Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze troche o winnym rusku:

"W 1959 r. w jego okolicach odkryto największe złoże gazu ziemnego w Europie i jedno z największych na świecie. Łącznie jego zasoby oszacowano na 2 bln 800 mld m sześc. (dla porównania Polska wykorzystuje rocznie ok. 15 mld metrów sześc. gazu).

....

2014 roku wydobyto jeszcze 42 mld m3 gaz ale wobec częstych wstrząsów produkcję zaczęto stopniowo obniżać do 24 mld m3 rocznie. Ale podjęte kroki były niewystarczające i pod koniec 2016 roku aktywność sejsmiczna ponownie zaczęła rosnąc co doprowadziło do kolejnego obniżenia produkcji  do 21,6 mld m3. Nie uchroniło to od kolejnego incydentu, który miał miejsce 8 stycznia 2018 roku w Zeerijp. Wówczas doszło do trzęsienia ziemi o sile 3,4 w skali Richtera.

Po raz kolejny ograniczono wydobycie – do 12 mld m3 gazu rocznie – ale nie zapewniło to bezpieczeństwa mieszkańcom. W 2019  roku władze holenderskie zdecydowały o niemal całkowitym zamknięciu złoża.

Limit produkcji w Groningen został zmniejszony do 3,9 mld m3 do października 2022 roku. Gaz będzie wydobywany tylko w przypadku wystąpienia ekstremalnych warunków pogodowych. Funkcjonowanie infrastruktury na minimalnym poziomie zapewnić ma wydobycie około 1,3-1,5 mld m3 gazu rocznie. Całkowite zamknięcie nastąpi prawdopodobnie  w latach  2025-2028, ale są również informację, że dojdzie do przyspieszenia i całkowitego wygaszenia produkcji  w roku 2023."

https://www.ecpp.org.pl/koniec-gazu-ze-zloza-groningen/

a w efekcie:

https://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/8319584,we-wtorek-holenderski-rynek-zanotowal-rekordowe-ceny-gazu.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.12.2021 o 06:39, RappaR napisał:

49% ludności zebrało 60% bogactwa, gdzie tu „jebani”? Po niecałe 1,2% na 1%

Ale w Polandii (zrodlo smietnik but still):

https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/30-proc-bogactwa-w-polsce-w-rekach-1-proc-obywateli-nierownosci-rosna-jak-w-rosji/ffdyn5s,3796b4dc

W dniu 20.12.2021 o 13:03, darkonza napisał:

"Ale czy ja dobrze rozumiem? Biedniejszej połowie ludzkości skapuje dziś o połowę mniej niż w 1820 roku?

Owszem. To nie oznacza, że oni są biedniejsi niż 200 lat temu. Zresztą nie lubię analogii ze skapywaniem, bo to sugeruje jakiś naturalny proces, że woda płynie i gdzieś musi skapnąć. Bliższa rzeczywistości jest metafora tortu, gdzie widzimy rękę z nożem i ktoś decyduje, ile komu odkroić. Tort jest dziś co prawda znacznie większy, ale biedniejsza połowa mieszkańców globu dostaje proporcjonalnie coraz mniejszy kawałek.

Dostają mniejszy procentowo kawałek znacznie większego tortu?

Tak. Czyli prawdą jest, że dostają nieco więcej kalorii. Postęp polega na tym, że wielu biednych już nie głoduje, mają jakiś dom, nawet internet i telefon. Co nie zmienia faktu, że między tym, jak oni skorzystali w ostatnich dekadach, a jak skorzystali najbogatsi, zieje prawdziwa przepaść.

"Od 1995 roku górny 1 procent zebrał 38 procent całego dodatkowego bogactwa, podczas gdy dolne 50 procent przejęło tylko 2 procent". Te proporcje są naprawdę takie złe?

.....

Na początku XX wieku u szczytu epoki kolonialnej nierówności były skrajnie wysokie, potem nastał złoty okres kapitalizmu i niwelowania różnic. Zaczęło się nieśmiało po I wojnie światowej, kobiety dostały prawa wyborcze, wprowadzano ośmiogodzinny dzień pracy, ruszyły rozwiązania socjalne. Po II wojnie proces wyrównywania przepaści dochodowej przyspieszył, zwłaszcza na Zachodzie, gdzie wzmacniano związki zawodowe, dbano o wzrost płac, inwestowano w usługi publiczne i wprowadzano wysokie opodatkowanie najbogatszych - w latach 60. i 70. stawki rzędu 90 procent nie były niczym nadzwyczajnym, a mimo to gospodarka Zachodu pędziła jak szalona. Od lat 80. XX wieku widzimy w skali globalnej odwrót od tych rozwiązań, spada opodatkowanie najbogatszych, międzynarodowe korporacje płacą coraz niższe stawki, państwa wycofują się z finansowania usług publicznych, a nierówności szybko rosną. "

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27928648,nierownosci-2021-swiat-wrocil-do-roznic-dochodowych-z-epoki.html#s=BoxMMt1

To był złoty okres strachu przed komunizmem, to dlatego niwelowało się róznice ze strachu przed wybuchem rewolucji komunistycznej na zachodzie.

Tak ogolnie to polecam “dying citizen” victor hanson. W sumie bardzo aktualne dla US i EU

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Deltuś napisał:

Ruskie są tak pewni jak śnieg w maju. Korzyść mają jedynie byli niemieccy i francuscy premierzy. 

Są pewni od kilkudziesieciu lat, nigdy nie zdarzyło się by komuś kto płaci nie dostarczyli zamawianej ilosci. Przeciez Niemcy nie z sympatii zbudowali NS1 i NS2 zamiast gazoportów. Zbudowali rurę bo ruskie są tańsze i pewniejsze.

My pierwszy kontrakt podpisaliśmy na 20 lat z USA i nie zobaczyliśmy i już nie zobaczymy ani metra z tego kontraktu. Gdyby coś takiego odwinął rusek, ale by była jazda w mediach, a ze USA, no to nic sie nie stało. Niemiec jak widac nie chce polegac na kontraktach z amerykanami, woli te kontrakty z tym bandytą ruskiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z okazji startu teleskopu Webb jako, że @starYfaN i @Sebastian twierdzą, że głównym problemem polskiej ochrony zdrowia jest to, że wydajemy za dużo i marnujemy w niej pieniądze postanowiłem sprawdzić matematycznie ile by Niemcy mogły takich teleskopów wysłać :)

Roczny budżet NFZ za 2021 21,2 mld euro. 

Stosunek ludnościowy Niemiec do Polski 2,18

Wydatki na publiczną służbę zdrowia za 2019(nie znalazłem za aktualny rok) 410 mld

Biorąc pod uwagę to, że Polska marnotrawi środki, to Niemcy powinny wydawać maksymalnie 46 mld euro, ponieważ taka kwota uczciwie wydawana już wystarczy na sprawnie działający system opieki zdrowotnej

Więc marnotrawią rocznie około 360 mld euro.

Teleskop Webba kosztował 10 mld dolarów, więc Niemcy ROCZNIE MARNOTRAWIĄ 40 teleskopów rocznie.

Unia Europejska mogłaby być liderem badań kosmosu, gdyby pazerne niemieckie doktory nie rozkradały publicznych pieniędzy :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, RappaR napisał:

Z okazji startu teleskopu Webb jako, że @starYfaN i @Sebastian twierdzą, że głównym problemem polskiej ochrony zdrowia jest to, że wydajemy za dużo i marnujemy w niej pieniądze postanowiłem sprawdzić matematycznie ile by Niemcy mogły takich teleskopów wysłać :)

Roczny budżet NFZ za 2021 21,2 mld euro. 

Stosunek ludnościowy Niemiec do Polski 2,18

Wydatki na publiczną służbę zdrowia za 2019(nie znalazłem za aktualny rok) 410 mld

Biorąc pod uwagę to, że Polska marnotrawi środki, to Niemcy powinny wydawać maksymalnie 46 mld euro, ponieważ taka kwota uczciwie wydawana już wystarczy na sprawnie działający system opieki zdrowotnej

Więc marnotrawią rocznie około 360 mld euro.

Teleskop Webba kosztował 10 mld dolarów, więc Niemcy ROCZNIE MARNOTRAWIĄ 40 teleskopów rocznie.

Unia Europejska mogłaby być liderem badań kosmosu, gdyby pazerne niemieckie doktory nie rozkradały publicznych pieniędzy :)

 

 

Ile razy Ci będę powtarzał, jeśli nie rozumiesz tego co czytasz to się nie wypowiadaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, RappaR napisał:

Roczny budżet NFZ za 2021 21,2 mld euro. 

Stosunek ludnościowy Niemiec do Polski 2,18

Wydatki na publiczną służbę zdrowia za 2019(nie znalazłem za aktualny rok) 410 mld

Biorąc pod uwagę to, że Polska marnotrawi środki, to Niemcy powinny wydawać maksymalnie 46 mld euro, ponieważ taka kwota uczciwie wydawana już wystarczy na sprawnie działający system opieki zdrowotnej

Więc marnotrawią rocznie około 360 mld euro.

Jeśli cyfry są poprawne to jest po prostu miazga. Zresztą, kiedyś jeden koleś prowadzacy bloga nascie lat temu sam krytykował służbę zdrowia, ale później podsumował wydatki w odniesieniu do śmiertelnosci noworodków, oraz do długosci życia i był na tyle uczciwy ze te wyniki opublikował. Wyszło mu ze mamy najbardziej efektywną służbę zdrowia w całym OECD, . Przykładowo amerykanie maja większa śmiertlenosc noworodków przy wydatkach na łebka kilkanascie razy większych. (kilka lat temu wklejałem tu na forum z wykresami, teraz juz nie moge tego znaleźć)

p.s Poszukałem dane za rok 2019 pokazują ze i Polska i nawet Kuba ma mniejszą śmiertelnosc niemowląt niż ta świetna prywatna służba zdrowia w USA, generalnie najlepsze wyniki to kraje bogate (bo maja kasę) oraz były blok wschodni który ma podobną jakosc za znacznie mniejsze pieniadze

https://data.worldbank.org/indicator/SP.DYN.IMRT.IN?most_recent_value_desc=false

Oczywiscie u nas nie jest idealnie w służbie zdrowia, bo nigdzie nie jest, ale to pokazanie jak duża dysproporcja jest w naszych wydatkach i niemieckich tylko potwierdza ze nasza efektywnosc jest bardzo dobra.

 

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to już wiadomo od dawna, ze mamy super sz w stosunku do nakładów (choć pewnie każdy z nas spotkał konowała, cfaniaka, który na NFZ przyjmuje za 3 lata, a prywatnie jutro etc etc), ale ogólnie nasze life expectancy, smiertelnosc i wszystkie inne numerki w stosunku do nakładów są wręcz nieprawdopodobne. I tak, jasne są problemy z zarządzaniem i wieloma innymi kwestiami, natomiast gadanie o tym, ze usprawnienie czegoś warte 100 mln powinno być najpierw, a dopiero potem wzrost nakładów to jest naiwność na poziomie przedszkolaka. No cóż, excess covidowy niektórych nic nie nauczył. Lepiej się przyzwyczaić, bo to dla nas będzie new normal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, polskignom napisał:

Ale to już wiadomo od dawna, ze mamy super sz w stosunku do nakładów (choć pewnie każdy z nas spotkał konowała, cfaniaka, który na NFZ przyjmuje za 3 lata, a prywatnie jutro etc etc), ale ogólnie nasze life expectancy, smiertelnosc i wszystkie inne numerki w stosunku do nakładów są wręcz nieprawdopodobne.

No nie dla wszystkich, wielu na forum a myślę ze ogólnie większosc w Polsce myśli ze NFZ jest najgorszy a nie ze jeden z najlepszych. Zresztą podobnie jest z ZUS, jest bardzo efektywny w porównaniu do reszty świata a też jest uważany za dziurawą studnie, no bo wolne media od 30 lat w takim kierunku pranie mózgu robią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, darkonza napisał:

No nie dla wszystkich, wielu na forum a myślę ze ogólnie większosc w Polsce myśli ze NFZ jest najgorszy a nie ze jeden z najlepszych. Zresztą podobnie jest z ZUS, jest bardzo efektywny w porównaniu do reszty świata a też jest uważany za dziurawą studnie, no bo wolne media od 30 lat w takim kierunku pranie mózgu robią

Tego nie zmienisz. Popatrz jaki płacz teraz jest przy okazji skokowych wzrostów rat kredytowych. To są lata zaniedbań w kwestii wiedzy ekonomicznej (nie mylić z poglądami ;)) czy analizy danych na bardzo podstawowym poziomie. Zawsze jest koszula bliższa ciału i człowiek woli się nie zastanawiać dlaczego czeka na sorze 10h, tylko narzekac, bo akurat jego to spotkało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, darkonza napisał:

No nie dla wszystkich, wielu na forum a myślę ze ogólnie większosc w Polsce myśli ze NFZ jest najgorszy a nie ze jeden z najlepszych. Zresztą podobnie jest z ZUS, jest bardzo efektywny w porównaniu do reszty świata a też jest uważany za dziurawą studnie, no bo wolne media od 30 lat w takim kierunku pranie mózgu robią

nie no super, tylko szkoda, ze naklady na sluzbe zdrowia nie moga isc linearnie z wynikami (zaskoczenie! jak to w "ekonomii"). czyli lepiej miec mniej ale tez troche "taniej".

skladka emerytalna w PL 19.52% (pol-na-pol z pracodawca do ~160tys PLN?) - srednie swiadczenie emerytalne 1253PLN

skladka emerytalna w US  12.8% (pol-na-pol z pracodawca do $141tys) - srednie swiadczenie $1657

ZUS jest bardzo efektywny, w c***, po prawdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, memento1984 napisał:

nie no super, tylko szkoda, ze naklady na sluzbe zdrowia nie moga isc linearnie z wynikami (zaskoczenie! jak to w "ekonomii"). czyli lepiej miec mniej ale tez troche "taniej".

No więc w USA wydatki sa kilkanascie razy większe a śmiertelnosc niemowląt też wyższa, u nas głownie państwo dba o zdrowie, tam bardziej prywatni i tu żaden bral linearnosci nic nie zmieni. Dodatkowo niektórzy koledzy domagali się służby zdrowia jak w niemczech po zmniejszeniu wydatków bo za duzo kasy jest marnowane. Gdyby myśleli o linearnosci to by chceli wydatków większych niż teraz i przy pogodzeniu sie z tym ze nasza służba zdrowia i tak musi byc gorsza od niemieckiej

11 minut temu, memento1984 napisał:

skladka emerytalna w PL 19.52% (pol-na-pol z pracodawca do ~160tys PLN?) - srednie swiadczenie emerytalne 1253PLN

skladka emerytalna w US  12.8% (pol-na-pol z pracodawca do $141tys) - srednie swiadczenie $1657

ZUS jest bardzo efektywny, w c***, po prawdzie.

No to delikatnie mówiąc nie jest dobry sposób liczenia efektywnosci

Przedstawię prawidłowy - liczy sie ile składek wpływa i jaki procent z tych składek dostaja emeryci, a w efekcie wychodza nam koszty ZUS, jak ostatnio  sprawdzałem to te koszty to było 2,4%, nie wiem jak teraz. To jednak nie wszystko, trzeba jeszcze uwzględnić co dana instytucja robi za te 2,4%, no więc ZUS robi bardzo dużo:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zakład_Ubezpieczeń_Społecznych#Najważniejsze_zadania

a takie OFE miało koszty wyższe, a nie robiło w zasadzie nic za te swoje wyższe koszty. No ale OFE było prywatne a ZUS państwowy więc dośc normalna sytuacja.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.