Skocz do zawartości

LeBron vs Jordan - tak na poważnie


BMF

Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był  

186 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był



Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Znaczy support pod względem trendów i dopasowania jak na tamte czasy był czołowy. Brakowało jakości i z tym się zgodzę, ale jednak patrząc pod kątem tego w jakim kierunku poszła liga, to Mavs byli wtedy chyba najnowocześniejszym zespołem ligi. 

Yup, Mavs '11 nawet bez rzutów Dirka w playoffach byli #2 w trafionych trójkach na 39% (#1 byli Knicks D'Antoniego, którzy dostali sweepa, więc można ich wyrzucić) + dobry vertical threat + kilku ballhandlerów na parkiecie: nie wiem czy byli trendsetterami, pewnie nie, ale mocno byli przed krzywą w 2011, skoro w 2025 tak się z grubsza buduje lineupy (z lepszą pulą talentu ocw). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, RappaR napisał(a):

Znaczy support pod względem trendów i dopasowania jak na tamte czasy był czołowy. Brakowało jakości i z tym się zgodzę, ale jednak patrząc pod kątem tego w jakim kierunku poszła liga, to Mavs byli wtedy chyba najnowocześniejszym zespołem ligi. 

Troche przesada, byli rzeczywiscie ahead of the curve, ale glownie dzieki Dirkowi.

Dwoch non-shooterow Chandler i Marion, dwoch guardow Kidd i Barea rzucalo za 3 na skutecznosci ponizej sredniej ligowej. Jako team Mavs byli w trojkach #5 w volume i #11 w skutecznosci, to byl spoczko roster, ale zaden next level shit.

W PO Dirk byl unstoppable i to otworzylo im gre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga tylko nie zapętlijcie się. Dla tych osób dyskutujących o spacingu i zagrożeniach za trzy przypomnę że Kobe miał 32,9% 33,1% skuteczności z dystansu w RS & PO.

Bardzo prosty stat który nie może przekreślić dokonań KB ale moim zdaniem może go jednak eliminować z tej listy top 10 all time. 
 

wspominam o tym dlatego że w jednym kontekście akcentujecie nowoczesność Dallas i te trójki a w drugim kontekście u KB szybko o braku tego zapominacie. 
 

Ten ciąg przyczynowo skutkowy rozrysowany w stylu KB przegrał z Dallas gdzie to nie był słaby team bo grał nowatorski basket może być dosyć pokraczny w kontekście pochwal KB. 
 

Mnie skuteczność tych trójek może by nie uwierała ale liczba oddawanych rzutów ponad 4 na mecz już tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Gregorius napisał(a):

W PO Kidd 38% to chyba sporo ponad średnia wtedy. Barea 32% . No ale nie zapominajmy że :

Terry : 44%, Peja 38%,Stevenson 40%. Plus oczywiscie Dirk 46%.

W PO cała drużyna miała skuteczność za 3  .395% (8.8/22.2)

Kidd trafial w PO na dobrej skutecznosci, ale to nie byl zaden knockdown shooter, tylko zawodnik ignorowany na obwodzie, ktoremu zostawialo sie wide open pozycje, i ktorego wklad w spacing byl negatywny.

Barea to pnr operator na dalekim midrange i na tym etapie kariery nie rzucal za 3 ani czesto ani dobrze.

Marion i Chandler non shooterzy.

Dirk tu robi wiekszosc roboty, bez niego to jest OK spacing at best.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chytruz napisał(a):

Kidd trafial w PO na dobrej skutecznosci, ale to nie byl zaden knockdown shooter, tylko zawodnik ignorowany na obwodzie, ktoremu zostawialo sie wide open pozycje, i ktorego wklad w spacing byl negatywny.

Barea to pnr operator na dalekim midrange i na tym etapie kariery nie rzucal za 3 ani czesto ani dobrze.

Marion i Chandler non shooterzy.

Dirk tu robi wiekszosc roboty, bez niego to jest OK spacing at best.

Jak szanuję Twoje zdanie tak jeśli mówimy o 2011 nei zgadzam się z toba. Nie wiem czemu pomijasz tak Terry : 44%, Peja 38%,Stevenson  czyli rezerwowych na pozycjach 2-4. W tym zespole nie rzucali jedynie środkowi i Barea. Kidd nie był oczywiście żadnym wybitnym strzelcem ale własnie jego klasa polegała na tym że w tym sezonie podwojenia od niego konczyły sie rzutem za 3 na wysokiej skuteczności. Jakoś nie widze tego negatywnego spacingu. Ale żeby rozmawiać o faktach to 

Pierwsza runda : 46/121 (7.6/20.1 na mecz) rzutów za 3 (skuteczność 38%) z tego Kidd 15/38(40%),Peja 13/31 (42%) ,Terry 9/25 (36%),Dirk 4/9 (44%), Stevenson 4/10 (40%) vs POR 30/100 (30%)

Druga runda : 49/106 (12.3/26.5 na mecz) rzutów za 3 (46%) z tego Terry 13/19 68%,Peja 11/21 52%,Dirk 8/11 73%, Kidd 7/24 29% ,Stevenson 5/14 36%,Barea 3/12 25% vs LAL 15/76 (20%)

Trzecia : 38/116 (7.6/23 na mecz ) rzutów za 3 (33%) z tego Terry 9/23 (39%),Kidd 9/25 (36%) ,Barea 6/13 46%,Peja 6/13 26%,Stevenson 6/13 26%, Dirk 4/11 36%

Finał : 51/124 (8.5/20.6)rzutów za 3 (41%) z tego Stevenson 31/23 57%, Kidd 12/28 43%,Terry 11/28 39%,Nowitzki 7/19 37%, Barea 6/18 33%, Cardinal 2/3 66% vs MIA 45/130 (35%).

To nie wyglada na słaby spacing czy tylko ok rzut za 3. dla porównania  GSW w 2016 roku oddało 67/186 czyli 36% . Dallas tylko w jednej serii miało gorszy procent choć oczywiście trafiło wiecej o 2.5 trójki na mecz. 

I tak jeszcze dla kontekstu : Skuteczność Dallas w PO .394% odpowiada skuteczności 27 najskuteczniejszego zawodnika za 3 w tamtym sezonie (Patrzac na PO 19 zawodnikowi). Akurat w tamtym sezonie sukces w duzej mierze spowodowany jest świetna forma rzutowa. Zresztą w PO za trzy byli lepsi niż najlepiej rzucająca w sezonie regularnym drużyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Gregorius napisał(a):

Jak szanuję Twoje zdanie tak jeśli mówimy o 2011 nei zgadzam się z toba. Nie wiem czemu pomijasz tak Terry : 44%, Peja 38%,Stevenson  czyli rezerwowych na pozycjach 2-4

Nie pomijam ich, tylko wskazuje slabsze strony, bo dyskusja pojechala w kierunku Mavs bedacych zespolem wyprzedzajacym epoke w shootingu dzieki supportowi, a oni wyprzedzali epoke wlasnie dzieki Dirkowi, ktory byl absolutnym unicornem i najlepszym shooterem w lidze. Reszta byla spoko, ale zadni znowu worldbeaterzy - 2011 to mimo wszystko nie 2001.

W PO Dirk byl nie do zatrzymania, wiec trzeba bylo wyprzedac na niego obrone i z tego wzial sie festiwal open shotow dla rolesow, ktorzy je ladnie trafiali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gregorius napisał(a):

W PO Kidd 38% to chyba sporo ponad średnia wtedy. Barea 32% . No ale nie zapominajmy że :

Terry : 44%, Peja 38%,Stevenson 40%. Plus oczywiscie Dirk 46%.

W PO cała drużyna miała skuteczność za 3  .395% (8.8/22.2)

No tylko, ze to właśnie typowy przykład overachievementu na małej próbie i statystyczny outlier.

Kidd miał 50TS% przez cały RS z tego 36FG% i 34% za 3. w PO odpowiednio 56TS% prawie 40FG% i 37,4% za 3. 
Terry z 36,2% za 3 w RS do 44,2% za 3 w PO.

To są tak nienaturalne wzrosty, że ciężko nazwać to inaczej niż fluke.

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, P_M napisał(a):

No tylko, ze to właśnie typowy przykład overachievementu na małej próbie i statystyczny outlier.

Kidd miał 50TS% przez cały RS z tego 36FG% i 34% za 3. w PO odpowiednio 56TS% prawie 40FG% i 37,4% za 3. 
Terry z 36,2% za 3 w RS do 44,2% za 3 w PO.

To są tak nienaturalne wzrosty, że ciężko nazwać to inaczej niż fluke.

Miałbyś racje gdybyśmy na podstawię tego prognozowali przyszłość.  Ale w tych PO to byl fakt. I nie widzę powodu dlaczego mam zakłamywać rzeczywistości jeżeli w rzeczywistości tak zagrali cale po.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Gregorius napisał(a):

Miałbyś racje gdybyśmy na podstawię tego prognozowali przyszłość.  Ale w tych PO to byl fakt. I nie widzę powodu dlaczego mam zakłamywać rzeczywistości jeżeli w rzeczywistości tak zagrali cale po.

To, że tak zagrali nie znaczy, że to nie był overachievement.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, P_M napisał(a):

To są tak nienaturalne wzrosty, że ciężko nazwać to inaczej niż fluke.

pewnie ciężko o definicję czym jest fluke a czym nie, ale 

a)jak Terrence Mann trafia 8 3pts z 11 w G7 z Utah - to fluke

b) jak Giddey trafia game-winnera z połowy - to fluke

c) jak Mavs grają z całkiem nienajgorszymi (kolejno w PO pokonujo: 48W / 57W / 55W / 58W teamy) przeciwnikami przez całe PO / 2 miechy lepiej niż w regularze (w którym, przypomnę,  mieli kilka kontuzji więc częste zmiany lineupów, S5 i nietylko, jakieś - nieszczególnie znaczące ale jednak - zmiany w składzie) w którym dopiero pod koniec ustawiają rotację którą grają w PO (czyli np Marion w S5 o czym pisałeś wcześniej - on w ciągu sezonu prawie w ogóle w S5 nie grał, poza okresem że Dirk był injured, ale już ostatnich kilkanaście meczy grał non stop w S5) to może jednak nie jest taki do końca fluke

d) Pacers 2025 - troszkę, bo te come-backi były niesamowite i statystycznie niespotykane. Fluke to mieli z Knicksami i z tym rzutem co wysoko się odbił i wpadł do kosza. Co nie zmienia że grali super koszykówkę, poza pierwszymi 2 mies RS byli w topce jak chodzi o bilans i koniec końców  byli o kontuzję Hali od misia.

 

także zależy jak sobie fluke zdefiniujecie, ale dla mnie Mavs 2011 to średni fluke, raczej dobre przygotowanie peaku formy

 

P.S. ciekawe że te 2 niby fluke'i łaczy osoba trenera.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, julekstep napisał(a):

czyli to że pierwsze opcje zagrały tak:

Mavs -> 25 ppg na 67% TS
Lakers -> 23 ppg na 52% TS

nie miało żadnego wpływu na wynik serii LAL-DAL i nie warto tego wymieniać (nie ma tu co zwalać na jakąś szczególną obronę bo i w pierwszej rundzie Kobi sromotnie przegrał match-up superstarów z Paulem, ale tamten grał już z totalnym uber-szrotem, więc LAL się prześlizgnęli)

Oczywiście, że miały. Kobas generalnie cały sezon miał słabszy, widać był tak po nim jak i Gasolu oznaki zmęczenia po 3 latach gry w finałach, a do tego obaj z kontuzjami zagrali po 82 mecze. Niektórzy komentatorzy wtedy wprost mówili, że to był negatywny aspekt "mamba mentality" - czyli masz być twardy i grać z kontuzją (w końcu na zachodzie była mega konkurencja, do HCA potrzebne było 55W, a do wejścia do PO 46W). Lakers w końcowej ćwiartce sezonu przegrali chyba ponad połowę meczów z czego połowa tych porażek to blowouty były - kiepski znak przed PO....

Powinni byli kosztem HCA leczyć kontuzje i wrócić zdrowi na PO. Gasol niestety już nigdy nie wrócił do formy z poprzednich lat ;(

9 godzin temu, RappaR napisał(a):

Czyli Dallas było najsilniejsze, kiedy odpadało z 8 seedem, a nie kiedy sweepowało Lakers.

Sounds good.

Kolejny przykład ograniczonego myślenia, braku analizy i próby zabłyśnięcia "ciętą ripostą".

No więc tak (pomijam dobór PO i brak odniesienia do pozostałych wyników DAL) - jak ekipa wygrywa 67 meczy w sezonie (najlepszy ich wynik w historii, a w NBA od tego czasu tylko prime GSW, OKC i SAS osiągnęły taki wynik), drugi SRS, drugi NetRtg, druga ofensywę i 5 defensywę, to tak - jest najsilniejsze. 

Druga sprawa to GSW - gdybyś sprawdził, to byś wiedział, że oni zrobili przed trade deadline duży deal i jak po ASW wrócił S.Jackson do gry po kontuzji, to weszli na poziom top ligi (wygrali 16 z 21 meczy i mieli w tym okresie chyba 3 ofensywę 110.6 i 5 defensywę 103.6, NetRtg +6.9). Najciekawsze było jednak to, że w tym czasie grali 2x z Dallas i 2 razy wygrali z nimi blowoutem.

No więc na taką ekipę trafili... i smieszkowanie Twoje nie zmieni tego, że dalej to była supersilna ekipa, ale trafili b.pechowy matchup. Dirk był znakomicie broniony m.in przez Barnesa i Pietrusa, Jackson i Davis zagrali najlepsze PO w karierze i niestety przegrali. Tak samo jak Lakers nie raz mając super ekipę i będąc faworytem przegrywali w PO.

9 godzin temu, Chytruz napisał(a):

W PO Dirk byl unstoppable i to otworzylo im gre.

Jak widać i on był stoppable....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, dannygd napisał(a):

Kolejny przykład ograniczonego myślenia, braku analizy i próby zabłyśnięcia "ciętą ripostą".

No więc tak (pomijam dobór PO i brak odniesienia do pozostałych wyników DAL) - jak ekipa wygrywa 67 meczy w sezonie (najlepszy ich wynik w historii, a w NBA od tego czasu tylko prime GSW, OKC i SAS osiągnęły taki wynik), drugi SRS, drugi NetRtg, druga ofensywę i 5 defensywę, to tak - jest najsilniejsze. 

Druga sprawa to GSW - gdybyś sprawdził, to byś wiedział, że oni zrobili przed trade deadline duży deal i jak po ASW wrócił S.Jackson do gry po kontuzji, to weszli na poziom top ligi (wygrali 16 z 21 meczy i mieli w tym okresie chyba 3 ofensywę 110.6 i 5 defensywę 103.6, NetRtg +6.9). Najciekawsze było jednak to, że w tym czasie grali 2x z Dallas i 2 razy wygrali z nimi blowoutem.

No więc na taką ekipę trafili... i smieszkowanie Twoje nie zmieni tego, że dalej to była supersilna ekipa, ale trafili b.pechowy matchup. Dirk był znakomicie broniony m.in przez Barnesa i Pietrusa, Jackson i Davis zagrali najlepsze PO w karierze i niestety przegrali. Tak samo jak Lakers nie raz mając super ekipę i będąc faworytem przegrywali w PO.

Aha. To nagle się liczy SRS, netrtgm, ofensywa i defensywa.

LAL 2011 miało SRS 6,01, lepszy sporo niż rok wcześniej, lepszy sporo niż w mistrzowskim sezonie z Shaqiem, byli top6 ofensywą i defensywą ligą i także mieli 3 netrg ligi.

Więc Dirk dał sweepa Kobiemu, kiedy ten miał top4 swoich drużyn w karierze. Widać też jak żałośnie słaba była liga 2010, bo w innych warunkach by takie słabe LAL nie wygrało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RappaR napisał(a):

Aha. To nagle się liczy SRS, netrtgm, ofensywa i defensywa.

LAL 2011 miało SRS 6,01, lepszy sporo niż rok wcześniej, lepszy sporo niż w mistrzowskim sezonie z Shaqiem, byli top6 ofensywą i defensywą ligą i także mieli 3 netrg ligi.

Więc Dirk dał sweepa Kobiemu, kiedy ten miał top4 swoich drużyn w karierze. Widać też jak żałośnie słaba była liga 2010, bo w innych warunkach by takie słabe LAL nie wygrało. 

Swoją drogą trochę w tym racji bo gdyby Boston (Garnett) był zdrowy to tych tytułów 09-10 mogłoby nie być. Na szczęście dla Lakers nie był. Ale jak to mawiają availability to też skill 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.