Polityka w Polsce

[Koelner]

11 minut temu, darkonza napisał:

Mam kolege developera, od 20 lat buduje, jest strasznym przeciwnikiem PIS, ciągle mi wysyła "jeb..ć PIS" na róznych memach, tyle ze dopiero wychodzi naprawde na swoje dopiero teraz. Wcześniej przez lata miał noce gdy nie spał, bo kredyty w bankach nie pozwalały. Kiedyś kupował działki, trochę na nich budował, trochę ich odsprzedawał żeby zachować płynność, a teraz kupuje buduje i chce kupowac i budowac wiecej, on też zwiazku z PIS nie chce widzieć.

Dzięki za historyjkę uciekając od poważnej dyskusji . U mnie u znajomych gdzie mamy kilka mieszkań w różnych formach i socjale od PiS dla nas ich polityka jest lepsza , kredyty się spłacają i są tańsze , jedynie wlurwia inflacja , wysokie ceny materiałów itp itd . Kiedyś wystarczyło 5% wkładu własnego , później 10% a teraz 20% wiec ta Twoja rodzinka 1500 plus musi najpierw uzbierać na wkład własny plus na wykończenie mieszkania które jest mega teraz drogie . Taka historia a zabawne że wykresy i tabele używasz jak Ci pasują i bierzesz je bez analizy i refleksji . Średnia idzie do góry , mediana stoi , współczynnik giniego nie ma skoku . Dla Ciebie jako socjalisty mediana i gini powinien być wyrocznia a nie deweloperka gdzie większość mieszkań należy do udziałowców którzy je budują a frajerzy spłacają ich kredyty dlatego tak ceny za m2 wyskoczyły . 

[darkonza]

4 minuty temu, Koelner napisał:

U mnie u znajomych gdzie mamy kilka mieszkań w różnych formach i socjale od PiS dla nas ich polityka jest lepsza

A znasz kogoś dla kogo ich polityka jest gorsza? Komu się pogorszyło?

p.s. No ale chodwiadomo ze chodzi mi o okres do marca 2020, bo pandermia to wypadek losowy

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez darkonza

[Koelner]

4 minuty temu, darkonza napisał:

A znasz kogoś dla kogo ich polityka jest gorsza? Komu się pogorszyło?

No ba za Marcinkiewicza też mi się lepiej żyło niż za Bieleckiego ale co ma piernik do wiatraka ?

[Kołczu33]

7 minut temu, darkonza napisał:

A znasz kogoś dla kogo ich polityka jest gorsza? Komu się pogorszyło?

Nauczycielom

[darkonza]

7 minut temu, Koelner napisał:

No ba za Marcinkiewicza też mi się lepiej żyło niż za Bieleckiego ale co ma piernik do wiatraka ?

No nie rozumiem teraz. Wstawiam pojedyncze historie i źle (w sumie racje masz) to pytam o ogół czy komus sie pogorszyło, bo jeśli wszystkim sie poprawiło to w sumie o co chodzi. Przecież to nie dzięki samorządom

6 minut temu, Kołczu33 napisał:

Nauczycielom

Pogorszyło im się miedzy 2012 a 2016 chyba raczej?

A tu ogólny wykres:

Własciwie nipotrzebny bo na tym wykresie nauczycieli tez jest średnia z całej gospodarki.

Dopisek "wynagrodzenie" nie uwzglednia 500+ które ludzie tez biorą od 2016 a na wykresie nie ma.

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez darkonza

[Kołczu33]

5 minut temu, darkonza napisał:

No nie rozumiem teraz. Wstawiam pojedyncze historie i źle (w sumie racje masz) to pytam o ogół czy komus sie pogorszyło, bo jeśli wszystkim sie poprawiło to w sumie o co chodzi. Przecież to nie dzięki samorządom

Pogorszyło im się miedzy 2012 a 2016

Inflacja od 2018 roku (podobna do tej z 2008,) 

[darkonza]

W 2012 nauczycielom zamrożono płace i inflacja spadła, poszedłbyś na to ze znów zamrażamy płace, odbieramy 500+ a inflacja leci w okolice zera?  W Polsce nie było inflacji przez moze 3 lata ledwie (bo nie było jej na świecie też) a wszyscy zaczęli te 3 lata traktowac jako "normalność" nie zważajac na pozostałe 27 lat. Inflacja jest niestety konieczna, wazne tylko by płace czy takie benefity jak 500+ rosły szybciej.

 

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez darkonza

[Koelner]

19 minut temu, darkonza napisał:

No nie rozumiem teraz. Wstawiam pojedyncze historie i źle (w sumie racje masz) to pytam o ogół czy komus sie pogorszyło, bo jeśli wszystkim sie poprawiło to w sumie o co 

nie rozumiesz ponieważ nie analizujesz procesowo , jak PiS odda władzę i zachowa się trend to nie przypiszę zasług nowej władzy tylko ewentualnie zdolność ich utrzymania .

[darkonza]

Procesowo to Tusk wstrzymał podwyżki nauczycielom, a o 500+ mówiono ze nie ma i nigdy nie bedzie. Wyglada ze nie rozumieli "swojego" procesu skoro juz w 2016 pieniadze były

 

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez darkonza

[Koelner]

14 minut temu, darkonza napisał:

Procesowo to Tusk wstrzymał podwyżki nauczycielom, a o 500+ mówiono ze nie ma i nigdy nie bedzie. Wyglada ze nie rozumieli "swojego" procesu skoro juz w 2016 pieniadze były

 

Jeśli przed 500 plus był trend wzrostowy i już się zaczynał boom mieszkaniowy to jak chcesz to połączyć ? 

[darkonza]

1 minutę temu, Koelner napisał:

Jeśli przed 500 plus był trend wzrostowy i już się zaczynał boom mieszkaniowy to jak chcesz to połączyć ? 

Nic nie wskazywało na to ze będzie jakiś boom, mielismy wyskok z mieszkaniami gdzies tam w 2004, później 2009 chyba, nie było zadnej pewnosci ze dalej będzie szło w górę, a już na pewno ze przyśpieszy i dogonimy wyniki gierka.  Mi bardziej pasuje ze faktycznie zbliżamy sie zasadami do PRL (przejmujac z powrotem banki, media) ale ze wszelkimi tego konsekwencjami, równiez tymi pozytywnymi, a nie tylko negatywnymi takimi jak Kurski i jego telewizja.

Na pewno pomogło oddłużenie na 140mld za PO (tylko oni oczywiscie nie pojmowali tego co zrobili) ale to co później zrobił PIS rozdajac kasę na lewo i prawo było wazniejsze. W końcu ktoś musi popyt na te mieszkania zgłaszać, a nie ze developerzy pobudują i one beda stały puste, jesli tak sie dzieje budowy sie wstrzymuje, jeśli ludzie natomiast maja wolna kase to wyrażaja zainteresowanie większe a developerka zaczyna inwestycje pod to zainteresowanie.

Jeszcze raz przypomnę ze mi swiatopogladowo nie jest po drodze z PIS, mieszanie państwa z kościołem mnie załamuje, polityka międzynarodowa przeraża, ale musze sie pogodzić z faktem że bankier jest najlepszym premierem po 1989 roku, że Glapiński zachowuje sie wzorowo sypiac kasę i obniżajac stopy. Dla mnie przykre ze "katolstwo" ogarnia finanse a oświeceni europejczycy nie ogarniali, ale co zrobic musze sie z tym pogodzić.

[Koelner]

1 minutę temu, darkonza napisał:

Nic nie wskazywało na to ze będzie jakiś boom, mielismy wyskok z mieszkaniami gdzies tam w 2004, później 2009 chyba, nie było zadnej pewnosci ze dalej będzie szło w górę, 

Na jakiej podstawie tak twierdzisz ? Po boomie na infrastrukturę ( drogi )dużo firm poszło w deweloperke , trend nie dotyczy tylko Polski ale całego naszego regionu ( Węgry , Czechy , Słowacja) https://alebank.pl/budowlany-boom-w-polsce-trwa-jak-wyglada-sytuacja-w-europie/?id=312757&catid=22871 . Jak spojrzysz wszystko zależy od sytuacji w UE i innych zależnych a nie w zdecydowanej mierze 500 plus :) 

[darkonza]

Teraz, Koelner napisał:

Na jakiej podstawie tak twierdzisz ?

Na podstawie wahań na wykresie przed 2015 rokiem i na podstawie tego ze bez PIS dochody społeczeństwa byłyby dziś mniejsze co najmniej o 500+ , 13 emeryturę itp., a mniejsze dochody to mniej kupowanych mieszkań.

Pomijajac budownictwo moim zdaniem mieliśmy ogromne szczescie ze COVID trafił nas za PIS, bo na rok 2020 planowano wydatki na 420 mld, ale przez Covid podniesiono je do ponad 500mld złotych czyli oficjalnie zwiekszono je o niecałe 100mld, a nieoficjalnie o jakieś 200mld (tylko poupychano gdzies bokami). Gdyby to nie trafiło na PIS to ich poprzednicy czy ktokolwiek inny powiedziałby ze "na pomoc dla firm nie ma i nie bedzie". To nie chodzi ze są źli, tylko nie rozumieli tego ze sie tak da dopompowac gospodarkę. Oni zupełnie szczerze i odpowiedzialnie uważali ze nie stać nas by wydac 30mld na dzieci i tak samo szczerze i pełni odpowiedzialnosci uwazaliby ze nie stac nas na 100mld na pomoc, a wtedy bez tej kroplówki (która i tak nie wszystkich uratuje) to byśmy mieli w 2020 nowy 1989 rok i taki sam zjazd wszystkiego jak wtedy.

[blackmagic]

2 godziny temu, RappaR napisał:

Nie wiem, nie zależy mi na tym zbytnio. Nie znam swoim sąsiadów i przyznam szczerze nie spędza mi snu z powiek czy współlokator z dołu słucha Sławomira czy Bizeta.

Równać się w górę da i pewnie dałoby radę go przekonać, ale żebym się tak bardzo poświęcił dla flaszki whisky? 

To już wolę wypić tego Harnasia 

No ale przecież napisałes że lepsza kultura wypiera gorsza i jak się zabierze go do Opery to się przekona do niej

to chyba nie takie trudne, że aż musisz się poświęcać. A poważnie - nie sądzisz że informacje iz np 20% mieszkań to mieszkania które zamieszkują beneficjenci pomocy społecznej nie wpłynie na wartość inwestycji i nie obniży wartości mieszkań sąsiednich?

 

[RappaR]

2 minuty temu, blackmagic napisał:

No ale przecież napisałes że lepsza kultura wypiera gorsza i jak się zabierze go do Opery to się przekona do niej

 

I generalnie podpieram to zdanie. Jak wymieszasz towarzystwo pół na pół z ludzi po zawódce i ludzi ze studiami, to bardziej ci pierwsi pójdą do góry niż ci drudzy w dół. 

Inszą kwestią jest czy Opera i Teatr to taka lepsza kultura, skoro to tam znajdziesz Jandę

Jeszcze inszą po co mam go szukać i brać do Opery, aż tak mi się nie nudzi

[Koelner]

1 godzinę temu, darkonza napisał:

Na podstawie wahań na wykresie przed 2015 rokiem i na podstawie tego ze bez PIS dochody społeczeństwa byłyby dziś mniejsze co najmniej o 500+ , 13 emeryturę itp., a mniejsze dochody to mniej kupowanych mieszkań.

Ech , 500 plus nie jest liczone do zdolności kredytowej .

[Kołczu33]

Gdzieś przeleciało na Facebooku

[blackmagic]

2 godziny temu, RappaR napisał:

I generalnie podpieram to zdanie. Jak wymieszasz towarzystwo pół na pół z ludzi po zawódce i ludzi ze studiami, to bardziej ci pierwsi pójdą do góry niż ci drudzy w dół. 

Inszą kwestią jest czy Opera i Teatr to taka lepsza kultura, skoro to tam znajdziesz Jandę

Jeszcze inszą po co mam go szukać i brać do Opery, aż tak mi się nie nudzi

Z tym pierwszym to różnie bywa - popatrz na szkoły

Z drugim nie mam wątpliwości - szczególnie z opera

Jak się lubi operę to nie chodzi się tam z nudów

 

 

 

 

 

 

 

3 godziny temu, darkonza napisał:

Nic nie wskazywało na to ze będzie jakiś boom, mielismy wyskok z mieszkaniami gdzies tam w 2004, później 2009 chyba, nie było zadnej pewnosci ze dalej będzie szło w górę, a już na pewno ze przyśpieszy i dogonimy wyniki gierka.  Mi bardziej pasuje ze faktycznie zbliżamy sie zasadami do PRL (przejmujac z powrotem banki, media) ale ze wszelkimi tego konsekwencjami, równiez tymi pozytywnymi, a nie tylko negatywnymi takimi jak Kurski i jego telewizja.

Na pewno pomogło oddłużenie na 140mld za PO (tylko oni oczywiscie nie pojmowali tego co zrobili) ale to co później zrobił PIS rozdajac kasę na lewo i prawo było wazniejsze. W końcu ktoś musi popyt na te mieszkania zgłaszać, a nie ze developerzy pobudują i one beda stały puste, jesli tak sie dzieje budowy sie wstrzymuje, jeśli ludzie natomiast maja wolna kase to wyrażaja zainteresowanie większe a developerka zaczyna inwestycje pod to zainteresowanie.

Jeszcze raz przypomnę ze mi swiatopogladowo nie jest po drodze z PIS, mieszanie państwa z kościołem mnie załamuje, polityka międzynarodowa przeraża, ale musze sie pogodzić z faktem że bankier jest najlepszym premierem po 1989 roku, że Glapiński zachowuje sie wzorowo sypiac kasę i obniżajac stopy. Dla mnie przykre ze "katolstwo" ogarnia finanse a oświeceni europejczycy nie ogarniali, ale co zrobic musze sie z tym pogodzić.

No zobaczymy jak się bańką zaraz skończy -ile jest w tej chwili pustych mieszkań i biur na wynajem, trend się odwraca i ceny wrócą do normalności 

[RappaR]

18 minut temu, Kołczu33 napisał:

Gdzieś przeleciało na Facebooku

Składka ZUS wynosi niezmiennia jakieś 19,9%

[polskignom]

14 minut temu, blackmagic napisał:

No zobaczymy jak się bańką zaraz skończy -ile jest w tej chwili pustych mieszkań i biur na wynajem, trend się odwraca i ceny wrócą do normalności 

Jak ta bańka pęknie, to na normalności się nie skończy, poleci na łeb na szyje. Luki mieszkaniowej już dawno nie ma, podaż spora, pozostał argument, ze jest mało m2 na głowę. Tez to się szybko zmieni.