Skocz do zawartości

TF-500 vs TF-750


Pochyl

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam takie szybkie pytanie a konkretnie tego porównania nie znalazłem. 
Zastanawiam się nad piłkami TF-500 oraz TF-750 od spaldinga i ktoś może mi je porównać którą lepiej wybrać dla lajka który styczność z koszykówką dłużej niż a idę sobie porzucać pierwszy raz od paru miesięcy miał w podstawówce? Biorę pod uwagę też TF-750 z racji że jest promocja teraz ale i tak chciałbym jakieś porównanie bo się nie znam kompletnie.

A i dodam że przeznaczenie jedynie outdoor 90% orliki 10% beton i powierzchnie "nie wiadomo co to jest" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę ze dziś model wyższy 750 jest tańszy w sklepkoszykarski niż moja ulubiona 500 to nie ma się co zastanawiać. O zaletach 500 wielokrotnie pisałem : dobre ubijanie się i trzymanie powietrza wiec mogę oczywiście polecać 500. Tylko ze 750 masz taniej i na dziś na pewno bym brał model wyżej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Pochyl napisał:

Raczej się spotykałem z pozytywnymi recenzjami 500

 

Może do gry takiej rekreacyjnej raz na dwa tygodnie da radę. Do codziennych treningów takowe dostaliśmy swego czasu to nie dość że po złapaniu kropelki wody trzeba brać nową to jeszcze jak tylko się rozbiją to robią się jajowate. No ale to przy codziennej grze nimi po te 2h przez 8 miesięcy w roku. No sezonu nie wytrzymywały. Już te Molteny które teraz są są lepsze. Ekstraklasa dostała teraz ciekawe Molteny, jakiś nowy materiał, fajnie się nimi trenuje już od pierwszego treningu w zasadzie. Nie wiem tylko jak z wytrzymałością bo przyszły chyba w styczniu więc nie zdążyły się nawet rozruszać. 500-tki bym na pewno nie polecił bo u nas leżą na dnie kosza z piłkami i nikt ich nie chce nawet do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogarniam, ja mówię tak typowo do porzucania dwa razy w tygodniu max i to raczej samemu dla siebie, czasami może jakieś 2v2 raczej bez większego szaleństwa. Głównie chodzi mi o wytrzymałość tej 750 oraz chwytliwość (grip?) bo reszta podejrzewam że z racji że wyższy model będzie lepsze od 500 a z wytrzymałością różnie bywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swoją TF-500 problemów nie mam żadnych a przez pół roku była używana przez 5 dni w tygodniu średnio po 2h.

Molteny ekstraklasowe (BG5000) są z naturalnej skóry, więc odpadają na outdoor, poprzednie zaś (generacja x) są spoko chociaż potrafią być bardzo śliskie przy złpaniu wilgoci (GMX/BG3800 to odpowiednik TF-500, GFX/BG4000 TF-750 a GGX/BG4800 to TF-1000).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie ma czegoś takiego, jak odpowiednik Moltena do Spaldinga, chyba, że mówisz o cenie, natomiast jako piłki to zupełnie co innego. Moltena piłki są twarde zbite, Spaldinga miękkie, wręcz gąbczaste. Osobiście nie grałem za wiele Moltenami, także nie wypowiem się czy są lepsze czy gorsze, są poprostu inne, jedni wolą Spaldinga inni Moltena. Zauważyłem małą zależność, że jeśli już ktoś sięga po Moltena, to albo starszej daty, albo ktoś związany z trenowaniem, czy raczej prowadzeniem treningów (może ma to związek z tym, że Molteny trochę dłużej wytrzymują).

Natomiast jeśli chodzi o TF-500 i TF-750, to osobiście chyba brałbym TF-500, jest sprawdzona i trochę bardziej miękka od TF-750. 750 jest bliżej o Grip Controla, a ta ma średnie opinie, dość szybko robi się śliska i nie ma to nic wspólnego ze ścieraniem, poprostu jakoś łapie brud i się ślizga bardziej od innych modeli. 

Natomiast ścieralność piłek między TF-250, TF-500 i 750 będzie taka sama, ponieważ ściera się zewnętrzna warstwa, a ta wszędzie jest taka sama. Ja piłka ma grubszą skórę, to nie przez to, że zewnętrzna warsta jest grubsza, tylko ma środek pod nią bardziej nafaszerowany.

Osobiście na ten dzień brałbym TF-500, a jeśli ktoś ma więcej środków do przeznaczenia do Replike NBA In/Out, wziążłem ją na ten sezon i jestem bardzo zadowolony. Gram na kostce i po 5 grach dalej trzyma się dobrze dłoni.

Poniżej linki do wszystkich modeli:

https://sporta.pl/pilka-do-koszykowki-spalding-tf-500-exel

https://sklepkoszykarski.pl/pilka-do-koszykowki-spalding-tf-750

https://sklepkoszykarski.pl/pilka-do-koszykowki-spalding-nba-gameball-replika-indoor-outdoor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 19.05.2020 o 07:43, Borys napisał:

Nie ma czegoś takiego, jak odpowiednik Moltena do Spaldinga, chyba, że mówisz o cenie, natomiast jako piłki to zupełnie co innego.

Bardziej na myśli miałem hierarchię modeli tzn, że Spalding ma TF-500 tam gdzie Molten GMX/BG3800 itd. W tym sensie teoretycznie można uznawać je za odpowiedniki. Czy Spalding jest aż taki gąbczasty? Hmm mam TF-500 a grałem starą GM7 oraz nowym GF7X. GM powiedziałbym, że miękkość była na tym samym poziomie, GFX faktycznie jest twardszy, choć patrząc na hierarchę to w teorii powinniśmy go porównywać do TF-750 właśnie. Swoją drogą Spalding ma też model TF-350, ale to chyba jakiś ekskluzywny wypust na rynek Francuski, bo tylko piłki LNB w tej wersji widziałem.

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.05.2020 o 16:14, Pepis21 napisał:

Bardziej na myśli miałem hierarchię modeli tzn, że Spalding ma TF-500 tam gdzie Molten GMX/BG3800 itd. W tym sensie teoretycznie można uznawać je za odpowiedniki. Czy Spalding jest aż taki gąbczasty? Hmm mam TF-500 a grałem starą GM7 oraz nowym GF7X. GM powiedziałbym, że miękkość była na tym samym poziomie, GFX faktycznie jest twardszy, choć patrząc na hierarchę to w teorii powinniśmy go porównywać do TF-750 właśnie. Swoją drogą Spalding ma też model TF-350, ale to chyba jakiś ekskluzywny wypust na rynek Francuski, bo tylko piłki LNB w tej wersji widziałem.

dla mnie molteny sa bardziej twarde, zbite. odpowiedniki to tez srednie, moze cenowo, ale wszystki te molteny sa do gry tylko na hali, a spaldingi z kolei indoor/outdoor, takze ciezko je porownywac.

 

ktos kto projektowal molteny kierowal mial zupelnie swoja wizje, a spaldingi swoja, ciezko je porownywac, ani odpowiednikami, ani charakterystycznie, wykonaniem i tym bardziej przeznaczeniem... laczy je tylko koszykowka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.