Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Skupiacie się tutaj na kobietach, jakby faceci w równaniu nie byli istotni

Nam też się nie spieszy do dzieci, mamy wódkę, gry komputerowe i wypady za granicę, po co dzieci?

Szczególnie, że Tinder i portale randkowe spowodowały ogromne rozwarstwienie wśród mężczyzn. Jednym dużo łatwiej zaliczać kobiety czy angażować się z niezobowiązujące relacje, co sprawia, że są mniej zainteresowani poważną relacją, a jednocześnie jako, że ilość kobiet jest ograniczona, reszcie trudniej o związek.

Rośnie nam pokolenie singli, stabilność finansowa w takim wypadku nie ma żadnego znaczenia już 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fluber napisał:

Podalem Szwecję jako kraj gdzie w ciągu ostatniej dekady wzrosły Socjal oraz dzietnosc białych kobiet. 

Gdzie masz te statystyki ? Ciekawi mnie jak to wyglada w Europie, pamietam , że w Europie Rumunia nieźle stała a ciężko uznać ten kraj jak mocno socjalistyczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, RappaR napisał:

Skupiacie się tutaj na kobietach, jakby faceci w równaniu nie byli istotni

Nam też się nie spieszy do dzieci, mamy wódkę, gry komputerowe i wypady za granicę, po co dzieci?

Z kobietami jest tak samo jak z facetami, muszą mieć czym się zając i czym zapełniać czas, po prostu dla kobiet opcja dziecko to był często jedyny projekt do podjęcia. Z wykształceniem rosną zarobki, z zarobkami rośnie liczba rzeczy, które można robić i projekt dziecko jest wybierany rzadziej.

Z wykształceniem, zarówno kobiet i facetów, wchodzi też do równania strona filozoficzno-moralna, tzn. czy sprowadzanie z premedytacją nowych ludzi na ten świat to w ogóle dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, fluber napisał:

Do Szwecji z mniejszym Socjalem:) 

Uaa . Sorry , że Cię mecze ale znam Szwecję i eye test nie zauważył u Szwedek jakiegoś boomu . Mam rodzinę i też nikt o czymś takim nie wspominał , bo rozmnażanie jest mocne ale u kolorowych ( też Bośniaków - muslimy ) . Arabów ( Turki , Kurdy, Palestyna ) do kogo zaliczają ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koelner napisał:

Uaa . Sorry , że Cię mecze ale znam Szwecję i eye test nie zauważył u Szwedek jakiegoś boomu . Mam rodzinę i też nikt o czymś takim nie wspominał , bo rozmnażanie jest mocne ale u kolorowych ( też Bośniaków - muslimy ) . Arabów ( Turki , Kurdy, Palestyna ) do kogo zaliczają ?

U białych wzrosło może że 2 procent a u kolorowych o jakieś 50:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chytruz napisał:

Z kobietami jest tak samo jak z facetami, muszą mieć czym się zając i czym zapełniać czas, po prostu dla kobiet opcja dziecko to był często jedyny projekt do podjęcia. Z wykształceniem rosną zarobki, z zarobkami rośnie liczba rzeczy, które można robić i projekt dziecko jest wybierany rzadziej.

Z wykształceniem, zarówno kobiet i facetów, wchodzi też do równania strona filozoficzno-moralna, tzn. czy sprowadzanie z premedytacją nowych ludzi na ten świat to w ogóle dobry pomysł.

Mimo wszystko to kobietom częściej odpala się instynkt macierzyński, sporej grupie udaje się go zagłuszyć toy pudelkami i innymi pieskami czy kotkami ale nadal jest spora grupa kobiet sukcesu biznesu, które koło 40tki nagle jednak chcą być matką. Czy sprowadzanie generalnie na ten świat ludzi to tylko rozkmina cywilizacji zachodniej, większość świata to jednak nadal żyje w średniowieczu, niektrzy mentalnie inni całkiem realnie więc nie ma dla nich nawet takiego pytania, a jeśli jest to odpowiedź jest prosta. Oczywiście, że tak, to dobry pomysł. 

Szkoda, że Europa zostanie ciechocinkiem albo innym kurortem czy domem starców dla Chinczyków i arabskich szejków...za te cztery pokolenia polska biorąc pod uwagę urodziwość naszych Pań będzie pewnie jednym z lepszych i tańszych burdeli. Ciekawe jak kosciół na tym zarobi? Bo co jak co ale kler nadal będzie;) chociażby tylko dzięki dotacją impostu za mozliwosć trzymania skrzynek na terenie parafii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, darkonza napisał:

Produkuję się produkuję  i nic z tego0 nie wynika, ale jeszcze raz

Napisałem ze czynników wpływajacych na dzietnośc jest dużo, pewnie kilkadziesiat

Jednym z nich jest 500+ innym jest np. COVID

Wpływ wszystkich czynników miesza sie i dostajemy wypadkową jako dzietność. Moze być tak ze zwiększymy socjal ale dzietność spadnie bo czynników negatywnych bedzie więcej.

Dajmy kobietom 10 000+ a dzietnosc wzrosnie mocno, bo ten czynnik bedzie tak silny ze przełamie wpływ pozostałych

Wprowadźmy jednak program wedle którego trzeba płacić 10 000 zeta za dziecko,  czyli program 10 000- a dzietnosc spadnie dramatycznie choc by rosły zarobki i malało bezrobocie a mieszkania były rozdawane za darmo bo ten czynnik będzie tak negatywny ze przełamie wszystkie pozostałe.

Im większa kwota na plus lub na minus tym większa siła oddziaływania na dzietność. Tak wiec 500+ działa pozytywnie tylko nie wiemy w jakim stopniu.

 

 

Wiesz największym czynnikiem dzietności jest też ograniczenie dostępu do antykoncepcji i odcinanie prądu o 20stej. Wtedy dzieci będzie dużo więcej.

Przedstawiłeś 500+ jako coś co pomaga w rozwoju rodziny - tutaj a i owszem, zgadzam się. Ale później walnąłeś, że pomaga zdobyć własne mieszkanie - tutaj to już nieprawda.

A ja Ci powiem, że dajmy kobietom z powrotem 3K i szybko dzietność wzrośnie. Ale to już dziś niemożliwe..

Co do programu karania za dziecko to ciekawy pomysł, bardzo mi się podoba. Zróbmy tak - 10 tys kary za dziecko. 20 tys kary za samochów i 50 tys kary za bycie komunistą :)

A tak zupełnie serio - kara powinna być za brak dzieci. Bykowe po 30 roku życia. Braku ulg podatkowych dla bezdzietnych itp. Przy czym państwo powinno w pełni finansować in vitro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RappaR napisał:

Skupiacie się tutaj na kobietach, jakby faceci w równaniu nie byli istotni

Nam też się nie spieszy do dzieci, mamy wódkę, gry komputerowe i wypady za granicę, po co dzieci?

Szczególnie, że Tinder i portale randkowe spowodowały ogromne rozwarstwienie wśród mężczyzn. Jednym dużo łatwiej zaliczać kobiety czy angażować się z niezobowiązujące relacje, co sprawia, że są mniej zainteresowani poważną relacją, a jednocześnie jako, że ilość kobiet jest ograniczona, reszcie trudniej o związek.

Rośnie nam pokolenie singli, stabilność finansowa w takim wypadku nie ma żadnego znaczenia już 

 

 

 

 

Naprawdę potrzebujesz Tindera ? :)

Zawsze było tak, że kobiety podrywało się, żeby zaliczyć a nie żeby założyć :) Teraz po prostu widok 35 letniego samotnego samca już nikogo tak nie dziwi i tyle.  Ale tak po ludzku to jest smutne - wiele jest fajnych rzeczy w życiu, które sprawiają radość i dają szczęście. Ale takiego szczęścia jakie dają dzieci nie daje nic innego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Koelner napisał:

Gdzie masz te statystyki ? Ciekawi mnie jak to wyglada w Europie, pamietam , że w Europie Rumunia nieźle stała a ciężko uznać ten kraj jak mocno socjalistyczny :)

Top 5 w Europie: Francja, Czarnogóra, Islandia, Czechy, Szwecja od 1.85 do 1.67 (dane szacunkowe za 2020). W gore pną się Węgry Orbana. Reszta w czarnej dupie.

Edytowane przez polskignom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, RappaR napisał:

W tym wątku sytuację ekonomiczno-socjalną, która nie pozwala na dzieci mają może z dwie osoby. 

Przy czym średnią dzieci mamy może na poziomie 0,3

Ot jak bardzo problemem jest brak zasobów

Jeśli chodzi o pierwsze dziecko to masz rację. Ale już przy każdym kolejnym kalkulacja możliwości się uruchamia. Tym bardziej, że znasz już koszty i problemy. Ja bym sobie życzył by państwo nie tyle płaciło na dziecko czy karało za ich brak co pomagało w niwelowaniu problemów z dzieckiem związanych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by robić karierę, gdy masz żłobek, przedszkole i szkołę w okolicy, a praca czeka na kobietę wracającą po urlopie macierzyńskim. Do tego opieka okołoporodowa na królewskim poziomie i z takim statusem. Dochody na takim poziomie by kolejne dziecko nie robiło różnicy w budżecie. Daj ludziom bezpieczeństwo to będą mieć dzieci. Dla jednych będzie to oznaczać korzyści materialne, dla innych pomoc w zwalczaniu ograniczeń a dla innych wiara w Boga, który skoro dziecko dał to da i na dziecko. Możesz też ludziom zabrać wszystko wtedy efekty będą jeszcze lepsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.