnik. Ciezko przeciwko niemu sie gra, oczywwiscie kiedy on sam daje z siebie 100%. West 21.0ppg i 8.4 rpg. Po paulu najlpeszy zawodnik Hornmets/ Lawka. Zdecydowanie na korzysc Denver. Duzo role playerow jak Smith (15.5 ppg na 39%) Kleiza (9.9 ppg0 Chris Ptak Anderson, poblokuje pozbiera, duzo pozytywnej energioii do zespolu wnosi. NO, maja Poseya i poza tym nie maja nic. Hilton Armstrong i Antonio Daniels grali swoje minuty i nic nie zdobywaja. bezproduktywne darmozjady. Bedzie ciezko te kontuzje i opuszczone mecze plus blrak roleplayerow... bedzie tez ciekawie. Wiadomo, ze wlasny parkiet to przewaga itd ale moge powiedziec tyle, ze podczas playoffow Pepsi center zamienia sie w szalona arene, ci ludzie naprawde wiedza jak dopingowac. Wiem bylem i tylko zaluje ze nie ma mnie w Denver w tym roku, bo ta arena chyba wybuchnie podczas tyhc playoffs. Denver vs. New Orleans Game 1 - Sun. April 19, New Orleans at Denver, 10:30 p.m., TNT Game 2 - Wed. April 22, New Orleans at Denve, 10:30 p.m., TNT Game 3 - Sat. April 25, Denver at New Orleans, 1 p.m., ESPN Game 4 - Mon. April 27, Denver at New Orleans, Time TBD Game 5 * Wed. April 29, New Orleans at Denver, Time TBD Game 6 * Fri. May 1, Denver at New Orleans, Time TBD Game 7 * Sun. May 3, New Orleans at Denver, Time TBD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Swietna seria sie szykuje, po Blazers-Rockets imo najciekawsza batalia. Bede trzymal kciuki za Denver, stawiam na ich awans w 6 grach, ale jakikolwiek wynik w tej rywalizji jest mozliwy (no moze poza sweepem). Karl czas w koncu cos zrobic by cie przestali nazywac po-owa cipa, i ze final nba miales dzieki fenomenalnej grze Paytona, Schrempfa i Kempa. Jak powstrzymac tego cholernego Paula oto jest pytanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agresywnychomik Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 To co robi jak narazie w tej serii Billups to magia... dzis 0 ZERO! strat rzuca skad chce jak i chce - naprawde Denver pozytywnie zaskakuje. Jednak Hornets to w Po druzyna wlasnego parkietu, w NO jest bardzo ciezko wygrac co mozna bylo zaobserwowac w zeszlym roku, jesli Denver tam cos ugra to zaczne wierzyc w ta druzyne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Wlasnie chcialem o Billupsie, ale wzial do szkoly Paula, po prostu miazdzy. NOH poki co slabizna, ja tu pieje ze seria sie szykuje zajebista a sie moze skonczyc szybciej niz myslalem i przewidywalam. Co prawda to "tylko" dwa wyjazdowe mecze ale Hornets kompletnie nic nie pokazuja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucc Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Czyżby Denver było mocniejsze niż na to wyglądało wcześniej? Billups gra rewelacyjnie, reszta także na dobrym poziomie, Hornets nie mają absolutnie NIC do powiedzenia ... I jeżdżą po NOH jak im się podoba ... Zobaczymy jak będzie w NO ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 nie wiem czy ktos ogladal g3 tej serii ale to co sie stalo w koncowce bylo piekne. dla postronnego fana:) hornets na niespelna 2 minuty przed kocem prowadzili 11. odepchneli ostatni atak nuggets i wydawalo sie, ze est po ptokach. rok temu byloby po ptokach. ale nie wtedy gdy jet billups. najpiers otworzy jr'a na trojce. pozniej rzucil wolne. wykreowal chyba melo ktory tez trafil trojke. dodal osobiste i nuggets byli w grze bo przegrywali tylko 1. na zegarze pozostawalo 25sec. hornets mieli pilke z boku i co zrobil posey? podal do melo:D na szczescie nuggets nie trafili pilke zebral posey i wolnym ustalil wynik meczu, choc rzut melo z polowy odbil sie od obreczy. to moglo dac w zespolowi z denver. generalnie hornets byli o krok od zakonczenia zabawy. z 0-3 nikt nie wyszedl. z 1-2 ktostam juz wychodzil:D nie zmienia to faktu, ze nuggets sa druzyna, ktora przejdzie do 2 rundy. maja nawet duze szanse na final konferencji. z bilupsem to zupelnie inna druzyna. i okazuje sie nagle, ze george karl jest jednak niezlym coachem. a wiekszosc po poprzednich playoffs chciala go powiesic. troche dla nich szkoda, ze nie ma camby'ego w tej druynie. przy tej mentalnosci, ktora narzuca im billups bylby jak znalazl i wtedy imo byliby ekipa ktora mialaby szanse nawet na mistrzostwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jmy Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Worse PLAYOFF loss in NBA history was MInneapolis Lakers v St.Louis Hawks 133-75. 58 point loss. Hornets tie that record! Smutne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Worse PLAYOFF loss in NBA history was MInneapolis Lakers v St.Louis Hawks 133-75. 58 point loss. Hornets tie that record! Smutne. Czemu smutne? Bardziej epokowe I milo sie patrzylo jak stary wyga Billups daje porzadna szkole zycia i kopa w dupe smarkaczowi Paulowi. Chociaz Paula lubie zawsze bylem zwolennikiem poganiania wyrostkow przez starych wyjadaczy ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jmy Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Billups daje porzadna szkole zycia i kopa w dupe smarkaczowi Paulowi Smarkaczem to jest Bynum w serii z Jazz. Paul wciaz jeden z najlepszych obecnie rozgrywajacych w NBA. Ilgauskas - Bynum 1- 0. Czemu smutne? Scott ,myslal, ze te wszytkie kontuzje jakie przeladowaly NO w rs ich tylko wzmocnia, jako druzyne, co oczywiscie jest nieprawda. Ciekawiej by ta seria wygladala, gdyby NO bylo w 100 i Chsandler czy stojak w pelni zrowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Billups daje porzadna szkole zycia i kopa w dupe smarkaczowi Paulowi Smarkaczem to jest Bynum w serii z Jazz. Paul wciaz jeden z najlepszych obecnie rozgrywajacych w NBA. Ilgauskas - Bynum 1- 0. Pomijajac juz ze Bynuma nikt tak z Jazzmenow nie cwiczyl jak Paula, to AB jest swiezo po kontuzji wiec dobrze grac nie ma prawa. A w umiejetnosci Paula chyba nikt nie watpi, chodzi o to ze fajnie zobaczyc jak stary czempion pokazuje mu miejsce w szeregu gdy Paul myslal (lub o nim myslano) ze jest najlepszym PG ligi. Co do ostatniego zdnaia to z dupy wziete, bo niby jak sie to ma do tematu. No ale to norma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 stary wyga Billups daje porzadna szkole zycia i kopa w dupe smarkaczowi Paulowi. bzdura. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore_old Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 stary wyga Billups daje porzadna szkole zycia i kopa w dupe smarkaczowi Paulowi. bzdura. ok. ciezko mi z tym przekonujacym argumentem polemizowac wiec tylko bezradnie przyznaje racje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 stary wyga Billups daje porzadna szkole zycia i kopa w dupe smarkaczowi Paulowi. bzdura. ok. ciezko mi z tym przekonujacym argumentem polemizowac wiec tylko bezradnie przyznaje racje cieszę się, że dostrzegasz swój błąd. a na drugi raz, jak postawisz tak śmiałe twierdzenie, to pamiętaj, że musisz jej jakoś uzasadnić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jmy Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Znajac kore, to meczu na 99 procent nie ogladal, ale pierwszy do komentowania i takich opini. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Graboś Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Brak słów, z jednej strony żal Hornets, chociaż sami są sobie winni, z drugiej szacunek dla Nuggets, wielu stawiało w tej serii na 7-6 meczów, jak widać prawdopodobnie zakończy się po pięciu, a Nuggets udowadniają, że gra w RS była tylko wstępem do jeszcze lepszej w PO i w tej chwili dla mnie są faworytem do WCF i pojedynku z Lakers. A Hornets teraz pewnie najchętniej zapadli by się pod ziemię, naprawdę to się nie mieści w głowie, może bardziej to do mnie dotrze, jak obejrzę ten mecz. 58 punktów :shock: niesamowite Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Miazga, inaczej sie tego nie da okreslic. Od dawna mowilem ze Hornets mnie nie przekonuja no i nie przekonali mnie w tej serii, nie widze dla nich wielkiej szansy by odwrocic ta serie, po 5 meczach moga juz jechac na ryby. Paul gral tak slabo, ze moze faktycznie jak sie niektorzy zastanawiaja cierpi na jakis uraz, reszta Hornets tez nie jest do konca zdrowa, ale dostac takie lanie u siebie to po prostu wstyd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szak Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Mecz, który nieczęsto się zdarza. Tak wtopić, to trzeba mieć nieziemskiego pecha. Nieźle ich Denver dręczyło. Przypomina mi się wynik z meczu z San Marino :wink: Swoja drogą, to ten wynik pokazuje przemianę, jaką przeszli Nuggets. Rok temu w którymś meczu RS strzelali się z Thunderami i dali sobie wbić 140 czy 150 punktów. A teraz ograniczyli groźnego rywala, w playoffs, i to na obcym parkiecie do marnych 60-paru punktów. Ale byłem głupi, myśląc, że Pistons też zyskali na tym trejdzie i że to w ogóle jest "win-win situation"... Wygrali tylko Nuggets na Billupsie. Choć nie popadałbym w jakiś mega zachwyt i równanie z ziemią Paula. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Graboś Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Szaku, a wyobraź sobie, gdyby McDyess nie odwalił tej szopki i zgodnie z tym transferem grał w Nuggets. Teraz są mocni, a z nim byliby jeszcze lepsi, tym bardziej, że Antonio ostatnio w wyśmienitej formie. Pod koszem mieliby Nene, Martina, Andersena i McDyessa - potęga. Z perspektywy kibica Lakers to może i lepiej, że McDyess wrócił do Detroit :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kily Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Mówisz Danp, że Hornets cię nie przekonują? Mnie tymi Playoffami doskonale przekonali, ale do tego, że są przec***owi. Naprawdę źle się czuję z tym, że wierzyłem w jakiekolwiek odrodzenie tej drużyny na PO, a dla Nuggets chyba samo przegranie meczu z nimi to dostateczny powód do wstydu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Nie przekonuja w perspektywie tego jak niektorzy piali (chocby jacys pseudo dziennikarze z Hameryki) widzacy ich w Finale Konferencji, rozwoj, postep w porownaniu do poprzedniego udanego sezonu, wzmocnienie Posey'em itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się