Polityka w Polsce

[WD_czterdzieści]

4 godziny temu, fluber napisał:

Czyli ci którzy stracili teraz pracę przerzucili się na głosowanie na Dudę?

Jest różnica między osobą niepracującą i nie poszukującą pracy, a kimś kto tę pracę właśnie stracił:)

[RappaR]

6 godzin temu, quevas napisał:

na PIS głosują ci, którzy nie pracują

 

Ja pracuję i głosuję.

[P_M]

1 minutę temu, RappaR napisał:

Ja pracuję i głosuję.

Z ciekawości - z jakich powodów?
Ja osobiście nie chodzę na wybory, więc pytanie bez żadnych podtekstów.

[RappaR]

6 godzin temu, quevas napisał:

dlatego, że w mojej opinii elektorat, który ma do wyboru wielokrotnego przestępcę konstytucyjnego i uczciwą oraz praworządną kontrkandydatkę wybiera tego pierwszego stosunkiem 59 do 4, ponosi porażkę na każdym polu : osobistej etyki, postawy obywatelskiej, świadomości społecznej.

 

Dla mnie człowiek, który wybiera głąba nad osobę inteligentną w imię papierka, którego nie jest w stanie zrozumieć, ponosi porażkę na polu intelektualnym

[RappaR]

9 godzin temu, P_M napisał:

Z ciekawości - z jakich powodów?
Ja osobiście nie chodzę na wybory, więc pytanie bez żadnych podtekstów.

Podobają mi się ich działania ekonomiczne, a jednocześnie bronią się tym, że większość działań się merytorycznie się broni. Większość ich krytyki jest na poziomie Artlana i Vasqueza

[julekstep]

W dniu 22.04.2020 o 23:49, WD_czterdzieści napisał:

Szabelka opadła:)

właśnie odpaliłem tvp i od dobrych 10ciu minut jadą na tvn, więc nope

[fluber]

https://www.money.pl/gielda/gus-stopa-bezrobocia-zarejestrowanego-spadla-do-5-4-w-marcu-6503282215463042a.html

Bezrobocie w marcu wyniosło 5,4% i spadło w stosunku do lutego (5,5%) oraz marca zeszłego roku (5,9%).

Ciekawe, że jeszcze w marcu nie odczuliśmy rąbnięcia.

[Gość StaryFan]

10 minut temu, kucio napisał:

Właśnie, takie pytanie dla przeciwników PiSu - co waszym zdaniem jest negatywne w ich działaniu. Co można im zarzucić w kwestii, która zmieniła nasze życia na gorsze? Pytam, bo ja jako wyborca innej partii, mimo wszystko nie jestem w stanie znaleźć na tyle znacząco złych decyzji, które by mnie w znaczący sposób bulwersowały.

No właśnie. Spora część elektoratu głosuje metodą eliminacji. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. Każda rekrutacja na wyższy szczebel, polega na eliminowaniu kandydatów którzy najmniej odpowiadają profilem, aż zostanie jeden, który ma najmniej braków (poza nadaniami, kolesiostwem itd.)

Jako świadomy już wyborca, mogę odrzucić (eliminować) przedstawicieli którzy się skompromitowali w ten, czy inny sposób, aż dojdę do partii które nigdy nie rządziły i tutaj oddać głos.

Problem polega na tym, że te partie nie mają szans na zaistnienie (tak jak ich kandydaci). Tak więc zmarnowałem swoją szansę na realny wpływ na politykę we własnym kraju.

 

Do czego dążę? Każdy ma swoje własne uzasadnienie dokonywanych wyborów. Jednak aby wpływ był realny, czasami wybiera mniej odpowiadające stanowisko, aby  decydować o układzie sił na planszy polityki. I tutaj dochodzimy do meritum.

Jeżeli mam do wyboru jedną stronę, która jedyne co jest w stanie wyprodukować, to "łamanie konstytucji" i wrzutki co oponent robi źle, to dla mnie to nie jest strona zdolna kierować czymkolwiek.

Jeżeli jakaś koalicja ma plan, realizuje ten plan (nigdy nie będzie realizacji 100%), to nigdy nie zagłosuję na negatora który bazuje na populizmie i negacji wstecznej. Ten nie gwarantuje mi niczego.

Jeżeli towarzysz Gierek, wstałby z grobu, przedstawił realny, spójny program, mający szansę na realizację, dostałby mój głos. Tak samo jak każdy inny. Problem polega na tym, że młodzi, wygadani, jeszcze nic nie zrobili, a już pycha wyłazi z każdej dziury, a populizm z trzewika. 

Pytanie, czy robią to bo tacy są, czy dlatego, że MY mamy na to ochotę (często nie zdając sobie sprawy).

Oczywiście umówmy się, że poza osobami o przynależności partyjnej, taka, lub inna koalicja, niewiele w naszym życiu zmieni, ale w skali kondycji kraju i w życiu naszych dzieci już tak. 

Efekt makro-mikro.

[fluber]

39 minut temu, kucio napisał:

Właśnie, takie pytanie dla przeciwników PiSu - co waszym zdaniem jest negatywne w ich działaniu. Co można im zarzucić w kwestii, która zmieniła nasze życia na gorsze? Pytam, bo ja jako wyborca innej partii, mimo wszystko nie jestem w stanie znaleźć na tyle znacząco złych decyzji, które by mnie w znaczący sposób bulwersowały.

Nie pytaj, co zrobili. Bój się tego, co zrobią:

 

[Koelner]

4 minuty temu, fluber napisał:

 

Ciekawe, że jeszcze w marcu nie odczuliśmy rąbnięcia.

okresy wypowiedzenia :)

[fluber]

2 minuty temu, Koelner napisał:

okresy wypowiedzenia

Ale to tylko u nas jest taki wynalazek??? Bo dopiero co widziałem dane z Hiszpanii za marzec, gdzie bezrobocie przekroczyło już 15%.

[fluber]

2 minuty temu, kucio napisał:

Zawieszenie działaności chyba nie wlicza się do bezrobocia? Nie wiem, dopytuje. Bo generalnie jakbym miał wskazać w jakim segmencie jest największy problem to w tym.

Nie wlicza się. Podobnie jak pracownicy, którzy siedzą teraz na postojowym też się nie wliczają.

Ktoś z Waszych znajomych został jak dotąd zwolniony z powodu koronawirusa?

Sporo firm ciągle rekrutuje. W moim lokalnym radio, reklama zachęcająca do pracy w Amazonie leci co godzinę. A nie jest to jedyna reklama firmy, która szuka pracowników. Choć niestety wszystkie te reklamy szukają pracowników produkcyjnych. Lub kierowców.

Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez fluber

[fluber]

1 minutę temu, kucio napisał:

@fluber to co wrzuciłeś to jest poziom żenady jakiego dawno nie widziałem Ja wiem, że każda partia siebie warta, ale takiego bólu o to, że nie można realizować swoich biznesów pod aktualnymi rządzącymi generuje taką nienawiść, że ciężko mi znaleźć w okresie po 89 taką sytuację jak teraz.

Póki co to wygląda tak:

PiS - damy 500+ - obietnica spełniona
Opozycja - PiS zrobi Wam państwo policyjne - od prawie 6 lat czekamy.

Nawet w tym dają ciała. Mega uproszczenie, ale wiadomo o co chodzi

Przegrzali temat po tym, jak PIS pierwszy raz wygrał wybory. Te wszystkie marsze to był istny kabaret. Nawet teraz, kiedy tak naprawdę słusznie mogą się czepiać o te wybory. Uderzają w jakieś idiotyczne tony, że odebranie pakietu wyborczego to śmiertelne zagrożenie, które masowo wybije Polaków, kiedy po majówce mają otworzyć galerie handlowe, przedszkola i hotele. 

Zamiast skupić się na ciśnięciu po bajzlu organizacyjnym i zbyt krótkim czasem przygotowania wyborów, bo to rzeczywiście może być problem, to uderzają w jakieś rozpaczliwe tony.

[fluber]

1 minutę temu, kucio napisał:

PiS mógłby odpuścić wybory korespondencyjne i zrobić normalne, skoro są luzowane obostrzenia. Tyle. Po co się motać, skoro mogą je na zasadach wizyt w sklepie zrobić. Kolejka, godziny seniorskie i tyle.

Chcą je po prostu wygrać jak najszybciej ( bo patrzą i widzą, jakie są sondaże) z jak najmniejszym ryzykiem dla ludzi. W przyszłości nie wiadomo, co się wydarzy, więc wolą nie ryzykować. 

[fluber]

Teraz, kucio napisał:

 

Druga sprawa, listonosz mnie odwiedza niemal codziennie, tak jak setkę innych ludzi, w ciągu tygodnia był u mnie 3 razy kurier. No generalnie taki stan z tymi pakietami niczym się specjalnie nie różni.

Zazdraszczam. Ja nie widziałem listonosza, odkąd mieszkam tu gdzie mieszkam. Czyli od lat:) Sam jestem ciekawy, czy ktoś tu przyjdzie:)

15 minut temu, kucio napisał:

Ja wiem, że każda partia siebie warta, ale takiego bólu o to, że nie można realizować swoich biznesów pod aktualnymi rządzącymi generuje taką nienawiść, że ciężko mi znaleźć w okresie po 89 taką sytuację jak teraz.

Tak mi się przypomniało. Pytanie do Ciebie i do innych.

Kto teraz z pamięci bez sprawdzania w Internecie jest w stanie sobie przypomnieć, dlaczego opozycja przez miesiąc okupowała Sejm?:)

[julekstep]

21 minut temu, kucio napisał:

Opozycja - PiS zrobi Wam państwo policyjne - od prawie 6 lat czekamy.

To jest szczególnie wesołe patrząc na wykorzystywanie funkcjonariuszy za PO do dość chamskiego tłumienia marszów, wpadania do redakcji (WOLNE MEDIA xD) itp.

Albo choćby na to, że za PO cena marihuany była all-time high w PL (PiS jako konserwy/katole/ciemnogród zrobił więcej w kierunku legalizacji niż te wszystkie oświecone rządy razem wzięte).

Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez julekstep

[fluber]

1 minutę temu, kucio napisał:

Nakłada mi się czarny piątek i wolne sądy, ale czemu spali w ławach sejmowych to nie pamiętam Wiem, że to było na święta, bo wigilie sobie zrobili haha

Nie, nie chodziło o wolne sądy, ale okres dobrze pamiętasz. Od połowy grudnia do połowy stycznia:) To jest błąd, jaki robią, przereagowanie:)

Może teraz będą się przykuwać do tych skrzynek pocztowych, do których ludzie mają wrzucać głosy?:)

[BMF]

57 minut temu, kucio napisał:

Właśnie, takie pytanie dla przeciwników PiSu - co waszym zdaniem jest negatywne w ich działaniu. Co można im zarzucić w kwestii, która zmieniła nasze życia na gorsze? Pytam, bo ja jako wyborca innej partii, mimo wszystko nie jestem w stanie znaleźć na tyle znacząco złych decyzji, które by mnie w znaczący sposób bulwersowały.

Nie jestem przeciwnikiem PiS per se (np. w 2015 głosowałem na Dudę), ale dlatego odpowiem, że to, co np. mnie zniechęca, a co niektórzy ludzie rozumieją przez ,,grozi nam dyktatura'', to tak naprawdę fakt, że PiS kształtuje instytucje państwowe w sposób, który długookresowo nie ma prawa funkcjonować. 

[Sebastian]

41 minut temu, fluber napisał:

https://www.money.pl/gielda/gus-stopa-bezrobocia-zarejestrowanego-spadla-do-5-4-w-marcu-6503282215463042a.html

Bezrobocie w marcu wyniosło 5,4% i spadło w stosunku do lutego (5,5%) oraz marca zeszłego roku (5,9%).

Ciekawe, że jeszcze w marcu nie odczuliśmy rąbnięcia.

Przecież wypowiedzenie umowy o pracę  to od 1 do 3 miesięcy biegnące od końca miesiąca. Dodatkowo niektórzy próbują ludzi przetrzymać na postojowym oczekując że sytuacja wróci do normy, proponowane są też obniżki pensji.

[fluber]

Teraz, Sebastian napisał:

Przecież wypowiedzenie umowy o pracę  to od 1 do 3 miesięcy biegnące od końca miesiąca. Dodatkowo niektórzy próbują ludzi przetrzymać na postojowym oczekując że sytuacja wróci do normy, proponowane są też obniżki pensji.

No ja się tu spodziewałem pogromu na umowach zleceniach. Przecież to jest ponad 3 miliony ludzi.