Skocz do zawartości

LeBron vs Jordan - tak na poważnie


BMF

Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był  

178 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był



Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, Yooka napisał(a):

no widzisz nie maja w zadnym rankingu all time nie ma currego w top10... przynajmniej ja takiego nie widzialem... najwyzej to gdzies kolo 15 sie paletal z tego co kojarze... Kobe w kazdym jest w top10 i w sumie dziwne zeby nie byl tylko tu na forum ludzie maja sraczke z powodu paru % w te czy inna strone.

 

https://forums.realgm.com/boards/viewtopic.php?f=64&t=2301069

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Yooka napisał(a):

Wy sobie zdajecie sprawe jakie te wasze tsy maja przelozenie na realne wyniki w pojedynczych meczach czy nawet seriach? zadne proponuje sobie to przeliczyc jak diametralnie zminiloby sie nba gdyby Kobe mial 5%ts wiecej albo kura 5%ts mniej... podpowiem gowno by sie zminilo a wy sie zachowujecie jakby to robilo 10ppg roznicy.

Hmmmm. 🤔

5%TS robi jakieś ~3ppg różnicy dla takiego 30ppg volume scorera.

Lakers w serii z Kings '02: przegrali ją overall dwoma punktami (czyli było w c*** close). 

Odejmując OReb-ich wykorzystanie (30% szans *50TS% w tamtej serii) dostajesz dalej jakieś -2 ORTG. 

Jakby im odjąć -2 ORTG, to by przegrali ją ~17/18 punktami. 

G1 wygrali 7 punktami, G4 wygrali 1 punktem, G6 wygrali 4 punktami, G7 wygrali 6 punktami. 

Jest oczywiście możliwe, że gdyby Bryant zagrał zamiast na 49TS% - na 44TS% (czytaj trafił 10 rzutów mniej) - to nie miałoby to znaczenia (bo akurat tak by się rozłożyło, że zrobiłby 20 pts mniej w przegranych meczach albo Lakers by zbierali jak naćpani w ataku akurat po jego nietrafionych rzutach), ale jakbyś wrzucił to do jakiejś symulacji to w znacznej liczbie/większości przypadków Lakers by przegrali tę serię. 

Dlatego te 5%TS to jest w c*** na przykład. 

(no, pewnie są lepsze procenty w ataku po OReb, ale ogólnie same shit)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, BMF napisał(a):

Hmmmm. 🤔

5%TS robi jakieś ~3ppg różnicy dla takiego 30ppg volume scorera.

Lakers w serii z Kings '02: przegrali ją overall dwoma punktami (czyli było w c*** close). 

Odejmując OReb-ich wykorzystanie (30% szans *50TS% w tamtej serii) dostajesz dalej jakieś -2 ORTG. 

Jakby im odjąć -2 ORTG, to by przegrali ją ~17/18 punktami. 

G1 wygrali 7 punktami, G4 wygrali 1 punktem, G6 wygrali 4 punktami, G7 wygrali 6 punktami. 

Jest oczywiście możliwe, że gdyby Bryant zagrał zamiast na 49TS% - na 44TS% (czytaj trafił 10 rzutów mniej) - to nie miałoby to znaczenia (bo akurat tak by się rozłożyło, że zrobiłby 20 pts mniej w przegranych meczach albo Lakers by zbierali jak naćpani w ataku akurat po jego nietrafionych rzutach), ale jakbyś wrzucił to do jakiejś symulacji to w znacznej liczbie/większości przypadków Lakers by przegrali tę serię. 

Dlatego te 5%TS to jest w c*** na przykład. 

(no, pewnie są lepsze procenty w ataku po OReb, ale ogólnie same shit)

w c*** przyklad wykop jeszcze kilka tylko kobemu miales dodac 5 a nie odjac bo przeciez ma tak c***owe ze gorzej sie juz grac nie dalo.... wygrali by z detroit? NIE, wygrali by z bostonem w 2008 rowniez NIE. A teraz odejmij 5% kurze i co sie zmienia? NIC wygraliby to wszystko co wygrali i nadal przejebaliby to co przejebali...

juz pomijam ze jakim cudem 5ts kobasa to jest 17/18 pkt z automatu w serii z sacto. jakos mi to nie pasuje. wroce z knajpy to policze i wrzuce bo mam wrazenie ze ujebales 5%ts calej druzynie z la

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Yooka napisał(a):

w c*** przyklad wykop jeszcze kilka tylko kobemu miales dodac 5 a nie odjac bo przeciez ma tak c***owe ze gorzej sie juz grac nie dalo....

xd

Napisałeś, że 5TS% nic nie znaczy i ma zerowe przełożenie na wyniki. 

Dla takiego Bryanta, 5TS% to 2,5-3 PPG więcej oddając tyle samo rzutów, z perspektywy teamu +2PPG więcej. 

Jest oczywiście możliwy scenariusz, że z perspektywy wyników Lakers niczego by to nie zmieniło - ale nie dlatego, że to nie jest w c***, bo jest, a dlatego, że czasami tak bywa. LeBron se zrobił 33-9-8 na 65TS% w playoffach 2017 i tbh gdyby zrobił 36-9-8 na 70TS%, to możliwe, że dalej by to nie dało tytułu. 

Ale np. Bryant zamiast 2 scoring titles miałby ich 6-8, pewnie kilka MVP więcej (byłby dużo lepszym graczem + nie miałby reputacji sidekicka Shaqa, bo robiłby więcej PPG + Lakers byliby tier lepsi jako team) - a my byśmy nie porównywali go do Stepha Curry'ego. 

Tak że to Twoje: ludzie w c***u mają Wasze statsy/oglądajcie mecze/hehe, policzcie se, ze te 5TS% w te czy we wte nie ma znaczenia - to nie wiem, mam nadzieję, że kolejny eksperyment @fluberna odchodne. ;]  

ps

Godzinę temu, Yooka napisał(a):

juz pomijam ze jakim cudem 5ts kobasa to jest 17/18 pkt z automatu w serii z sacto. jakos mi to nie pasuje. wroce z knajpy to policze i wrzuce bo mam wrazenie ze ujebales 5%ts calej druzynie z la

Jakbym "ujebał 5%TS całej drużynie z LA", to bym napisał, że dostaliby pewnie sweepa (bo 5%TS na poziomie całego teamu to różnica między Celtics, a Hornets z ostatniego sezonu). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BMF napisał(a):

Tak że to Twoje: ludzie w c***u mają Wasze statsy/oglądajcie mecze/hehe, policzcie se, ze te 5TS% w te czy we wte nie ma znaczenia - to nie wiem, mam nadzieję, że kolejny eksperyment @fluberna powrotne.

nie jesteś na bieżąco :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, BMF napisał(a):

Jest oczywiście możliwy scenariusz, że z perspektywy wyników Lakers niczego by to nie zmieniło - ale nie dlatego, że to nie jest w c***, bo jest, a dlatego, że czasami tak bywa. LeBron se zrobił 33-9-8 na 65TS% w playoffach 2017 i tbh gdyby zrobił 36-9-8 na 70TS%, to możliwe, że dalej by to nie dało tytułu. 

Ale np. Bryant zamiast 2 scoring titles miałby ich 6-8, pewnie kilka MVP więcej (byłby dużo lepszym graczem + nie miałby reputacji sidekicka Shaqa, bo robiłby więcej PPG + Lakers byliby tier lepsi jako team) - a my byśmy nie porównywali go do Stepha Curry'ego. 

* Tzn. czysto statystycznie, bo wiadomo, jeszcze mocniej by go bronili, miałby jeszcze lepsze gravity - a na ile by się to dokładnie w boxscorze przerodziło to se można gdybać, bo potencjalnego +30PPG, +60TS% niszczyciela bronisz jeszcze intensywniej niż 28PPG, 55.5TS% niszczyciela, bo to tier lepszy grajek. ;]

26 minut temu, P_M napisał(a):

nie jesteś na bieżąco :D 

Wpłaciliście na znajomych fluber? Wielki powrót? Nie dostał się do Platformy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Curry to wyraźniej lepszy scorer i wyraźnie lepszy generator ofensywy dla teammates niz Kobe, obie z dwóch rzeczy jakie koniecznie chcesz dostać od swojego konia pociągowego.

 

Scoring:

Obaj dadzą w prime 38-40 punktów per 100 possesions.

Kobe zrobi to na 2nd tier efficency, ustępując 4-5 współczesnym mu graczom (np. młodemu LeBronowi czy młodemu KD)

Curry zrobi to na top 1 efficiency, bijąc wszystkich wspólczesnych mu graczy (np. prime LeBrona czy prime KD)

 

Playmaking/offensive engine:

Curry to top 1 floor spacer ever, 2nds tier pnr operator. Biega sprinty off ball i stawia zasłony na świniakach żeby generować łatwe punkty dla Wigginsów tego świata. Impact off-ball i spacing winduje go na poziom LeBron/Jokic/Doncic kreatorów (którzy są o tier lepsi w kreowaniu z piłką w rękach) i pozwala mieć competitive atak przy postcovidowych rosterach Warriors, którym ciągle brakuje kluczowych skillsów (secondary ballhandler, roll man, vertical threat, undersized bigs, zawsze 1 lub 2 non-shooterów na parkiecie).

Kobe to taki "OK" kreator jak na superstara. Dobry passer. Złe tendencje do resetowania ofensywy i wymuszania iso, które można trochę, ale nie całkowicie, usprawiedliwiać realiami poprzedniej epoki, bo byli współcześni mu gracze, którzy wiedzieli jak optymalizować scoring w generowanie ofensywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Yooka napisał(a):

no widzisz nie maja w zadnym rankingu all time nie ma currego w top10... przynajmniej ja takiego nie widzialem... najwyzej to gdzies kolo 15 sie paletal z tego co kojarze... Kobe w kazdym jest w top10

Proszę, tutaj Kobe jest na 14-tym a Curry na 10-tym:
https://bleacherreport.com/articles/2854727-bleacher-reports-all-time-player-rankings-nbas-top-50-revealed

Zapomnieliście chyba jakiego boosta w tego typu rankingach Kobe dostał po śmierci.

Druga sprawa w sezonie 07/08 MVP powinien dostać CP3 a Kobe jeśli już to być co-MVP (choć nigdy czegoś takiego w historii nie mieliśmy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Pepis21 napisał(a):

Proszę, tutaj Kobe jest na 14-tym a Curry na 10-tym:
https://bleacherreport.com/articles/2854727-bleacher-reports-all-time-player-rankings-nbas-top-50-revealed

Zapomnieliście chyba jakiego boosta w tego typu rankingach Kobe dostał po śmierci.

Druga sprawa w sezonie 07/08 MVP powinien dostać CP3 a Kobe jeśli już to być co-MVP (choć nigdy czegoś takiego w historii nie mieliśmy).

To MVP Kobego vs. b2b MVP, pierwszy w historii unanimous, rs 16 to jeden z najlepszych sezonów pojedynczego zawodnika w historii NBA o ile nie najlepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pepis21 napisał(a):

Druga sprawa w sezonie 07/08 MVP powinien dostać CP3 a Kobe jeśli już to być co-MVP (choć nigdy czegoś takiego w historii nie mieliśmy).

Dokładnie
Kobe rozegrał bardzo dobry sezon, ale nic specjalnego w skali ligi. CP3 i Lebron mieli lepsze statystyki, ale byli młodzi, mieli czas, a Kobe czasu już nie miał więc to MVP bardziej za ogólne zasługi niż za bycie najlepszym graczem w tamtym konkretnym sezonie  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, RappaR napisał(a):

Właśnie to jest zadaniem SRS by pokazać siłę uwzględniając właśnie rywali i różnice między konferencjami

Piszesz tak, jak byś rozumiał doskonale wzór i chciał nas wyedukować, więc poproszę Cię abyś go przedstawił i wyjaśnił wszystkim w jaki sposób uwzględnia różnice między konferencjami w sile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, dannygd napisał(a):

Piszesz tak, jak byś rozumiał doskonale wzór i chciał nas wyedukować, więc poproszę Cię abyś go przedstawił i wyjaśnił wszystkim w jaki sposób uwzględnia różnice między konferencjami w sile.

Zaraz po tym jak mi dasz dokładne kryteria eye testu co do dobrej pozycji rzutowej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.