Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Qbajag napisał:

Oczywiście jeżeli definicję ludzkiego istnienia przyjmiemy tylko według jednej strony sporu.

Albo po prostu według nauk biologicznych. 

Dyskusja powinna dotyczyć kiedy można kogoś zabić a nie czy to jest ludzkie istnienie bo jest ( a przecież dopuszczamy obronę konieczną, czy karę śmierci, to żadna nowość) . Jest to istnienie gatunku homo sapiens. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Qbajag napisał:

No, ale strona pro-choice nie próbuje nic narzucić stronie pro-life. W drugą stronę jest za to próba narzucania własnych rozwiązań.

Strona pró choice próbuje narzucić coś abortowanym moim zdaniem. I to coś gorszego niz strona pró life stronie pró choice. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, josephnba napisał:

@julekstep problem z tobą jest zawsze ten sam

Nie nadajesz się lub nie chcesz dyskutować

Twój jedyny cel to wkurwianie ludzi dla własnej patologicznej przyjemności

Przynajmniej takie odnoszę wrażenie, bo merytoryczne stoisz na poziomie ameby najczęściej

Nie odmówię ci prawa do własnej opinii! Nie ma przymusu dyskutowania ze mną - a jeśli tak ci doskwiera mój niski poziom merytoryczny to zawsze masz opcję 'ignore'.

2 minuty temu, Chytruz napisał:

Yyyyyy, nie.

Kiedyś wierzono, że stan chłopski ma robić to i tamto, bo Bóg im taką rolę przydzielił. Z czasem ten porządek zrewidowano.

teraz się wierzy że miarą sukcesu jest własne m w dobrej lokalizacji, więc stan chłopski bierze kredyty i i robi z grubsza to samo co wtedy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Qbajag napisał:

Tzn. próbuje komuś narzucić obowiązkową aborcję? Serio?

Nie, dać do niej prawo. 

Gdyby ktos dostał prawo zabicia Ciebie, to chyba naruszaloby Twoje prawa nawet gdyby to było prawo, a nie obowiazek., prawda? 

9 minut temu, Chytruz napisał:

Fine with me.

Dlatego aktualne założenia w sprawach urodzonych powinny pozostać takie same dla nie urodzonych.

Aborcja w obronie własnej ( zagrożenie życia lub zdrowia matki). 

Plus legalna powinna być eutanazja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Nie, dać do niej prawo. 

Gdyby ktos dostał prawo zabicia Ciebie, to chyba naruszaloby Twoje prawa nawet gdyby to było prawo, a nie obowiazek., prawda? 

No ale są tacy, którzy w tym kraju chcieliby przyznać sobie prawo do zabicia mnie. Widzisz dla mnie jest różnica pomiędzy 37 letnim mną, a mną zanim się urodziłem (zwłaszcza gdybym miał urodzić się z np. wadą mózgu). Dla ciebie może nie ma. W takim razie Ty traktuj płód według własnych zasad, ale nie zabraniaj innym patrzeć na to w inny sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, julekstep napisał:

Nie odmówię ci prawa do własnej opinii! Nie ma przymusu dyskutowania ze mną - a jeśli tak ci doskwiera mój niski poziom merytoryczny to zawsze masz opcję 'ignore'.

teraz się wierzy że miarą sukcesu jest własne m w dobrej lokalizacji, więc stan chłopski bierze kredyty i i robi z grubsza to samo co wtedy :)

Zdecydowanie wolałbym żebyś dyskutował tak jak robiliśmy to oglądając mecz z blazers

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Qbajag napisał:

No ale są tacy, którzy w tym kraju chcieliby przyznać sobie prawo do zabicia mnie. Widzisz dla mnie jest różnica pomiędzy 37 letnim mną, a mną zanim się urodziłem (zwłaszcza gdybym miał urodzić się z np. wadą mózgu). Dla ciebie może nie ma. W takim razie Ty traktuj płód według własnych zasad, ale nie zabraniaj innym patrzeć na to w inny sposób.

Niczego Ci nie zabraniam, wymieniamy się poglądami po prostu. Chciałem zwrócić tylko uwagę że odbierając człowieczeństwo niepełnosprawnemu dziecku przed urodzeniem, podświadomie czujesz że nie wszystko w Twojej argumentacji jest w porządku. 

Ja po prostu uważam że względem prawa do życia dziecko z wada genetyczna w łonie matki i 37-letni Ty jesteście wobec tego prawa równi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, fluber napisał:

Nie, dać do niej prawo. 

Gdyby ktos dostał prawo zabicia Ciebie, to chyba naruszaloby Twoje prawa nawet gdyby to było prawo, a nie obowiazek., prawda? 

Dlatego aktualne założenia w sprawach urodzonych powinny pozostać takie same dla nie urodzonych.

Aborcja w obronie własnej ( zagrożenie życia lub zdrowia matki). 

Plus legalna powinna być eutanazja. 

Ja również jestem za eutanazją. Ale jak wtedy rozwiązałbyś problem cierpiącego np. 12-latka? Skazałbyś go na 6 letnie cierpienie, aż skończy 18 lat czy zgodziłbyś się by rodzice podjęli decyzję o eutanazji w jego imieniu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Niczego Ci nie zabraniam, wymieniamy się poglądami po prostu. Chciałem zwrócić tylko uwagę że odbierając człowieczeństwo niepełnosprawnemu dziecku przed urodzeniem, podświadomie czujesz że nie wszystko w Twojej argumentacji jest w porządku. 

Ja po prostu uważam że względem prawa do życia dziecko z wada genetyczna w łonie matki i 37-letni Ty jesteście wobec tego prawa równi. 

No dobrze, ale ja uważam, że gdybym był uszkodzonym płodem to moja matka powinna mnie abortować. Niestety, ale za osoby, które głosu zabrać nie mogą, głos powinien zabierać jednak ktoś inny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Qbajag napisał:

Ja również jestem za eutanazją. Ale jak wtedy rozwiązałbyś problem cierpiącego np. 12-latka? Skazałbyś go na 6 letnie cierpienie, aż skończy 18 lat czy zgodziłbyś się by rodzice podjęli decyzję o eutanazji w jego imieniu? 

Z tego co mi wiadomo nigdzie na świecie nie zabija się 2-latkow z zespołem Downa na życzenie rodziców. 

Jeśli chodzi o eutanazję to jest to kwestia dla naukowców w jakim wieku można uznać że decyzja o śmierci może być podjęta samodzielnie. Uważam że nie można tej decyzji podjąć za kogoś. Każdego z nas zapewne czeka jeszcze sporo cierpienia w życiu. Nie jest to powód żeby to życie skracać. 

To jest tylko pretekst żeby zagłuszyć wyrzuty sumienia. 

6 minut temu, Qbajag napisał:

No dobrze, ale ja uważam, że gdybym był uszkodzonym płodem to moja matka powinna mnie abortować. Niestety, ale za osoby, które głosu zabrać nie mogą, głos powinien zabierać jednak ktoś inny. 

Czy uwazasz ze gdybyś był uszkodzonym 2-latkiem to też? 

9 minut temu, Qbajag napisał:

Niestety, ale za osoby, które głosu zabrać nie mogą, głos powinien zabierać jednak ktoś inny. 

Kolejny eufemizm. To co proponujesz to: " Osoby które nie mogą powiedzieć że chcą umrzeć, może zabić ktoś inny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, fluber napisał:

Z tego co mi wiadomo nigdzie na świecie nie zabija się 2-latkow z zespołem Downa na życzenie rodziców. 

Jeśli chodzi o eutanazję to jest to kwestia dla naukowców w jakim wieku można uznać że decyzja o śmierci może być podjęta samodzielnie. Uważam że nie można tej decyzji podjąć za kogoś. Każdego z nas zapewne czeka jeszcze sporo cierpienia w życiu. Nie jest to powód żeby to życie skracać. 

To jest tylko pretekst żeby zagłuszyć wyrzuty sumienia. 

Czy uwazasz ze gdybyś był uszkodzonym 2-latkiem to też? 

Tak. Wiem moje poglądy w tym temacie są ekstremalne, ale uważam, że jeżeli lekarze stwierdziliby ciężką chorobę, ciężkie upośledzenie, które nie byłoby uleczalne, a oboje rodziców wyrazili by na takie rozwiązanie zgodę to tak uważam, że taka eutanazja powinna być możliwa. 

 

Widzisz ja uważam, że ludzie, którzy innych skazują na cierpienie w związku ze swoimi przekonaniami to zagłuszają wyrzuty sumienia. 

Edytowane przez Qbajag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, darkonza napisał:

Lotnictwo jest fajne jak wojna trwa miesiace i lata, ale co jak ma potrwac tygodnie? Samoloty nie zdąza zbyt wiele zrobić. 

Że co ? Przecież lotnictwo alianckie rozbiło Japonię i front zachodni . Nie czytasz argumentów , sorry wychowałem się na 4 pancernych , za młody nawet polepiłem parę modeli czołgów ale to jest romantyczny zew przeszłości jak szabla i koń :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Qbajag napisał:

Tak. Wiem moje poglądy w tym temacie są ekstremalne, ale uważam, że jeżeli lekarze stwierdziliby ciężką chorobę, ciężkie upośledzenie, które nie byłoby uleczalne, a oboje rodziców wyrazili by na takie rozwiązanie zgodę to tak uważam, że taka eutanazja powinna być możliwa. 

Ok, to co piszesz jest logicznie konsekwentne, mimo że moralnie zupelnie dla mnie niezrozumiałe. 

Choć mam nadzieję że przyznasz iż pełna wiedzę na temat skali niepełnosprawności i upośledzenia ma się dopiero po tym jak dziecko się urodzi? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Ok, to co piszesz jest logicznie konsekwentne, mimo że moralnie zupelnie dla mnie niezrozumiałe. 

Choć mam nadzieję że przyznasz iż pełna wiedzę na temat skali niepełnosprawności i upośledzenia ma się dopiero po tym jak dziecko się urodzi? :)

Przyznam. Niemniej w momencie, w którym nie mamy żadnej eutanazji, uważam, że zabieranie możliwości aborcji kobiecie, która chciała by takiej dokonać, a istnieje podejrzenia uszkodzenia płodu to niemoralne jest jej tego odmawiać. 

 

Dodam tylko jedną rzecz a propos tego co pisałem o eutanazji osób poniżej 18 roku życia (czy też eutanazji za kogoś). Całkowicie rozumiem twoje moralne wątpliwości. Ja również je posiadam. Próbuję się po prostu czasem postawić w roli totalnie schorowanego dziecka (czy nawet dorosłego), które ma dość cierpienia, ale nie ma żadnych możliwości tego cierpienia zakończyć. I to co pisałem to są moje poglądy, ale wiem, że nie mają racji bytu, ponieważ choć ja wprowadziłbym takie przepisy/zasady w dobrej wierze, to przez wiele osób mogłyby być wykorzystywane w złym celu (na przykład do pozbycia się niechcianego dziecka), także choć mam takie, a nie inne poglądy to nigdy nie chciałbym wprowadzać ich w życie. 
Niemniej uważam, że jeżeli istnieje ryzyko urodzenia chorego/upośledzonego dziecka, to powinna być możliwość aborcji. Oddzielną kwestią do dyskusji jest to czy decyzja powinna pozostać tylko w rękach matki i na ile powinna być uzyskana na taki zabieg zgoda ojca.

Edytowane przez Qbajag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Qbajag napisał:

Przyznam. Niemniej w momencie, w którym nie mamy żadnej eutanazji, uważam, że zabieranie możliwości aborcji kobiecie, która chciała by takiej dokonać, a istnieje podejrzenia uszkodzenia płodu to niemoralne jest jej tego odmawiać. 

To zależy jako zbiór zasad moralnych uznajesz za obowiazujacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.