Skocz do zawartości

LeBron vs Jordan - tak na poważnie


BMF

Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był  

180 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był



Rekomendowane odpowiedzi

Jordan grał generalnie słabiutko w Barcelonie, ale mecze o medale zagrał akurat dobrze, więc to nie ma znaczenia.

To, że w wieku 39 lat LeBron >>> Jordan to inna sprawa, ale LeBron ma absurdalną emeryturę (~top10 ligi, zarabia na poziomie jakiegoś Messiego, w dream teamie dalej pyka jako primary ballhandler, scoring record, pogra sobie z synem, dalej największa gwiazda NBA), tutaj w skali całego sportu mało kto nie przegrywa (może ci gracze z NFL, ale te kariery quarterbacków chyba ostatnio dużo dłuższe są średnio). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, julekstep napisał(a):

P.S podoba mi się że w tym swoim cherry-pickingu Kobiemu utrzymujesz mecz vs OKC 2012 (najlepszy jego elimination game cyferki-wise) a Curry'emu już trzech zajebistych meczy vs OKC 2016 nie -> "bo tak". Ten Perkins na centrze aż taką różnicę tam robił?  #tylkopowazneargumenty

Różnicę to raczej robili Harden, Sefolosha, Fisher vs Dion Waiters, Roberson, Foye ale poczucie z Perkinsem doceniam! W końcu #tylkopowazneargumenty ;)

Natomiast co do reszty to pewnie będziesz zawiedziony tym, że to zwykłe niedopatrzenie, bo utrzymywanie, że "zabieram świadomie" Curremu mecze z OKC i jednocześnie "dodaję" z LAC 33 pkt na blisko 69%TS, a Kobasowi "dodaję" OKC, zamiast odjąć zgodnie z Twoja logiką te najgorsze - to wyjątkowy element myślowy.

Tu masz więc wynik z OKC:

Curry 27,3 5,7 7,0 1,6 0,3 8,8 21,2 41% 3,9 10,7 36% 5,9 6,4 91% 57% 1,0 4,7 3,2 2,0 1,9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, dannygd napisał(a):

Różnicę to raczej robili Harden, Sefolosha, Fisher vs Dion Waiters, Roberson, Foye ale poczucie z Perkinsem doceniam! W końcu #tylkopowazneargumenty ;)

Natomiast co do reszty to pewnie będziesz zawiedziony tym, że to zwykłe niedopatrzenie, bo utrzymywanie, że "zabieram świadomie" Curremu mecze z OKC i jednocześnie "dodaję" z LAC 33 pkt na blisko 69%TS, a Kobasowi "dodaję" OKC, zamiast odjąć zgodnie z Twoja logiką te najgorsze - to wyjątkowy element myślowy.

Tu masz więc wynik z OKC:

Curry 27,3 5,7 7,0 1,6 0,3 8,8 21,2 41% 3,9 10,7 36% 5,9 6,4 91% 57% 1,0 4,7 3,2 2,0 1,9

Jako ze wybrales dla Curry'ego 6 spotkan to to 'niedopatrzenie' to 50% calosci xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BMF napisał(a):

Jordan grał generalnie słabiutko w Barcelonie, ale mecze o medale zagrał akurat dobrze, więc to nie ma znaczenia.

To, że w wieku 39 lat LeBron >>> Jordan to inna sprawa, ale LeBron ma absurdalną emeryturę (~top10 ligi, zarabia na poziomie jakiegoś Messiego, w dream teamie dalej pyka jako primary ballhandler, scoring record, pogra sobie z synem, dalej największa gwiazda NBA), tutaj w skali całego sportu mało kto nie przegrywa (może ci gracze z NFL, ale te kariery quarterbacków chyba ostatnio dużo dłuższe są średnio). 

to akurat pierdoly, dodatki

jak jest na boisku to nadal w kazdym meczu mozna spokojnie powiedziec ze jest najlepszym zawodnikiem z pewnymi wyjatkami

ostatni mecz vs Jokic w playoffs

Zrzut-ekranu-2024-08-19-181323

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kubbas napisał(a):

1

Steph lepszy

Ja wiem, że opinia Shaqa nie ma wielkiego znaczenia, ale on sam wiele razy powtarzał na wizji w pewnym momencie, że Steph jest lepszy od niego.

Wybrałeś 19 gier w finalach, żeby nie zaliczyć 2006?

Steph w wieku 36 lat jest i zawsze będzie 1.opcja chyba, że dolaczy do LeBrona. Ogólnie wymarzony scenariusz, żeby się zgadali, 5 mistrzostwo dla obu, LeBron ucementuje status Goata, Steph też wyjaśni niedowiarkow.

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa, tak na poważnie, niby tytuł tematu widoczny, wyniki ankiety społeczności forumowej również, worek postów wyjaśniający kto i dlaczego jest #1, a i tak co jakiś czas pojawiają się wpisy przekonanych, którzy ponownie próbują przekonać chyba samych siebie, bo z pewnością nikogo innego, na poważnie..... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, tankathon napisał(a):

Ciekawa sprawa, tak na poważnie, niby tytuł tematu widoczny, wyniki ankiety społeczności forumowej również, worek postów wyjaśniający kto i dlaczego jest #1, a i tak co jakiś czas pojawiają się wpisy przekonanych, którzy ponownie próbują przekonać chyba samych siebie, bo z pewnością nikogo innego, na poważnie..... 

Bo wypływają nowe rzeczy?

Na przykład ostatnio wyszła sprawa z przekrętem z DPOTY?

Historia sprzed 5000 lat jest cały czas płynna, a Ty oczekujesz konsensusu w najnowszej? 

Zresztą ludzie zmieniają zdanie, bo w forumowej gierce Lebron GOAT, a w tej ankiecie jeszcze sprzed 4 lat wyraźnie przegrał(wszak same kryteria faworyzywały Lebrona, a i tak dwa razy mniej głosów, chociaż podejrzewam, że z 95% głosujących na Jordana miało w dupie te kryteria i głosowało wbrew nim)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

Bo wypływają nowe rzeczy?

Na przykład ostatnio wyszła sprawa z przekrętem z DPOTY?

Historia sprzed 5000 lat jest cały czas płynna, a Ty oczekujesz konsensusu w najnowszej? 

Zresztą ludzie zmieniają zdanie, bo w forumowej gierce Lebron GOAT, a w tej ankiecie jeszcze sprzed 4 lat wyraźnie przegrał(wszak same kryteria faworyzywały Lebrona, a i tak dwa razy mniej głosów, chociaż podejrzewam, że z 95% głosujących na Jordana miało w dupie te kryteria i głosowało wbrew nim)

Zostanę jednak przy swoim, że to nic innego jak przekonywanie przekonanych, NA POWAŻNIE...😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, steve napisał(a):

Ja wiem, że opinia Shaqa nie ma wielkiego znaczenia, ale on sam wiele razy powtarzał na wizji w pewnym momencie, że Steph jest lepszy od niego.

Shaq ogólnie zrobił się skromny. O Hakeemie

“It was a very emotional moment for me. Because the guys that are greater than me,” Shaq said.

o Duncanie , że to najlepszy PF w historii i nigdy nie pękał. 

 

wśród czarnych braci raczej rzadko to się zdarza :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kubbas, mógłbyś napisać czasem co tam ciekawego usłyszałeś/co Cię przekonało, bo dla mnie tutaj np. nie ma nic ciekawego - tj. to idzie trochę poprzek tych dyskusji o DPOTY Jordana.

ElGee (Ben Taylor/Thinking Basketball) już lata temu wyliczył, że młody Jordan miał wysokie ratio błędów w D, ostatnio się okazało, że miał podrasowane cyferki w D, a ilościowo chyba ciężko jest udowodnić jego DPOTY-impakt - bo tutaj nie chodzi o 'Jordan był świetnym obrońcą', a o 'Jordan miał porównywalny impakt do Hakeema czy Ewinga'. Dobry effort, ale średni rebutal dla tezy 'Jordan był świetnym obrońcą, ale miał zawyżone boxscore statsy, co mogło zadecydować o DPOTY dla niego', bo nawet tutaj autor zauważa, że Jordan miał nie-perfekcyjne fundamentals i dużo gamblował w tej 10-meczowej dawce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.