Polityka w Polsce

[fluber]

WTF?! 

[josephnba]

3 minuty temu, fluber napisał:

Gdzieś czytałem, że za 30 lat emerytura będzie wynosiła 30% ostatniej pensji, ale zarazem i tak za te 30% będzie emeryta stać na więcej, niż stać jest teraz. To prawda?

sugerujesz aż taki wzrost złotówki i jednoczesny spadek cen towarów?

#mokrysenlewicy

1 minutę temu, fluber napisał:

WTF?! 

zdjęcie bez kontekstu jest troche z dupy

[fluber]

Teraz, josephnba napisał:

sugerujesz aż taki wzrost złotówki i jednoczesny spadek cen towarów?

#mokrysenlewicy

Patrząc wstecz, to 30% średniej pensji to więcej niż emerytura 30 lat temu, więc być może a 30 lat scenariusz się powtórzy.

[darkonza]

4 minuty temu, fluber napisał:

Sam jestem przeciwko nowej interpretacji konstytucji, ale na miejscu Jarka nie wiem czy bym się nie wkur...ł i nie zrobił tak:

Nie posłuchał tego wyroku TK, ale też odebrał wyprawki szkolne, odebrał 500+, wrócił z podatkami dla ludzi ponizej 26 roku życia i na koniec podcierał sobie oko palcem, by sie towarzystwo troche ogarnęło.

Edytowane 27 Października 2020 przez darkonza

[jack]

3 minuty temu, josephnba napisał:

i tym chyba powinno sie całą sprawę zamknąć

ale podziemie aborcyjne, polskie czy turystyczne, ma się całkiem dobrze co z jednej strony boli przeciwników aborcji a z drugiej strony zwolennicy widzą bezsens całej szopki na pokaz.

Prawica zrobiła pierwszy krok ale miejmy świadomość tego, że to jest dopiero pierwszy krok a kolejnym będzie faktyczne zaostrzenie i ganianie kobiet obchodzących przepisy. 

[josephnba]

sęk w tym że wtedy proporcje ludzi pracujących i tych na emeryturze były "troche" inne

[Krzemo]

2 minuty temu, jack napisał:

Prawica zrobiła pierwszy krok ale miejmy świadomość tego, że to jest dopiero pierwszy krok a kolejnym będzie faktyczne zaostrzenie i ganianie kobiet obchodzących przepisy. 

Różni fanatycy już przebąkuja o zakazie antykoncepcji

Edytowane 27 Października 2020 przez Krzemo

[josephnba]

1 minutę temu, jack napisał:

ale podziemie aborcyjne, polskie czy turystyczne, ma się całkiem dobrze co z jednej strony boli przeciwników aborcji a z drugiej strony zwolennicy widzą bezsens całej szopki na pokaz.

Prawica zrobiła pierwszy krok ale miejmy świadomość tego, że to jest dopiero pierwszy krok a kolejnym będzie faktyczne zaostrzenie i ganianie kobiet obchodzących przepisy. 

do tego nie dojdzie, żaden rząd, nawet tak niekompetentny jak ten nie narysuje sobie aż takiej duzej tarczy na plecach, nie maja do tego narzędzi, nie maja też czasu

taka ustawa to bankowy rozlew krwi na uliach i wtedy julek mógłby cieszyć gębę tekstem "a nie mówiłem, tacy sami jak USA"

[fluber]

4 minuty temu, jack napisał:

 

Prawica zrobiła pierwszy krok ale miejmy świadomość tego, że to jest dopiero pierwszy krok a kolejnym będzie faktyczne zaostrzenie i ganianie kobiet obchodzących przepisy. 

Ty serio w to wierzysz?

[josephnba]

2 minuty temu, Krzemo napisał:

Różni fanatycy już przebąkuja o zakazie antykoncepcji

tylko ci którzy nie ruchają

Teraz, fluber napisał:

Ty serio w to wierzysz?

do czwartku nie wierzyłem, ze PiS ruszy kompromis, wiec wszystko jest mozliwe

[jack]

1 minutę temu, josephnba napisał:

do tego nie dojdzie, żaden rząd, nawet tak niekompetentny jak ten nie

O Panie, nie takie rzeczy robi się by zadowolić boga

2 minuty temu, fluber napisał:

Ty serio w to wierzysz?

W tym wypadku wybieram uderzenie wyprzedzające, tak na wszelki wypadek 

[josephnba]

2 minuty temu, jack napisał:

O Panie, nie takie rzeczy robi się by zadowolić boga

Zróbmy sobie przysługę i Boga w to nie mieszajmy

On wyroku TK nie podpisywał 

[Tecu]

12 godzin temu, fluber napisał:

 

Super, nie ma to jak osoba z wykształceniem średnim poucza profesora. Pokolenie ZET w najlepszym wydaniu. 

A osoba z magistrem może pouczać profesora? Gdzie jest granica wg Ciebie? 

Niestety, w ostatnich latach, strasznie się zdewaluowało pojęcie eksperta, autorytetu. 

Używane jest wybiórczo, wtedy kiedy pasuje a jak nie pasuje nasz "autorytet" to bierzemy innego. 

Niestety rządzący bardzo się do tego przyczynili poprzez zupełny brak wsłuchiwania się w głosy ekspertów, ekspresowy sposób przeprowadzania zmian bez konsultacji i pouczanie ustami magistrów tych prawdziwych ekspertów, profesorów. 

@fluber a kto dla Ciebie jest autorytetem odnośnie Konstytucji? 

 

[fluber]

10 minut temu, Tecu napisał:

A osoba z magistrem może pouczać profesora? Gdzie jest granica wg Ciebie? 

Niestety, w ostatnich latach, strasznie się zdewaluowało pojęcie eksperta, autorytetu. 

Nie wiem, gdzie jest granica. Wiem natomiast, że student nie powinien pouczać profesora w jego dziedzinie. 

[josephnba]

10 minut temu, Tecu napisał:

A osoba z magistrem może pouczać profesora? Gdzie jest granica wg Ciebie? 

Niestety, w ostatnich latach, strasznie się zdewaluowało pojęcie eksperta, autorytetu. 

Używane jest wybiórczo, wtedy kiedy pasuje a jak nie pasuje nasz "autorytet" to bierzemy innego. 

Niestety rządzący bardzo się do tego przyczynili poprzez zupełny brak wsłuchiwania się w głosy ekspertów, ekspresowy sposób przeprowadzania zmian bez konsultacji i pouczanie ustami magistrów tych prawdziwych ekspertów, profesorów. 

@fluber a kto dla Ciebie jest autorytetem odnośnie Konstytucji? 

 

Ze co proszę???!!!

 

A ekspert komplementujacy kreacje Pani Dudy!

A eksperci Komisji do spraw Zbadania przyczyn katastrowy smoleńskiej?

wyjdż i nie trzaskaj drzwiami CHAMIE!!!

1 minutę temu, fluber napisał:

Nie wiem, gdzie jest granica. Wiem natomiast, że student nie powinien pouczać profesora w jego dziedzinie. 

Ale czy to było w jego dziedzinie. Ta laska zarzucała mu brak kompetencji w orzeczaniu w TK nie w prawie pracy

[julekstep]

4 minuty temu, fluber napisał:

Nie wiem, gdzie jest granica. Wiem natomiast, że student nie powinien pouczać profesora w jego dziedzinie. 

a jak ma rację?

 

[fluber]

8 minut temu, josephnba napisał:

 

Ale czy to było w jego dziedzinie. Ta laska zarzucała mu brak kompetencji w orzeczaniu w TK nie w prawie pracy

Facet jest profesorem prawa i sędzią TK, a ona studentką po liceum. Kto ma większe kompetencje?

[josephnba]

Teraz, fluber napisał:

Facet jest profesorem prawa i sędzią TK, a ona studentką po liceum. Kto ma większe kompetencje?

do zarzadzania swoim  ciałem?

Jeśli wg Ciebie profesor to zastanawiam sie jak dostałes dyplom?

[fluber]

1 minutę temu, julekstep napisał:

a jak ma rację?

 

Co do czego? Że profesor prawa ma wypierdalać z uczelni, bo się nie nadaje do pracy tam? 

[josephnba]

Sędzia TK to nie jest tytuł naukowy BTW