Skocz do zawartości

Stanley Cup Playoffs 19/20


Raven2156

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, vonBaron napisał:

MacK ciągle nie przestaje zadziwiać a i tak znajdą się trolle i idioci którzy piszą że jest przeceniany.

LOL. Ja się poważnie zastanawiam czy on mi nie wskoczył na top1 nawet przed Connora :)

14 minut temu, vonBaron napisał:

Jaki bramkarz byłby najlepszy dla AVS?

Lehner?! Jest UFA po sezonie. Jeszcze Markstrom z ciekawych nazwisk. Holtby bym nie brał (będzie drogi, a mam zastrzeżenia co do jego gry. 

16 minut temu, vonBaron napisał:

Też jestem za Wyspiarzami przez wzgląd na dawne czasy ;)

To się rozumie ;)

Btw, co do Wyspiarzy-dominatorów 80'. Vegas pobili ich rekord w czasie tych PO. Najszybciej w historii uzyskali 25 zwycięstw w PO. Potrzebowali do tego 38 meczów. Wcześniej rekord wspódzielili właśnie Islanders i Oilers (43 mecze). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Braveheart22 napisał:

LOL. Ja się poważnie zastanawiam czy on mi nie wskoczył na top1 nawet przed Connora

No nie Connor to jest chyba niekwestionowany nr 1.... Oilers mają kosmicznych dwóch liderów tylko nie wiem co by musieli zrobić by wskoczyć na poziom elity tzn nie jestem takim ekspertem od NHL by wiedzieć z kim moga handlowac i kogo brać z rynku latem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ely3 napisał:

No nie Connor to jest chyba niekwestionowany nr 1....

Dlatego napisałem, że się zastanawiam :)

Ale obiektywnie. McDavid oczywiście jest geniuszem ofensywnym, MacKinnon też jest świetny, ale ok Connor is the best. Za to, siła fizyczna, gra w obronie, Nathan > Connor ;)

Patrzmy też na kontrakty obu panów. McDavid - 12.5mln; MacKinnon - 6.3mln (Nathan imho najlepszy kontrakt w lidze cena/jakość) 

Szczerze powiedziawszy jakbym miał wybierać franchise playera do swojego teamu to mocno bym się zastanawiał czy jednak nie MacKinnon top1 :)

13 minut temu, ely3 napisał:

Oilers mają kosmicznych dwóch liderów tylko nie wiem co by musieli zrobić by wskoczyć na poziom elity tzn nie jestem takim ekspertem od NHL by wiedzieć z kim moga handlowac i kogo brać z rynku latem

https://www.capfriendly.com/teams/oilers

Po następnym sezonie będzie miejsce na duże ruchy, chociaż i teraz trochę wolnej kasy jest + zawsze można jakiś trade zrobić. Na ich miejscu bym kombinował teraz, żeby jakoś ściągnąć Pietrangelo, któremu kończy się kontrakt w Blues. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak Islanders!

Brawo, brawo i jeszcze raz brawo! To tylko udowadnia jak pięknym sportem jest hokej. Nie trzeba mieć niewiadomo jakich gwiazd w składzie (nie umniejszając oczywiście ekipie z Nowego Jorku) by awansować aż do finału konferencji!

Trzymam mocno za nich kciuki, bo ogląda się ich po prostu genialnie w tym sezonie. Chciałbym ich zobaczyć w finale NHL ale teraz bardzo trudna przeprawa z Tampą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Islander, Let's go Lightning! :)    

Ze wszystkich ekip w tym turnieju młodziki z long island graja najfajniejszy dla oka hokej pokazali to minionej nocy akcja na 2:0, czapki z głow. Będe kibicowal Tampie, no ale trudno jesli wygraja Isles nic sie nie stanie, nalezy im sie (piszę to mając dwie bluzy Rangers w szafie) licze na wspaniale zawody. Chcialbym, zeby to ekipa ze wschodu podniosla puchar. 

Plastikowi rycerze z kasyna do mnie nie przemawiają, podobnie kowboje z wsiokowa, ale z tych dwoch druzyn Lehner zrobi roznice:)

McKinnon o twarzy brata Breivika;) biedy ale na brame musza dac kogos i odpowiadajac na pytanie kogo im trzeba to bralbym w ciemno Alexandra Georgieva z Rangers, miewa kapitalne spotkania ,a na codzien jest solidnym rozwojowym bramkarzem, co pokazal dając rade z obroną  z waty cukrowej jaką mieli/mają Rangers. Choc ciezko mi to pisac ale sam zostawilbym go razem z genialnym Szestiorkinem i oddal gdzies Henrika. 

Edytowane przez Wujek Wójcik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można rzec, że to był taki prototypowy mecz ze strony Islanders, idealnie pokazujący styl tego zespołu. Bardzo dobry forechecking, bardzo dobra i zdyscyplinowana gra całego zespołu w obronie, pewny w bramce Greiss. Naprawdę Phila wczoraj była bez argumentów i wygrał zespół zdecydowanie lepszy.

Tę asystę Brassarda to myślę, że nawet warto tu wrzucić, bo świetnie to zrobił:

 Z takich luźnych obserwacji. Siłą Islanders jest to, że wszystkie linie są dosyć wyrównane i tu bez względu kto wyjeżdża na lód to nie widać spadku jakości. 4 linia ataku (Martin-Cizikas-Clutterbuck) to możliwe, że nawet najlepsza 4 formacja w lidze. Potrafią tak mocno zamęczyć przeciwników, do tego świetnie bronią. Dochodzi jeszcze kwestia sporej głębi w obronie, co też mocno pomaga. Każda linia ma świetną podstawę w postaci bdb centra (Barzal-Nelson-Pageau-Cizikas). Z resztą ten transfer Pageau to strzał w 10. Sprowadzenie Greena z Devils też okazało się dobrą decyzją, bo gość dodaje sporo doświadczenia, głębi w obronie, no i został trzecim najstarszym obrońcą, który strzelił bramkę w historii g7. 

Barzal jest jednym z najbardziej przyjemnych zawodników do oglądania w całej NHL :)

NY Islanders wybronili w tej serii wszystkie osłabienia. 

Jestem dumny z tej drużyny, z tych chłopaków. Oni już udowodnili, że mają mentalność zwycięzców. Puchar byłby tylko wisienką na torcie, ukoronowaniem tej kapitalnej pracy, którą wraz ze swoim sztabem wykonuje tutaj Barry Trotz. Tego im życzę i trzymam kciuki :D

Ten zespół to jest idealny przykład, że najważniejszy jest system, głębia składu, a nie potencjał graczy w top lines. Rozpisałem się, ale muszę trochę rozładować ten nadmiar emocji, bo jako fan Islanders jeszcze nie miałem okazji takowych przeżywać :)

27 lat Wyspiarze czekali na finał konferencji. Szmat czasu. Ale wreszcie mają to. Tampa będzie lekkim faworytem, ale drużyna Trotza jest na pewno głodna sukcesu. Będzie się działo. 

Granie w tak dalekiej fazie PO to również szansa dla tego zespołu, żeby stać się bardziej popularnym w Polsce (i w innych krajach w sumie też). Przypominam, wszystkie mecze finałów konferencji, na żywo w tvp sport. 

Jeszcze raz, brawo drużyna. Barry mistrz!!! :D

 

 

Let's go Islanders!!! :)

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Wujek Wójcik napisał:

No i pięknie, Go Bolts! Pioruny ich rozjechały ale mimo tego meczu nadal sądze, że będzie to wyrównana seria. 

Point co dziś zagrał, pierwszy gol jakby ktoś nim grał na playstation. 

Dalej Błyskawice;)

Nie miałem okazji obejrzeć - widziałem jedynie wynik. Co tam się wydarzyło? Oglądał ktoś? Aż taka dominacja Lightning?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, ciężko było oglądać takie lanie :(

Co do gry. Na pewno Tampa zagrała bardzo dobry mecz + kapitalna dyspozycja ich 1 linii, Point jest w gazie, Hedman to koń, bdb w bramce Wasyl, ale 8-2 to imho za dużo. Aż takiej przewagi to nie było, no ale czasem zdarzają się takie mecze. 

Islanders nie dojechali na ten mecz w defensywie. Nie było takiej dyscypliny, z której słyną, nie było zacieśniania pola przed bramką, z przodu nie było tak agresywnego forecheckingu jak we wcześniejszych meczach. Bramkarze też nie pomogli. Tampa grała bardzo, szybki, dynamiczny hokej i Wyspiarze często byli spóźnieni. 

Jedynym plusem z tego meczu jest to, że nie mieli zbytnio problemów, żeby coś stworzyć pod bramką przeciwnika. Naprawdę sporo bardzo dobrych okazji, ale średnio z finalizacją akcji. Nawet w 1 tercji przy stanie 1-1, Nelson miał dwie świetne okazje, których nie wykorzystał, a takie szybkie prowadzenie mogłoby wnieść jakieś dodatkowe siły i trochę zdeprymować ekipę Lightning. 

Zastanawiając się, z czego mogła wynikać taka dyspozycja Islanders:

- zmęczenie po 7-meczowej batalii z Flyers, tylko 1 dzień odpoczynku, w którym musieli odbyć podróż z Toronto do Edmonton, zmienić hotel itd., więc w zasadzie tego czasu na odpoczynek to nie było 

- słaba dyspozycja dnia (po prostu czasem tak bywa, że to nie twój dzień, a u przeciwnika wprost przeciwnie)

- Tampa jest aż tak mocna? 

Pewnie można szukać każdego z tych czynników po trochu. 

Jasne, wynik poszedł w świat, ale nie ma co się załamywać. Tu się nie gra mecz i rewanż, tylko serię do 4 zwycięstw. Każdy mecz to inna historia. Chłopaki mają teraz chwilę czasu na odpoczynek, nie tylko fizyczny, ale też psychiczny. Muszą zresetować umysł, zrobić analizę, dobrze się nastawić przed kolejnym meczem i zagrać tak jak potrafią, a będzie na pewno lepiej, niż dzisiaj. I wtedy widzę szansę dla Wyspiarzy :)

Dla przypomnienia, w rs Islanders mieli bilans 2-1 przeciwko Lightning i dwukrotnie wbili ekipie z Tampy aż 5 bramek, więc potrafią grać przeciwko tej drużynie. Nie tracę wiary w Wyspiarzy. Zobaczymy co przyniosą kolejne dni. 

Let's go Islanders!!! :D

........ 

Co do rywalizacji na zachodzie. Ewidentnie widać, że Vegas (od g5 przeciwko Vancouver) coś się zacięło w ofensywie. Wczoraj naprawdę nie najlepszy mecz w ich wykonaniu i Dallas zasłużenie wygrało. 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jesteśmy mądrzejsi o g2 w obu finałach konferencji. 

Na pierwszy ogień napiszę krótko o pojedynku na zachodzie. Ładnie się Rycerze odegrali za pierwszy mecz. Lehner wrócił do bramki i zanotował kolejny w tych playoffach shutout. Ogólnie dobra gra z ich strony i pewne zwycięstwo. Zadziwia mnie Theodore w tych PO. To chyba najlepszy gracz Vegas w tym momencie. Z resztą jego kolegę z pary, Aleca Martineza też trzeba mocno pochwalić, bo tworzą naprawdę zgrany duet w obronie. Warto odnotować bramkę na 3-0 dla Vegas, bo akcja kapitalna.

Po stronie Dallas niewidoczni w tym meczu Heiskanen czy Klingberg, a to goście (szczególnie Miro), którzy robili tam mega robotę we wcześniejszych spotkaniach i na tym korzystał cały team. Pozostaje czekać, jak to będzie wyglądać w kolejnych meczach. 

Na wschodzie za to Tampa prowadzi już 2-0 :(. Ale było to czego się spodziewałem, czyli bardzo dobra postawa Wyspiarzy, zupełnie inna niż w g1. Od początku meczu ruszyli na rywala i zdominowali przeciwnika. Pierwsza tercja z mocnym wskazaniem na Islanders, ale niestety wynik 1-1 (w sumie bramka dla Tampy to też trochę kontrowersja, bo można mieć wątpliwości czy sędziowie słusznie odgwizdali uwolnienie Wyspiarzom, a potem po przegranym buliku pod swoją bramką, wielki Hedman wyrównał stan meczu). W czasie tej odsłony gry miała też miejsce groźna sytuacja. 

 

Lubimy twardą grę, ale to jest kryminał. Killorn dostał karę meczu i pewnie go nawet zawieszą, a Nelson z podejrzeniem wstrząsu mózgu zjechał do szatni. Kiedy w połowie 2 tercji wrócił to zawodnicy Tampy postanowili sobie urządzić polowanie na niego i doszło do takiej sytuacji:

Za to nie było nawet kary dla Goodrowa. Śmiech na sali. Jeszcze kilka razy pod bramką Nelson był też uderzany w okolice karku, głowy. Liczę, że posypią się zawieszenia dla Killorna i Goodrowa. 

Wracając do meczu. Gdy już wszyscy szykowaliśmy się do dogrywki, cios zadał (na niecałe 10s przed końcem) Kucherov, którego krycie odpuścił Ladd i mecz zakończył się zwycięstwem Lightning. Radość Coopera i zawodników Tampy po końcowej syrenie mówi wszystko. Wiedzą, że mieli sporo szczęścia i wygrali mecz, w ktorym przeciwnik był lepszy. Ale i tak bywa, trzeba im pogratulować, bo sobie zapracowali. 

Luźne uwagi na koniec:

- 4 linia Islanders robi robotę 

- Nelson to twardziel. Co go poturbowali w tym meczu, a on i tak wrócił na taflę i choć było widać, że nie jest w pełni sił to walczył niesamowicie. Oby był zdrowy na g3. 

- bardzo solidny mecz Varlamova i jeszcze lepszy po drugiej stronie Wasyla

- Hedman jest niesamowity

- Point doznał w czasie meczu jakiegoś urazu po wpadnięciu w bandę i prawie nie grał. Ciekawe co z nim. 

- Trotz przekombinował z 3 linią. Wpuścił na ten mecz Komarova i Ladda i byli fatalni tego wieczoru. Zamieszani w zwycięska bramkę Tampy, szczególnie mam na myśli Ladda, który odpuścił krycie Kucherova. Generalnie patrząc, gra tej linii w ogóle się nie kleiła tego wieczoru. Podejrzewam, że będą kolejne zmiany na g3. 

- Jak się nie wykorzystuje tylu minut w power-play to przychodzi kara i się przegrywa. Szkoda szczególnie 1 tercji, gdzie z gry to Wyspiarze zasługiwali na spokojne dwubramkowe prowadzenie, a było tylko 1-1. 

- Trzeba się podnieść. Gra była dobra i to należy powtórzyć, ale być bardziej skutecznym. Zamiast 1-1 w serii, jest 0-2. Skomplikowali sobie sytuację Wyspiarze i g3 będzie meczem o życie. Albo 1-2 i chłopaki wracają mocno do gry albo 0-3 i raczej koniec. Oby do przodu. Ciągle wierzę. 

Let's go Islanders!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy po g3 zarówno na zachodzie, jak i wschodzie, więc warto coś skrobnąć, bo działo się :)

Najpierw słów kilka o pojedynku Vegas - Dallas. Złoci Rycerze mogą pluć sobie w brodę, bo byli dominującym zespołem przez większość spotkania, a wyjeżdżają na tarczy. Theodore z kolejną bramką w tych PO. Lehner nie popisał się przy jednej z bramek, ale i tak zdołał jeszcze na kilka sekund przed końcem meczu uratować Vegas świetną interwencją i przedłużyć ich nadzieje. Jednak nie trwało to długo, bo 31s po rozpoczęciu OT, Radulov wykorzystał błąd w ustawieniu zawodników Vegas i został bohaterem Stars. Po 3 meczach Vegas 1-2 Dallas. 

Na wschodzie Islanders walczyli o życie i wytrzymali presję. Mamy pierwsze zwycięstwo Islanders i chłopaki wracają do gry :)

Obiektywnym okiem, nie licząc tego nieszczęsnego g1 to mogą się podobać te mecze finałowe na wschodzie. Imho lepiej się to ogląda niż VGK - DAL. 1 tercja g3 była kapitalna. Dynamiczna gra, dużo walki fizycznej, hitów (wszystko fair), wiele okazji podbramkowych, strzałów. Naprawdę kawał świetnego hokeja. Były też bramki z obu stron. Ta dla Tampy po naprawdę fajnej akcji:

Wreszcie w 2 tercji bramkami po ładnych akcjach odpowiedzieli Isles. Pierwszy gol nastąpił krótko po skończonej karze dla zawodnika Tampy. Islanders fajnie zamknęli niebieską, zdominowali Lightning w ich tercji obronnej i konsekwencją był taki o to gol Pelecha:

Chwilę później poprawił Beauvillier po pięknej akcji Nelsona:

i po drugiej tercji 3-1 dla Wyspiarzy :D

Jednak wiadome było, że Tampa się nie podda. No i szybko strzelili kontaktową bramkę w powerplay. Strzelili też bramkę na 3-3, ale Islanders się nie załamali i to Nelson zadał decydujący cios. Mecz jeszcze skończył Pageau strzałem do pustej. Sfrustrowany Kucherov sprowokował zadymę i doszło do ostrych przepychanek. 

Świetna zapowiedź kolejnego meczu :)

Ciekawą uwagą po meczu podzielił się Sergachyov:

"I don't know if it's a rivalry but they don't like us and we don't like them". 

Co tu więcej dodawać. Czekamy z niecierpliwością na g4, które już jutro o 21 polskiego czasu :)

Luźne uwagi, ciekawostki po meczu:

- Hedman nie był tak widoczny jak w poprzednich spotkaniach, co mnie akurat bardzo cieszy :)

- Oglądamy naprawdę ciekawe zagrywki ze strony obu trenerów. Zarówno Cooper, jak i Trotz lubią mieszać w trakcie meczu i często widzimy zmiany w liniach, które wyjeżdżają na lód. Naprawdę potrafią dobrze reagować na to co się dzieje na lodzie i pozytywnie zaskoczyć. 

- Cizikas niestety nie zagrał z powodu urazu, ale Trotz przesunął do tej bardzo ważnej dla Islanders 4 formacji Pageau i chłopaki dalej byli hot :)

- Varlamov mimo straconych 3 bramek zagrał bardzo dobry mecz

- Ale mnie to cieszy, że Nelson tak się odegrał na Tampie za tej paskudne akcje Killorna i Goodrowa z g2. Świetny jest Brock. Lider Wyspiarzy!!! 

- Bailey ma już 17 asyst w tych PO. Razem z Heiskanenem i Kucherovem jest to na ten moment najlepszy wynik w PO. Liczba robi naprawdę wrażenie. 

Stanąć w jednym rzędzie obok absolutnych legend Islanders i całej NHL. Chapeau bas. 

Oby jutro nastroje po stronie Wyspiarzy były również tak dobre jak dzisiaj.

Let's go Islanders!!! :)

 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brudne szachy, tak bym nazwał ten mecz do pierwszej bramki, sporo nerwówki ale i strzałów. Oglądając pierwszy gol Islanders pomyślałem, że kto wygra ten mecz wygra całą serię. 

Wygrała Tampa, czy spełni się moje proroctwo, zobaczymy w środę, jedno jest pewne Islanders ma papiery na świetlaną przyszłość w lidzę i bardzo polubiłem tych kotów. 

Pozdrowki

Edytowane przez Wujek Wójcik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Islanders ma papiery na świetlaną przyszłość w lidzę

Z tym to bym się tak jednak nie zapędzał... Trotz robi niesamowitą robotę i wyciąga 110% z zasobów, którymi dysponuje, ale...

1) Barzal to jednak low 1C lub jeśli kto woli 2C w mocnym zespole.

2) Brak choćby jednego dominującego obrońcy.

3) Przeciętna baza prospektów

4) Zawalony cap

Ja tu zbytnio nie widzę potencjału na znaczący postęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Roggi napisał:

1) Barzal to jednak low 1C lub jeśli kto woli 2C w mocnym zespole.

Pamiętaj, że to dopiero jego 3 sezon w NHL. Tu jest jeszcze miejsce na rozwój. I przydałby mu się jeszcze jakiś skrzydłowy z wyższej półki obok.

9 godzin temu, Roggi napisał:

2) Brak choćby jednego dominującego obrońcy.

Pulock ma warunki, żeby wskoczyć na bardzo wysoki poziom. Czy mu się uda? Ma już prawie 26 lat, ale w lidze jest dopiero od 3. Myślę, że jakaś szansa jest, żeby wystrzelił.

Może młody Dobson? Utalentowany chłopak, no ale tu wiadomo, jeszcze sporo pracy przed nim, trzeba poczekać. Będę zadowolony jak w przyszłym roku wskoczy na stałe do trzeciej pary obrońców.

9 godzin temu, Roggi napisał:

3) Przeciętna baza prospektów

Sorokin i Dobson to zdecydowanie top2 i na nich mocno liczę. Generalnie w tyłach ta głębia spoko wygląda. Jest kilku ciekawych chłopaków, którzy myślę mogą w przyszłości wskoczyć na poziom NHL. 

Gorzej niestety z przodu. Wahlstrom? Raczej najlepszy ofensywnie prospekt i chyba w sumie jedyny z potencjałem na top6. 

9 godzin temu, Roggi napisał:

4) Zawalony cap

Niestety tak. Pisałem o tym kiedyś. Po pierwsze, Garth Snow zostawił po sobie okropne umowy (Ladd), ale Lamoriello też niektórym graczom za dużo zapłacił i będzie trzeba w najbliższym czasie kombinować. Jednak liczę, że Lou ma plan jak jeszcze ulepszyć ten zespół. Z resztą Ladd był już bliski wyjazdu z NY przed TD. Do Islanders miał przybyć Parise (również zły kontrakt, ale chociaż byłby wzmocnieniem tego zespołu w najbliższym czasie, a Ladd jest totalnie bezużyteczny), ale zabrakło czasu na dogranie szczegółów.

Myślę, że można spodziewać się wymian z udziałem niektórych graczy (np. Leddy?), żeby powiększyć cap space albo jakoś ulepszyć ten zespół w ataku. 

Barzal, Pulock i Toews muszą zostać przedłużeni. W następnym roku Pelech, Beauvillier i Sorokin. 

Dochodzi jeszcze kwestia Expansion Draft i kontrakt jakiego zawodnika drużyna z Seattle za rok zabierze do siebie. 

Będzie ciężko, ale liczę na sprytne ruchy Lamoriello.

.......... 

Wracając do PO. To co, finał Tampa - Dallas czy możemy jeszcze liczyć na jakieś niezwykłe zwroty wydarzeń? :)

Khudobin w formie, bardzo konsekwentna gra Stars i jak dotąd to starczy na Vegas. Ale Golden Knights mogą być sami sobie winni. W ostatnim meczu, pod koniec 3 tercji grali przez ponad minutę 5v3, a mimo to nie zdołali strzelić bramki. 

W drugim pojedynku niesamowity zwrot wydarzeń w g4. Wyspiarze z nieba do piekła w 27 sekund można rzec. Jednak nie mam pretensji do chłopaków. Walczą, starają się, stawiają Tampie naprawdę trudne warunki, ale wczoraj trochę zabrakło i myślę, że ciężko będzie odwrócić losy tej rywalizacji. Ogólnie mówiąc, czuć playoffy w tym pojedynku. Walka na bandach, spięcia, przepychanki, próby bójek, małe zadymy. W każdym meczu to obserwujemy. Do tego dynamiczne mecze i sporo jakości widać. Żeby to się nie skończyło w 5 a w 7 meczach. Byłoby pięknie :D

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.